mocarzów mizernych. Zaś tak: Biada wam, którzy nieprawość ciągniecie Sznurem próżności. biada, którzy udajecie Złe za dobre, a gorzkość przykrą miast słodkości Zalecacie, słodkość zaś opak miast gorzkości. Biada, którzy jesteście do wina mocnemi, I którzy do opilstwa jesteście możnemi, Którzy za dar czynicie wolnym niezbożnego, A prawdę odbieracie od sprawiedliwego, Którzy sąd od ubogich ludzi oddalacie, A dobra sierot wilczym sobie przywłaszczacie Prawem, by wam szedł na łup sierota ubogi. Ej co poczniecie, kiedy przyjdzie On Dzień srogi? Do kogo mieć ucieczkę o pomoc będziecie, I gdzie swą nieśmiertelną sławę podziejecie: Abyście nienapadli na on Dzień wizyty?
mocarzow mizernych. Zaś ták: Biádá wam, ktorzy niepráwość ćiągniećie Sznurem proznośći. biádá, ktorzy vdáiećie Złe zá dobre, á gorzkość przykrą miast słodkośći Zálecaćie, słodkość záś opák miast gorzkośći. Biádá, ktorzy iesteśćie do winá mocnemi, Y ktorzy do opilstwá iesteśćie możnemi, Ktorzy zá dar czynićie wolnym niezbożnego, A prawdę odbieraćie od spráwiedliwego, Ktorzy sąd od vbogich ludźi oddalaćie, A dobrá śierot wilczym sobie przywłaszczaćie Práwem, by wam szedł ná łup śierotá vbogi. Ey co poczniećie, kiedy przyidźie On Dźień srogi? Do kogo mieć vćieczkę o pomoc będźiećie, Y gdźie swą nieśmiertelną sławę podźieiećie: Abyśćie nienápádli ná on Dźień wizyty?
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 65
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
wprowadzić na P. Lubomirskiego kazałes. na Cóż. Żeby odarci od Częstochowej poszli. Powiedasz WMMPan ze P. Lubomirski sacrilegam magnum na Ojczyznę podniósł. Ba WSC sacrilegum Iudicium na niego Formastis. Podatki statuitis bez sejmu. Rwiecie sejmiki i sejmy senatus consulta samotrzec expeditis. Wolny głos szlachcie odejmujecie kaduki rozdajecie i majetności bez sądu odbieracie. Postoszycie Ojczyznę et Civibus w domach siedzieć kazecie gdy radzić o sobie chcą. Uniwersały do nich groząc im popielcem wysyłacie Pana na królestwo invita Republica prowadzicie. Wspomni WMMPan sobie przed kimes po sądzie Pana Marszałka rzekł Diabeł się już kogo będzie pytał wprowadziemy tego będziem chcieli. Szlachtę na Powrozach wodzić kazecie rabować ich Domy Wołoszy.
wprowadzić na P. Lubomirskiego kazałes. na coz. Zeby odarci od Częstochowey poszli. Powiedasz WMMPan ze P. Lubomirski sacrilegam magnum na Oyczyznę podniosł. Ba WSC sacrilegum Iudicium na niego Formastis. Podatki statuitis bez seymu. Rwiecie seymiki y seymy senatus consulta samotrzec expeditis. Wolny głos szlachcie odeymuiecie kaduki rozdaiecie y maietnosci bez sądu odbieracie. Postoszycie Oyczyznę et Civibus w domach siedziec kazecie gdy radzić o sobie chcą. Uniwersały do nich groząc im popielcem wysyłacie Pana na krolestwo invita Republica prowadzicie. Wspomni WMMPan sobie przed kimes po sądzie Pana Marszałka rzekł Diaboł się iuz kogo będzie pytał wprowadziemy tego będziem chcieli. Szlachtę na Powrozach wodzić kazecie rabować ich Domy Wołoszy.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 195
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
/ pójdę z żołnierzami. Słyszę Pana że mówi: Chłopie/ wszytko nasze: Ja na to odpowiedam/ iże to nie wasze: Nie możecie pokazać żadnym prawem tego/ Boście nie są przyródni/ ani ze krwie jego: Ani darem/ ni kupnem/ ani też kadukiem: Załaską/ mali się rzec/ odbieracie z fukiem. COFEDERAT. Niewiem czemu cię posłem na Sejm nie obrano? Albo do ciebie takiej cnoty nie wiedziano? Żebyś Rzeczpospolitą ty dam miał ratować: Dobrzeszby tobie Klecho w skolsku zolomizować/ Nie szacować Rycerstwa/ bo nie twojej głowy: Zaniechaj/ toć powiedam/ uszczypliwej mowy. Jeśli my co bierzemy
/ poydę z żołnierzámi. Słyszę Páná że mowi: Chłopie/ wszytko násze: Ia ná to odpowiedam/ iże to nie wásze: Nie możećie pokázáć żadnym práwem tego/ Bośćie nie są przyrodni/ áni ze krwie iego: Ani dárem/ ni kupnem/ áni też kádukiem: Záłáską/ mali sie rzec/ odbieracie z fukiem. COFEDERAT. Niewiem czemu ćię posłem ná Seym nie obrano? Albo do ćiebie tákiey cnoty nie wiedźiano? Zebyś Rzeczpospolitą ty dam miał rátowáć: Dobrzeszby tobie Klecho w skolsku zolomizowáć/ Nie szácowáć Rycerstwá/ bo nie twoiey głowy: Zániechay/ toć powiedam/ vsczypliwey mowy. Ieśli my co bierzemy
Skrót tekstu: KomRyb
Strona: Aiiijv
Tytuł:
Komedia rybałtowska nowa
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
roty. KANTOR. Ale wasze w Zielonkach biorecy stacją/ Wzięli też Symonowi w brogu petycją. Nuż Joannes żak dobry/ co w Bolechowicach/ Poptym i Krzysztoferus w Raciobrowicach/ Ci wszyscy narzekają: także i z Pleszowa/ Bo mu z żupy odpadła dla was kopa owa Co ją na każdy rok brał/ wy ją odbieracie/ A przecie zań nieszporu ni mszej nie śpiewacie. CON. Omylką się to stało/ bo tam kapitulne Gumno przy brogu kleszym postawiono spolne. Atoż nasza czeladka mogła to zagarnąć Przyjechawszy/ do sprędka/ czyje/ kto mógł zgadnąć. A co się tknie tych drugich/ ci szkody nie mają/ Tylko Konfederaty do
roty. KANTOR. Ale wásze w Zielonkách biorecy stácyą/ Wźięli też Symonowi w brogu petycyą. Nuż Ioannes żak dobry/ co w Bolechowicách/ Poptym y Krysztoferus w Ráćiobrowicách/ Ci wszyscy nárzekáią: tákże y z Pleszowá/ Bo mu z żupy odpadłá dla was kopá owá Co ią ná káżdy rok brał/ wy ią odbieracie/ A przecie zań nieszporu ni mszey nie śpiewaćie. CON. Omylką sie to sstáło/ bo tám kápitulne Gumno przy brogu kleszym postáwiono spolne. Atoż nászá czeladká mogłá to zágarnąć Przyiechawszy/ do sprędká/ czyie/ kto mogł zgadnąć. A co sie tknie tych drugich/ ći szkody nie máią/ Tylko Confederaty do
Skrót tekstu: KomRyb
Strona: Bv
Tytuł:
Komedia rybałtowska nowa
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615