Rajkach, kędy mieszkaliśmy niedziel dwie dla interesów o Słobodyszcze, pókiśmy nie skończyli z p. Drużbackim, i dla stancji, że jeszcze budynek nie był gotowy w Berdyczowie, dokąd przenieśliśmy się 23 Maii. Inkurtowiny sprawowałem pierwszego dnia Zielonych Świątek, złączone z Petrusinami, bo w oktawę św. Petronelli przypadły Świątki. Odprawiliśmy ten fest w swojej gromadzie ale wesoło.
Z Berdyczowa wyjechaliśmy 30 Junii, drogę odmieniłem z Ostroga na Ołykę, na Kołki, na Janów, na Chomsk Pińszczyzną do Rohotnej; ale niepodobna gorszej drogi dla błot, rzek, mostów i dla traktu niepożywnego i w stancje niewygodnego noclegowe.
W Wilnie
Rajkach, kędy mieszkaliśmy niedziel dwie dla interesów o Słobodyszcze, pókiśmy nie skończyli z p. Drużbackim, i dla stancyi, że jeszcze budynek nie był gotowy w Berdyczowie, dokąd przenieśliśmy się 23 Maii. Inkurtowiny sprawowałem pierwszego dnia Zielonych Świątek, złączone z Petrusinami, bo w oktawę św. Petronelli przypadły Świątki. Odprawiliśmy ten fest w swojéj gromadzie ale wesoło.
Z Berdyczowa wyjechaliśmy 30 Junii, drogę odmieniłem z Ostroga na Ołykę, na Kołki, na Janów, na Chomsk Pińszczyzną do Rohotnéj; ale niepodobna gorszéj drogi dla błot, rzek, mostów i dla traktu niepożywnego i w stancye niewygodnego noclegowe.
W Wilnie
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 169
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
i bez gwiazd po prostu, Że powietrze, gdy ludzi co dzień grzebą po stu. Albo Kraków w tak ciężkiej ratujcie chorobie, Wszak siostrami Matesis z Medycyną sobie, Albo w nim na dowód swej zostańcie nauki. Aleć się, jako widzę, układacie w juki. 159 (F). MRÓZ NA ZIELONE ŚWIĄTKI, 29 MAJI 1678
Wtenczas gdy nowym ludzi zagrzewając palem, W ogniu Duch Święty z nieba wszedł do Jeruzalem, Nas mroźny wiatr północnych tak przedymał duchów, Że przyszło zapomnianych dobywać kożuchów. Tam różnymi języki mówią cuda boże, Tu ledwie zmarzła gęba jednym przerzec może. Czy tylkoż w Jeruzalem masz, Panie, swych
i bez gwiazd po prostu, Że powietrze, gdy ludzi co dzień grzebą po stu. Albo Kraków w tak ciężkiej ratujcie chorobie, Wszak siostrami Mathesis z Medycyną sobie, Albo w nim na dowód swej zostańcie nauki. Aleć się, jako widzę, układacie w juki. 159 (F). MRÓZ NA ZIELONE ŚWIĄTKI, 29 MAII 1678
Wtenczas gdy nowym ludzi zagrzewając palem, W ogniu Duch Święty z nieba wszedł do Jeruzalem, Nas mroźny wiatr północnych tak przedymał duchów, Że przyszło zapomnianych dobywać kożuchów. Tam różnymi języki mówią cuda boże, Tu ledwie zmarzła gęba jednym przerzec może. Czy tylkoż w Jeruzalem masz, Panie, swych
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 76
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
były całe, i każdy z nich zdrowy. To kiedy ksiądz, jakom rzekł, powtarza nabożnie, Trzymając żak na drążku świecę nieostrożnie Przytknie mu ją do głowy. Rozumiałem zrazu, Że dla tej świętej sprawy lepszego obrazu, Że to ksiądz z nabożeństwa czyni, dla pamiątki, Jako zstąpił Duch Święty na Zielone Świątki. Lecz gdy się aż na pleszu pożar oparł gołem, Ów za głowę, nie chcąc być, porwie, apostołem; I po kościele pełno, miasto mirry, swędu. Prawdać, że to grzech podczas świętego obrzędu, Gdy się ksiądz co raz maca za pogorzelisko, Śmiałem się, i ci, którzy stali
były całe, i każdy z nich zdrowy. To kiedy ksiądz, jakom rzekł, powtarza nabożnie, Trzymając żak na drążku świecę nieostrożnie Przytknie mu ją do głowy. Rozumiałem zrazu, Że dla tej świętej sprawy lepszego obrazu, Że to ksiądz z nabożeństwa czyni, dla pamiątki, Jako zstąpił Duch Święty na Zielone Świątki. Lecz gdy się aż na pleszu pożar oparł gołem, Ów za głowę, nie chcąc być, porwie, apostołem; I po kościele pełno, miasto mirry, swędu. Prawdać, że to grzech podczas świętego obrzędu, Gdy się ksiądz co raz maca za pogorzelisko, Śmiałem się, i ci, którzy stali
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 79
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
ma Podskarbiemu W. K. abo Deputatom do Kwarty wyznaczonym przez Sejm, dwiem z Senatu, i dwiema z Stanu Rycerskiego, którzy asystować powinni Podskarbiemu W. K. powaga ich od Sejmu do Sejmu trwać ma. Miejsce w Zamku Rawskim naznaczone, podczas zaś Powietrza na woli Królewskiej. Czas płacenia Kwarty i dystrybuty na Świątki, kto nie zapłaci, tracić powinien Królewszczyznę lub Starostwo chyba da słuszną ekskuzę, według Konstyt: Roku 1569. W niebytności Podskarbiego i Deputata żadnego, może Szlachcic Posessyonat zesłany być. Jeżeli umrze Podskarbi, Deputaci donióższy Królowi mogą kończyć interes Kwarty. Przez 3. Niedziele w Rawie mieszkać powinni, na co Solarium Podskarbiemu naznaczone
ma Podskarbiemu W. K. abo Deputatom do Kwarty wyznaczonym przez Seym, dwiem z Senatu, i dwiema z Stanu Rycerskiego, którzy assystować powinni Podskarbiemu W. K. powaga ich od Seymu do Seymu trwać ma. Mieysce w Zamku Rawskim naznaczone, podczas zaś Powietrza na woli Królewskiey. Czas płacenia Kwarty i dystrybuty na Swiątki, kto nie zapłaći, traćić powinien Królewszczyznę lub Starostwo chyba da słuszną exkuzę, według Konstyt: Roku 1569. W niebytnośći Podskarbiego i Deputata żadnego, może Szlachćic Possessyonat zesłany być. Jeżeli umrze Podskarbi, Deputaći donióższy Królowi mogą kończyć interes Kwarty. Przez 3. Niedźiele w Rawie mieszkać powinni, na co Solarium Podskarbiemu naznaczone
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 146
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. 5. INSUFFLAVIT. Tchnął na nich, aby małą chętkę do Urzędu słuchania spowiedzi; tchnieniem swym rozżarzył, i zdmuchnął wszystkie niedoskonałości w-słuchaniu spowiedzi. 6. INSUFFLAVIT. Daję nakoniec z-Grzegorza Wielkiego przyczynę: Dwa razy dano Ducha Świętego Apostołom, raz z-temi słowami, Accipite Spiritum wezcie Ducha Świętego; a drugi raz na Świątki. W-tym daniu Ducha Świętego jest różność: bo pierwszy raz na ziemi go dano, a drugi raz to jest na Świątki z-nieba przyszedł. Dla tego na ziemi dany, abyśmy się Ziomków naszych, bliźnich naszych na ziemi, miłować nauczyli: a znieba go zaś dają, abyśmy się
. 5. INSUFFLAVIT. Tchnął ná nich, áby máłą chętkę do Vrzędu słuchánia spowiedźi; tchnieniem swym rozżárzył, i zdmuchnął wszystkie niedoskonáłośći w-słuchániu spowiedźi. 6. INSUFFLAVIT. Dáię nákoniec z-Grzegorzá Wielkiego przyczynę: Dwá rázy dano Duchá Swiętego Apostołom, raz z-temi słowámi, Accipite Spiritum wezćie Duchá Swiętego; á drugi raz ná Swiątki. W-tym dániu Duchá Swiętego iest rożność: bo pierwszy raz ná źiemi go dano, á drugi raz to iest ná Swiątki z-niebá przyszedł. Dla tego ná źiemi dány, ábyśmy się Ziomkow nászych, bliźnich nászych ná źiemi, miłowáć náuczyli: á zniebá go zás dáią, ábyśmy się
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 30
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
w-słuchaniu spowiedzi. 6. INSUFFLAVIT. Daję nakoniec z-Grzegorza Wielkiego przyczynę: Dwa razy dano Ducha Świętego Apostołom, raz z-temi słowami, Accipite Spiritum wezcie Ducha Świętego; a drugi raz na Świątki. W-tym daniu Ducha Świętego jest różność: bo pierwszy raz na ziemi go dano, a drugi raz to jest na Świątki z-nieba przyszedł. Dla tego na ziemi dany, abyśmy się Ziomków naszych, bliźnich naszych na ziemi, miłować nauczyli: a znieba go zaś dają, abyśmy się Boga miłować wzwyczaili. Duch jednak Święty, który się daje na miłowanie Boga, z-nieba zstępuje. E caelo datur Spiritus vt
w-słuchániu spowiedźi. 6. INSUFFLAVIT. Dáię nákoniec z-Grzegorzá Wielkiego przyczynę: Dwá rázy dano Duchá Swiętego Apostołom, raz z-temi słowámi, Accipite Spiritum wezćie Duchá Swiętego; á drugi raz ná Swiątki. W-tym dániu Duchá Swiętego iest rożność: bo pierwszy raz ná źiemi go dano, á drugi raz to iest ná Swiątki z-niebá przyszedł. Dla tego ná źiemi dány, ábyśmy się Ziomkow nászych, bliźnich nászych ná źiemi, miłowáć náuczyli: á zniebá go zás dáią, ábyśmy się Bogá miłowáć wzwyczáili. Duch iednák Swięty, ktory się dáie ná miłowánie Bogá, z-niebá zstępuie. E caelo datur Spiritus vt
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 30
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
i 8 Maja burze straszliwe z gromami, i gradem na wielu miejscach.
10 Maja w Veneschaw w Czechach ognie powietrzne, i deszcz krwawy.
12 Maja w Księstwie Anhalt i w Czechach, ognie powietrzne. Lud w nich upatrywał potyczki, orły, wielbłądy, krzyże etc.
Na tymże miejscu ognie powietrzne na Zielone Świątki.
Trzęsienie ziemi na wyspie Z. Michała oderwało odedna, i na wierzch morza wyniosło drugą wyspę na pułtory mile długą.
1625 22 Lutego trzęsienie na różnych miejscach w Szwajcaryj.
Powietrze w Londynie, w Sycylii, w Mec.
Zorza północa 7, 17, 30 Września: 10 Października, 3 Listopada.
1626
y 8 Maia burze straszliwe z gromami, y gradem na wielu mieyscach.
10 Maia w Veneschaw w Czechach ognie powietrzne, y deszcz krwawy.
12 Maia w Xięstwie Anhalt y w Czechach, ognie powietrzne. Lud w nich upatrywał potyczki, orły, wielbłądy, krzyże etc.
Na tymże mieyscu ognie powietrzne na Zielone Świątki.
Trzęsienie ziemi na wyspie S. Michała oderwało odedna, y na wierzch morza wyniosło drugą wyspę na pułtory mile długą.
1625 22 Lutego trzęsienie na różnych mieyscach w Szwaycaryi.
Powietrze w Londynie, w Sycylii, w Metz.
Zorza pułnocna 7, 17, 30 Września: 10 Października, 3 Listopada.
1626
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 107
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
Trzęsienie gwałtowne w Manille.
Góra wyspy Machian, jednej z Moluckich, pękła z trzaskiem wielkim od trzęsienia ziemi, i od ogniów, które tą otworzystością wypadały.
Trzęsienie ziemi wiele gór Królestwa Chili w wprzepaści pogrążyło.
1647 13 Maja trzęsienie ziemi obaliło półowę domów w Saint Jago stołecznym Chili.
Na początku Czerwca na Zielone Świątki grad, wielkości orzechów włoskich, na wyspie Salster w Danij, przez cztere dni trwał niestopiony.
1648 23 Listopada w Yverdun, i w Hrabstwie Neuschatel trzęsienie ziemi. Wiatr i zima dżdżysta.
1649. Sekwana w Paryżu wezbrała.
1650 10 Stycznia trzęsienie ziemi w Morge w Szwajcaryj, i w Neuschatel, 15 Marca,
Trzęsienie gwałtowne w Manille.
Góra wyspy Machian, iedney z Moluckich, pękła z trzaskiem wielkim od trzęsienia ziemi, y od ogniow, które tą otworzystością wypadały.
Trzęsienie ziemi wiele gór Królestwa Chili w wprzepaści pogrążyło.
1647 13 Maia trzęsienie ziemi obaliło półowę domow w Saint Jago stołecznym Chili.
Na początku Czerwca na Zielone Swiątki grad, wielkości orzechow włoskich, na wyspie Salster w Daniy, przez cztere dni trwał niestopiony.
1648 23 Listopada w Yverdun, y w Hrabstwie Neuschatel trzęsienie ziemi. Wiatr y zima dżdżysta.
1649. Sekwana w Paryżu wezbrała.
1650 10 Stycznia trzęsienie ziemi w Morge w Szwaycaryi, y w Neuschatel, 15 Marca,
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 113
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
jelenie, aby od strachu grzmienia łacniej łanie rodziły; a w kościele jego wszyscy mówić będą chwałę. To abowiem ostatecznych rzeczy kazanie/ jako piorun wody/ tak ono ludu wiele wzruszyło do pokuty/ do łez: Cedry/ to jest hardych połamała ta trąba; rozdzieliła ogień/ to jest miłość/ i języki ogniste na Świątki rozdała: zatrzęsła pustynią Pogańską/ i wszytkimi krainami; bojaźliwych jelonków/ leniwych niektórych do rodzaju cnot/ strachem sądu Bożego wygotowała. Wprowadziła Potop ta trąba/ i chrztu/ i skruchy/ w którym toną grzechy. tak ten Psalm rozumieją/ ś. Bazyliusz/ Teodoretus, Augustyn, Dydymus, i Orygenes. Taka trąba
ielenie, áby od stráchu grzmienia łácniey łánie rodziły; á w kośćiele iego wszyscy mowić będą chwałę. To ábowiem ostátecznych rzeczy kazánie/ iáko piorun wody/ ták ono ludu wiele wzruszyło do pokuty/ do łez: Cedry/ to iest hárdych połamáłá tá trąbá; rozdźieliłá ogień/ to iest miłość/ y ięzyki ogniste ná Swiątki rozdáłá: zátrzęsłá pustynią Pogańską/ y wszytkimi kráinámi; boiáźliwych ielonkow/ leniwych niektorych do rodzáiu cnot/ stráchem sądu Bożego wygotowáłá. Wprowádźiłá Potop tá trąbá/ y chrztu/ y skruchy/ w ktorym toną grzechy. ták ten Psalm rozumieią/ ś. Bázyliusz/ Theodoretus, Augustyn, Didimus, y Origenes. Táka trąbá
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 67
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
taceo ile że ten który tej Ściencyj nie ma ani particulam, będzie rozumiał, że mu o żelaznym prawię wilku, który zaś ma doskonałą tej nauki wiadomość, nie nowąby dla siebie miał Lekcję, ani osobliwszą Tu nałeżą FESTA MOBILIA Ruchome, to jest nie jednego dnia w Miesiącu przypadające, jako to WIELKANOC, ZIELONE ŚWIĄTKI, SS. TrójcY, FESTA IMMOBILIA, Nieruchome, zawsze wiedne dni Miesiąca przypadające: Jako to Boże NARÓDZENIE zawsze 25 Decembris. Do tej Koordynacy służą CYCLI, INDICTIO, AUREUSNUMERU, EPACTAE, PERIODUS IULIANA, to jest Rewolucja lat 7980
Jednak choć krociusienką o WIELKIEJ NOCY dam tu Lekcję. Naprzód wiedzieć należy, że jest
taceo ile że ten ktory tey Sciencyi nie ma ani particulam, będzie rozumiał, że mu o żelaznym prawię wilku, ktory záś má doskonałą tey nauki wiadomość, nie nowąby dla siebie miał Lekcyę, ani osobliwszą Tu nałeżą FESTA MOBILIA Ruchome, to iest nie iednego dnia w Miesiącu przypadaiące, iako to WIELKANOC, ZIELONE SWIĄTKI, SS. TROYCY, FESTA IMMOBILIA, Nieruchome, zawsze wiedne dni Miesiąca przypadaiące: Iako to BOZE NARODZENIE zawsze 25 Decembris. Do tey Koordynacy służą CYCLI, INDICTIO, AUREUSNUMERU, EPACTAE, PERIODUS IULIANA, to iest Rewolucya lat 7980
Iednak choć krociusienką o WIELKIEY NOCY dam tu Lekcyę. Naprzod wiedzieć należy, że iest
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 197
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755