nie są grzechy śmiertelne: jakoby oni jednym razem dwe żony jednemu mieć pozwalali: jakoby oni cudzołóstwo nie być grzechem nauczali: jakoby oni z upodobania swego/ krom żadnej słusznej przyczyny Małżeństwa rozwody czynili: jakoby oni gruby i głupi naród wielu niezbożnych Ceremonij przy odprawowaniu błogosławieństwa Małżeńskiego i przy pogrzebach ciał zmarłych zażywali: jakoby oni listy świadeczne zmarłym do Piotra ś. Apostoła dawali: jakoby oni Spowiedź świętą za nic mieli: Jakoby oni do urzędu Kapłańskiego nikogo bezżennego niedopuszczali. Jakoby oni Symoniej za grzech nie mieli. Jakoby oni Krzcili nie w imię ale przez imię Ojca i Syna i ś. Ducha. Jakoby oni tajemnicy Pańskiej Wieczerzy miasto Wina/ w
nie są grzechy śmiertelne: iákoby oni iednym rázem dwe żony iednemu mieć pozwaláli: iákoby oni cudzołostwo nie być grzechem náucżáli: iákoby oni z vpodobánia swego/ krom żadney słuszney przycżyny Małżeństwá rozwody cżynili: iákoby oni gruby y głupi narod wielu niezbożnych Ceremoniy przy odpráwowániu błogosłáwieństwa Małżenskiego y przy pogrzebách ćiał zmárłych záżywáli: iákoby oni listy świádecżne zmárłym do Piotrá ś. Apostołá dawáli: iákoby oni Spowiedź świętą zá nic mieli: Iákoby oni do vrzędu Kápłáńskiego nikogo bezżennego niedopuszcżáli. Iákoby oni Symoniey zá grzech nie mieli. Iákoby oni Krzćili nie w imię ále przez imię Oycá y Syná y ś. Duchá. Iákoby oni táiemnicy Páńskiey Wiecżerzy miásto Winá/ w
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 27v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
oprawicz, nic niebrac od tego, ale gdyby co nowego zrobił, powinni mu p. sołtisi zapłacić, co dla lepszei wiary i pewności, tenże Paweł Zawadzki wyrzeka się wiecznemi czasy nic tam nie mieć z zoną i z dziatkami swemi, ani się upominać na tym imieniu albo młynie; co slysac Mateusz Zych prawu świadeczne odłożył i groszem szwem dał sobie zapisać. (p. 327)
3792. (51) Kuznar Wojciech z lakubem Odojem - Stanąwszy oblicznie lakub Odoi przed toż prawo, zdrowy będąc na ciele i na umyśle, zeznał, ze przedał rolę swoją Wojciechowi Kuznarowi dobrowolnie za grzywien 6 1/2 monety i liczby
oprawicz, nicz niebrac od tego, ale gdyby co nowego zrobił, powinni mu p. sołtisi zapłacić, co dla lepsei wiary y pewnosci, tenze Paweł Zawadzki wyrzeka sie wiecznemi czasy nic tam nie miec z zoną y z dziatkami swemi, ani sie upominac na tym imieniu albo młynie; co slysac Matheusz Zych prawu swiadeczne odłozył y groszem szwem dał sobie zapisac. (p. 327)
3792. (51) Kuznar Woiciech z lakubem Odoiem - Stanąwszy oblicznie lakub Odoi przed tosz prawo, zdrowy bedącz na ciele y na umysle, zeznał, ze przedał rolę swoię Woiciechowi Kuznarowi dobrowolnie za grzywien 6 1/2 monety y liczby
Skrót tekstu: KsJasUl_1
Strona: 439
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1602 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1602
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Stankowi za grzywien dziesięć monety Polskiej liczącz po gr. 48 w każdą grzywnę, i dopuścił mu wolnego zapiszu na tę sumę, ze mu wolno onę przędać, dać, darować komu będzie chciał, i wyrzeka się ztego wiecznemi czasy nic nie mieć na tej zagrodzie ani potomkowie jego, co słyszącz Wojciech Stanek dał świadeczne prawu, a Mikołaj Długosz dał grosz swój wiroczni przy prawie.
447. Przedanie zagrody: przedał Jan Krauz Walentemu Surmaczykowi. — Przed tymże pravem stanął lan Krausz, wyznał dobrowolnie, iże przedał zagrodkę za komorne vłozoną między Surmaczką wdową — Michał Miskovicz z drugiej stroni, przedał Walentemu Surmaczikowi za grzywien dwadzieścia i jedne
Stankowi za grziwien dziesieć monetÿ Polskiej liczącz po gr. 48 w kozdą grziwnę, y dopuscił mu wolnego zapiszu na thę summę, ze mu wolno onę przędać, dac, darować komu będzie chciał, ÿ wyrzeka się stego wiecznemi czaszi nicz nie mieć na tey zagrodzie ani potomkowie iego, czo słyszącz Woyciech Stanek dał swiadeczne prawu, a Mikołaj Długosz dał grosz swoy wiroczni przi prawie.
447. Przedanie zagrodÿ: przedał Ian Krauz Walentemu Surmaczykowi. — Przed temze pravem stanął ląn Krausz, wyznał dobrowolnie, yze przedał zagrodkę za komorne vłozoną międzi Surmaczką wdową — Michał Miskovicz z drugiey stroni, przedał Walentemu Surmaczikowi za grziwien dwadziescia y iedne
Skrót tekstu: KsKomUl
Strona: 52
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Komborska Wola
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Komborska Wola
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921