serce muruje. Czemuż nas zdradzasz, mając lata gońce, W świeżych jagodach wiosnę, w oczach słońce? DO JAGI
Sroga jest żmija żądłem jadowita, Sroga i miłość łez ludzkich niesyta, Srogie tygrysy hirkańskiej pustynie, Srogie są lwice, gdy im szczenię zginie; Sroższaś ty, Jago, do swojej łożnice Nad żmiję, miłość, tygrysy i lwice. PSZCZOŁA W BURSZTYNIE
Widomie skryta w przeczystym bursztynie Zda się, że w własnym miedzie pszczoła płynie. Wzgardzona będąc, gdy żyła pod niebem, Teraz jest droższa trunną i pogrzebem. Tak się jej wierna praca zapłaciła,
Snadź sama sobie tak umrzeć życzyła Niech Kleopatra nie pochlebia sobie, Kiedy
serce muruje. Czemuż nas zdradzasz, mając lata gońce, W świeżych jagodach wiosnę, w oczach słońce? DO JAGI
Sroga jest żmija żądłem jadowita, Sroga i miłość łez ludzkich niesyta, Srogie tygrysy hirkańskiej pustynie, Srogie są lwice, gdy im szczenię zginie; Sroższaś ty, Jago, do swojej łożnice Nad żmiję, miłość, tygrysy i lwice. PSZCZOŁA W BURSZTYNIE
Widomie skryta w przeczystym bursztynie Zda się, że w własnym miedzie pszczoła płynie. Wzgardzona będąc, gdy żyła pod niebem, Teraz jest droższa trunną i pogrzebem. Tak się jej wierna praca zapłaciła,
Snadź sama sobie tak umrzeć życzyła Niech Kleopatra nie pochlebia sobie, Kiedy
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 78
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
których N widać. Naprzód: W centrum Tablice Mierniczej wbiwszy kawałek szpilki mosiężnej, i arkusz papieru na tę szpilkę o dwa palca od rogu jednego karty zatknąwszy, przylep ją woskiem do Tablice, i Tablicę ustaw Horyzontalnie na obranym punkcie O: a tarcze dwie na M, i na Q, postaw. 2.Weżmij Linią z Celami, i przystawiwszy ją na Tablicy Mierniczej podle szpilki, upatrz przez cele trzy odległości OM, ON, OQ, każdą zosobna, i dukty ich z rysuj na karcie podle linii celowej: które niech będą OM, ON, OQ, wszytkie trzy wbród, to jest bez pewnej miary
ktorych N widáć. Naprzod: W centrum Tablice Mierniczey wbiwszy kawałek szpilki mośiężney, y árkusz pápieru ná tę szpilkę o dwá pálcá od rogu iednego kárty zátknąwszy, przylep ią woskiem do Tablice, y Tablicę vstaw Horizontálnie ná obránym punkćie O: á tarcze dwie ná M, y ná Q, postaw. 2.Weżmiy Liniią z Celámi, y przystáwiwszy ią ná Tablicy Mierniczey podle szpilki, vpátrz przez cele trzy odległośći OM, ON, OQ, káżdą zosobná, y dukty ich z rysuy ná kárćie podle linii celowey: ktore niech będą OM, ON, OQ, wszytkie trzy wbrod, to iest bez pewney miáry
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 19
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
do Q, nieprzebyta dla rzeki, błota, etc: na takim miejscu, gdzie ani Tablice Mierniczej, ani Linii sCelami, ani skale wydzielonej na 1000, abo 500 części, ani sznurów mieć niemożesz: nawet ani linijki do rysowania linij podle niej, tylko sam jedyny cyrkiel jaki prosty, i stołek. Weżmij prosty stołek gładki, i nitke natarszy kretą abo wąglem, zatnij nią na stołku po ciesielsku dwie linie subtelne bd, dn, blisko brzegów stołka, zawierające na d, anguł jakikolwiek: (gdyż taki wymiar nie potrzebuje krzyżowego) i wbij na tych liniach, prosto stojące trzy szpilki abo igły n, d,
do Q, nieprzebyta dla rzeki, błotá, etc: ná tákim mieyscu, gdźie áni Tablice Mierniczey, áni Linii zCelámi, áni skále wydźieloney ná 1000, ábo 500 częśći, áni sznurow mieć niemożesz: náwet áni liniyki do rysowánia liniy podle niey, tylko sam iedyny cyrkiel iáki prosty, y stołek. Weżmiy prosty stołek głádki, y nitke nátárszy kretą ábo wąglem, zátniy nią ná stołku po ćieśielsku dwie liniie subtelne bd, dn, blisko brzegow stołká, záwieráiące ná d, ánguł iákikolwiek: (gdyż táki wymiar nie potrzebuie krzyżowego) y wbiy ná tych liniiách, prosto stoiące trzy szpilki ábo igły n, d,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 23
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
HB, wynidzie CB. Zaczym wysokość CB, przez załamany cień wymierzona. Nauka XLIV. Wysokość dostępną u spodu inszym sposobem nowym wymierzać. NIech będzie Wysokość CD, dostępna przy C, od miejsca L, z którego ją chcesz wymierzać. Przemierzywszy po prostu odległość LC (niech będzie naprzykład łokci 9) weżmij Instrumencik nazwany Miara ręczna wszelkich wysokości, z Nauki XI. tej Zabawy 7. i zawiesiwszy go przy lasce jakiejkolwiek, tak żeby styl SP, był obrócony ku wysokości CD: przystaw oko do tej dziurki instrumenciku, przez którąbyś oraz i przez koniec P, stylu, mógł obaczyć wierzch D, wysokości CD.
HB, wynidźie CB. Záczym wysokość CB, przez załamany cień wymierzona. NAVKA XLIV. Wysokość dostępną v spodu inszym sposobem nowym wymierzáć. NIech będźie Wysokość CD, dostępna przy C, od mieyscá L, z ktorego ią chcesz wymierzáć. Przemierzywszy po prostu odległość LC (niech będźie náprzykład łokći 9) weżmiy Instrumenćik názwány Miárá ręczna wszelkich wysokośći, z Náuki XI. tey Zábawy 7. y záwieśiwszy go przy lasce iákieykolwiek, ták żeby styl SP, był obrocony ku wysokośći CD: przystaw oko do tey dźiurki instrumenćiku, przez ktorąbyś oraz y przez koniec P, stylu, mogł obaczyć wierzch D, wysokośći CD.
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 43
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
na Mapie, i miary które skala podaje, zgadzają się zangułami i z miarami na ziemi. Angułów probując celową: a miary, twoim sposobem mierzenia przez laski, 50 abo 100 łokciowe. Nauka VIII. Wlość jaka, abo Klucz wielki wystawić na Mapie bez wszelkiego Instrumentu, i usiadszy na miejscu jednym. WEżmij arkusz papieru, i skalę gotową na 1000 staj, jakich mila polska rachuje 48. (którą skalę zrysuj do tego końca na 1000 cząstek wydzieloną według Nauki 99 Zabawy 2) A zebrawszy kilkoro ludży rozsądnych, i Klucza dobrze wiadomych, wypytaj się zpilnością o odległości wiosek należytych do Klucza, o Stawy, Młyny,
ná Máppie, y miáry ktore skálá podáie, zgadzáią się zángułámi y z miárámi ná źiemi. Angułow probuiąc celową: á miáry, twoim sposobem mierzenia przez laski, 50 ábo 100 łokćiowe. NAVKA VIII. Wlość iáka, ábo Klucz wielki wystáwić ná Máppie bez wszelkiego Instrumentu, y vśiadszy ná mieyscu iednym. WEżmiy árkusz pápieru, y skálę gotową ná 1000 stay, iákich milá polska ráchuie 48. (ktorą skálę zrysuy do tego końcá ná 1000 cząstek wydżieloną według Náuki 99 Zábawy 2) A zebrawszy kilkoro ludżi rozsądnych, y Kluczá dobrze wiádomych, wypytay się zpilnośćią o odległośći wiosek należytych do Kluczá, o Stáwy, Młyny,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 101
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
masz rysować łokci 218. Jeszcze wtenże sposób wyrachuj szyję OE łokci 34. i linią główną 65.) (4. mając miarę Półdiametru wnętrznego KO 185 łokci; Ściany Piąciokątu OKs, łokci 218: Szyje OE, łokci 34. ramienia abo skrzydła EP, 25: i linii głównej OH, łokci 61: weżmij skalę w części 500. abo ją wymierz, jeżeli jej nie masz, według Nauki 100. Zabawy 2 i obejmij na niej cyrklem cząstek 185, Półdiametru Piąciokątu WO.) (5. Zatocz cyrkuł OŃSKs nieznaczny i wydziel go na 5 części, wziąwszy z skale cząstek 218: i przzeciągnij nieznaczne tak półdiametry WH,
masz rysować łokći 218. Jeszcze wtenże sposob wyráchuy szyię OE łokći 34. y liniią głowną 65.) (4. máiąc miárę Połdyámetru wnętrznego KO 185 łokći; Sćiány Piąćiokątu OX, łokći 218: Szyie OE, łokći 34. rámięnia ábo skrzydłá EP, 25: y linii głowney OH, łokći 61: weżmiy skálę w częśći 500. ábo ią wymierz, ieżeli iey nie masz, według Náuki 100. Zábawy 2 y obeymiy ná niey cyrklem cząstek 185, Połdyámetru Piąćiokątu WO.) (5. Zátocz cyrkuł ONSX nieznáczny y wydźiel go ná 5 częśći, wźiąwszy z skále cząstek 218: y przzećiągniy nieznáczne ták połdyámetry WH,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 109
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
K, Q, F: a jedna OB, ztych piąciu, odmierzy szyję Beluardu; zktórej punktu B, wyprowadź wciąż nieznaczną linią krzyżową BD. A trzy części K, Q, F, stychże piąciu dalsze, dadzą Kortynę BF. Jednę część piątą naprzykład BK, rozdzieliwszy na 10 części równych, weżmij znich cyrklem części tyle, ile jest ścian wielokątu obranego do rysowania, jednę nad to przydawszy; (jako w tej Nauce i figurze, części 7.) i postaw na linii krzyżowej BD. Będziesz miał miarę ramienia BD. 3.Naznaczywszy na Kortynie BF, część wtórą Q, jakich cała ma trzy;
K, Q, F: á iedná OB, ztych piąćiu, odmierzy szyię Beluárdu; zktorey punktu B, wyprowadż wćiąż nieznáczną liniią krzyżową BD. A trzy częśći K, Q, F, ztychże piąćiu dálsze, dádzą Kortynę BF. Jednę część piątą náprzykład BK, rozdżieliwszy ná 10 częśći rownych, weżmiy znich cyrklem częśći tyle, ile iest śćian wielokątu obránego do rysowánia, iednę nád to przydawszy; (iáko w tey Náuce y figurze, częśći 7.) y postaw ná linii krzyżowey BD. Będźiesz miał miárę rámięnia BD. 3.Náznáczywszy ná Kortynie BF, część wtorą Q, iákich cáła ma trzy;
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 110
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
RS, część czwartą całej R: i z punktu L, do Z, przeciągnij linią LS: będzie trianguł RLS część czwartą triangułu RL. Ponieważ jako RS część czwarta do R, całej: tak trianguł RLS, do triangułu RLH, jednejże wysokości. według Wasności 97. Zabawy 6.) (3. Weżmij zlinii LH, część trzecią LT; yj zpunktu Z, do T, zrysuj linią ST; będzie trianguł LST trzecia część triangułu LSH. według Własn: 97.) (4. Linią SH; rozdziel na dwoje wpunktcie P, i od P; do T przeprowadź linią PT: Będzie trianguł ST,
RS, część czwartą cáłey RH: y z punktu L, do S, przećiągniy liniią LS: będżie tryánguł RLS część czwartą tryángułu RL. Ponieważ iáko RS część czwarta do RH, cáłey: ták tryánguł RLS, do tryángułu RLH, iedneyże wysokośći. według Wasnośći 97. Zábáwy 6.) (3. Weżmiy zlinii LH, częsć trzećią LT; yy zpunktu S, do T, zrysuy liniią ST; będźie tryánguł LST trzećia część tryángułu LSH. według Własn: 97.) (4. Liniią SH; rozdźiel ná dwoie wpunktćie P, y od P; do T przeprowadź liniią PT: Będżie tryánguł STH,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 131
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Euclides zowie. Nauka XVIII. Pole kwadratowe (BCDE,) przedzielić na dwoje, z danego punktu lubo między ścianami, lubo za ścianami. NIech będzie naprzód punkt dany G. za ścianami kwadratu, zktórego trzeba kwadrat rozdzielić na dwie części równe. Od węgła D, do węgła B, odległość BD przemierzywszy, weżmij jej połowicę DH. Przez ten punkt H, który jest centrum kwadratu, gdy od G przeprowadżysz linią GHT; przedzieli ta kwadrat na dwoje, nakazanym sposobem. Ponieważ przeciągnąwszy EC, w części kwadratu LCBT, trzy trianguły, są równe trzem triangułom przeciwnym w drugiej części Kwadratu TEDL. Drugi Sposób. NIech ze trzech osób
Euclides zowie. NAVKA XVIII. Pole kwádratowe (BCDE,) przedźielić ná dwoie, z dánego punktu lubo między ściánámi, lubo zá śćiánámi. NIech będżie naprzod punkt dány G. zá śćiánámi kwádratu, zktorego trzebá kwádrat rozdżielić ná dwie częśći rowne. Od węgłá D, do węgłá B, odległość BD przemierzywszy, weżmiy iey połowicę DH. Przez ten punkt H, ktory iest centrum kwádratu, gdy od G przeprowádżisz liniią GHT; przedżieli tá kwádrat ná dwoie, nákazánym sposobem. Ponieważ przeciągnąẃszy EC, w częśći kwádratu LCBT, trzy tryánguły, są rowne trzem tryángułom przećiẃnym ẃ drugiey częśći Kwádratu TEDL. Drugi Sposob. NIech ze trzech osob
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 138
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
? Na ich miejscu lochy, próżne maclochy. W co się twarz ona śliczna obróciła, która do grzechu siecią ludziom była? Niemasz jej, tylko zęby wyszczerzone w szczekach sadzone. Szyja rozkoszna i plecy bielone, na powab oczom piersi wytuczone Eccl. 10,(13)
żaby, jaszczurki do siebie zwabiły, żmij narodziły. Gdzie się podziały uszy ozdobione, na których były perły zawieszone, język obrotny i wargi rumiane jak malowane? Z tego wszytkiego kał, błoto smrodliwe, gnój, ropa sprosna, robactwo brzydliwe, na ostatek proch – i w ten obrócony człowiek stworzony. O nędzne ciało, gdzież rozkoszy twoje, pałace drogie
? Na ich miejscu lochy, próżne maclochy. W co się twarz ona śliczna obróciła, która do grzechu siecią ludziom była? Niemasz jej, tylko zęby wyszczerzone w szczekach sadzone. Szyja rozkoszna i plecy bielone, na powab oczom piersi wytuczone Eccl. 10,(13)
żaby, jaszczurki do siebie zwabiły, żmij narodziły. Gdzie się podziały uszy ozdobione, na których były perły zawieszone, język obrotny i wargi rumiane jak malowane? Z tego wszytkiego kał, błoto smrodliwe, gnój, ropa sprosna, robactwo brzydliwe, na ostatek proch – i w ten obrócony człowiek stworzony. O nędzne ciało, gdzież rozkoszy twoje, pałace drogie
Skrót tekstu: BolesEcho
Strona: 19
Tytuł:
Przeraźliwe echo trąby ostatecznej
Autor:
Klemens Bolesławiusz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jacek Sokolski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004