February, 1661.
PRzez nie długi czas wzięli nam Portugalczykowie około 18 okrętów różnych żeglujących ku Zachodowi. Względem tego armuje się tu okrętów ze 30. które przeciwko nim mają być wyprawione. Stanęła jednak konklusia/ wziąć przed się traktaty z nimi/ poniewasz teraz nadzieja jest ze z dobrymi kondycjami pokoj zawarty być może.
Abdankowano tu 26. chorągwi cudzoziemskiego wojska/ to jest 9. Francuskiego/ 11. Angielskiego/ i 6. Szotskiego; a na to miejsce Niemców/ Niderlandów i Wallonów zaciągają. Z Londynu 25. February, 1661.
POseł Portugalski proponuje Królowi Ligę i Małżeństwo a za to imieniem Pana swego obiecuje 10 milionów gotowizny/ a
February, 1661.
PRzez nie długi cżás wźięli nam Portugálcżykowie około 18 okrętow rożnych żegluiących ku Zachodowi. Względem tego ármuie się tu okrętow ze 30. ktore ṕrzećiwko nim máią bydz wyṕrawione. Stánęłá iednák conclusia/ wziąć przed się traktaty z nimi/ ṕoniewasz teraz nádźieiá iest ze z dobrymi kondicyámi ṕokoy záwárty bydz może.
Abdánkowano tu 26. chorągwi cudzoźiemskiego woyská/ to iest 9. Fráncuskiego/ 11. Angielskiego/ y 6. Szotskiego; á ná to mieysce Niemcow/ Niderlandow y Wallonow záćiągáią. Z Londynu 25. February, 1661.
POseł Portugálski ṕroṕonuie Krolowi Ligę y Małżenstwo á zá to imieniem Pána swego obiecuie 10 millionow gotowizny/ á
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 152.
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
i na one złote czyli srebrne perswazyje nakłaniać się, ale postrzeżony w tym, surowie sądzony i od wszystkiego odsądzony i ledwie nie na garło skazany. Za instancyją niektórych uwolniony, po staremu z wojska wywołany został. Nawet pułki wszystkie i chorągwie z dawnego regestru pomieszane, aby z nimi rotmistrze i pułkownicy, których od wojska abdankowano, żadnej korespondencyjej nie miały. Piechota jednak cudzoziemska, oprócz związku, na Wołyniu została, a dywizyja Czarnieckiego z Litwy na Podlasie przebrawszy się, a dowiedziawszy się o tym, takiż sobie związek uczyniła. Pawła Borzęckiego za marszałka Rok 1661
obrała i także pode Lwów przebierała się. Wojsko potym litewskie tymże trybem,
i na one złote czyli srebrne perswazyje nakłaniać się, ale postrzeżony w tym, surowie sądzony i od wszystkiego odsądzony i ledwie nie na garło skazany. Za instancyją niektórych uwolniony, po staremu z wojska wywołany został. Nawet pułki wszystkie i chorągwie z dawnego regestru pomieszane, aby z nimi rotmistrze i pułkownicy, których od wojska abdankowano, żadnej korespondencyjej nie miały. Piechota jednak cudzoziemska, oprócz związku, na Wołyniu została, a dywizyja Czarnieckiego z Litwy na Podlasie przebrawszy się, a dowiedziawszy się o tym, takiż sobie związek uczyniła. Pawła Borzęckiego za marszałka Rok 1661
obrała i także pode Lwów przebierała się. Wojsko potym litewskie tymże trybem,
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 312
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
na 4 regimenty: dano im barwę białą a kamizole granatowe. Przysłali byli Weneci wielką sumę pieniędzy za tych ludzi, ale ich tam nie odesłano, ponieważ tego roku zaczęli się szlachta otrząsać Sasom, więc ich zażywano tu w Polsce, a w przyszłym roku podczas konfederacji zginęli ledwie nie wszyscy; resztę, co zostali, abdankowano. A król August w dalszych latach dał Wenetom za nich kilka tysięcy Sasów z generałem Schulemborgiem. A lubo król wziął wielkie sumy od Wenetów na tych ludzi, przecie ich rzeczpospolita swoim kosztem musiała okryć i żywić, bo in Junio musiano na nich wydać z każdego dymu po dwa tynfy według taryfy skarbowej 1661. Tych samych
na 4 regimenty: dano im barwę białą a kamizole granatowe. Przysłali byli Weneci wielką sumę pieniędzy za tych ludzi, ale ich tam nie odesłano, ponieważ tego roku zaczęli się szlachta otrząsać Sasom, więc ich zażywano tu w Polsce, a w przyszłym roku podczas konfederacyi zginęli ledwie nie wszyscy; resztę, co zostali, abdankowano. A król August w dalszych latach dał Wenetom za nich kilka tysięcy Sasów z generałem Schulemborgiem. A lubo król wziął wielkie sumy od Wenetów na tych ludzi, przecie ich rzeczpospolita swoim kosztem musiała okryć i żywić, bo in Junio musiano na nich wydać z każdego dymu po dwa tynfy według taryffy skarbowéj 1661. Tych samych
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 224
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849