żelazo z tej rudy/ Ma przed inszym żelazem przodek zawżdy wszędy. Przez które zacne miasto NYSA zdawna słynie/ Bo tam jest skład przedniejszy i nalepszy na nie.
Mieli przedtym kuźnicy z tych rud zysk nie mały/ Póki gór urzędnicy lepiej dogladali. Teraz iż nie dozoru/ więc też rudę psują/ Którazawżdy zobstachem zmieszawszy dawają.
A tę która nalepsza wspodku zawalają Prze dniebalstwo: w czym szkodę nie małą działają. Więc tylko zwierzchu grzębą zawalone czachy/ A z onych miejsc urwanych dawają abstachy.
Zaczym mają kuźnicy szkodę: A nie mniejszą Ma Książę taką sprawą/ gdy rudy część więtsza W każdym szybie zostanie którą tam przywali
żelázo z tey rudy/ Ma przed inszym żelázem przodek záwżdy wszędy. Przez ktore zacne miásto NYSA zdawná słynie/ Bo tám iest skład przednieyszy y nalepszy ná nie.
Mieli przedtym kuźnicy z tych rud zysk nie máły/ Poki gor vrzędnicy lepiey dogladáli. Teraz iż nie dozoru/ więc też rudę psuią/ Ktorazáwżdy zobstáchem zmieszawszy dawáią.
A tę ktora nalepsza wspodku záwaláią Prze dniebálstwo: w cżym szkodę nie máłą dźiáłáią. Więc tylko zwierzchu grzębą záwálone czáchy/ A z onych mieysc vrwánych dawáią ábstáchy.
Záczym máią kuźnicy szkodę: A nie mnieyszą Ma Xiążę táką spráwą/ gdy rudy część więtsza W káżdym szybie zostánie ktorą tám przywáli
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: G4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
z tych rud zysk nie mały/ Póki gór urzędnicy lepiej dogladali. Teraz iż nie dozoru/ więc też rudę psują/ Którazawżdy zobstachem zmieszawszy dawają.
A tę która nalepsza wspodku zawalają Prze dniebalstwo: w czym szkodę nie małą działają. Więc tylko zwierzchu grzębą zawalone czachy/ A z onych miejsc urwanych dawają abstachy.
Zaczym mają kuźnicy szkodę: A nie mniejszą Ma Książę taką sprawą/ gdy rudy część więtsza W każdym szybie zostanie którą tam przywali Ziemia: patrzże jak szkodzą górnicy niedbali. O Rudach
Owa niemasz co chwalić/ dozoru żadnego Niemasz teraz w tym/ jak był czasu przeszłego. Jako się urzędnicy i
z tych rud zysk nie máły/ Poki gor vrzędnicy lepiey dogladáli. Teraz iż nie dozoru/ więc też rudę psuią/ Ktorazáwżdy zobstáchem zmieszawszy dawáią.
A tę ktora nalepsza wspodku záwaláią Prze dniebálstwo: w cżym szkodę nie máłą dźiáłáią. Więc tylko zwierzchu grzębą záwálone czáchy/ A z onych mieysc vrwánych dawáią ábstáchy.
Záczym máią kuźnicy szkodę: A nie mnieyszą Ma Xiążę táką spráwą/ gdy rudy część więtsza W káżdym szybie zostánie ktorą tám przywáli Ziemiá: pátrzże iák szkodzą gornicy niedbáli. O Rudách
Owa niemász co chwalić/ dozoru żadnego Niemász teraz w tym/ iák był czásu przeszłego. Iáko sie vrzędnicy y
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: G4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612