jawnej i jasnej o tym wielkiego nauczyciela Cerkiewnego nauki/ Bożemu sporządzeniu sprzeciwia się/ i stanowi rzecz niezbożną: i dalekim jest od Bożej wiary. Serm. 1. in Enomium. Ibid. Serm. 3. in Eunom. in Anchorato. Apologia Epist. ad canonicas. Tamże. Tamże. Do Narodu Ruskiego. ABSURDA WIELKIE ORTOLOGOWE RZETELNIE UKAZVIA Się.
BAczmy Ojcowie i Bracia namilejszy/ jak my tego wszytkiego uchodzimy/ którzy lamentowy scrypt/ tak brzydkimi na majestat Boży bluźnierstwy zagęszczony/ na głowach naszych nosimy: i Cerkiew swoję Ruską nim oniezbożać dopuszczamy. Nierozumiej Przezacny narodzie/ abym co niewiernie z niego przywodził: abo nieprawdziwie te jego
iáwney y iásney o tym wielkiego náucżyćielá Cerkiewnego náuki/ Bożemu sporządzeniu sprzećiwia sie/ y stánowi rzecz niezbożną: y dálekim iest od Bożey wiáry. Serm. 1. in Enomium. Ibid. Serm. 3. in Eunom. in Anchorato. Apologia Epist. ad canonicas. Támże. Támże. Do Narodu Ruskiego. ABSURDA WIELKIE ORTOLOGOWE RZETELNIE VKAZVIA SIE.
BAcżmy Oycowie y Braćia namileyszy/ iák my tego wszytkiego vchodźimy/ ktorzy lámentowy scrypt/ ták brzydkimi ná máyestat Boży bluźnierstwy zágęszczony/ ná głowách nászych nośimy: y Cerkiew swoię Ruską nim oniezbożáć dopuszcżamy. Nierozumiey Przezacny narodźie/ ábym co niewiernie z niego przywodźił: ábo nieprawdźiwie te iego
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 70
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
słowa i Ducha jego Z. zdam się/ że te sprosne bluźnierstwa powtarzam: które Boskiemu ich majestatowi w Boskiej istności/ którą oni mają z Ojca/ ów przez rodzenie się/ a ów przez pochodzenie/ Heretycko ujmują. A czynię to dla tego/ abym tobie Przezacny narodzie Ruski jawnie okazał/ jakie to bluźnierskie absurda/ i Bogu mierzjone Herezje Ortolog/ przez lamentowy swój script i sam popadł/ i nas popaść podał. Kto bowiem z nas łaską Bożą oświecony łatwiuchno tego obaczyć nie może/ że wszytkie te przełożone przez mię z Lamentowego scryptu/ o Ducha ś. pochodzeniu punkta/ błędy są/ i Herezje. Ile abowiem do pierwszego
słowá y Duchá iego S. zdam sie/ że te sprosne bluźnierstwa powtarzam: ktore Boskiemu ich máyestatowi w Boskiey istnośći/ ktorą oni máią z Oycá/ ow przez rodzenie sie/ á ow przez pochodzenie/ Heretycko vymuią. A czynię to dla tego/ ábym tobie Przezacny narodźie Ruski iáwnie okazał/ iákie to bluźnierskie ábsurdá/ y Bogu mierźione Haerezye Ortolog/ przez lámentowy swoy script y sam popadł/ y nas popáść podał. Kto bowiem z nas łaską Bożą oświecony łátwiuchno tego obacżyć nie może/ że wszytkie te przełożone przez mię z Lámentowego scryptu/ o Duchá ś. pochodzeniu punktá/ błędy są/ y Haerezye. Ile ábowiem do pierwszego
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 71
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Duch Z. do Syna. A Basilius wiel: jak/ mówi/ jest Syn do Ojca Porządkiem i dostojeństwem wtóry/ tak i Duch Z. do Syna porządkiem i dostojeństwem wtóry jest: a do Ojca trzeci. To jest własny przyrodzony Boskich osób/ ile do bytności ich Porządek/ a nie inszy. Ile do Absurdum jedenastego/ dwunastego/ i trzynastego: Mówiło się na przedzie dowodnie już i otym: że Duch Z. Trzeci w porządku Boskich osób/ ile do bytności ich początkowej/ i nazywa się/ i jest. Omyliło Ortologa snadź owo/ Ze Doktorowie święci Heretykom owym/ którzy w jednej istności Boskiej Porządek niezbożnie stanowiąc/
Duch S. do Syná. A Básilius wiel: iák/ mowi/ iest Syn do Oycá Porządkiem y dostoieństwem wtory/ ták y Duch S. do Syná porządkiem y dostoieństwem wtory iest: á do Oycá trzeći. To iest własny przyrodzony Boskich osob/ ile do bytnośći ich Porządek/ á nie inszy. Ile do Absurdum iedenastego/ dwunastego/ y trzynastego: Mowiło sie ná przedźie dowodnie iuż y otym: że Duch S. Trzeći w porządku Boskich osob/ ile do bytnośći ich poczatkowey/ y názywa sie/ y iest. Omyliło Ortologá snadź owo/ Ze Doctorowie święći Hęretykom owym/ ktorzy w iedney istnośći Boskiey Porządek niezbożnie stanowiąc/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 74
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
: i osobę stanowi bez istności: niezbożna jest i bluźnierska. Pilnie czytaj to dwudzieste uważenie. o pochodzeniu Ducha Z. Instantia naszych Identitatem. Respons Rzymianów. Identitas.
Uważenie dwudzieste pierwsze. Nie przyznawać aby Duch Z. pochodził/ i od Syna/ a wyznawać/ że pochodzi od samego Ojca/ owe dwie bluźnierskie Absurda/ przywnosi. Pierwsze: iż jednę i tęż Boską istność w Ojcu i w Synie rwie na dwoje: lub też inszą być istność Ojcowską/ a inszą Synowską stanowi. Drugie Absurdum: iż istność od osoby dzieli tak/ jak się dzieli rzecz od rzeczy: i Osobę Boską bez istności Consistere stanowi. Konsideratia
Ile tedy
: y osobę stánowi bez istnośći: niezbożna iest y bluźnierska. Pilnie czytay to dwudźieste vważenie. o pochodzeniu Duchá S. Instántia nászych Identitatem. Respons Rzymiánow. Identitas.
Vważenie dwudźieste pierwsze. Nie przyznáwáć áby Duch S. pochodźił/ y od Syná/ á wyznawáć/ że pochodźi od sámego Oycá/ owe dwie bluźnierskie Absurdá/ przywnośi. Pierwsze: iż iednę y tęż Boską istność w Oycu y w Synie rwie ná dwoie: lub też inszą bydź istność Oycowską/ á inszą Synowską stánowi. Drugie Absurdum: iż istność od osoby dźieli ták/ iák sie dźieli rzecż od rzeczy: y Osobę Boską bez istnośći Consistere stánowi. Considerátia
Ile tedy
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 145
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
pierwsze. Nie przyznawać aby Duch Z. pochodził/ i od Syna/ a wyznawać/ że pochodzi od samego Ojca/ owe dwie bluźnierskie Absurda/ przywnosi. Pierwsze: iż jednę i tęż Boską istność w Ojcu i w Synie rwie na dwoje: lub też inszą być istność Ojcowską/ a inszą Synowską stanowi. Drugie Absurdum: iż istność od osoby dzieli tak/ jak się dzieli rzecz od rzeczy: i Osobę Boską bez istności Consistere stanowi. Konsideratia
Ile tedy do Różnice wyznania przez Rzymian pochodzenia Ducha Z. i od Syna/ te są rozsądkowi twemu zdrowemu/ przezacny narodzie Ruski/ podające się uważenia. Które jawnie ukazać nam mogą/ jeżeli
pierwsze. Nie przyznáwáć áby Duch S. pochodźił/ y od Syná/ á wyznawáć/ że pochodźi od sámego Oycá/ owe dwie bluźnierskie Absurdá/ przywnośi. Pierwsze: iż iednę y tęż Boską istność w Oycu y w Synie rwie ná dwoie: lub też inszą bydź istność Oycowską/ á inszą Synowską stánowi. Drugie Absurdum: iż istność od osoby dźieli ták/ iák sie dźieli rzecż od rzeczy: y Osobę Boską bez istnośći Consistere stánowi. Considerátia
Ile tedy do Rożnice wyznánia przez Rzymian pochodzenia Duchá S. y od Syná/ te są rozsądkowi twemu zdrowemu/ przezacny narodźie Ruski/ podáiące sie vważenia. Ktore iáwnie vkázáć nam mogą/ ieżeli
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 145
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
przeciwko tym Pitagorasom, którzy palec na gębę, chwała Bogu, że nie pięść nam kładą, silentium indicentis nakazując głosom. Mogliby sami w język się ukąsić albo digito compescere labellum, aniżeli tak praeiudiciosa. złotej wolności consilia głosić - -
Votum 8.
Ponieważ zgoda W.M. Panów, aby in medium wyprowadzić absurda, które się pod piękną posturą wolnego „nie pozwalam” udają, chętnie to onus na siebie biorę. Czyliż to nieśmiertelna koszula pod tym płaszczykiem liberi veto na utratę wolności i ojczyzny naszej, którą lada venalis anima, niebaczny syn uszyć jej może. Niechby w najcięższych terminach potrzebowała ojczyzna zdrowej rady, na której
przeciwko tym Pitagorasom, którzy palec na gębę, chwała Bogu, że nie pięść nam kładą, silentium indicentis nakazując głosom. Mogliby sami w język się ukąsić albo digito compescere labellum, aniżeli tak praeiudiciosa. złotej wolności consilia głosić - -
Votum 8.
Ponieważ zgoda W.M. Panów, aby in medium wyprowadzić absurda, które się pod piękną posturą wolnego „nie pozwalam” udają, chętnie to onus na siebie biorę. Czyliż to nieśmiertelna koszula pod tym płaszczykiem liberi veto na utratę wolności i ojczyzny naszej, którą lada venalis anima, niebaczny syn uszyć jej może. Niechby w najcięższych terminach potrzebowała ojczyzna zdrowej rady, na której
Skrót tekstu: BystrzPolRzecz
Strona: 124
Tytuł:
Polak sensat ...
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Próżno to zgoła: Jako drzewo rodzi Owoc swych czasów, tak żal płaczem schodzi. ROZTROPNOŚĆ Z CZEGO
Miłość, wojna a prawo uczą roztropności. W tych trzech rzeczach gdy kto był, doszedł ten godności. A kto żadnej nie wiadom, podobny dziecinie, Choć był w hiszpańskiej, włoskiej, francuskiej krainie. DZIWY ABO ABSURDA
Wróbl siedzi na kościele, napinając kusze, Stamtąd woła na wilka: „Umykaj swej dusze!” ITEM
Trzy przęślice jechały na słomianym wozie; Koza wilka prowadzi w rucianym powrozie. ITEM
Stodoła się rozigrała, sarnę ułowiła, Co stępa obaczywszy oknem wyskoczyła. ITEM
Siekiera się rozbujała, Wisłę przepłynęła, Kobiałka się przeciwiąc z
Próżno to zgoła: Jako drzewo rodzi Owoc swych czasów, tak żal płaczem schodzi. ROZTROPNOŚĆ Z CZEGO
Miłość, wojna a prawo uczą roztropności. W tych trzech rzeczach gdy kto był, doszedł ten godności. A kto żadnej nie wiadom, podobny dziecinie, Choć był w hiszpańskiej, włoskiej, francuskiej krainie. DZIWY ABO ABSURDA
Wróbl siedzi na kościele, napinając kusze, Stamtąd woła na wilka: „Umykaj swej dusze!” ITEM
Trzy przęślice jechały na słomianym wozie; Koza wilka prowadzi w rucianym powrozie. ITEM
Stodoła się rozigrała, sarnę ułowiła, Co stępa obaczywszy oknem wyskoczyła. ITEM
Siekiera się rozbujała, Wisłę przepłynęła, Kobiałka się przeciwiąc z
Skrót tekstu: ZbierDrużBar_II
Strona: 595
Tytuł:
Wiersze zbieranej drużyny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
prawdziwa, a ochraniając wielu ich, musisz ochraniać i obłędliwej; jakoż idzie tu o ochronę wielu bluźnierstw, wniesionych do tej ubogiej Korony i Rzpltej naszej nie tylko już saskiej, augustańskiej, bratczykowskiej, kalwińskiej, ale i ariańskiej, indertskiej, nowokrczeńskiej, adamitskiej i co wiedzieć, jakich inszych. Więc jakie w tym absurdum dalej idzie, przypatrzcie się WM. Różnica jest wielka inter foedus et confoederationem. Foedus bywa miedzy temi, którzy nie podlegają jednemu prawu, miedzy pogany i narody chrześcijańskimi, jako i my mamy z Turki, Tatary i inszemi takowemi, a słusznie podobno moje bywać dla zatrzymania pokoju; konfederacji zasię insza jest natura. Konfederuje
prawdziwa, a ochraniając wielu ich, musisz ochraniać i obłędliwej; jakoż idzie tu o ochronę wielu bluźnierstw, wniesionych do tej ubogiej Korony i Rzpltej naszej nie tylko już saskiej, augustańskiej, bratczykowskiej, kalwińskiej, ale i aryańskiej, indertskiej, nowokrczeńskiej, adamitskiej i co wiedzieć, jakich inszych. Więc jakie w tym absurdum dalej idzie, przypatrzcie się WM. Różnica jest wielga inter foedus et confoederationem. Foedus bywa miedzy temi, którzy nie podlegają jednemu prawu, miedzy pogany i narody chrześciańskimi, jako i my mamy z Turki, Tatary i inszemi takowemi, a słusznie podobno moje bywać dla zatrzymania pokoju; konfederacyej zasię insza jest natura. Konfederuje
Skrót tekstu: RespDuchCzII
Strona: 233
Tytuł:
Respons od Duchowieństwa, na piśmie podany z strony konfederacji
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
, i o nim sentencja nie jest Pismu Świętemu conformis, w Szkołach Katolickich non docetur, jako (już pośmierci Kopernika) wyklęta od Pawła V. Papieża Roku 1616. deputowawszy Congrrgationem Cardinalium od Urbana VIII. Papieża przez taką Kongregację mianą Roku 1633. Junii 22. W ten czas dekretowano, że sentencja taka jest absurda, falsa, Heretica, i Literze Pańskiej przeciwna, która wyraźnie mówi o Ziemi perpetuo stojącej, naprzód w Księgach 1. Paralipomenon cap. 16. Ipse enim fundavit Orbem terrae imm obilem: w Psalmie 93. Ecenim firmavit Orbem terrae quanon commovebitur Ecel cap. 1. Terra autem in aeternum słat. O Słońcu zaś
, y o nim sentencya nie iest Pismu Swiętemu conformis, w Szkołach Katolickich non docetur, iako (iuż pośmierci Kopernika) wyklęta od Pawła V. Papieża Roku 1616. deputowawszy Congrrgationem Cardinalium od Urbana VIII. Papieża przez taką Kongregacyę miáną Roku 1633. Iunii 22. W ten czas dekretowano, że sentencya taká iest absurda, falsa, Haeretica, y Literze Pańskiey przeciwna, ktora wyraźnie mowi o Ziemi perpetuô stoiącey, náprzod w Księgach 1. Paralipomenon cap. 16. Ipse enim fundavit Orbem terrae imm obilem: w Psalmie 93. Ecenim firmavit Orbem terrae quanon commovebitur Ecel cap. 1. Terra autem in aeternum słat. O Słońcu zaś
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 170
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
na świat z Gogiem i Magogiem Olbrzymami. 9 Jeśliby się który znalazł, żeby dziurę w Niebie na pułnoc zaprawił, umyślnie od BOGA zostawioną, aby kto chce być Bogiem, nią wszedł do Nieba. 10 Jeśli już są wszystkie dusze od BOGA stworzone, które od BOGA przeyźrzane.
Te i inne baśnie, i absurda przeciwko Pismu Z. popisane, i przez Argumenta o Trójcy SS przeciw Zjaom
Rabinów skoncipowane, gdy Żydom obijciuntur; odpowiadają, że tego nie masz w Talmudach. Ale tak należy bronić, żeby się nie było za co wstydzić. Więcej Ja wierzę mądrym i dobrym Katolikom, Haebraicam lingvam artè umiejącym, i czytającym z ciekawością
na świat z Gogiem y Mágogiem Olbrzymami. 9 Ieśliby się ktory znalazł, żeby dziurę w Niebie na pułnoc zaprawił, umyślnie od BOGA zostáwioną, áby kto chce bydź Bogiem, nią wszedł do Nieba. 10 Ieśli iuż są wszystkie dusze od BOGA stworzone, ktore od BOGA przeyźrzane.
Te y inne baśnie, y absurda przeciwko Pismu S. popisane, y przez Argumenta o Troycy SS przeciw Zyaom
Rabinow zkoncipowáne, gdy Zydom obiiciuntur; odpowiadaią, że tego nie masz w Tálmudach. Ale tak należy bronić, żeby się nie było zá co wstydzić. Więcey Ia wierzę mądrym y dobrym Katolikom, Haebraicam lingvam artè umieiącym, y czytaiącym z ciekawością
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1076
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755