i nauki spectatorowie Doktorzy?) rozbiera; ten cię zmarłego (gdzieżeś nad zmarłemi Tobiaszowe miłosierdzie) nieszczęsny morderca ukręcając święte członki twoje katuje; ten grób (gdzieżeś święte grobów poszanowanie/ gdzie statucie przeciwko ich gwałtowników?) błogosławionej dusze twojej roztargiwa. Wskrzesł widzę znowu Cinna Hanus/ Niemiec Chirurg Chorągwie Jego Mci Pana Strusa na tenczas do Moskwy; osadzić Dmitra Roztrichę na Północego Carstwa Stolicy idącej/ ten przywędrowawszy z miasta Kijowa do Monastyra Pieczarskiego/ szedł z drugimi do świętej Pieczary Błogosławionego Patriarchy naszego ANTONIEGO, i trocha od innych pozostawszy/ ukręcił wyżej mianowanemu świętemu nogę: z tej wyszedszy z łupem/ do swego znowu które miał w Kijowie zwrócił
y náuki spectatorowie Doktorzy?) rozbiera; ten ćię zmárłego (gdźieżeś nád zmárłemi Tobiaszowe miłośierdźie) nieszczęsny mordercá vkręcáiąc święte członki twoie kátuie; ten grob (gdźieżeś święte grobow poszánowánie/ gdźie státućie przećiwko ich gwałtownikow?) błogosłáwioney dusze twoiey rostárgiwa. Wskrzesł widzę znowu Cinná Hánus/ Niemiec Chirurg Chorągwie Ie^o^ Mći Páná Strusá ná tenczás do Moskwy; osádźić Dmitrá Rostrichę ná Pułnocnego Cárstwá Stolicy idącey/ ten przywędrowawszy z miástá Kiiowá do Monástyrá Pieczárskiego/ szedł z drugimi do świętey Pieczáry Błogosłáwionego Pátriárchy nászego ANTONIEGO, y trochá od innych pozostáwszy/ vkręcił wyżey miánowanemu świętemu nogę: z tey wyszedszy z łupem/ do swego znowu ktore miał w Kiiowie zwrocił
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 115.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
byś jako on/ nie demowowała (którym Święty Grzegorz tak mówi: pyszny gdy się chce nadewszystkich wynieść/ nadewszystkich zepchniony jest/ że będąc człowiekiem/ bydlęciem się stał/ i rozum który miał zarówny z ludźmi/ utracił) i to coś był Bogu poświęcił piekłu nie oddała. Prawósł: Czytel: Strus ma skrzydła/ latać nie może/ także i pyszny. Ty bądź cichym wysoko wzlecisz. Psal: 138. v. 2. i 3. Vide vitam Z Martirys Eufrasie. Lile: 12. v. 27. Cuda i Paraeneses. Psal: 33. v. 16. Struś latać nie może. CVD
byś iáko on/ nie demowowáłá (ktorỹ Swięty Grzegorz ták mowi: pyszny gdy się chce nádewszystkich wynieść/ nádewszystkich zepchniony iest/ że będąc człowiekiem/ bydlęćiem się sstał/ y rozum ktory miał zárowny z ludźmi/ vtrácił) y to coś był Bogu poświęcił piekłu nie oddáłá. Prawosł: Czytel: Strus ma skrzydłá/ latać nie może/ tákże y pyszny. Ty bądz cichym wysoko wzlecisz. Psal: 138. v. 2. y 3. Vide vitam S Martiris Euphrasiae. Lile: 12. v. 27. Cudá y Paraeneses. Psal: 33. v. 16. Struś latáć nie może. CVD
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 175.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
zasadzili/ a sami się do nas w polebliżej wyprawili. Co ujźrzawszy I. M. Pan Aleksan der Korwin Gąsiewski Referendarz Litew. który był na miejscu I. M. Pana Hetmana koronnego/ na ten czas Hetmanem naszym/ kazał zaraz niektórym rotom z miasta wychodżyć przeciwko nieprzyjacielowi. Tam pułk I. M. Pana Strusów był pogotowiu w polu/ który zaraz szedł kunieprzyjacielowi. A z miasta wyszła rota I. M. Pana Referendarza/ I. M. P. Wajęrowa/ I. M. Pana Kopycińskiego/ I.M. Pana Dunikowskiego/ I. M. Pana Skuminowa. Te roty wyszedszy/ zaraz z nieprzyjacielem bitwę
zásádźili/ á sámi sie do nas w polebliżey wypráwili. Co vyźrzawszy I. M. Pan Alexán der Korwin Gąśiewski Refferendarz Litew. ktory był ná mieyscu I. M. Páná Hetmáná koronnego/ ná ten czás Hetmánem naszym/ kazał záraz niektorym rotom z miástá wychodżić przećiwko nieprzyiaćielowi. Tám pułk I. M. Páná Strusow był pogotowiu w polu/ ktory záraz szedł kunieprzyiaćielowi. A z miástá wyszłá rotá I. M. Páná Refferendarzá/ I. M. P. Wáięrowá/ I. M. Páná Kopyćinskiego/ I.M. Páná Dunikowskiego/ I. M. Páná Skuminowá. Te roty wyszedszy/ záraz z nieprzyiaćielem bitwę
Skrót tekstu: PasŻoł
Strona: Bijv
Tytuł:
Pasja żołnierzów obojga narodów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
. W ten dzień pod P. Strusową zabito towarzysza P. Swańskiego/ i pod chorągwią I. M P. Małyńskiego postrzelono dwóch towarzyszów/ Pana Jana Przysieckiego/ i Pana Samuela Olszowskiego. Potym zaraz na odwrót trąbiono/ a roty wszytki z placu pozwodzili: weszli do murów wszyscy/i pułk I. M Pana Strusów: tylko wojsko nieboszczyka Pana Sapiehy w polu zostało: które niechcąc znami trwać/ poszło dalej w ziemię mil 20. za stolice/ przy których i my czeladź swoje dla żywności posłali. Po których zaraz odeszciu Moskwa wielką nawałnością do nas szturmowała. Gdzie już basztę Pana Bobowskiego/ która była przy białym murze
. W ten dźień pod P. Strusową zábito towárzyszá P. Swánskiego/ y pod chorągwią I. M P. Máłynskiego postrzelono dwoch towárzyszow/ Páná Ianá Przyśieckiego/ y Páná Sámuelá Olszowskiego. Potym záraz ná odwrot trąbiono/ á roty wszytki z plácu pozwodźili: weszli do murow wszyscy/y pułk I. M Páná Strusow: tylko woysko niebosczyká Páná Sápiehy w polu zostáło: ktore niechcąc známi trwáć/ poszło dáley w źiemię mil 20. zá stolice/ przy ktorych y my czeladź swoie dla żywnośći posłáli. Po ktorych záraz odeszćiu Moskwá wielką nawáłnośćią do nas szturmowáłá. Gdźie iuż básztę Páná Bobowskiego/ ktora byłá przy białym murze
Skrót tekstu: PasŻoł
Strona: Bijv
Tytuł:
Pasja żołnierzów obojga narodów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wieżę Iwanową włazszy/ to tylkośmy widzieli co się działo na świecie. Widząc że Moskwy barzo wielka wielkość się kupi/ I. M. Pan Referendarz Litewski/ człowiek rycerski i ojczyzny miłosnik/ udał się do praktyk/ znozszy się z I. M. Panem Aleksandrem Zborowskim/ i z I. M. Panem Strusem/ iż takiego sposobu szukać/ jakoby mógł Lepuna zgładżyć. Zażywszy tej praktyki/ przedarował sześci Moskwicinów/ aby po zamkach szli z listami imieniem Lepunowym: w których te contenta były/ że Lepun każe imać i bić Duńskie kozaki. A oni na ten czas w obożye Moskiewskim nawiętszą potęgę z Zarzuckim mieli. a to była
wieżę Iwánową włazszy/ to tylkosmy widźieli co sie działo ná świećie. Widząc że Moskwy bárzo wielka wielkość sie kupi/ I. M. Pan Refferendarz Litewski/ człowiek rycerski y oyczyzny miłosnik/ vdał sie do praktyk/ znozszy sie z I. M. Pánem Alexándrem Zborowskim/ y z I. M. Pánem Strusem/ iż tákiego sposobu szukáć/ iakoby mogł Lepuná zgłádżić. Záżywszy tey práktyki/ przedárował sześći Moskwićinow/ áby po zamkach szli z listámi imieniem Lepunowym: w ktorych te contenta były/ że Lepun każe imáć y bić Dunskie kozaki. A oni ná ten czás w obożie Moskiewskim nawiętszą potęgę z Zarzuckim mieli. á to byłá
Skrót tekstu: PasŻoł
Strona: Biij
Tytuł:
Pasja żołnierzów obojga narodów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
warzystwem swoim/ choć na nich szaty gorzały/ mężnie się bronili. Lecz mając przystęp ku baszcie Pana Lanckorońskiego/ gwałtownie szturmowali. Co I. M. Pan Zborowski obaczywszy/ skoczył przez ogień z towarzystwem swym niektórym/ i tak ich poczęli siec/ że Moskwa z murów szyje połamała. A I. M. Pan Strus przed bramą był pogotowiu z wielą towarzystwa. W tym Pan Chrysztof Więckowski z pobocznej baszty strzelił pod onę bronę zdziała: gdzie zaraz Moskwy do dziesiątka zabił. Tamże Moskwa Pana Lubiszowskiego zabiła w bramie: bo i rzeczy już towarzystwu brała. Potym się obrócili ku baszcie Pana Bóbowskiego/ która na ten czas chorągiew w białym murze
wárzystwem swoim/ choć ná nich száty gorzáły/ mężnie sie bronili. Lecz máiąc przystęp ku bászćie Páná Lánckoronskiego/ gwałtownie szturmowáli. Co I. M. Pan Zborowski obaczywszy/ skoczył przez ogień z towárzystwem swym niektorym/ y ták ich poczęli śiec/ że Moskwá z murow szyie połamáłá. A I. M. Pan Strus przed bramą był pogotowiu z wielą towárzystwá. W tym Pan Chrysztoph Więckowski z poboczney bászty strzelił pod onę bronę zdźiáłá: gdżie záraz Moskwy do dźieśiątká zábił. Támże Moskwá Páná Lubiszowskiego zábiłá w bramie: bo y rzeczy iuż towárzystwu bráłá. Potym sie obroćili ku bászćie Páná Bóbowskiego/ ktora ná ten czás chorągiew w białym murze
Skrót tekstu: PasŻoł
Strona: Biiijv
Tytuł:
Pasja żołnierzów obojga narodów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
częścią towarzystwa na basztę onę Pana Bobowskiego. Nieprzyjaciel widząc że nic niemógł w ogień uczynić/ zaniechał szturmowania do nas. Zapalono Kitajgród Roku 1611. we dwie niedzieli po świętym Bartłomieju: po spaleniu Kitajgrodu w tydzień nastąpił I M. Pan Hetman Litewski z niewielkim pocztem/ sprobowawszy szczęścia z nieprzyjacielem I. M. Pan Strus. Po odeszciu wojska/ nastąpił w murze głód wielki/ iż już drudzy od głodu umierali: jedli co mogli dostać/ psy/ kotki/ szczurki/ skory suche: ba i ludzi/ abowiem czasu jednego przyszli Niemcy do Pana Sędziego Wojskowego Pana Aleksandra Kowinickiego/ w sprawach rycerskich i w sądach biegłego/ uskarżając się
częśćią towárzystwá ná básztę onę Páná Bobowskiego. Nieprzyiaćiel widząc że nic niemogł w ogień vczynić/ zániechał szturmowánia do nas. Zápalono Kitáygrod Roku 1611. we dwie niedźieli po świętym Bártłomieiu: po spaleniu Kitáygrodu w tydźień nástąpił I M. Pan Hethman Litewski z niewielkim pocztem/ sprobowawszy sczęśćia z nieprzyiaćielem I. M. Pan Strus. Po odeszćiu woyská/ nástąpił w murze głod wielki/ iż iuż drudzy od głodu vmieráli: iedli co mogli dostáć/ psy/ kotki/ sczurki/ skory suche: bá y ludźi/ ábowiem czásu iednego przyszli Niemcy do Páná Sędziego Woyskowe^o^ Páná Alexándrá Kowinickiego/ w spráwách rycerskich y w sądách biegłego/ vskarżáiąc sie
Skrót tekstu: PasŻoł
Strona: Biiijv
Tytuł:
Pasja żołnierzów obojga narodów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
, i całe agit Acehalum. Nigdy idąc do potyczki poalterowanej nie ma mieć miny, trybem Aleksandra, co jeżeli nie pewny o Rzeczypospolitej, którą Wojny utrzymują.
wiktoryj znakiem, przynajmiej ekscytarzem będzie Bellatorów. Zbladła Księżyca facies deszczu, a w Hetmanie krwi rozlania bywa prognostykiem. Ma być Wódz daleki od korupcyj, żelazem jak Strus, nie złotem jak Midas niech żyje; nie pieniędzy, lecz chwały będzie apetyczny: Ojczyzny miłość non Munera, niech ma przed Oczyma. Epaminondy Wodza Tebańskiego pamiętny chwalebnej akcyj, który od Artakserksesa wiele złota ofiarowanego mając, Auro notandum dał replikę: Orbis divitias accipere nolo, pro Patriae charitate. Samego Króla, lub Wodza
, y całe agit Acehalum. Nigdy idąc do potycżki poalterowaney nie ma mieć miny, trybem Alexandra, co ieżeli nie pewny o Rzeczypospolitey, ktorą Woyny utrzymuią.
wiktoryi znakiem, przynaymiey excytarzem będzie Bellatorow. Zbladła Xiężyca facies deszczu, a w Hetmanie krwi rozlania bywa prognostykiem. Ma bydź Wodz daleki od korrupcyi, żelazem iak Strus, nie złotem iák Midas niech żyie; nie pieniędzy, lecż chwały będżie appetyczny: Oyczyzny miłość non Munera, niech ma przed Oczyma. Epaminondy Wodza Thebańskiego pamiętny chwalebney akcyi, ktory od Artaxerxesa wiele złota ofiarowanego maiąc, Auro notandum dał replikę: Orbis divitias accipere nolo, pro Patriae charitate. Samego Krola, lub Wodza
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 429
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Sępom płeć samic dają, ale Albertus Magnus przez eksperiencją doszedł, że commiscentur, alias spółkę mają in ordine ad partum. Żyją po sto lat i więcej. Jajca niesą, Słońcem się delektują z natury, na wschodzące i zachodzące wnurzone mając oczy, według Jonstona: Na górach Alpes swoje mają sedes i żyrowiska.
STRUS po Łacinie Struthio-Camelus, od Greków ironicè Paserculus nazwany, dla osobliwej i cudnej wielkości: garbem, ciała wielkością, kopytkiem podwojnym, albo racicą, długą szyją, do zwierzęcia Wielbłąda i czworonożnych bydląt możesz go przykomparować; konsyderując zaś, że jest w pierzu, jajca niesie, skrzydłami opatrzony, w komput Ptaków go policzysz.
Sępom płeć samic daią, ale Albertus Magnus przez experyencyą doszedł, że commiscentur, alias społkę maią in ordine ad partum. Zyią po sto lat y więcey. Iayca niesą, Słońcem się delektuią z natury, na wschodzące y zachodzące wnurzone maiąc oczy, według Ionstona: Na gorach Alpes swoie maią sedes y żyrowiska.
STRUS po Łacinie Struthio-Camelus, od Grekow ironicè Paserculus nazwany, dla osobliwey y cudney wielkości: garbem, ciała wielkoscią, kopytkiem podwoynym, albo rácicą, długą szyią, do zwierzęcia Wielbłąda y czworonożnych bydląt możesz go przykomparować; konsyderuiąc zaś, że iest w pierzu, iayca niesie, skrzydłami opatrzony, w komput Ptakow go policzysz.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 615
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, to jest rzecz bardzo rzadka. Noctuas Athenas mittere mowiemy, gdy kto mającemu daje, do morza przylewa wody, albo nadaremnie pracuje, gdyż w Atenach mnóstwo sów znajdowało się. Noctuae Laurioticae, bierze się za skarby, pieniądze, gdyż Laurios kraj Atyki w złote obfitował weny, i tam sową piętnowano monetę.
STRUS także opisany odemnie, to jeszcze ma o sobie curioium: że na tych coby, za nim gonili, nogami a raczej racicami, jak u woła rozdwojonemi, chwyta po drodze kamienie, rzuca w zad siebie, i rani. Są naturalnie strusie głuche; dla tego gdy są snem do tego zmorzone,
, to iest rzecz bardzo rzadka. Noctuas Athenas mittere mowiemy, gdy kto máiącemu daie, do morza przylewa wody, albo nadaremnie pracuie, gdyż w Atenach mnostwo sow znaydowáło się. Noctuae Laurioticae, bierze się za skárby, pieniądze, gdyż Laurios kray Attyki w złote obfitował weny, y tam sową piętnowano monetę.
STRUS także opisany odemnie, to ieszcze ma o sobie curioium: że na tych coby, za nim gonili, nogami á raczey rácicami, iak u woła rozdwoionemi, chwyta po drodze kamienie, rzuca w zad siebie, y rani. Są naturalnie strusie głuche; dla tego gdy są snem do tego zmorzone,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 301
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754