, sieła szkodliwych punktów wmieszano, sieła, co było się przedtym dobrze napisało, przez małą przysadę wynicowano. Niedarmo pod sejmem jeszcze kryto się przed nami z ten i konstytucjami, nie darmo na końcu sejmu pytania stanów o konsens i podpisowania, także i pieczętowania wedle konstytucji 1588 zaniechano; niedarmo po sejmie, gdyśmy tego afektowali, ku przepisaniu nam użyczyć nie chciano, nie darmo z drukiem i z publikacją tych rzeczy tak długo było zapadniono: czekano na sprawę wojenną z rokoszany, chcąc wedle tego w tem dalej postępować, gdy to nie poszło, kwoli czemu zrazu z tym się taili, to jest, żeby deputaci, na traktaty nowym sposobem
, sieła szkodliwych punktów wmieszano, sieła, co było się przedtym dobrze napisało, przez małą przysadę wynicowano. Niedarmo pod sejmem jeszcze kryto się przed nami z ten i konstytucyami, nie darmo na końcu sejmu pytania stanów o konsens i podpisowania, także i pieczętowania wedle konstytucyej 1588 zaniechano; niedarmo po sejmie, gdyśmy tego afektowali, ku przepisaniu nam użyczyć nie chciano, nie darmo z drukiem i z publikacyą tych rzeczy tak długo było zapadniono: czekano na sprawę wojenną z rokoszany, chcąc wedle tego w tem dalej postępować, gdy to nie poszło, kwoli czemu zrazu z tym się taili, to jest, żeby deputaci, na traktaty nowym sposobem
Skrót tekstu: CenzKonstCz_III
Strona: 307
Tytuł:
Cenzura konstytucyj sejmowych przez posła jednego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
tych trzecioletnich retent dekreta przeszłe restryngowawszy, napotym wybornie mogło referować się do przerzeczonej konstytucji, aby szlachcic, znowu pozwany, do przysięgi był bliższy, że jej ani on ani antecessor jego circa annum 1578 nie dawał; jakie dekreta samo compositum iudicium na trybunale nieraz ferowało. O preskrypcjach.
De bonis immobilibus, czegośmy nabarziej afektowali, nic nie napisano. O preskrypcjach zaś bonorum mobilium coś cięższego i magis praeiudiciale nad nasze dawne i nad insze wszytkie duchowne prawa, gdyż in rebus mobilibus w naszych prawiech dawnych mniejsza jest, niż decennalis, praescriptio, a w prawie duchownym wszystkie res mobiles et praestationes annuae proventuum, które pro mobilibus censentur, triennio praescribuntur
tych trzecioletnich retent dekreta przeszłe restryngowawszy, napotym wybornie mogło referować się do przerzeczonej konstytucyej, aby szlachcic, znowu pozwany, do przysięgi był bliższy, że jej ani on ani antecessor jego circa annum 1578 nie dawał; jakie dekreta samo compositum iudicium na trybunale nieraz ferowało. O preskrypcyach.
De bonis immobilibus, czegośmy nabarziej afektowali, nic nie napisano. O preskrypcyach zaś bonorum mobilium coś cięższego i magis praeiudiciale nad nasze dawne i nad insze wszytkie duchowne prawa, gdyż in rebus mobilibus w naszych prawiech dawnych mniejsza jest, niż decennalis, praescriptio, a w prawie duchownym wszystkie res mobiles et praestationes annuae proventuum, które pro mobilibus censentur, triennio praescribuntur
Skrót tekstu: CenzKonstCz_III
Strona: 314
Tytuł:
Cenzura konstytucyj sejmowych przez posła jednego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
i dotąd continuabimus drogę niesłychaną naszą w końskiej Żywności niewygodą bo i kupić za piniądze niedostanie dla tego to obszerniej wmmmę Pa ten nasz traktament wypisałem żebyś i Sam wysokim rozsądkiem Swoim chciał formare consequentias i k P N chciał deferre jakowej dalszej naszej obiecować Sobie mamy negotiaciej kiedy nas tak barbare traktują, bo gdyby naszej afektowali przyjaźni przynajmni pari humanitate nas by przymowali, jak przeszłym Polskim oświadczali i o Świaczać powinni Posłom A co największa ze nas wszędzie po kilka dni i po tygodniowi morantur friolis rationibus abyśmy do Stolicy niepospieszali Co w tym za Sekret mają divinare trudno ale zdrowy rozum Łacno się domyślić może, ze albo od Swego Posła z
y dotąd continuabimus drogę niesłychaną naszą w konskiey Zywności niewygodą bo y kupić za piniądze niedostanie dla tego to obszerniey wmmmę Pa ten nasz traktament wypisałem zebys y Sam wysokim rozsądkiem Swoim chciał formare consequentias y k P N chciał deferre iakowey dalszey naszey obiecować Sobie mamy negotiaciey kiedy nas tak barbare traktuią, bo gdyby naszey affektowali przyiazni przynaymni pari humanitate nas by przymowali, iak przeszłym Polskim oswiadczali y o Swiaczać powinni Posłom A co naywiększa ze nas wszędzie po kilka dni y po tygodniowi morantur friolis rationibus abysmy do Stolicy niepospieszali Co w tym za Sekret maią divinare trudno ale zdrowy rozum Łacno się domyslić moze, ze albo od Swego Posła z
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 147
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Mniszką być tej woli/ A do kwiatu przychodząc swojego powoli Ile kiedyć natura tak ozdobne ciało I urodę zdarżyła/ mieć za Zonę chciało Wiele Patrycjusów/ i Auzońskiej młodzi/ Ale czego zawzięty rankor nie dowodzi Bogów raz urażonych: zawszeć w tym przeszkodą Wenus była: Bo abo za wnętrzną niezgodą Wszyscy/ którzy umyślnie cię afektowali Wziąć w Małżeństwo/ sami się z sobą zabijali/ Abo Mars ich pogubił w różnych świata stronach/ Zwłaszcza trzech znakomitych. Gdy jeden w Gryzonach/ Drugi u Curzolarów pod pamiętnę owę Na Morzu Wiktorię. Trzeci pod Mogatem Zabił także od Turków. Wstrącili się zatem Drudzy znacznie/ i oprócz tajemnie kochali/ A ślicznej się
Mniszką bydź tey woli/ A do kwiátu przychodząc swoiego powoli Ile kiedyć náturá ták ozdobne ciáło Y urodę zdárżyłá/ mieć zá Zonę chciáło Wiele Pátrycyusow/ y Auzońskiey młodzi/ Ale czego záwzięty ránkor nie dowodzi Bogow raz vráżonych: záwszeć w tym przeszkodą Wenus byłá: Bo ábo zá wnętrzną niezgodą Wszyscy/ ktorzy vmyślnie cie áffektowáli Wziąć w Małżeństwo/ sámi się z sobą zábiiáli/ Abo Márs ich pogubił w rożnych świátá stronách/ Zwłaszczá trzech znákomitych. Gdy ieden w Gryzonách/ Drugi v Curzolarow pod pámiętnę owę Ná Morzu Wiktoryę. Trzeci pod Mogátem Zábił tákże od Turkow. Wstrącili się zátem Drudzy znácznie/ y oprocz táiemnie kocháli/ A śliczney się
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 20
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
KiMci żądali, na sejmach pozwolić był gotów, ale mając podejrzaną tak nieporządną pilność i czułość nas drugich i stądże więc trwogą będąc zjęci, to, co necessitas na nich wycisnęła, uczynili, że się do KiMci zbieżeli i tych wolności, choć widzieli, że to niepotrzebnie, podobnym zjazdem u KiMci afektowali, gdyż temu inszy plac porządniejszy na sejmie widzieli, jednak, aby, jeśliśmy się szczerze o te wolności ujmowali, pomogli ich nam i sami u KiMci wyjednywać, a to propter bonum pacis, jeśli też nieszczerze, aby nam byli wytrącili z ręku ten pretekst boni publici, którymechmy to chcieli okrywać jakieś
KJMci żądali, na sejmach pozwolić był gotów, ale mając podejrzaną tak nieporządną pilność i czułość nas drugich i stądże więc trwogą będąc zjęci, to, co necessitas na nich wycisnęła, uczynili, że się do KJMci zbieżeli i tych wolności, choć widzieli, że to niepotrzebnie, podobnym zjazdem u KJMci afektowali, gdyż temu inszy plac porządniejszy na sejmie widzieli, jednak, aby, jeśliśmy się szczerze o te wolności ujmowali, pomogli ich nam i sami u KJMci wyjednywać, a to propter bonum pacis, jeśli też nieszczerze, aby nam byli wytrącili z ręku ten pretekst boni publici, którymechmy to chcieli okrywać jakieś
Skrót tekstu: ZebrzApolCz_III
Strona: 214
Tytuł:
Apologia abo sprawota szlachcica polskiego.
Autor:
Zebrzydowski Mikołaj
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
na nas uskarżali, jako to i z tego uniwersału wiślickiego znać, żeśmy bez nich takowe konstytucje knowali, którymi miasto obiecanej naprawy wszytekeśmy prawie fundament (jaką oni piszą) z gruntu tej Rzpltej wywrócili; jako tedy członkami tejże Rzpltej będąc, czuli się należeć do tych rzeczy, któreśmy u KiMci afektowali, i chcieli tego traktatu z posłami naszymi, aby co byli onych artykułów naszych u nich wytargowali. Drugiego zaś traktatu chcieli po posłach naszych z KiMcią tak z strony artykułów tych, które byli miedzy sobą utarli i których wykonanie ściągało się do KiMci, jako i z strony sposobów upewnienia tego wykonania od KiMci
na nas uskarżali, jako to i z tego uniwersału wiślickiego znać, żeśmy bez nich takowe konstytucye knowali, którymi miasto obiecanej naprawy wszytekeśmy prawie fundament (jaką oni piszą) z gruntu tej Rzpltej wywrócili; jako tedy członkami tejże Rzpltej będąc, czuli się należeć do tych rzeczy, któreśmy u KJMci afektowali, i chcieli tego traktatu z posłami naszymi, aby co byli onych artykułów naszych u nich wytargowali. Drugiego zaś traktatu chcieli po posłach naszych z KJMcią tak z strony artykułów tych, które byli miedzy sobą utarli i których wykonanie ściągało się do KJMci, jako i z strony sposobów upewnienia tego wykonania od KJMci
Skrót tekstu: ZebrzApolCz_III
Strona: 237
Tytuł:
Apologia abo sprawota szlachcica polskiego.
Autor:
Zebrzydowski Mikołaj
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
zgadzamy się per omnia i opowiadamy, że jako życzelibyśmy byli tego, aby sejmik ten (który mere sama tylko poborów fabrica urościeła) składany i w województwach naszych (zwłaszcza gdyż go pp. posłowie naszy na sejmie od J. K. M., jako i od nich wiadomość mamy, penitus nie afektowali) publikowany nie był, tak też, choć jest publikowany, o nim wiedzieć ani onego z żadnej miary aprobować nie chcemy, i owszem, sekwelom perniciem minantibus drogę prekludując jako przeciwko sejmikowi extraordinarie złożonemu, tak i przeciw poborowi wszelakiemu łanowemu i czopowemu sollenniter się protestujemy i nań (jako i tych to województw bracia w
zgadzamy się per omnia i opowiadamy, że jako życzelibyśmy byli tego, aby sejmik ten (który mere sama tylko poborów fabrica urościeła) składany i w województwach naszych (zwłaszcza gdyż go pp. posłowie naszy na sejmie od J. K. M., jako i od nich wiadomość mamy, penitus nie afektowali) publikowany nie był, tak też, choć jest publikowany, o nim wiedzieć ani onego z żadnej miary aprobować nie chcemy, i owszem, sekwelom perniciem minantibus drogę prekludując jako przeciwko sejmikowi extraordinarie złożonemu, tak i przeciw poborowi wszelakiemu łanowemu i czopowemu sollenniter się protestujemy i nań (jako i tych to województw bracia w
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 286
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
że z różnych sejmików poselstwa są, abyśmy uczynili pokój, że zaś obsunt trudne cyrkumstancyje do niego, quid faciendum i jako tego posła tatarskiego, który urget expeditionem, odprawić. Conclusum: ponieważ panowie się odmieniają i umierają, quis sponsor, jeżeliby to teraźniejszy akceptował, co byśmy tu zrobili, czego przeszli afektowali na tę instrukcyją, którą ma, i one już nam proponował, visum tedy ekspediować go cum ea declaratione et speransa, że jesteśmy skłonni do pokoju, byleśmy tylko mieli sufficientiorem informationem instrukcyjej dostateczniejszej, bo z tej nie możemy się dobrze informować, z lepszą tedy życzemy do nas jako najprędzej powracać. Byli na tym
że z różnych sejmików poselstwa są, abyśmy uczynili pokój, że zaś obsunt trudne circumstancyje do niego, quid faciendum i jako tego posła tatarskiego, który urget expeditionem, odprawić. Conclusum: ponieważ panowie się odmieniają i umierają, quis sponsor, jeżeliby to teraźniejszy akceptował, co byśmy tu zrobili, czego przeszli afektowali na tę instrukcyją, którą ma, i one już nam proponował, visum tedy ekspediować go cum ea declaratione et speransa, że jesteśmy skłonni do pokoju, byleśmy tylko mieli sufficientiorem informationem instrukcyjej dostateczniejszej, bo z tej nie możemy się dobrze informować, z lepszą tedy życzemy do nas jako najprędzy powracać. Byli na tym
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 28
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
jako apetitowi niektórych tylko wygodne/ sobie lekce ważą; i nam je/ za rzeczy/ sobie potrzebniejsze/ i bez których zgoła żyć nie mogą/ podmiatywają; i jako sami chcą/ wiedząc o nałogu naszym że tego niezmierną moc radzi trawiemy/ przedają; czegoby dokazać nie mogli gdybyśmy tych rzeczy tak nie afektowali i miernie a wedle potrzeby ich tylko (jako wina do Ofiary przenaświętszej bez którego ta odprawić się nie może/ także dla delikackich żołądków/ które i korzenia cokolwiek potrzebować mogą a potężniejszym Aquauita i groch z słoniną nie zawadzi) zażywali. I prawdziwa to że gdyby tych naszych pożytków i Towarów nie za nie nabywali/ ale
iáko áppetitowi niektorych tylko wygodne/ sobie lekce ważą; y nam ie/ zá rzeczy/ sobie potrzebnieysze/ y bez ktorych zgołá żyć nie mogą/ podmiátywáią; y iáko sámi chcą/ wiedząc o náłogu nászym że tego niezmierną moc rádźi tráwiemy/ przedáią; czegoby dokazáć nie mogli gdybysmy tych rzeczy ták nie áffektowáli y miernie á wedle potrzeby ich tylko (iáko winá do Offiáry przenaświętszey bez ktorego tá odpráwić się nie może/ tákże dla delikáckich żołądkow/ ktore y korzenia cokolwiek potrzebowáć mogą á potężnieyszym Aquáuitá y groch z słoniną nie záwádźi) záżywáli. Y prawdziwa to że gdyby tych nászych pożytkow y Towárow nie zá nie nábywáli/ ále
Skrót tekstu: GrodDysk
Strona: Fij
Tytuł:
Dyskurs o cenie pieniędzy teraźniejszej
Autor:
Jan Grodwagner
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632