Murzyńskich ludzi czarne farby pobrudziły. Poczernienie Etypów tu wspomina Poeta, i przyczynę jego. Były przedtym narody Murzyńskie białego ciała, ale w on czas czarno sfarbowani są: dla tego, że krew w cielech ich pod zwierzchnią skorą, w on czas ogniem była przypalona. Oo W ten czas Libickie kraje. Libia, kraina Afrycka, barzo sucha, rzeczona od Lbiej Nimfy, żony Epafowej. Pp Beotijska strona płacze Dytki. Dyrce jest stol w Beocji, nazwany od Dyrki żony Likusowej, która w ten skok obrócona była. Qq Amimone. Także zdrój, u Miasta Argos. Rr Pirene. Zdrój u Akrokoryntu, jego wody Pireńskie rzeczone są.
Murzyńskich ludźi czarne fárby pobrudźiły. Poczernienie AEtypow tu wspomina Poetá, y przyczynę iego. Były przedtym narody Murzyńskie białego ćiáłá, ále w on czás czarno zfarbowani są: dla tego, że krew w ćielech ich pod zwierzchnią skorą, w on czás ogniem byłá przypalona. Oo W ten czás Libickie kráie. Libia, kráiná Afrycka, bárzo sucha, rzeczona od Lbiey Nimphy, żony Epáphowey. Pp Beotiyska stroná płácze Dytki. Dirce iest stol w Beotiey, názwány od Dyrki żony Likusowey, ktora w ten skok obrocona byłá. Qq Amimone. Tákże zdroy, v Miástá Argos. Rr Pirene. Zdroy v Akrokorynthu, iego wody Pireńskie rzeczone są.
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 65
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
mężnego Eneasza swego: Multum ille et terris iactatus, et alto. I jeśliż Historia jest matką rozumu i mądrości ludzkiej; jakoż może/ ktokolwiek to będzie/ zostać mądrym/ bez wiadomości o miejscach/ na których się rzeczy w historyjej opisane przytrafiały? Wiedząc to Sallustius rozsądny pisarz/ aby był dobrze opisał wojnę Afrycką/ pojachał sam na uznanie i oglądanie miejsc/ na których bitwy/ abo też insze znaczne sprawy/ działy się. A z drugiej strony/ jako/ proszę/ przemysł godny/ abo koncept wysoki/ może się wzniecić w animuszu onego Pana/ którego rozum nie zasiągł dalej za[...] dom własny/ i nie jest świadom inszej
mężnego AEneaszá swego: Multum ille et terris iactatus, et alto. Y iesliż Historia iest mátką rozumu y mądrośći ludzkiey; iákoż może/ ktokolwiek to będźie/ zostáć mądrym/ bez wiádomośći o mieyscách/ ná ktorych się rzeczy w historiey opisáne przytráfiáły? Wiedząc to Sallustius rozsądny pisarz/ áby był dobrze opisał woynę Afrycką/ poiáchał sam ná vznánie y oglądánie mieysc/ ná ktorych bitwy/ ábo też insze znáczne spráwy/ dźiały się. A z drugiey strony/ iáko/ proszę/ przemysł godny/ ábo concept wysoki/ może się wzniećić w ánimuszu onego Páná/ ktorego rozum nie záśiągł dáley zá[...] dom własny/ y nie iest świádom inszey
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 2
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
znajomość o Prowincjach wschodnich aż do Ganges: Kartagineńczykowie o południowych: Rzymianie o północych: Hiszpani też ukazali Nowy świat/ częścią przez wojny/ częścią kupiectwy; ale więcej tamtym sposobem/ a niż tym. Portugalczycy także/ i mieczem/ i handlami; ale ci więcej tym drugim/ a niż wojną/ poznali wszytkie brzegi Afryckie/ i Azjatyckie/ począwszy od Fretum Zibilterre, aż do ostatnich granic Chińskich/ i bez liczby Insuł po tamtych morzach. CHINA.
CHina ma za granicę wschodnią Ocean/ Eous: za południową Caucinchinę/ a z inszych stron jest ograniczona Katajem/ i krainą Aniej. Namniejsza jej szerokość jest na 300. mil Niemieckich
znáiomość o Prowinciách wschodnich áż do Ganges: Kártágineńczykowie o południowych: Rzymiánie o pułnocnych: Hiszpáni też vkazáli Nowy świát/ częśćią przez woyny/ częśćią kupiectwy; ále więcey támtym sposobem/ á niż tym. Portugálczycy tákże/ y mieczem/ y hándlámi; ále ći więcey tym drugim/ á niż woyną/ poználi wszytkie brzegi Afryckie/ y Asiátyckie/ począwszy od Fretum Zibilterrae, áż do ostátnich gránic Chińskich/ y bez liczby Insuł po támtych morzách. CHINA.
CHiná ma zá gránicę wschodnią Ocean/ Eous: zá południową Cáucinchinę/ á z inszych stron iest ográniczona Kátáiem/ y kráiną Aniey. Namnieysza iey szerokość iest ná 300. mil Niemieckich
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 170
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
portów/ do których też trudny jest przystęp. Jest też barzo sposobny ku handlom/ bo leży miedzy morzem czerwonym/ i miedzy Włoskim. Królowie jego starzy bywali barzo potężnymi: abowiem Sesostres/ nazwany w piśmie świętym Sesacco/ zaszedł był zwyciężając aż do Mingrellów/ i aże do Indii/ i jeszcze aż do ostatnich krain Afryckich: jako pisze o nim Lucanus Poëta/ mówiąc: Venit ad occasum mundique extrema Sesostris. Et Phatios currus Regum ceruicibus egit. Pierwszej części, Asia. Egipt. Trzecie księgi.
miał 600000. piechoty/ 25000. koni/ 18000 wozów z armatą/ 400. okrętów na czerwonym morzu: i on wynalasł galery.
portow/ do ktorych też trudny iest przystęp. Iest też bárzo sposobny ku hándlom/ bo leży miedzy morzem czerwonym/ y miedzy Włoskim. Krolowie iego stárzy bywáli bárzo potężnymi: ábowiem Sesostres/ názwány w piśmie świętym Sesácco/ zászedł był zwyćiężáiąc áż do Mingrellow/ y áże do Indiey/ y iescze áż do ostátnich kráin Afryckich: iáko pisze o nim Lucanus Poëta/ mowiąc: Venit ad occasum mundique extrema Sesostris. Et Phatios currus Regum ceruicibus egit. Pierwszey częśći, Asia. AEgypt. Trzećie kśięgi.
miał 600000. piechoty/ 25000. koni/ 18000 wozow z ármatą/ 400. okrętow ná czerwonym morzu: y on wynálasł galery.
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 215
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
/ iż tributy/ które Pan ich bierze od nich/ są z tych rzeczy/ które się u nich rodzą/ jako sól/ złoto/ srebro/ zboże/ futra/ zęby słoniowe/ rogi jednorożcowe/ niewolnicy/ i podobne insze rzeczy. Takiego sposobu tributów/ który jest przyrodzony/ używają też i w inszych krajach Afryckich. Sól biorą w królestwie Balgada/ z jednej góry wielkiej bałwanami czworogranistemi. Tam podobno byli ludzie Amanter, którzy budowali sobie domy z soli. Nawiętsza tam osada jest dwór Popa Jana/ kędykolwiek mieszka/ abo się położy: i tam stawa pod namiotami z bawełny rozmaitych farb/ które tak rozstawiają/ iż w onym obozie
/ iż tributy/ ktore Pan ich bierze od nich/ są z tych rzeczy/ ktore się v nich rodzą/ iáko sol/ złoto/ srebro/ zboże/ futrá/ zęby słoniowe/ rogi iednorożcowe/ niewolnicy/ y podobne insze rzeczy. Tákiego sposobu tributow/ ktory iest przyrodzony/ vżywáią też y w inszych kráiách Afryckich. Sol biorą w krolestwie Bálgádá/ z iedney gory wielkiey báłwanámi czworogránistemi. Tám podobno byli ludźie Amanter, ktorzy budowáli sobie domy z soli. Nawiętsza tám osádá iest dwor Popá Ianá/ kędykolwiek mieszka/ ábo się położy: y tám stawa pod namiotámi z báwełny rozmáitych farb/ ktore ták rozstáwiáią/ iż w onym oboźie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 228
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Nie barzo jest wielka/ ale barzo wesoła: jest obfita w to wszystko/ co należy do żywności/ nawet i do rozkoszy. Ma wiele przymiotów Melindskich. Miasto tam jest wielkie i dobrze pobudowane obyczajem Arabskim/ którzy w nim panują: a od tej Insuły rozszerzyli Państwo swe na 900 mil: bo wszystkie prawie brzegi Afryckie/ aż do Caput currentium, i Insuły/ które siedzą gęsto po tamtych odnogach/ bywały pod królem Quiloe/ jakimkolwiek sposobem. Możność jego była z handlów Cefale: przetoż skoro tę Portugalczykowie posiedli/ wywożą stamtąd skarby niezmierne. Król sam został hołdownikiem Korony Portugalskiej/ a oddaje hołd w ręce Piotra Cabral: dawał w
Nie bárzo iest wielka/ ále bárzo wesoła: iest obfita w to wszystko/ co należy do żywnośći/ náwet y do roskoszy. Ma wiele przymiotow Melindskich. Miásto tám iest wielkie y dobrze pobudowáne obyczáiem Arábskim/ ktorzy w nim pánuią: á od tey Insuły rozszerzyli Páństwo swe ná 900 mil: bo wszystkie práwie brzegi Afryckie/ áż do Caput currentium, y Insuły/ ktore śiedzą gęsto po támtych odnogách/ bywáły pod krolem Quiloe/ iákimkolwiek sposobem. Możność iego byłá z hándlow Cefále: przetoż skoro tę Portogálczykowie pośiedli/ wywożą stámtąd skárby niezmierne. Krol sam został hołdownikiem Korony Portogálskiey/ á oddáie hołd w ręce Piotrá Cábral: dawał w
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 233
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
trzęsawisk/ i dołów/ powietrze tam jest niezdrowe/ i prawie jakby zaraźliwe; jednak za osobliwym i potrzebnym miejscem/ więc też za dostatkiem żywności/ jest jedna z tych/ gdzie się wiodą wielkie handle/ i kędy są sławniejsze składy tamtego Oceanu: ma też ta Insułka osadę na jednym końcu: od którego miejsca brzeg Afrycki poczyna się nakłaniać ku wschodowi: i dla tegoż Floty/ które z Ulisbony idą do Indii/ jeśli się nie spodziewają/ żeby mogli dokończyć drogi latem/ jeżdżą na zimę do Mozambiche. Ale tamci co przybywają z Indyj ku Europie/ muszą też koniecznie tam przybywać/ coby się żywnością opatrzyli. Po tych krainach
trzęsáwisk/ y dołow/ powietrze tám iest niezdrowe/ y práwie iákby záráźliwe; iednák zá osobliwym y potrzebnym mieyscem/ więc też zá dostátkiem żywnośći/ iest iedná z tych/ gdźie się wiodą wielkie hándle/ y kędy są sławnieysze skłády támtego Oceanu: ma też tá Insułká osádę ná iednym końcu: od ktorego mieyscá brzeg Afrycki poczyna się nákłániáć ku wschodowi: y dla tegoż Flotty/ ktore z Vlisbony idą do Indiey/ iesli się nie spodźiewáią/ żeby mogli dokończyć drogi látem/ ieżdżą ná źimę do Mozámbiche. Ale támći co przybywáią z Indiy ku Europie/ muszą też koniecznie tám przybywáć/ coby się żywnośćią opátrzyli. Po tych kráinách
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 234
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
ją Lwią/ dla tego iż jest straszliwa: bo wierzch jej zawsze się okrywa obłokami/ skąd wychodzą i grzmienia straszne/ i błyskania srogie: a po wszytkiej pełno widać małp/ kotów/ i podobnych bestii. CAPUT VIRYDE, SANEGA, GAMBEA.
IDzie Caput Viryde/ które Ptolemeusz zowie Arsinario: jeden z znaczniejszych pagórków Afryckich: kończą go dwie rzeki: południową zową Gambea/ północą Sanega: a rozumieją jakby była odnogą rzeki Gir/ abo Niger. Gambea pochodzi ze źrzodeł/ które Ptolemeusz daje rzece Niger/ (a tę wszyscy starzy kładą w tym kraju) i z błot Libia rzeczonych. Jest to rzeka więtsza i głębsza nad drugą owę
ią Lwią/ dla tego iż iest strászliwa: bo wierzch iey záwsze się okrywa obłokámi/ zkąd wychodzą y grzmienia strászne/ y błyskánia srogie: á po wszytkiey pełno widáć małp/ kotow/ y podobnych bestiy. CAPVT VIRIDE, SANEGA, GAMBEA.
IDźie Cáput Viride/ ktore Ptolomeus zowie Arsinario: ieden z znacznieyszych págorkow Afryckich: kończą go dwie rzeki: południową zową Gámbeá/ pułnocną Sánegá: á rozumieią iákby byłá odnogą rzeki Gir/ ábo Niger. Gámbea pochodźi ze źrzodeł/ ktore Ptolomeus dáie rzece Niger/ (á tę wszyscy stárzy kłádą w tym kráiu) y z błot Libia rzeczonych. Iest to rzeká więtsza y głębsza nád drugą owę
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 245
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
grunty trawy pełne/ na które pasterze zaganiają swoje trzody: ale na zimę nie jest podobna tam się im zostać: abowiem oprócz śniegu/ który tam wielki spada/ i trwa kilka miesięcy/ wiatr też północy tak jest zimny i przerazisty/ iż umiejają od niego ludzie i bydło. Wychodzą z tej góry prawie wszytkie góry Afryckie; z których jedni wpadają w morze Włoskie/ abo w Ocean/ a drugie giną w piaskach/ i w pustyniach Libie, kędy czynią rozmaite jeziora/ jako owo u Dary/ u Zis/ u Gir/ u Guargualla miasta osobliwie pobudowanego. Tamto samo Megerade zda się iż pochodzi z pustyń Libijskich/ i czyni sobie
grunty trawy pełne/ ná ktore pásterze záganiáią swoie trzody: ále ná źimę nie iest podobna tám się im zostáć: ábowiem oprocz śniegu/ ktory tám wielki spada/ y trwa kilká mieśięcy/ wiátr też pułnocny ták iest źimny y przeráźisty/ iż vmieiáią od niego ludźie y bydło. Wychodzą z tey gory práwie wszytkie gory Afryckie; z ktorych iedny wpadáią w morze Włoskie/ ábo w Ocean/ á drugie giną w piaskách/ y w pustyniách Libiae, kędy czynią rozmáite ieziorá/ iáko owo v Dary/ v Zis/ v Gir/ v Guárguállá miástá osobliwie pobudowánego. Támto sámo Megeradae zda się iż pochodźi z pustyń Libiyskich/ y czyni sobie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 252
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
i z Angole/ zaledwie mogą dosyć uczynić kruszcom złota i srebra. Przydam do tego/ iż taki kanał takby pomógł do nawigaciej ku Peru/ ku nowej Hiszpaniej/ ku Molluchom wyspom/ ku Filipinom/ ku Chinie/ i ku wszystkiemu temu Arcypelagowi; iżby prędko opuszczono kłopotliwą nawigacią/ którą Portugalczycy odprawują przy brzegach jeżdżąc Afryckich/ mijając aże Caput Bone spei: i gdyby każdy wolał jachać ku zachodowi/ jużby południowe kraje były opuszczone/ i podaneby były na łup rozbójnikom Angielskim/ Francuskim/ i inszym z wielką szkodą wszystkiego Chrześcijaństwa. Ale wracając się do Nicaraguj: Obywatele jej są niemałego wzrostu: farby są barziej ku białości/ a niż
y z Angole/ záledwie mogą dosyć vczynić kruszcom złotá y srebrá. Przydam do tego/ iż táki kánał tákby pomogł do náuigáciey ku Peru/ ku nowey Hiszpániey/ ku Molluchom wyspom/ ku Philippinom/ ku Chinie/ y ku wszystkiemu temu Arcipelagowi; iżby prędko opusczono kłopotliwą náuigácią/ ktorą Portogálczycy odpráwuią przy brzegách ieżdżąc Afryckich/ miiáiąc áże Caput Bonae spei: y gdyby káżdy wolał iácháć ku zachodowi/ iużby południowe kráie były opusczone/ y podáneby były ná łup rozboynikom Angielskim/ Fráncuskim/ y inszym z wielką szkodą wszystkiego Chrześćiáństwá. Ale wrácáiąc się do Nicáráguy: Obywátele iey są niemáłego wzrostu: fárby są bárźiey ku białosći/ á niż
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 292
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609