szczerze błogosławię. SCENA V.
Filida, Konfidentka. Filida: SErce uciemiężone w powinnym terminie, Idzie za posłuszeństwem, choć go śmierć nieminie, Wyrok każe Ojczyste czcić nad zdrowie Prawa, Zacoż trwoga niezbyta uporczywie stawa, Sprzeczne kształtuje zdanie i powinność tłumi, Ściska serce żali się, i słuchać nieumi, I lubo akceptuję co przejzrzenie wroży, Z łez ustawicznych bezsennie żyć nie mogę dłużej. Konfidentka: Wyjaw szczerze Filido, zaco tak opacznie Wrożysz pomyślność szczęścia? utyskując znacznie? Musisz coś taić w sercu, bo żal jadowity Z skrytych przyczyn powstaje, najczęściej sowity, W takich się rozpościera żal tajemny, którzy Inszych gardząc, w
szczerze błogosławię. SCENA V.
Filida, Konfidentka. Filida: SErce uciemiężone w powinnym terminie, Idźie za posłuszeństwem, choć go śmierć nieminie, Wyrok każe Oyczyste czcić nad zdrowie Prawa, Zacoż trwoga niezbyta uporczywie stawa, Sprzeczne kształtuie zdanie y powinność tłumi, Sciska serce żali się, y słuchać nieumi, Y lubo akceptuię co przeyzrzenie wroży, Z łez ustawicznych bezsennie żyć nie mogę dłużey. Konfidentka: Wyiaw szczerze Filido, zaco tak opacznie Wrożysz pomyślność szczęścia? utyskuiąc znacznie? Musisz coś taić w sercu, bo żal iadowity Z skrytych przyczyn powstaie, nayczęściey sowity, W takich się rospościera żal taiemny, ktorzy Inszych gardząc, w
Skrót tekstu: RadziwiłłowaFMiłość
Strona: Ev
Tytuł:
Miłość mistrzyni doskonała
Autor:
Franciszka Urszula Radziwiłłowa
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
nihil; gdy tak długie tak potrzebne Województwa naszego rady w języku nie w ręku zawisły, żebyśmy tedy byli factores verbi, dla czego życzyłbym ante omnia frenum imponere nie tak wolnym jak zbytkującym językom w tamowaniu obrad naszych.
Votum 4. Godnych głów i tej korony pierwszego czoła godne vota nie tylko z mego akceptuję miejsca, ale jako Divina effata in communem Województwa naszego sortem sporządzone być uznaję. Ubolewamy Mości Panowie in privatis colloquiis na disordinem, publicznego dobra ruinę, na invalidum legum auxilium, iż jak niegdy w Rzymskiej Rzeczypospolitej według Sallustyusza, tak i w naszej pro amore et pietate in Patriam vigent licentia, ambitio, avaritia, largitio
nihil; gdy ták długie ták potrzebne Wojewodztwá nászego rády w języku nie w ręku záwisły, żebyśmy tedy byli factores verbi, dla czego życzyłbym ante omnia frenum imponere nie ták wolnym ják zbytkującym językom w támowániu obrad nászych.
Votum 4. Godnych głow y tey korony pierwszego czołá godne vota nie tylko z mego akceptuję mieyscá, ále jáko Divina effata in communem Wojewodztwá nászego sortem zporządzone być uznáję. Ubolewamy Mośći Pánowie in privatis colloquiis ná disordinem, publicznego dobrá ruinę, ná invalidum legum auxilium, iż ják niegdy w Rzymskiey Rzeczypospolitey według Sallustyusza, ták y w nászey pro amore et pietate in Patriam vigent licentia, ambitio, avaritia, largitio
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: M3
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
mieć obligacją, albo ją sobie uczynić nie praejudiciũ, ale i owszem liberum jest exercitum. Zaczym gdy się przez wolne głosy zgodziemy na utrzymanie mercimonirum w granicach Województwa; takie laudum, nie tylko że chwalebne, że profitujące, będzie, ale insuper liberrimum na które zmiejsca mego upraszam o zgodę.
Kontra Votum 3. Akceptuję tę eksplikacją, tak liberi arbitrii jako i wolności Polskiej, na której fundamencie tylko to contra godnej ilacyj IMci Pana N. wniosę. Iż jeżeli własna determinacja żadnego nie zyni praejudicium wolności, ale tylko cudza ab extrinseco determinacja; proszę czyżby nie szalonej wolności było exercitum dobrowolnie kłaść na się kajdany? i pozwalać na nie- wolą
mieć obligácyą, álbo ją sobie uczynić nie praejudiciũ, ále y owszem liberum jest exercitum. Záczym gdy śię przez wolne głosy zgodźiemy ná utrzymanie mercimonirum w gránicach Wojewodztwá; tákie laudum, nie tylko że chwalebne, że profitujące, będźie, ále insuper liberrimum ná ktore zmieyscá mego uprászam o zgodę.
Contra Votum 3. Akceptuję tę explikacyą, ták liberi arbitrii jáko y wolnośći Polskiey, ná ktorey fundámenćie tylko to contra godney illacyi JMći Páná N. wniosę. Iż jeżeli własna determinácya żádnego nie zyni praejudicium wolnośći, ále tylko cudza ab extrinseco determinácya; proszę czyżby nie szaloney wolnośći było exercitum dobrowolnie kłaść ná śię káydány? y pozwáláć ná nie- wolą
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: O4
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
w te cię wiąże łyka. Czy mamże temu wierzyć? Fadlalach; wierz mi Moufaku, Ze twej jedynej Córce szlubuję bez braku; Zem Książę, Syn Królewski, Dziedzic do Korony. A teraz ci zanoszę prośby ton zniżony. Moufak: Wierzę charakterowi ułożonej miny, Cieszę się z pomyślności mej Córki jedynej, Akceptuję to prawo, a bez żadnej zwłoki Przyjmuję te Królewskie rady i wyroki. Tobie Sędzio urazy dawne w przyjaźń łączę, I wszystkie swoje krzywdy niepamięcią kończę. Sędzia; Dziękuję, i winszuję: niech tak z pięknęj pary, Boskie się rozkrzewiają starożytne dary. Więc gotuj za godzinę Królewic się stawi, Niechaj temu Stanowi Niebo
w te cię wiąże łyka. Czy mamże temu wierzyć? Fadlalach; wierz mi Moufaku, Ze twey iedyney Corce szlubuię bez braku; Zem Xiąże, Syn Krolewski, Dźiedźic do Korony. A teraz ci zanoszę proźby ton zniżony. Moufak: Wierzę charakterowi ułożoney miny, Cieszę się z pomyślności mey Corki iedyney, Akceptuię to prawo, á bez żadney zwłoki Przyimuię te Krolewskie rady y wyroki. Tobie Sędźio urazy dawne w przyiaźń łączę, Y wszystkie swoie krzywdy niepamięcią kończę. Sędźia; Dźiękuię, y winszuię: niech tak z pięknęy pary, Boskie się roskrzewiaią starożytne dary. Więc gotuy za godźinę Krolewic się stawi, Niechay temu Stanowi Niebo
Skrót tekstu: RadziwiłłowaFRozum
Strona: D2
Tytuł:
Sędzia od rozumu odsądzony
Autor:
Franciszka Urszula Radziwiłłowa
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754