portre tokarnią do ludzkiego pojęcia trudną, jakie się w niej toczą portrety. Druga znów większa, na której sztuka tokarska swą non plus ultra założyła metę, to chcąc wyrazić, że nic takowego w tej sztuce być nie może, co by zrobiono na niej być nie mogło. W sztukach obydwie przechodzących angielskie, tak w akuratności, jako i polorze, tak stali, jako i tombaku.
Stolarzów mych poddanych mam, co robią z różnego metalu, z kości i z ołowia szafy, stoliki, instrumenta do grania wszystkie i co mi się tylko widzieć zdarzy, jeszcze przejść swą muszą robotą. Jako i ślusarze, z których tyż mam kilku.
portre tokarnią do ludzkiego pojęcia trudną, jakie się w niej toczą portrety. Druga znów większa, na której sztuka tokarska swą non plus ultra założyła metę, to chcąc wyrazić, że nic takowego w tej sztuce być nie może, co by zrobiono na niej być nie mogło. W sztukach obydwie przechodzących angielskie, tak w akuratności, jako i polorze, tak stali, jako i tombaku.
Stolarzów mych poddanych mam, co robią z różnego metalu, z kości i z ołowia szafy, stoliki, instrumenta do grania wszystkie i co mi się tylko widzieć zdarzy, jeszcze przejść swą muszą robotą. Jako i ślusarze, z których tyż mam kilku.
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 179
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak