z Prowidencyj Boskiej sporządzonych, jest wieloraki. Pierwszy: aby wody morskie z siebie słone, tłuste, ciężkie i nieużyteczne, ponikami i długiemi anfraktami wypływając to w zródłach, to w studniach, to w rzekach, przefiltrowane i przewarzone, ogniem podziemnym, użyteczne się stały do picia i innych potrzeb ludzkich. Drugi: dla alchimii, to jest wyrobienia rozmaitych minerałów, kruszców i sodyn ziemnych. Jako to złota, srebra, miedzi, ołowiu, żelaza, soli, alabastru, marmuru, porfiru, Trzeci: dla ewaporowania tłustych i potrzebnych ekshalacyj z głębszych wnętrzności ziemi, które to ziemie zwierzchnią sposobią do różnego rodzaju drzewa, ziół, urodzajów. To
z Prowidencyi Boskiey zporządzonych, iest wieloráki. Pierwszy: áby wody morskie z siebie słone, tłuste, ciężkie y nieużyteczne, ponikami y długiemi anfraktami wypływaiąc to w zrodłach, to w studniach, to w rzekach, przefiltrowane y przewarzone, ogniem podziemnym, użyteczne się stały do picia y innych potrzeb ludzkich. Drugi: dla alchimii, to iest wyrobienia rozmaitych minerałow, kruszcow y sodyn ziemnych. Iako to złota, srebra, miedzi, ołowiu, żelaza, soli, alabastru, marmuru, porfiru, Trzeci: dla ewaporowania tłustych y potrzebnych exchalacyi z głębszych wnętrzności ziemi, ktore to ziemie zwierzchnią sposobią do rożnego rodzaiu drzewa, zioł, urodzaiow. To
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: B2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
: dwóch Posłów na Sejm, a jednego Deputata na Trybunał obiera. Od wschodu graniczy z Województwem Podolskim i Wołyńskim. Od zachodu z Sandomierskim. Od południa z Węgrami. Od północy z Województwem Bełzkim.
W tym Województwie że się po niektórych miejscach znajdują góry Mineralne złote świadczy Sarnicki. O srebrnych Kruszcach świadczy Tumeisern w swojej Alchimii. Pod Przemyślem i Sanokiem o miedzi pomieszanej z srebrem, świadczy Ortebius, Mercator. Pod Baligrodem o Merkuriuszu pisze Kromer. Na Pokuciu o Marmurach: pod Zurowem o Alabastrze Miechowita. Na Pokuciu pod Ropenką i Rungunami jeziora nie wielkie, po których tłustość klejowatą w beczki zbierają, która do światła i skor miękczenia służy.
: dwoch Posłow ná Seym, a iednego Deputatá ná Trybunał obiera. Od wschodu graniczy z Woiewodztwem Podolskim y Wołyńskim. Od záchodu z Sandomirskim. Od południa z Węgrami. Od połnocy z Woiewodztwem Bełzkim.
W tym Woiewodztwie że się po niektorych mieyscách znayduią gory Mineralne złote świádczy Sarnicki. O srebrnych Kruszcach świadczy Thumeisern w swoiey Alchimii. Pod Przemyślem y Sanokiem o miedzi pomięszáney z srebrem, świadczy Ortebius, Mercator. Pod Baligrodem o Merkuryuszu pisze Kromer. Ná Pokuciu o Marmurach: pod Zurowem o Alabastrze Miechowita. Ná Pokuciu pod Ropenką y Rungunámi ieziora nie wielkie, po ktorych tłustość kleiowátą w beczki zbieráią, ktora do światła y skor miękczeniá służy.
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H4
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
gołe być zdają, ale ze wszelką proporcją. De LAPIDE PHILOSOPHORUM. Czyli jest, albo być może?
ANte omnia wiedzieć potrzeba, że Chymia jest trojaka. Jedna Purgativa Polorująca, czyszcąca Metale. Druga Resolutoria z Metalów i Ziół Olejki, Spirytus, i esłencje, albo quintas esentias wyprowadzająca Trzecia część albo species jest Alchimia z Arabskiego znacząca Ars secreta; albo Ars Hermetica, zupełnie konsekrowana robieniu Złota Artyficjalnego, aequivalentis, a prawie jedno valentis, zinnych species Metalów, przez pewny sekret. A że ta Ars jest possibilis et dabilis swoje wydali iudicium, Daniel Sennertus sławny Medycyny Profesor Lib: 5. Naturalis Ścientie, probujący per instantiam,
gołe bydż zdaią, ale ze wszelką proporcyą. De LAPIDE PHILOSOPHORUM. Czyli iest, albo bydz może?
ANte omnia wiedzieć potrzeba, że Chymia iest troiaka. Iedna Purgativa Poloruiąca, czyszcąca Metalle. Druga Resolutoria z Metallow y Zioł Oleyki, Spiritus, y esłencye, albo quintas esentias wyprowadzaiąca Trzecia część albo species iest Alchimia z Arabskiego znacząca Ars secreta; albo Ars Hermetica, zupełnie konsekrowána robieniu Złota Artyficyalnego, aequivalentis, a prawie iedno valentis, zinnych species Metallow, przez pewny sekret. A że ta Ars iest possibilis et dabilis swoie wydali iudicium, Daniel Sennertus słáwny Medycyny Proffesor Lib: 5. Naturalis Scientiae, probuiący per instantiam,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 133
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
nie cytują bo nie wypisuję cudzej pracy gotowej, nie będąc Krokodylem; alieno vivens cerebrô, lecz i sam nad wielu desudo Autorami. z których meliora secerno.
De hac arte pisali Sendivigius Novi luminis Author: Drugi iákis Autor Hermetici Arcani Anonymus, imię swoje w tym Anagramma tający: Pes nos unda Tagi O tejże Alchimii napisał Poeta.
Experti multa et non paucis sumptibus illam Invenere Artem, qua non ars dignior ulla est, Fingendi Lapidem AEthereum
Opisawszy Alchimiją króciusieńko, i jej ut allegatur possibilitatem, teraz dopiero ex sensu Alchimistów piszę, że do tego osobliwego sekretu Oni zażywają Lapidem Filozoforum, inaczej Divinum et AEthereum nazwanego, po Arabsku Eliksir;
nie cytuią bo nie wypisuię cudzey pracy gotowey, nie będąc Krokodylem; alieno vivens cerebrô, lecz y sam nad wielu desudo Autorami. z ktorych meliora secerno.
De hac arte pisali Sendivigius Novi luminis Author: Drugi iákis Autor Hermetici Arcani Anonymus, imie swoie w tym Anagrámma taiący: Pes nos unda Tagi O teyże Alchimii napisał Poeta.
Experti multa et non paucis sumptibus illam Invenere Artem, qua non ars dignior ulla est, Fingendi Lapidem AEthereum
Opisawszy Alchimiią krociusienko, y iey ut allegatur possibilitatem, teraz dopiero ex sensu Alchimistow piszę, że do tego osobliwego sekretu Oni zażywaią Lapidem Philosophorum, inaczey Divinum et AEthereum nazwanego, po Arabsku Elixir;
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 134
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Inni definium ten Kamień, że jest substantia quaedám Caelestis Spiritualis penetrativa. fixa omnia perficiens, omnia Metalla in merum Aurum convertens: Inventorem huius Artis czynią Alchimistowie Hermetem Trisinegistum, rozumiejąc przezeń Mojżesza, żebył także Egipcjanem; był to wielkiej człowiek mądrości, słusznie Trismegistus, ro jest Ter Magnus nazwany, od którego Jego Imienia Alchymią Artem Hermeticam nazwali Posteri.
Ta Ars czyli dabilis et possihilis, jedni cale negant. drudzy widzący i słyszący ex Oculatis Testibus prawdziwe dokumenta, afirmant. Mnie należy media sapere, et sequi ani negować, ani twierdzić, tylko to wiedzieć, że Kościół Boży hanc Artem cale zakazał, z racyj wielu bogatych ludzi,
Inni definium ten Kamień, że iest substantia quaedám Caelestis Spiritualis penetrativa. fixa omnia perficiens, omnia Metalla in merum Aurum convertens: Inventorem huius Artis czynią Alchimistowie Hermetem Trisinegistum, rozumieiąc przezeń Moyżesza, żebył także Egypcyanem; był to wielkiey człowiek mądrości, słusznie Trismegistus, ró iest Ter Mágnus nazwany, od ktorego Iego Imienia Alchymią Artem Hermeticam nazwali Posteri.
Ta Ars czyli dabilis et possihilis, iedni cale negant. drudzy widzący y słyszący ex Oculatis Testibus prawdziwe dokumentá, affirmant. Mnie należy media sapere, et sequi ani negować, ani twierdzić, tylko to wiedzieć, że Kościoł Boży hanc Artem cale zákazáł, z racyi wielu bogatych ludzi,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 134
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, a chleba nie mający z ubóstwa: są to Tantali, pośród Morza pić wołajacy, quaerunt aquas in aquis. Hornius ich komparuje z pieskiem Ezopowym, który niesąc pieczenią przez kładkę, a widząc cień w wodzie tejże pieczeni, chcąc cień uchwycić, prawdziwą upuścił pieczenię. Leonowi X. Papieżowi Alchimista Księgę przypisał o Alchimii, alias o robieniu złota, pretendując znacznego pieniężnego honorarium; a Papież worków wiele kazał mu naszyć, powiadając Ty Złoto robisz, to tylko worków potrzebujesz, nie złota Zem tu naminił o Chymii, non deviabo à scopo dyskursu mego, że to dla wladomości Czytelnika mego i to przydam; Chymici mają osobliwe swoje terminy
, a chleba nie maiący z ubostwa: są to Tantali, posrod Mòrza pić wołaiacy, quaerunt aquas in aquis. Hornius ich komparuie z pieskiem Ezopowym, ktory niesąc pieczenią przez kładkę, a widząc cień w wodzie teyże pieczeni, chcąc cień uchwycić, prawdziwą upuścił pieczenię. Leonowi X. Papieżowi Alchimista Księgę przypisał o Alchimii, alias o robieniu złota, pretenduiąc znacznego pieniężnego honorárium; a Papież workow wiele kazał mu naszyć, powiadaiąc Ty Złoto robisz, to tylko workow potrzebuiesz, nie złota Zem tu naminił o Chymii, non deviabo à scopo dyskursu mego, że to dlá wladomości Czytelnika mego y to przydam; Chymici maią osobliwe swoie terminy
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 135
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, z których Jan Weckerus, całe 17. Ksiąg sekretów pozbierał. Wiem że niektórym dowierzając drudzy/ złota nie mało na węgle: na dym/ na wiatr: rzekę (bo darmo) łożyli. Lapidem Philosophorum, którego szukali/ nie doszedszy. Natrącali się i mnie samemu w różnych krajach/ różni z tej dymnej Alchimiej przykopcieli Mistrzowie. Ale mi to samo podejzrzenie czyniło/ że ci złoci Mistrzowie /i słusznej sukni na grzbiecie nie mieli. Drudzy lub dość przystojni/ przy wielu piecykach/ tyglach i kolbach; więcej długów i niedostatku: niżeli złota pokazowali. Dla samego jednak jawniejszego doświadczenia próżności ich obietnic: dałem się wyciągnąć na probę
, z ktorych Ian Weckerus, cáłe 17. Kśiąg sekretow pozbieráł. Wiem że niektorym dowierzáiąc drudzy/ złotá nie máło na węgle: ná dym/ ná wiátr: rzekę (bo dármo) łożyli. Lapidem Philosophorum, ktorego szukali/ nie doszedszy. Nátrącáli się i mnie samemu w rożnych kráiách/ rożni z tey dymney Alchimiey przykopćieli Mistrzowie. Ale mi to samo podeyzrzenie czyniło/ że ci złoci Mistrzowie /i słuszney sukni ná grzbiecie nie mieli. Drudzy lub dość przystoyni/ przy wielu piecykách/ tyglách i kolbách; więcey długow i niedostátku: niżeli złotá pokazowáli. Dla sámego iednák iáwnieyszego doświadczenia prożnosći ich obietnic: dáłem się wyćiągnąć ná probę
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 2
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Na koniec, muszę i to rzec, cienieć to, którymi Dwór mami, Francuskie Miliony. A któż z Żołnierzów (bo stąd Pieczętarzów większych obojga Narodów i innych niektórych wijmuję którzy w serce i w łóżko już Colonias ze Francjej przywiedli) widział złoto Francuskie. Zda mi się, że go przeżorna Boratiniego w szelągi obraca Alchimia, i jako on sługa dobry u Ewanelisty, na pięć talentów, zyskał drugie pięć, dla Paniej swojej, aby z większą Narodu ohydą, plugastwem tym od wszytkich Narodów wymiecionym, przekupować prywatnych, a tak osieśdź publicum mogli: Niedotykam inszych, racij większych, ani pericula postronnych Wojen, które tym samym do nas
Ná koniec, muszę y to rzec, ćienieć to, ktorymi Dwor mami, Fráncuskie Milliony. A ktoż z Zołnierzow (bo ztąd Pieczętarzow większych oboygá Narodow y innych niektorych wiymuię ktorzy w serce y w łożko iuż Colonias ze Fráncyey przywiedli) widźiał złoto Fráncuskie. Zda mi się, że go przeżorna Borátiniego w szelągi obraca Alchimia, y iáko on sługá dobry v Ewánelisty, ná pięć talentow, zyskał drugie pięć, dla Pániey swoiey, áby z większą Narodu ochydą, plugástwem tym od wszytkich Narodow wymiećionym, przekupowáć priwatnych, á ták ośieśdź publicum mogli: Niedotykam inszych, ráciy większych, áni pericula postronnych Woien, ktore tym samym do nas
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 56
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
dozwoleniem Przełożonych. Na większą Chwałę Bożą.
RELACJA. Z Wiela przedniejszych przyczyn/ dla których starzy oni Prawowierni/ tak się hojnemu pokazowali przeciwko stanom Zakonnym/ na czym i teraz nie schodzi/ przeciwko tymże/ ta też jest jedna/ aby sobie obmyślali pomocy ratunek/ na onę ostatnią potrzebę swoje po śmierci/ czyniąc alchimią abo zamianę jałmużny/ obiecując te kruszce podłe/ bogactwa doczesnego/ które tam nie są pożyteczne/ w pieniądze abo zapłatę na ich odkupienie/ według Słów Pańskich: Facite Vobis amicos de mammona iniquitatis, vt cum defeceritis, recipiant vos in aeterna tabernacula: Czyńcie sobie przyjacioły z mammony niesprawieliwej, aby gdy ustaniecie, przyjęli was
dozwoleniem Przełozonych. Ná większą Chwałę Bożą.
RELACYA. Z Wiela przednieyszych przyczyn/ dla ktorych stárzy oni Prawowierni/ tak się hoynemu pokázowáli przećiwko stanom Zakonnym/ na czym y teraz nie schodźi/ przećiwko tymże/ ta też iest iedná/ áby sobie obmyśláli pomocy ratunek/ ná onę ostatnią potrzebę swoie po śmierći/ czyniąc alchimią ábo zámiánę iałmużny/ obiecuiąc te kruszce podłe/ bogáctwá doczesnego/ ktore tám nie są pożyteczne/ w pieniądze ábo zápłátę ná ich odkupienie/ według Słow Páńskich: Facite Vobis amicos de mammona iniquitatis, vt cum defeceritis, recipiant vos in aeterna tabernacula: Czyńćie sobie przyiaćioły z mámmony niespráwieliwey, áby gdy vstániećie, przyięli was
Skrót tekstu: RelKat
Strona: A2
Tytuł:
Relacja albo przełożenie zacnej pamiątki i wspaniałego katafalku uczynionego przez ojców Societatis Jesu w ich kościele w domu profesów w Rzymie
Autor:
Antonio Gerardi
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
architektura
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
/ że nie będzie nić umiała/ wszak zwyczajnie powiadacie o nas/żesmy pojetne zwierzątka: prędko się to nauczy/ prędko pojmie/ byleś jej dobrą wyprawę dał jako ptakowi/ nauczy się ona nie długo domowego rządu/ tylko ją do tego zachęcaj; pojmie jak gospodarować i rządzić. Boć Gospodarstwo, nie jest Alchimia, Umie je kmiotka, nauczę się i ja. Jeśli zaś będzie stara to będzie rozumna/ będzie o wczasie twoim bardziej miała pieczą/ niż o swoim: rząd ci w Domu poprowadzi/ będzie głowę zastępowała twoję: naspisz się w miękkiej pościeli/ najesz się smacznych kąsków/ w dostatek według stanu swego wleziesz/
/ że nie będźie nić umiáłá/ wszák zwyczáynie powiadaćie o nas/żesmy poietne zwierzątká: prętko się to náuczy/ prętko poymie/ byleś iey dobrą wyprawę dał iáko ptakowi/ náuczy się oná nie długo domowego rządu/ tylko ią do tego záchęcay; poymie iák gospodárowáć y rządźić. Boć Gospodárstwo, nie iest Alchimia, Vmie ie kmiotká, náuczę się y ia. Ieśli záś będźie stára to będźie rozumna/ będźie o wczáśie twoim bárdźiey miáłá pieczą/ niź o swoim: rząd ći w Domu poprowádźi/ będźie głowę zástępowałá twoię: naspisz się w miękkiey pośćieli/ náiesz się smácznych kąskow/ w dostátek według stanu swego wleźiesz/
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 15
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700