Krakowa. Tego dnia na noc stanęliśmy do Piekar: tam nazajutrz król imci publicam uczynił fidei professionem, spowiadał się i komunikował. Także pacta conventa poprzysiągł.
29^go^ w Sławkowie traktował senatorów, i z nimi i z nami ex Equestri ordine napił się do woli. Był tam od ip. Lubomirskiego marszałka nadwornego koronnego, ambasador ip. Oborski starosta liwski, z przeprosinami do pana posłany, który napiwszy się różnie i nieprzystojnie excedebat, za co był konfundowany. Eo die, sił swoich król pokazywał dokumenta: srebrne kufle grube palcami ściskając i t. d.
1 Augusti na Łobzów wprowadziliśmy króla imci, gdzie ustawiczna jego była zabawa ze strzelbą
Krakowa. Tego dnia na noc stanęliśmy do Piekar: tam nazajutrz król imci publicam uczynił fidei professionem, spowiadał się i kommunikował. Także pacta conventa poprzysiągł.
29^go^ w Sławkowie traktował senatorów, i z nimi i z nami ex Equestri ordine napił się do woli. Był tam od jp. Lubomirskiego marszałka nadwornego koronnego, ambasador jp. Oborski starosta liwski, z przeprosinami do pana posłany, który napiwszy się różnie i nieprzystojnie excedebat, za co był konfundowany. Eo die, sił swoich król pokazywał dokumenta: srebrne kufle grube palcami ściskając i t. d.
1 Augusti na Łobzów wprowadziliśmy króla imci, gdzie ustawiczna jego była zabawa ze strzelbą
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 52
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
kłaść kazali, przykładając tam trzy worki srebrnej, złotej i mosiężnej monety, sub pontificatu nieboszczyka bitych pieniędzy. Deinde trunę zapieczętowawszy[...] wstawić kazali.
24^go^ et consequenter przez 9 dni zawsze się u Ś. Piotra in assistentia Sancti Collegii Cardinalitii czyniły egzekwie, a po egzekwiach kongregacje, na których się audiencje francuskiemu, portugalskiemu i weneckiemu ambasadorom dawały, tudzież in honorem creata była machina vulgo catafalq z różnemi inskryptiami. Komórki też pro conclavi dla kardynałów, in vaticano palalio na pierwszem piętrze, wszędzie murem zagrodzone, wystawiły się dosyć ciasne i ciemne.
31^go^ ejusdem po mszy kardynalskiej de Spiritu Sancto, wszyscy kardynałowie, którzy w Rzymie byli, okrom dwóch chorych processionaliter
kłaść kazali, przykładając tam trzy worki srebrnéj, złotéj i mosiężnéj monety, sub pontificatu nieboszczyka bitych pieniędzy. Deinde trunę zapieczętowawszy[...] wstawić kazali.
24^go^ et consequenter przez 9 dni zawsze się u Ś. Piotra in assistentia Sancti Collegii Cardinalitii czyniły exekwie, a po exekwiach kongregacye, na których się audyencye francuzkiemu, portugalskiemu i weneckiemu ambasadorom dawały, tudzież in honorem creata była machina vulgo catafalq z różnemi inscriptiami. Komórki téż pro conclavi dla kardynałów, in vaticano palalio na pierwszém piętrze, wszędzie murem zagrodzone, wystawiły się dosyć ciasne i ciemne.
31^go^ ejusdem po mszy kardynalskiéj de Spiritu Sancto, wszyscy kardynałowie, którzy w Rzymie byli, okrom dwóch chorych processionaliter
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 435
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
pro conclavi dla kardynałów, in vaticano palalio na pierwszem piętrze, wszędzie murem zagrodzone, wystawiły się dosyć ciasne i ciemne.
31^go^ ejusdem po mszy kardynalskiej de Spiritu Sancto, wszyscy kardynałowie, którzy w Rzymie byli, okrom dwóch chorych processionaliter do pałacu z kościoła do konklawe przenieśli się i tam tego dnia wizytowani byli od różnych ambasadorów i panów rzymskich aż do nocy. Książę[...] marszałek conclavis, który pięćdziesiąt ludzi przybrawszy, tego dnia warty po wszystkim kohorcie[...] zamkami zawarł i już do kardynałów żadnego przystępu nie bywało, chyba przez koło, jako w konwentach białogłowskich bywa.
l^go^ Aprilis pierwsze scrutinium kardynali w kaplicy Sixti czynili, na którem kardynałowi Paulucemu dwóch czyli
pro conclavi dla kardynałów, in vaticano palalio na pierwszém piętrze, wszędzie murem zagrodzone, wystawiły się dosyć ciasne i ciemne.
31^go^ ejusdem po mszy kardynalskiéj de Spiritu Sancto, wszyscy kardynałowie, którzy w Rzymie byli, okrom dwóch chorych processionaliter do pałacu z kościoła do konklawe przenieśli się i tam tego dnia wizytowani byli od różnych ambasadorów i panów rzymskich aż do nocy. Książe[...] marszałek conclavis, który pięćdziesiąt ludzi przybrawszy, tego dnia warty po wszystkim kohorcie[...] zamkami zawarł i już do kardynałów żadnego przystępu nie bywało, chyba przez koło, jako w konwentach białogłowskich bywa.
l^go^ Aprilis pierwsze scrutinium kardynali w kaplicy Sixti czynili, na którém kardynałowi Paulucemu dwóch czyli
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 436
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Władysława Dominika Zasławskiego i Katarzyny Sobieskiej, siostry Jana III, wyszła za ks. Dymitra Wiśniowieckiego hetmana w. kor., 2. voto za Lubomirskiego Józefa Karola, koniuszego koronnego, później w. marszałka koronnego.
(Strofa 572). Obaj francuscy posłoime: to 1) margrabia de Betune, szwagier królowej Marysieńki, ambasador w Polsce w latach 1676-1680 (Piwarski, Polska i Francja po roku 1683), 2) Forbin Janson, biskup Beauvais.
(Strofa 583). Szczekarzowice (por. strofę 386), gdzie Oleśnicki umarł, trzymała Anna w dożywociu. Księżna Czartoryska, wdowa po Stanisławie Oleśnickim, występowała prawdopodobnie w imieniu
Władysława Dominika Zasławskiego i Katarzyny Sobieskiej, siostry Jana III, wyszła za ks. Dymitra Wiśniowieckiego hetmana w. kor., 2. voto za Lubomirskiego Józefa Karola, koniuszego koronnego, później w. marszałka koronnego.
(Strofa 572). Obaj francuscy posłoime: to 1) margrabia de Bethune, szwagier królowej Marysieńki, ambasador w Polsce w latach 1676-1680 (Piwarski, Polska i Francja po roku 1683), 2) Forbin Janson, biskup Beauvais.
(Strofa 583). Szczekarzowice (por. strofę 386), gdzie Oleśnicki umarł, trzymała Anna w dożywociu. Księżna Czartoryska, wdowa po Stanisławie Oleśnickim, występowała prawdopodobnie w imieniu
Skrót tekstu: StanTrans
Strona: 224
Tytuł:
Transakcja albo opisanie całego życia jednej sieroty
Autor:
Anna Stanisławska
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1685
Data wydania (nie wcześniej niż):
1685
Data wydania (nie później niż):
1685
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ida Kotowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1935
miłością oddała za miłość, Zbrzydziwszy sobie przeszłych grzechów zgniłość. Otoż com sprawił, rzetelnie powiadam, Ale was proszę w nadzieję wzdychania, Niegrzeszciez bo ja już w Duszy osiadam Na odpoczynek, przyłozcie starania Mnie nie turbować, bo wasze afery, Nie zawsze w puszczą do Antykamery. Krzykną w raz wszyscy: o Ambasadorze! Tożeś szczęśliwy, sprawny i wymowny, Godzieneś bywać na Królewskim Dworze, Niech świat pokaże, jeżelić jest równy, Króla przebłagać, łaskę zjednać zdrajcom, Niebo uprosić jego winowajcom. Zawoła Dusza, padnijmy na Twarzy, Dziękujmy Stwórcy, Panu, oraz BOGU,
Ze dobrotliwie nami gospodarzy, Od piekielnego odprowadza
miłością oddała zá miłość, Zbrzydziwszy sobie przeszłych grzechow zgniłość. Otoż com spráwił, rzetelnie powiadam, Ale was proszę w nádzieię wzdychania, Niegrzeszciez bo ia iuż w Duszy osiadam Ná odpoczynek, przyłozcie stárania Mnie nie turbować, bo wasze afery, Nie záwsze w puszczą do Antykamery. Krzykną w raz wszyscy: o Ambasadorze! Tożeś szczęśliwy, spráwny y wymowny, Godzieneś bywać ná Krolewskim Dworze, Niech świat pokaże, ieżelić iest rowny, Krola przebłagać, łáskę ziednać zdráycom, Niebo uprosić jego winowaycom. Záwoła Dusza, pádniymy ná Twárzy, Dziękuymy Stworcy, Pánu, oraz BOGU,
Ze dobrotliwie námi gospodárzy, Od piekielnego odprowadza
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 244
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
, jak Panią tego miejsca zowią Wiem o jej cnotach, rozumie, dobroci Tu jałmużnicy złote rybki łowią, Nikt z próżną ręką od niej nie powróci, Słusznie ktoś nazwał ten Dom Retyrada Bo w nim każdemu grzeczna Pani rada. Na pożegnanie pewnej Damy wyjezdzać mającej z Granic Polskich.
I Natoż cię to, Francja obrała Ambasadorem, godny Kawalerze? Żeby nam Polska pustkami została, Kiedy ozdobę jej, twój gust wybierze, Swój kraj bogacisz, nasz czynisz ubogim Gdy drugą zdobycz, niesiesz w skarbie drogim.
Wziąłeś Królewnę, wysłał do Wersalu Bierzesz KsIĘŻNICZKĘ za Polskie granice Któżby do ciebie, nieurościł żalu? Po której będą,
, iák Pánią tego mieysca zowią Wiem o iey cnotach, rozumie, dobroći Tu jałmużnicy złote rybki łowią, Nikt z prożną ręką od niey nie powroći, Słusznie ktoś názwał ten Dom Retyrada Bo w nim każdemu grzeczna Páni rada. Ná pożegnanie pewney Damy wyiezdzać maiącey z Granic Polskich.
Y Nátoż cię to, Francya obráła Ambasadorem, godny Káwalerze? Zeby nam Polska pustkámi zostáła, Kiedy ozdobę iey, twoy gust wybierze, Swoy kráy bogacisz, nász czynisz ubogim Gdy drugą zdobycz, niesiesz w skárbie drogim.
Wziąłeś Krolewnę, wysłał do Wersalu Bierzesz XIĘŻNICZKĘ zá Polskie gránice Ktożby do ciebie, nieurościł żalu? Po ktorey będą,
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 502
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
jest z Litwy, Pana Kielmera młodego ze Gdańska, który też niedawno przed nami do Paryża przyjachał.
Miasta samego położenie Paryża stołecznego wszystkiej Francjej, w którym królestwo rezydencje swe mają i wszyscy najznaczniejszy Senatorowie Panięta zwłaszcza w zimie, jest co widzieć, Dwór Króla Francuskiego kiedy się pozjeżdżają z wojska, także wszystkich prawie nacij tak Ambasadorów, Rezydentów barzo wiele, Cudzoziemców rozmaitych których mi opisać, tak też zacności i wielkości miasta tego niepodobna; o czem jest osobliwie historia drukowana; któremu te wiersze są służące.
Podobieństwo jednak wielkości jego nakoło z przedmieściami ma mil 7. Położenie swe ma przy nizinie, z jedne stronę ma górę niewielką; przez miasto idzie
jest z Litwy, Pana Kielmera młodego ze Gdańska, który też niedawno przed nami do Paryża przyjachał.
Miasta samego położenie Paryża stołecznego wszystkiej Franciej, w którym królestwo rezydencye swe mają i wszyscy najznaczniejszy Senatorowie Panięta zwłaszcza w zimie, jest co widzieć, Dwór Króla Francuzkiego kiedy się pozjeżdżają z wojska, także wszystkich prawie nacij tak Ambasadorów, Rezydentów barzo wiele, Cudzoziemców rozmaitych których mi opisać, tak też zacności i wielkości miasta tego niepodobna; o czem jest osobliwie historja drukowana; któremu te wiersze są służące.
Podobieństwo jednak wielkości jego nakoło z przedmieściami ma mil 7. Położenie swe ma przy nizinie, z jedne stronę ma górę niewielką; przez miasto idzie
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 57
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883
bawić długo w Paryżu, zjednano Pansią na przeciwko gospody Ich Mość á la Ville de Brisac po zlt. 2 — 10 od osoby od pierwszego stołu na dzień, a od drugiego stołu połowę tego. Pansja dobra i konwersatia, bo tam ludzi zacnych chodziło do stołu wiele. Zastali też Ich Mść w gospodzie swej rezydującego Ambasadora Kscia Bawarskiego, jednak było miejsca dosyć dla wszystkich. Tu Ich Mość zmieszkali przez kilka niedziel dla swej wyprawy w dalszą drogę.
15 Septembris. Lancgraph de Hessen miał audiencią swoję publiczną u Królestwa, na której też byli Ich Mość, który z wielkim dworem był i barwę strojną dał na swe czeladź. Wdzięcznie był przyjęty
bawić długo w Paryżu, zjednano Pansią na przeciwko gospody Ich Mość á la Ville de Brisac po zlt. 2 — 10 od osoby od pierwszego stołu na dzień, a od drugiego stołu połowę tego. Pansya dobra i conversatia, bo tam ludzi zacnych chodziło do stołu wiele. Zastali też Ich Mść w gospodzie swej residującego Ambasadora Xcia Bawarskiego, jednak było miesca dosyć dla wszystkich. Tu Ich Mość zmieszkali przez kilka niedziel dla swej wyprawy w dalszą drogę.
15 Septembris. Lancgraph de Hessen miał audiencią swoję publiczną u Królestwa, na której też byli Ich Mość, który z wielkim dworem był i barwę strojną dał na swe czeladź. Wdzięcznie był przyjęty
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 136
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883
Januarii. Zaczęli Ich Mość słuchać Fortifikacji od Mistrza Matematyka Kscia Orańskiego, którego przezwisko Stampian.
Tu potem witali Ich Mość królową Czeską i z córkami, która rezyduje zawsze w Hadze, na której dworze częstokroć potem przebywali.
Witali potem Kscia Orańskiego i inszych zacnych Paniąt, mieszkających u dworu jako Kscia Portugalskiego, Kscia Maurycego, Ambasadorów z różnych Państw, także i sztadów niektórych, jako to M. Hagę, który też jadąc z Turek przez Polskę był w domu to jest w Żółkwi za nieboszczyka rodzica Ich Mci, którem u nieboszczyk sławny pamięci wielki honor czynił. Także też Trompa Generała na morzu, człeka w leciech podeszłego, który był przed lat
Januarii. Zaczęli Ich Mość słuchać Fortifikatiej od Mistrza Matematyka Xcia Orańskiego, którego przezwisko Stampian.
Tu potem witali Ich Mość królową Czeską i z córkami, która residuje zawsze w Hadze, na której dworze częstokroć potem przebywali.
Witali potem Xcia Orańskiego i inszych zacnych Paniąt, mieszkających u dworu jako Xcia Portugalskiego, Xcia Maurycego, Ambasadorów z różnych Państw, także i sztadów niektórych, jako to M. Hagę, który też jadąc z Turek przez Polskę był w domu to jest w Żółkwi za nieboszczyka rodzica Ich Mci, którem u nieboszczyk sławny pamięci wielki honor czynił. Także też Trompa Generała na morzu, człeka w leciech podeszłego, który był przed lat
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 174
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883
proporcji, kosztem wielkim, i nie mała rzecz z pokojami kosztownemi także i ogród barzo z zacnemi i kosztownemi fontannami. Czwarty pałac mil 2 od Hagi zowie się Unclerdik i to rzecz jest pewnie godna do widzenia co ma za położenie swoje i proporcją, w którym dano stancją Duce de Jort, którego Ich Mość wespół z Ambasadorem francuskim, to jest M. de la Tuleri witali w tym pałacu. Ogród jest barzo zacny i z grotami, przechadzki kosztowne i zwierzyniec.
Powróciwszy się do Hagi, widzieliśmy pałac w Hadze Kscia Maurycego nad kanałem wielkim, nową proporcją murowany, godna rzecz do widzenia. Galeria dziwnie wesoła z malowaniem swem do niej
proportiej, kosztem wielkim, i nie mała rzecz z pokojami kosztownemi także i ogród barzo z zacnemi i kosztownemi fontannami. Czwarty pałac mil 2 od Hagi zowie się Unclerdik i to rzecz jest pewnie godna do widzenia co ma za położenie swoje i proporcją, w którym dano stancją Duce de Jort, którego Ich Mość wespół z Ambasadorem francuzkim, to jest M. de la Tuleri witali w tym pałacu. Ogród jest barzo zacny i z grotami, przechadzki kosztowne i zwierzyniec.
Powróciwszy się do Hagi, widzieliśmy pałac w Hadze Xcia Maurycego nad kanałem wielkim, nową proporcyą murowany, godna rzecz do widzenia. Galerya dziwnie wesoła z malowaniem swem do niej
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 177
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883