i świeckimi utarczki. Z po-
stronnymi tysiączne interesa z niezmierną Rzplitej krzywdą bez żadnej konkluzji. Niesława, hańba, słabość, sromota, upadek na wszystkim całego narodu Praw ojczystych zupełna ruina. Rozpacze wielkie po całym kraju, że już nigdy lepiej nie będzie i być nie może. Tysiączne tym podobne skutki nie sąż to próby anarchii, nie sąż to oczywiste dowody, że bez rady i sejmów giniemy, że ten stan, w którym jesteśmy, niczemu przypisać się nie może, tylko rwaniu ustawicznemu sejmów? Możeż kto o tym wątpić rozsądnie?... § 6 Gdy żadnego prawa nie masz autoryzującego sejmów rwanie, pokazuje się, iż praw
i świeckimi utarczki. Z po-
stronnymi tysiączne interessa z niezmierną Rzplitej krzywdą bez żadnej konkluzyi. Niesława, hańba, słabość, sromota, upadek na wszystkim całego narodu Praw ojczystych zupełna ruina. Rozpacze wielkie po całym kraju, że już nigdy lepiej nie będzie i być nie może. Tysiączne tym podobne skutki nie sąż to próby anarchii, nie sąż to oczywiste dowody, że bez rady i sejmów giniemy, że ten stan, w którym jesteśmy, niczemu przypisać się nie może, tylko rwaniu ustawicznemu sejmów? Możeż kto o tym wątpić rozsądnie?... § 6 Gdy żadnego prawa nie masz autoryzującego sejmów rwanie, pokazuje się, iż praw
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 184
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
i utrzymują się pieniędzmi lub gwałtem, na to wszystko rady nie masz. Senat, starszyzna, lepszy i rozumniejsi albo ręce opuścili, albo moc i kredyt stracili, powaga królewska i senatu ustaje, narzekają wszyscy, a ci, którzy powinni, błaho albo nic nie robią i winę zwalają na inszych. Takie są charaktery anarchii.
Cóż następuje potym? A to do tego punktu nierząd bez rady przychodzi, do takich gwałtów, bezprawia, nierządu, publicznych i domowych niesnasek i wałek, że „sobie w nich obywatele swoje obmierzają swobody i dla ostatniego nierządu poczynają Rzplitej wolności nie lubić”. Tak się działo z nierządną i bezradną dla trybunów fakcyj
i utrzymują się pieniędzmi lub gwałtem, na to wszystko rady nie masz. Senat, starszyzna, lepsi i rozumniejsi albo ręce opuścili, albo moc i kredyt stracili, powaga królewska i senatu ustaje, narzekają wszyscy, a ci, którzy powinni, błaho albo nic nie robią i winę zwalają na inszych. Takie są charaktery anarchii.
Cóż następuje potym? A to do tego punktu nierząd bez rady przychodzi, do takich gwałtów, bezprawia, nierządu, publicznych i domowych niesnasek i wałek, że „sobie w nich obywatele swoje obmierzają swobody i dla ostatniego nierządu poczynają Rzplitej wolności nie lubić”. Tak się działo z nierządną i bezradną dla trybunów fakcyj
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 230
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
w niebiosa. Odsyłam to do trzeciej części.
Ja tu tylko to mówię i mówić mogę bezpiecznie, że to jest pewny, nieomylny, największy, najpożądańszy, najpotrzebniejszy, najzbawienniejszy ex pluralitate skutek a naturalnie i niezawodnie z niej wypływający skutek, że rady lepiej pójdą, że się sejmy rwać nieszczęśliwie nie będą, że z anarchii wyjdziemy, że okropne i straszne a Królestwu fatalne nierządy ustaną, że powoli skuteczne brać będziemy do ratowania Ojczyzny sposoby i rezolucyje, że elekcyje godnych ludzi na poselstwa, ziemstwa, trybunały, komisyje obaczemy szczęśliwe, że millijonne interesa i publiczne, i prywatne zwolna konkludowane będą, że z hańby, pośmiechu i ze wzgardy
w niebiosa. Odsyłam to do trzeciej części.
Ja tu tylko to mówię i mówić mogę bezpiecznie, że to jest pewny, nieomylny, największy, najpożądańszy, najpotrzebniejszy, najzbawienniejszy ex pluralitate skutek a naturalnie i niezawodnie z niej wypływający skutek, że rady lepiej pójdą, że się sejmy rwać nieszczęśliwie nie będą, że z anarchii wyjdziemy, że okropne i straszne a Królestwu fatalne nierządy ustaną, że powoli skuteczne brać będziemy do ratowania Ojczyzny sposoby i rezolucyje, że elekcyje godnych ludzi na poselstwa, ziemstwa, trybunały, kommissyje obaczemy szczęśliwe, że millijonne interessa i publiczne, i prywatne zwolna konkludowane będą, że z hańby, pośmiechu i ze wzgardy
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 242
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
zawsze tych Kmitów, Gamratów, Zborowskich, Zebrzydowskich, Prażmowskich etc. etc. i inszych prywatnych między sobą oczywiste i każdemu wiadome utarczki o potencyj a, honory i starostwa wojny, ambicji i zazdrości, zawziętości i zemsty pasyje tak nieukojone i zapamiętałe były, że chociaż widzieli, iż dla nich Ojczyzna w słabości, w anarchii i w ostatnim zostawała nierządzie, że Rzplta dla ich prywat bez sejmów ginęła, chociaż wiedzieli, że to wszystkim było jawno i wiadomo, iż nie kto inszy, lecz oni rwali sejmy, przecież oni zobopólne tylko nieszczęścia publiczne jedni na drugich przeciw oczywistości zwalali, a ani nic sobie ustąpić, ani kroku jednego uczynić dla
zawsze tych Kmitów, Gamratów, Zborowskich, Zebrzydowskich, Prażmowskich etc. etc. i inszych prywatnych między sobą oczywiste i każdemu wiadome utarczki o potencyj ą, honory i starostwa wojny, ambicyi i zazdrości, zawziętości i zemsty passyje tak nieukojone i zapamiętałe były, że chociaż widzieli, iż dla nich Ojczyzna w słabości, w anarchii i w ostatnim zostawała nierządzie, że Rzplta dla ich prywat bez sejmów ginęła, chociaż wiedzieli, że to wszystkim było jawno i wiadomo, iż nie kto inszy, lecz oni rwali sejmy, przecież oni zobopólne tylko nieszczęścia publiczne jedni na drugich przeciw oczywistości zwalali, a ani nic sobie ustąpić, ani kroku jednego uczynić dla
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 255
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
jakie jest de incompatibilitate dwóch w jednym domu ministeryjów.
Krótko więc mówiąc, na wszystkie w elekcjach, gdyby te raz ustanowione były, trudności i przeszkody, twierdzą i upewniają republikanci za elekcjami, żeby mogły się skuteczne wynaleźć sposoby. Kończę więc tak rezonując. Jeżeli rady są potrzebne, bez których królestwa i rzplte stać w anarchii nie mogą, toć sejmy, ubezpieczone od zrywania, są nam potrzebne, jeżeli sejmy, ubezpieczone od zrywania, są Rzeczypospolitej potrzebne, toć pluralitas na ich utrzymywanie jest jedynie potrzebna, bez której sejmy, po ludzku mówiąc, stawać żadną miarą nie mogą, jako nie stawają dotąd i coraz dalej, to gorzej z
jakie jest de incompatibilitate dwóch w jednym domu ministeryjów.
Krótko więc mówiąc, na wszystkie w elekcyjach, gdyby te raz ustanowione były, trudności i przeszkody, twierdzą i upewniają republikanci za elekcyjami, żeby mogły się skuteczne wynaleźć sposoby. Kończę więc tak rezonując. Jeżeli rady są potrzebne, bez których królestwa i rzplte stać w anarchii nie mogą, toć sejmy, ubezpieczone od zrywania, są nam potrzebne, jeżeli sejmy, ubezpieczone od zrywania, są Rzeczypospolitej potrzebne, toć pluralitas na ich utrzymywanie jest jedynie potrzebna, bez której sejmy, po ludzku mówiąc, stawać żadną miarą nie mogą, jako nie stawają dotąd i coraz dalej, to gorzej z
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 280
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
odłożyć, a tymczasem inszymi dobrymi i skutecznymi dosyć, jakie są wyżej namienione, inszymi, mówię, ale możnymi i podobnymi do egzekucji sposobami dla Rzpltej ubezpieczywszy pluralitatem, nieodwłocznie per pluralitatem sejmy salwować i przykładem przodków naszych sejmom ją i sejmikom bez odwłoki przywrócić. Bo ten jeden jest Ojczyzny i nas od dalszej coraz i cięższej anarchii i upadku salwowania i wydźwignienia sposób...
Planta ich tedy jest z tego, co się dotąd mówiło, krótka takowa. Polska bez sejmów i rady oczywiście ginie i zginąć musi. Sejmy i rady nacyjonalne wszystkie arcypotrzebne i zawsze zbawienne po tylu sejmach zerwanych nie mogą żadną miarą jako w świecie całym, tak i u
odłożyć, a tymczasem inszymi dobrymi i skutecznymi dosyć, jakie są wyżej namienione, inszymi, mówię, ale możnymi i podobnymi do egzekucyi sposobami dla Rzpltej ubezpieczywszy pluralitatem, nieodwłocznie per pluralitatem sejmy salwować i przykładem przodków naszych sejmom ją i sejmikom bez odwłoki przywrócić. Bo ten jeden jest Ojczyzny i nas od dalszej coraz i cięższej anarchii i upadku salwowania i wydźwignienia sposób...
Planta ich tedy jest z tego, co się dotąd mówiło, krótka takowa. Polska bez sejmów i rady oczywiście ginie i zginąć musi. Sejmy i rady nacyjonalne wszystkie arcypotrzebne i zawsze zbawienne po tylu sejmach zerwanych nie mogą żadną miarą jako w świecie całym, tak i u
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 282
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
ani przez datki sobie tak wielką pluralitatem zniewalać, ile w esencjalnych materiach, tyczących się wolności narodu. Na sejmikach elekcyje pluralitate simplici (to jest, kto ma więcej krysek nad drugich) wszędzie musiałyby stawać. Ludzie tedy wybrani w Rzpltej zawsze natenczas cnotliwą pluralitatem uformują, choć teraz przy zrywaniu sejmików i sejmów prawie w anarchii inaczej się zdaje i inaczej być musi. Bo póki rwą się sejmy, nikt swojej cnoty rozumu i miłości Ojczyzny skutecznie okazać i zaszczycić nie może, gdyż na nic się nie zda i najpoczciwszemu teraz co dobrze radzić albo przy czym dobrym obstawać. Jeżeli zaś mało zda się być teraz posłów, więcej ich województwom pozwolić,
ani przez datki sobie tak wielką pluralitatem zniewalać, ile w essencyjalnych materyjach, tyczących się wolności narodu. Na sejmikach elekcyje pluralitate simplici (to jest, kto ma więcej krysek nad drugich) wszędzie musiałyby stawać. Ludzie tedy wybrani w Rzpltej zawsze natenczas cnotliwą pluralitatem uformują, choć teraz przy zrywaniu sejmików i sejmów prawie w anarchii inaczej się zdaje i inaczej być musi. Bo póki rwą się sejmy, nikt swojej cnoty rozumu i miłości Ojczyzny skutecznie okazać i zaszczycić nie może, gdyż na nic się nie zda i najpoczciwszemu teraz co dobrze radzić albo przy czym dobrym obstawać. Jeżeli zaś mało zda się być teraz posłów, więcej ich województwom pozwolić,
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 283
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
stron, a we wszystkich bezbronnego granicach, wyzutego z przodków sławy, a na grożące Królestwu oderwaniem prowincyj niebezpieczeństwo głęboko śpiącego, nie biorącego się do żadnego ratunku, żadnej nie mającego rady, nie zgromadzającego sejmy, tylko na ich zerwanie i rad publicznych zniszczenie desperującego, żeby już sejm miał który stanąć, w ostatnim prawie stopniu anarchii grąznącego, gdzie obywatele ledwie nie wszyscy, w własnych tylko zatopieni interesach, pasyjach, emulacjach, zemstach i chuci prywatnie dobrze się mienia, nie dają i znaku, żeby powszechną jaką uznawali Ojczyznę, żeby cokolwiek o dobru oj-
czystym myśleli, w takowej tedy naszego narodu sytuacji nie wiem, czyli już z Cyceronem rozpaczać
stron, a we wszystkich bezbronnego granicach, wyzutego z przodków sławy, a na grożące Królestwu oderwaniem prowincyj niebezpieczeństwo głęboko śpiącego, nie biorącego się do żadnego ratunku, żadnej nie mającego rady, nie zgromadzającego sejmy, tylko na ich zerwanie i rad publicznych zniszczenie desperującego, żeby już sejm miał który stanąć, w ostatnim prawie stopniu anarchii grąznącego, gdzie obywatele ledwie nie wszyscy, w własnych tylko zatopieni interessach, passyjach, emulacyjach, zemstach i chuci prywatnie dobrze się mienia, nie dają i znaku, żeby powszechną jaką uznawali Ojczyznę, żeby cokolwiek o dobru oj-
czystym myśleli, w takowej tedy naszego narodu sytuacyi nie wiem, czyli już z Cyceronem rozpaczać
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 300
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
tamten ku Poddaństwa i Dobra Pospolitego całości wszystko kieruje, ten na swoje prywatne godzi commoda i na życie poddanych.
ARISTOCRATICAE REI PUBLICAE sprzeciwia się Oligarchia, to jest Paucorum Dominatus, że gdzie Senatorowie rządzą, tam kilka osób wzmocnionych iniquis mediis, w rządy publiczne involant, et violant prawa.
DEMOKRACYJ sprzeciwia się Ochlocratia, albo Anarchia, gdy na zamiany Pospólstwo rządów sobie usurpuje.
O tych Specie RZECZY POSPOLITEJ fuse traktuję sub titulo MAJESTAT DOSTĘPNY, alias o Monarchiach Świata zaraz po Rzeczy pospolitej, tam si lubet, licet czytać. RZECZY-POSPOLITEJ ADyMNIS TRACJA, alias RZĄDY i SPRAWOWANIE.
ADMINISTRACJA RZECZY POSPOLITEJ jest dwojaka, jedna Togata, to jest w pokoju słodkim
tamten ku Poddaństwa y Dobra Pòspolitego całości wszystko kieruie, ten na swoie prywatne godzi commoda y na życie poddanych.
ARISTOCRATICAE REI PUBLICAE sprzeciwia się Oligarchia, to iest Paucorum Dominatus, że gdzie Senatorowie rządzą, tam kilka osob wzmocnionych iniquis mediis, w rządy publiczne involant, et violant prawa.
DEMOKRACYI sprzeciwia się Ochlocratia, albo Anarchia, gdy na zamiany Pospolstwo rządow sobie usurpuie.
O tych Specie RZECZY POSPOLITEY fusè traktuię sub titulo MAIESTAT DOSTĘPNY, alias o Monarchiach Swiata zaraz po Rzeczy pospolitey, tam si lubet, licet czytać. RZECZY-POSPOLITEY ADIMNIS TRACYA, alias RZĄDY y SPRAWOWANIE.
ADMINISTRACYA RZECZY POSPOLITEY iest dwoiaka, iedna Togata, to iest w pokoiu słodkim
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 348
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
tak chwalebne wspomnionej ordynacji institutumurządzenie znosić się ma.
Mając tedy przed oczyma wzgardę prawa, ne unius arbitrio leges contemnaturaby zdanie jednego nie obrażało praw, a na potem z tak złych i szkodliwych przykładów simili inszych, wolnych przedtem państw fatopodobnego... losu, Rzplta nasza anarchicam non induat formamnie popadła w anarchię, przeciwko pomienionej dyspozycji dóbr ordynacji ostrogskiej jako prawa gwałcącej, szlachtę braci nam równych krzywdzącej, powadze Najjaśniejszego Króla IMci Pana Naszego Miłościwego uwłaczającej, dobru i pożytkowi Rzpltej szkodliwej tudzież contra omnes alios quoscunque actus całość i prawo wspomnionej ordynacji ostrogskiej laedentes, tum de abusuprzeciw wszelkim innym czynom godzącym w całość i prawa wspomnianej ordynacji ostrogskiej
tak chwalebne wspomnionej ordynacji institutumurządzenie znosić się ma.
Mając tedy przed oczyma wzgardę prawa, ne unius arbitrio leges contemnaturaby zdanie jednego nie obrażało praw, a na potem z tak złych i szkodliwych przykładów simili inszych, wolnych przedtem państw fatopodobnego... losu, Rzplta nasza anarchicam non induat formamnie popadła w anarchię, przeciwko pomienionej dyspozycji dóbr ordynacji ostrogskiej jako prawa gwałcącej, szlachtę braci nam równych krzywdzącej, powadze Najjaśniejszego Króla JMci Pana Naszego Miłościwego uwłaczającej, dobru i pożytkowi Rzpltej szkodliwej tudzież contra omnes alios quoscunque actus całość i prawo wspomnionej ordynacji ostrogskiej laedentes, tum de abusuprzeciw wszelkim innym czynom godzącym w całość i prawa wspomnianej ordynacji ostrogskiej
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 439
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986