ten czas oddadzą stare do żupy.
35. Jednemu prasołowi nie mniej nad końcy 10 z dołu podane być mają, ad rationem których płacić powinien będzie do kasy zł 400. In quantum by zaś który więcej pretendował, podane mu być mogą 15 aż 20 końcy, hoc observato, aby zawsze proporcyjonalne quantum pieniędzy do kasy antycypował, jako to na końcy 10-400 zł, na końcy 15-600 zł, a na końcy 20-800 zł.
36. Żaden ze wszystkich oficjalistów materiałami kupczyć nie ma, których skarb potrzebuje, a jeżeli który z nich takowe ma materiały, od niego kupione być nie mają.
37. Im.
ten czas oddadzą stare do żupy.
35. Jednemu prasołowi nie mniej nad końcy 10 z dołu podane być mają, ad rationem których płacić powinien będzie do kasy zł 400. In quantum by zaś który więcej pretendował, podane mu być mogą 15 aż 20 końcy, hoc observato, aby zawsze proporcyjonalne quantum pieniędzy do kasy antycypował, jako to na końcy 10-400 zł, na końcy 15-600 zł, a na końcy 20-800 zł.
36. Żaden ze wszystkich oficyjalistów materyjałami kupczyć nie ma, których skarb potrzebuje, a jeżeli który z nich takowe ma materyjały, od niego kupione być nie mają.
37. Im.
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 92
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
z dołu wydaną i nad górą opakowaną po gr 21 wypłacono. Takową tedy odbierając zapłatę, sami od ostrzestwa żelaz płacić i łój alias światło do roboty potrzebne kupować każdy dla siebie powinien będzie, tak jak przedtym.
Adracyjonał zwyczajny na łój, na pożywienie i na ostrzestwo żelaz, jak z dawna bywało, że im skarb antycypował, tak in futurum każdemu po zł 3 gr 15 in vim tygodniowej roboty prenumerowany będzie, za który ażeby się każdy skarbowi wypłacił, więc na każdą szychtę przynajmniej po beczek 2, a nie mniej, wyrobić będzie powinien, w czym należytą mieć animadwersyją pp. oficjalistom bocheńskim zalecamy.
Ażeby zaś żaden z kruszaków względem roboty
z dołu wydaną i nad górą opakowaną po gr 21 wypłacono. Takową tedy odbierając zapłatę, sami od ostrzestwa żelaz płacić i łój alias światło do roboty potrzebne kupować każdy dla siebie powinien będzie, tak jak przedtym.
Adracyjonał zwyczajny na łój, na pożywienie i na ostrzestwo żelaz, jak z dawna bywało, że im skarb antycypował, tak in futurum każdemu po zł 3 gr 15 in vim tygodniowej roboty prenumerowany będzie, za który ażeby się każdy skarbowi wypłacił, więc na każdą szychtę przynajmniej po beczek 2, a nie mniej, wyrobić będzie powinien, w czym należytą mieć animadwersyją pp. oficyjalistom bocheńskim zalecamy.
Ażeby zaś żaden z kruszaków względem roboty
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 126
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
przed tem intencją królewiczową, że próżno było o tem i mówić, aby na to pozwolić miał, że on ma insze direggi drogi swej, odprawować ją jako pielgrzym, nie jako syn królewski. Do tego że to pan był wolny, w swoim procederze i traktowaniu z ludźmi żołnierz, który abhorrebat od ceremonii niepotrzebnych. Antycypowało się to za-
wczasu, wiedząc żeśmy byli między Hiszpany, między którymi jednym krokiem więcej, albo mniej co uczynić, periculum było, stracić wszystkę reputacją, i dla tego per indirectum interidere , żeśmy niechcieli podlegać ich punctualitatibus, i że oni do naszych, jako do gości swych, a nie my do
przed tém intencyą królewicową, że próżno było o tém i mówić, aby na to pozwolić miał, że on ma insze direggi drogi swéj, odprawować ją jako pielgrzym, nie jako syn królewski. Do tego że to pan był wolny, w swoim procederze i traktowaniu z ludźmi żołnierz, który abhorrebat od ceremonii niepotrzebnych. Antycypowało się to za-
wczasu, wiedząc żeśmy byli między Hiszpany, między którymi jednym krokiem więcéj, albo mniéj co uczynić, periculum było, stracić wszystkę reputacyą, i dla tego per indirectum interidere , żeśmy niechcieli podlegać ich punctualitatibus, i że oni do naszych, jako do gości swych, a nie my do
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 56
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854
to już publicatum, kiedy dla tego commota est terra, kiedy miedzy ludźmi wielki szmer, wielka wrzawa i wielki jubileusz kiedy już indictus est, azać nie godziło się ozwać, a ozwać pewnie, nie cum sola negativa simplici, bo w rzeczach tak wielkich ten figiel zwykły nie idzie, nadzieję ludzi o poprawie ekscesów antycypować i animos consternatos reficere, exasperatos delinire i niejako preparować ich sobie?
Wierzę, praeposterum to silentium, wierzę, dispersa pax, deplorata salutis Reipublicae spes za takimi postępki tego pana,
za taką radą, która mu tego pomaga, abo z to serca nie ma, aby go odwodziła, aby mu resisteret, in viam
to już publicatum, kiedy dla tego commota est terra, kiedy miedzy ludźmi wielki szmer, wielka wrzawa i wielki jubileusz kiedy już indictus est, azać nie godziło się ozwać, a ozwać pewnie, nie cum sola negativa simplici, bo w rzeczach tak wielkich ten figiel zwykły nie idzie, nadzieję ludzi o poprawie ekscesów antycypować i animos consternatos reficere, exasperatos delinire i niejako preparować ich sobie?
Wierzę, praeposterum to silentium, wierzę, dispersa pax, deplorata salutis Reipublicae spes za takimi postępki tego pana,
za taką radą, która mu tego pomaga, abo z to serca nie ma, aby go odwodziła, aby mu resisteret, in viam
Skrót tekstu: ZniesKalCz_II
Strona: 354
Tytuł:
Zniesienie kalumnii z p. Wojewody krakowskiego i zaraz deklaracya skryptów stężyckich z strony praktyk
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918