. Jeżeli po senacie słychał kto hajduka, I dudkę po wijoli, jak kuka, tak kuka. Aż zrozumiawszy sprawę, sędzia na nich mignie I takim ich na koniec dekretem rozstrzygnie: Słowik niezrozumianie coś mi w uszu dzwoni; Że kukułka wyraźnie, sentencja po niej. Trafił kulą w płot. Tamten zaraz do człowieka Apelował, dla czego przy ścieżkach nań czeka; A ta w głębokich borach, jako munsztułukiem, Na każdą wiosnę cieszy swoich sędziów kukiem. Głowy trzeba do uszu, kto się bawi sądem; Inaczej, nie osłem li, to będzie wielbłądem. Nosa trzeba do oczu, bo kto nie ma woni, Łajna ukąsi,
. Jeżeli po senacie słychał kto hajduka, I dudkę po wijoli, jak kuka, tak kuka. Aż zrozumiawszy sprawę, sędzia na nich mignie I takim ich na koniec dekretem rozstrzygnie: Słowik niezrozumianie coś mi w uszu dzwoni; Że kukułka wyraźnie, sentencyja po niej. Trafił kulą w płot. Tamten zaraz do człowieka Apelował, dla czego przy ścieżkach nań czeka; A ta w głębokich borach, jako munsztułukiem, Na każdą wiosnę cieszy swoich sędziów kukiem. Głowy trzeba do uszu, kto się bawi sądem; Inaczej, nie osłem li, to będzie wielbłądem. Nosa trzeba do oczu, bo kto nie ma woni, Łajna ukąsi,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 142
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
ojca mego o kompozycją jaką o tę dziesięcinę. Ociec mój i dla przyjaźni księdza Giżyckiego, i z swojej pobożności uczynił kompozycją na płacenie pieniężnej dziesięciny co rok po zł poi. osiemdziesiąt, a zł dwadzieścia tylko do życia swego ex pietate obiecał płacić. Gdy tedy za tym pozwem pojechałem do Janowa, et ab accessorio apelowałem, co potem się za rekursem do nuncjatury uczynionym uspokoiło, tedy Parys, dowiedziawszy się o zajeździe moim Bulkowa, przyjechał od wojewodziny brzeskiej przysłany do ojca mego i tam za pomocą brata mego pułkownika uprosił to u ojca mego, iż prowizją od sumy 70 000 przyjął. Za ekspens prawny łożony przeze mnie, jako się
ojca mego o kompozycją jaką o tę dziesięcinę. Ociec mój i dla przyjaźni księdza Giżyckiego, i z swojej pobożności uczynił kompozycją na płacenie pieniężnej dziesięciny co rok po zł poi. osiemdziesiąt, a zł dwadzieścia tylko do życia swego ex pietate obiecał płacić. Gdy tedy za tym pozwem pojechałem do Janowa, et ab accessorio apelowałem, co potem się za rekursem do nuncjatury uczynionym uspokoiło, tedy Parys, dowiedziawszy się o zajeździe moim Bulkowa, przyjechał od wojewodziny brzeskiej przysłany do ojca mego i tam za pomocą brata mego pułkownika uprosił to u ojca mego, iż prowizją od sumy 70 000 przyjął. Za ekspens prawny łożony przeze mnie, jako się
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 327
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
w swoim uporze został. Płakał ze złości, ze mną się wadził ustawnie i miał też co ode mnie słuchać. Po promulgowanym dekrecie strona miejska apelowała na sądy relacyjne od całego dekretu, a Kuczyński, podstoli drohicki, w samej o granicę sprawie kontentowawszy się dekretem, tylko o nieprzysądzenie sobie za szkody i za ekspensa prawne apelował. Apelacje według prawa nie są obodwom stronom dopuszczone.
Tymczasem śniegi napadły, że nie można było kopców sypać i tak do dalszego czasu sypanie kopców, aby je Horain, podkomorzy wileński, posypał, naznaczono. Przegrał ci wprawdzie Kuczyński, bo mu więcej należało przysądzić gruntów. Biskup kamieniecki modyfikował tę sprawę i gdzie nie można
w swoim uporze został. Płakał ze złości, ze mną się wadził ustawnie i miał też co ode mnie słuchać. Po promulgowanym dekrecie strona miejska apelowała na sądy relacyjne od całego dekretu, a Kuczyński, podstoli drohicki, w samej o granicę sprawie kontentowawszy się dekretem, tylko o nieprzysądzenie sobie za szkody i za ekspensa prawne apelował. Apelacje według prawa nie są obodwom stronom dopuszczone.
Tymczasem śniegi napadły, że nie można było kopców sypać i tak do dalszego czasu sypanie kopców, aby je Horain, podkomorzy wileński, posypał, naznaczono. Przegrał ci wprawdzie Kuczyński, bo mu więcej należało przysądzić gruntów. Biskup kamieniecki modyfikował tę sprawę i gdzie nie można
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 371
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, mało coś dawszy kahałowi, wymógł u Żydów swoich przyznaną z owego tysiąca czerw, zł kwitacją.
W tymże samym czasie gdy chodziłem około interesu Iwanowskiego, miałem drugą pracę takową o komisją wohyńską. Od tej komisji zaszła apelacja, miasto apelowało na sejm w całej sprawie, a Kuczyński, podstoli drohicki, apelował na sądy relacyjne in puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył
, mało coś dawszy kahałowi, wymógł u Żydów swoich przyznaną z owego tysiąca czerw, zł kwitacją.
W tymże samym czasie gdy chodziłem około interesu Iwanowskiego, miałem drugą pracę takową o komisją wohyńską. Od tej komisji zaszła apelacja, miasto apelowało na sejm w całej sprawie, a Kuczyński, podstoli drohicki, apelował na sądy relacyjne in puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 454
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
niestało: a jeśli by się tam znajdowało, Hetman Kozacki ma nim regimentować. 5 Podatków nikomu niedawać. 6 Kozaków od Hetmana rekomendowanych, żeby Król nobilitował zawsze.
Te i inne nieznośne Punkta akceptowane; które gdy na Sejmie drugim tegoż Roku czytano, Senatorów wiele mianowicie Biskupów przeciw temu się protestowało. Prymas apelował do Stolice Apostołskiej. Kozaków z pod każdego Pułku z dwiema Asawułami na wierność Królowi przysięgali. Twardowski w Wojnie Domowej.
Roku 1659 Hetman Kozacki Wyhowski na Ukrainie Moskwę tam wkraczającą pod Komendą Trubeckiego na zemstę Kozaków, z Polakami złączonych i z nim Han Tatarski pod Konotopą zniósł 70 tysięcy: Wódz ich Pożarski sławny wygranemi, złowiony
niestało: á ieśli by się tam znaydowało, Hetman Kozacki ma nim regimentować. 5 Podatkow nikomu niedawać. 6 Kozakow od Hetmana rekommendowanych, żeby Krol nobilitował zawsze.
Te y inne nieznośne Punkta akceptowane; ktore gdy na Seymie drugim tegoż Roku czytano, Senatorow wiele mianowicie Biskupow przeciw temu się protestowało. Prymas appellował do Stolice Apostolskiey. Kozakow z pod każdego Pułku z dwiema Asawułami na wierność Krolowi przysięgali. Twardowski w Woynie Domowey.
Roku 1659 Hetman Kozacki Wyhowski na Ukrainie Moskwę tam wkraczaiącą pod Kommendą Trubeckiego na zemstę Kozakow, z Polakami złączonych y z nim Han Tatarski pod Konotopą zniosł 70 tysięcy: Wodz ich Pożarski sławny wygranemi, złowiony
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 19
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
go wzywając do siebie, rozmawiał z nim. 27. A po wyściu dwu lat/ miał po sobie Feliks Namiestnika/ Porcjusa Festa. A chcąc sobie Feliks łaskę zjednać u Żydów/ zostawił Pawła w więzieniu. Rozdział XXV. Festus nastąpiwszy po Feliksie. 4. kazał sobie Pawła przywieść. 12. Paweł do Cesarza apelował. 14. A Festus Agrypie Królowi sprawę Pawłowę przedłożywszy. 23. Pawła przeden stawił. 27. aby rozsądził sprawę jego. 1
. TEdy Festus wjachawszy na państwo/ po trzech dniach przyjachał do Jeruzalemu z Cezarii. 2. I stawili się przed nim Nawyższy Kapłan i przedniejszy z Żydów przeciwko Pawłowi; i
go wzywájąc do śiebie, rozmawiał z nim. 27. A po wyśćiu dwu lat/ miał po sobie Felix Namiestniká/ Porcyusá Festá. A chcąc sobie Felix łáskę zjednáć u Zydow/ zostáwił Páwłá w więźieniu. ROZDZIAL XXV. Festus nástąpiwszy po Felixie. 4. kazał sobie Páwłá przywieść. 12. Paweł do Cesárza appellował. 14. A Festus Agryppie Krolowi spráwę Páwłowę przedłożywszy. 23. Páwłá przeden stáwił. 27. áby rozsądźił spráwę jego. 1
. TEdy Festus wjáchawszy ná páństwo/ po trzech dniách przyjáchał do Ieruzalemu z Cezáryey. 2. Y stáwili śię przed nim Nawyższy Kápłan y przedniejszy z Zydow przećiwko Páwłowi; y
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 154
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
11. Bo jeślim w czym niepraw/ i co godnego śmierci uczynił/ nie zbraniam się umrzeć. Ale jeśli niemasz nic takiego z tych rzeczy o które na mię skarżą; nikt mię im wydać nie może: Apeluję do Cesarza. 12. Tedy Festus rozmówiwszy się z Radą/ odpowiedział: Do Cesarzaś apelował? Do Cesarza pójdziesz. 13
. A Gdy wyszło kilka dni/ Król Agrypa i Bernice przyjachali do Cezarii/ witać Festa. 14. A gdy tam niemało dni zmieszkali/ Festus przełożył Królowi sprawę Pawłowę/ mówiąc: Mąż niektóry zostawiony jest od Feliksa w więzieniu. 15. Dla którego gdym był w Jeruzalem
11. Bo jeslim w cżym niepraw/ y co godne^o^ śmierći ucżynił/ nie zbraniam śię umrzeć. Ale jesli niemász nic tákiego z tych rzecży o ktore ná mię skárżą; nikt mię im wydáć nie może: Appelluję do Cesárzá. 12. Tedy Festus rozmowiwszy śię z Rádą/ odpowiedźiał: Do Cesárzáś áppellował? Do Cesárzá pojdźiesz. 13
. A Gdy wyszło kilká dni/ Krol Agryppá y Bernice przyjácháli do Cezáryey/ witáć Festá. 14. A gdy tám niemáło dni zmieszkáli/ Festus przełożył Krolowi spráwę Páwłowę/ mowiąc: Mąż niektory zostáwiony jest od Felixá w więźieniu. 15. Dla ktorego gdym był w Ieruzalem
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 155
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
19. Lecz jakieś spory o swoich Zaboboniech mieli przeciwko niemu/ i o niejakim JEzusie umarłym/ o którym Paweł twierdził że żywie. 20. Ja tedy wątpiąc o tym o czym ten spor był/ rzekłem; Jeśliby chciał iść do Jeruzalem/ a tam o tym być sądzony. 21. Lecz iż Paweł apelował/ aby zachowany był do Augustowego rozeznania/ rozkazałem go chować ażbym go posłał do Cesarza. 22. Zatym Agrypa rzekł do Festa: Chciałbym ja tego człowieka słyszeć. A on rzekł: Jutro go usłyszysz. 23
. NAzajutrz tedy/ gdy przyszedł Agrypa i Bernice z wielką okazałością/ i weszli
19. Lecż jákieś spory o swojich Zaboboniech mieli przećiwko niemu/ y o niejákim IEzuśie umárłym/ o ktorym Páweł twierdźił że żywie. 20. Ia tedy wątpiąc o tym o cżym ten spor był/ rzekłem; Iesliby chćiał iść do Ieruzalem/ á tám o tym bydź sądzony. 21. Lecż iż Páweł áppellował/ áby záchowány był do Augustowego rozeznánia/ rozkazałem go chowáć áżbym go posłał do Cesárzá. 22. Zátym Agryppá rzekł do Festá: Chćiałbym ja tego cżłowieká słyszeć. A on rzekł: Iutro go usłyszysz. 23
. NAzájutrz tedy/ gdy przyszedł Agryppá y Bernice z wielką okazáłośćią/ y weszli
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 155
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
. I rzekł Festus: Królu Agryppo/ i wszyscy mężowie którzyście tu z nami/ widzicie tego o którego mię wszystek lud Żydowski prosił/ i w Jeruzalem i tu wołając/ Ze nie słuszna aby ten dłużej żyć miał. 25. A ja zrozumiawszy że nie uczynił nic śmierci godnego/ a iż i on sam apelował do Augusta/ uczyniłem dekret aby był posłany. 26. O którym cobym Panu pewnego pisać miał/ nie mam. Przetoż kazałem go przed was przywieść/ a nawięcej przed cię Królu Agryppo/ abym po rozsądzeniu sprawy jego miał co pisać. 27. Bo mi się nie słuszna widzi/
. Y rzekł Festus: Krolu Agryppo/ y wszyscy mężowie ktorzyśćie tu z námi/ widźićie tego o ktorego mię wszystek lud Zydowski prośił/ y w Ieruzalem y tu wołájąc/ Ze nie słuszna áby ten dłużey żyć miał. 25. A ja zrozumiawszy że nie ucżynił nic śmierći godnego/ á iż y on sám áppellował do Augustá/ ucżyniłem dekret áby był posłány. 26. O ktorym cobym Pánu pewnego pisáć miał/ nie mam. Przetoż kazałem go przed was przywieść/ á nawięcey przed ćię Krolu Agryppo/ ábym po rozsądzeniu spráwy jego miał co pisáć. 27. Bo mi śię nie słuszna widźi/
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 155
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
wstał Król/ i Starosta/ i Bernice/ i ci którzy siedzieli z nim. 31. A ustąpiwszy na stronę/ rzekli jedni do drugich/ mówiąc; Nic godnego śmierci albo więzienia nie czyni ten człowiek. 32. Lecz Agrypa rzekł do Festa: Mógł ten człowiek być uwolniony/ by był do Cesarza nie apelował. Rozdział XXVII. Pawłowi 7. 9. Ni bezpieczne żeglowanie opowiadającemu. 11. niewierzono. 14. Potym od wiatrów porwani będąc. 21. 41. z okrętem się rozbili. 34. wszyscy jednak zdrowo. 44. do brzegu przypłynęli. 1
. A Gdy skazano/ żebyśmy płynęli do Włoch/
wstał Krol/ y Stárostá/ y Bernice/ y ći ktorzy śiedźieli z nim. 31. A ustąpiwszy ná stronę/ rzekli jedni do drugich/ mowiąc; Nic godnego śmierći álbo więźienia nie cżyni ten cżłowiek. 32. Lecż Agryppá rzekł do Festá: Mogł ten cżłowiek być uwolniony/ by był do Cesárzá nie áppellował. ROZDZIAL XXVII. Páwłowi 7. 9. Ni bespiecżne żeglowánie opowiadájącemu. 11. niewierzono. 14. Potym od wiatrow porwáni będąc. 21. 41. z okrętem się rozbili. 34. wszyscy jednak zdrowo. 44. do brzegu przypłynęli. 1
. A Gdy skazano/ żebysmy płynęli do Włoch/
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 157
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632