i uroda przednia, wstręt tym rzeczom uczyniła. Księgi Pierwsze. K Tak Bóg niespodziewanie. Apollo. Przemian Owidyuszowych L Mnie Claros. Claros jest miasto Licjiskie, bliskie Kolofony, Apollinowi wieku onego poświęcone. M Tenedos. Tebedos także jest miasto Licjiskie, abo wedle mniemania niektórych, Pamfilijskie, które się poddawało opiece i obronie Apollinowej. N Delficka kraina. Delficka ziemia Delpchy było miastp Focydy krainy, nie daleko Parnassu góry. Tam Poganie postawili kościół ku chwale Apollinowi, a ten był sławny i bogactwy, i odpowiedziami, które szatan czynił pod imieniem Apollina, przez obraz jego, mówiąc do ludzi, którzy przychodzili pytać go o co przeszłego, abo
y vrodá przednia, wstręt tym rzeczom vczyniłá. Kśięgi Pierwsze. K Ták Bog niespodziewánie. Apollo. Przemian Owidyuszowych L Mnie Cláros. Cláros iest miasto Licyiskie, bliskie Kolophony, Apollinowi wieku onego poświęcone. M Tenedos. Tebedos tákże iest miásto Licyiskie, ábo wedle mniemánia niektorych, Pámphiliyskie, ktore się poddawáło opiece y obronie Apollinowey. N Delphicka kráiná. Delphicka źiemiá Delpchy było miástp Phocydy krainy, nie dáleko Párnássu gory. Tám Pogánie postáwili kośćioł ku chwale Apollinowi, á ten był sławny y bogáctwy, y odpowiedźiámi, ktore szátan czynił pod imieniem Apolliná, przez obraz iego, mowiąc do ludźi, ktorzy przychodźili pytáć go o co przeszłego, ábo
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 31
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
było tego imienia, jednej się zalecał Neptunus; ta miała ojca Koroneusa króla[...] hocydy. Druga była Laryssesska, od Laryssy miasta Tesalskiego nazwana: miała puca Leucypa; zwano ją inaczej, Arsynoe: tej się zalecał Apollo, i z niego poczęła syna Eskulapiusa. Tę gdy potym sprawę miała z Elatowym synem Ischisem, na żądanie Apollinowe, Diana postrzeliła strzałą. B Apollo. Syn Jowiszów, i Latony. C Ale ptak Febów. Ptak Foebów kruk, którego był Apollo Koronidzie za stroza przydał. Księgi Wtóre. D Dziecię Erychtum. Erychtonius był syn Wulkanów, bez matki, z nogami wężowymi, które potym aby pokrywał, powiedają, że on
było tego imieniá, iedney się zálecał Neptunus; tá miáłá oycá Koroneusá krolá[...] hocydy. Druga byłá Laryssesska, od Laryssy miástá Thesálskiego názwána: miáłá pucá Leucyppá; zwano ią ináczey, Arsynoe: tey się zálecał Apollo, y z niego poczęła syná Aeskulápiusá. Tę gdy potym sprawę miáła z Elátowym synem Ischisem, ná żądánie Apollinowe, Dyáná postrzeliłá strzałą. B Apollo. Syn Iowiszow, y Latony. C Ale ptak Phebow. Ptak Phoebow kruk, ktorego był Apollo Koronidźie zá strozá przydał. Kśięgi Wtore. D Dźiećię Erychtum. Erichtonius był syn Wulkánow, bez mátki, z nogámi wężowymi, ktore potym áby pokrywał, powiedáią, że on
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 83
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Szyją i twarz roście/ a szaty Co dłuższa część/ w ogon się odmienia kosmaty. A jako lotne włosy po szyj leżały/ I na prawą się grzywę nagle zodmieniały: Tak równie zaraz i głos został odmieniony/ I oblicze/ N i imię dał/ cud dopuszczony. A Z wychowańca Boskiego rodu Eskulapiusa. Syna Apollinowego. Przemian Owidyuszowych B Centaurowa córka przyszła/ Ocyrrhoe. Choronowa córka. Centaurem pisze Choryna, dla tego że był że dwu natur złożony. C Która zrobiwszy kiedyś nad bystrym Kaikiem. Kaikus jest rzeką w Myssyej, płynąca przez Frygią: z tej rzeki jedna Nimpa urodziła córkę Chiro nowi, i dała jej imię Ocyrrhoe,
Szyią y twarz rośćie/ á száty Co dłuższa część/ w ogon się odmienia kosmáty. A iáko lotne włosy po szyi leżáły/ Y na práwą się grzywę nagle zodmieniały: Ták rownie záraz y głos został odmieniony/ Y oblicze/ N y imię dał/ cud dopuszczony. A Z wychowáńca Boskiego rodu Aeskulápiusá. Syná Apollinowego. Przemian Owidyuszowych B Centaurowá corká przyszłá/ Ocyrrhoe. Choronowa corká. Centaurem pisze Choriná, dla tego że był że dwu natur złożony. C Ktora zrobiwszy kiedyś nád bystrym Káikiem. Káikus iest rzeką w Myssyey, płynąca przez Phrygią: z tey rzeki iedná Nimpa vrodźiłá corkę Chiro nowi, y dáłá iey imię Ocyrrhoe,
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 89
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
tej rzeki jedna Nimpa urodziła córkę Chiro nowi, i dała jej imię Ocyrrhoe, dla tego że się była urodziła na brzegu Kaika rzeki bystrej. D Ojcowskiego rzemiesła. Taż Ocyrrhoe nie kontentując się lekarstwy, których się była nauczyła od ojca, udała się do wieśćby. E Rozgrzała się Bogiem. To jest duchem Apollinowym, który jej przyszłe rzeczy objawiał. F Pojźrzawszy na dzieciątko. Na Eskulapiusa Praktykuje mu, że miał zdrowie dawać światu, i tak się w on czas stało, bo chore ludzie uzdrawiał lekarstwy. Praktykuje mu, że miał przywracać dusze umarłym: i to się przeźń stało, ale tylko raz, gdy Hippolita od koni
tey rzeki iedná Nimpa vrodźiłá corkę Chiro nowi, y dáłá iey imię Ocyrrhoe, dla tego że się byłá vrodziłá ná brzegu Kaiká rzeki bystrey. D Oycowskiego rzemiesłá. Táż Ocyrrhoe nie kontentuiąc się lekarstwy, ktorych się byłá náuczyłá od oycá, vdała się do wieśćby. E Rozgrzałá się Bogiem. To iest duchem Apollinowym, ktory iey przyszłe rzeczy obiáwiał. F Poyźrzawszy ná dźiećiątko. Na AEskulápiusa Práktykuie mu, że miał zdrowie dáwáć świátu, y ták się w on czás sstáło, bo chore ludźie vzdrawiał lekarstwy. Praktykuie mu, że miał przywracáć dusze vmárłym: y to się przezń sstáło, ále tylko raz, gdy Hippolitá od koni
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 89
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
bowiem żywot wziął, kiedy się urodził Eskulapis, z Apollina i Koronidy. Drugi raz żywot jego odnowion jest, kiedy po śmierci ciała jego, i po spaleniu piorunowym ogniem, na niebo przeniesiony jest, i Bogiem z człowieka uczyniony. G Bowiem ogniem dziadowskim będziesz zaw ściągniony. To jest Jowiszowym: bo Jowisz był Ojcem Apollinowym, a Dziadem Eskulapiusowym; i tenże jego zniósł ogniem swym piorunowym. H Więc i ty ludzkim kształtem/ Ojcze urodzony/ Dręczon będziesz posoką węża Lerneńskiego. Praktykuje znowu Ojcu swemu Chironowi, że choć nieśmiertelnym był, miał mu przyść do tego, że sobie miał życzyć śmierci: co się jemu też wypełniło. Bo
bowiem żywot wźiął, kiedy się vrodźił AEskulápis, z Apolliná y Koronidy. Drugi raz żywot iego odnowion iest, kiedy po śmierći ćiáłá iego, y po spaleniu piorunowym ogniem, ná niebo przenieśiony iest, y Bogiem z człowieká vczyniony. G Bowiem ogniem dźiadowskim będźiesz záw sćiągniony. To iest Iowiszowym: bo Iowisz był Oycem Apollinowym, a Dźiádem AEskulapiusowym; y tenże iego zniosł ogniem swym piorunowym. H Więc y ty ludzkim kształtem/ Oycze vrodzony/ Dręczon będźiesz posoką wężá Lerneńskiego. Práktykuie znowu Oycu swemu Chironowi, że choć nieśmiertelnym był, miáł mu przyść do tego, że sobie miał życzyć śmierći: co się iemu też wypełniło. Bo
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 89
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
dawno Arcy Biskupstwo; a teraz Księstwo Athen nazwane, podobno ex ruder bus wskrzeszone Starych Aten; gdyż Mahomet II. Cesarz Turecki je z ziemią zrównał Roku 1452. Teste Szentywani, ścieląc sobie drogę do Konstantynopola, wkrótce potym wziętego, tojest Roku 1453. Jest przecież i teraz Mieszkańców na 15 tysięcy. Są rudera Kościoła Apollinowego, i Sali Prynateum, gdzie 50. Senatorów zasiadało de Bono Publico niegdy deliberujących. Dość że jest to pisać o Starożytnych ATENACH: Quoties in extremum discrimen, Athenae venerunt,? à Persis exustae, à Lacedaemoniis oppresae, ac spoliatae menibus à Philippo fractae, à Mythridate occisae, à Sylla propemodum deletae, mowi Ludovicus
dawno Arcy Biskupstwo; á teraz Xięstwo Athen nazwane, podobno ex ruder bus wskrzeszone Starych Aten; gdyż Machomet II. Cesarz Turecki ie z ziemią zrownał Roku 1452. Teste Szentywani, ścieląc sobie drogę do Konstantynopola, wkrotce potym wziętego, toiest Roku 1453. Iest przeciesz y teraz Mieszkańcow na 15 tysięcy. Są rudera Kościoła Apollinowego, y Sali Prynateum, gdzie 50. Senatorow zasiadało de Bono Publico niegdy deliberuiących. Dość że iest to pisać o Starożytnych ATENACH: Quoties in extremum discrimen, Athenae venerunt,? à Persis exustae, à Lacedaemoniis oppresae, ac spoliatae menibus à Philippo fractae, à Mythridate occisae, à Sylla propemodum deletae, mowi Ludovicus
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 419
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
starszy źrzenice; W przyległą Mirtów uda się ulicę. 22. Tu już w Królewskiej zostając ozdobie Klimene, swego w jak największej Syna Fortunie widzieć: wielce życzy sobie; I na to różne sposoby zaczyna. Nie wprzody jednak przystąpi do czego, Aż Proteusza radzi się wieszczego. 23. Gdzie w Karpackiego morza pływa łonie Apollinowym kolossem wsławiona Rodos: w przyległej podaje się stronie, Gęstym na koło drzewem otoczona Łąka; tam często po nad bliską wodę, Proteucz pasie Neptunową trzodę. 24. Delfiny mądre, i sporosne ślimaki, Z wielorybami niezmierne baleny, Konchy, i na wspak czołgające raki, Z świegotliwemi pospołu Syreny: I insze morskie monstra
stárszy źrzenice; W przyległą Mirtow uda się ulicę. 22. Tu iuż w Krolewskiey zostáiąc ozdobie Klimene, swego w iák naywiększey Syná Fortunie widźieć: wielce życzy sobie; Y ná to rożne sposoby záczyna. Nie wprzody iednák przystąpi do czego, Aż Proteuszá rádźi sie wieszczego. 23. Gdźie w Kárpáckiego morzá pływa łonie Apollinowym kolossem wsławiona Rodos: w przyległey podáie się stronie, Gęstym ná koło drzewem otoczona Łąká; tám często po nád bliską wodę, Proteucz páśie Neptunową trzodę. 24. Delfiny mądre, y sporosne ślimaki, Z wielorybámi niezmierne báleny, Konchy, y ná wspák czołgáiące ráki, Z świegotliwemi pospołu Syreny: Y insze morskie monstra
Skrót tekstu: ClaudUstHist
Strona: 68
Tytuł:
Troista historia
Autor:
Claudius Claudianus
Tłumacz:
Jędrzej Wincenty Ustrzycki
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
: a pewnymi skokami/ i wyciem bestialskim przyzywają niejakiego Candyre (od którego się dowiadują rozmaitych bałamuctw) chodzą/ ono imię powtarzając/ po skałach przykrych/ i po lesiech barzo gęstych: stąpają po wąglach rozpalonych (rzecz dziwna) i po bestiach jadowitych/ bez szkody żadnej. Znać że Vergiliusz coś podobnego zasłyszał o księżej Apollinowych. Summe Deûm, et sancti custos Soractis Apollo, Quem primi colimus, cui pineus ardor aceruo Pascitur, et medium ferti pietate per ignem Cultores multa premimus vestigia pruna. Lecz to wołanie Candyre/ i chodzić zataczając się i tam i sam/ zda mi się iż poszło od białychgłów pijanych służących Bachusowi/ których tamci w
: á pewnymi skokámi/ y wyćiem bestiálskim przyzywáią nieiákiego Cándire (od ktorego się dowiáduią rozmáitych báłámuctw) chodzą/ ono imię powtarzáiąc/ po skáłách przykrych/ y po leśiech bárzo gęstych: stąpáią po wąglách rospalonych (rzecz dźiwna) y po bestiách iádowitych/ bez szkody żadney. Znáć że Vergiliusz coś podobnego zásłyszał o kśiężey Appollinowych. Summe Deûm, et sancti custos Soractis Apollo, Quem primi colimus, cui pineus ardor aceruo Pascitur, et medium ferti pietate per ignem Cultores multa premimus vestigia pruna. Lecz to wołánie Cándire/ y chodźić zátaczáiąc się y tám y sam/ zda mi się iż poszło od białychgłow piiánych służących Bachusowi/ ktorych támći w
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 2
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
swym usłyszy Wdzięczną barzo/ i jako w tym się ustanowi/ Przypatrzy się powoli/ że Pasterze owi/ O których jej powiedał starzec być gdzieś blisko/ Swoje to roszczynali kochane igrzysko. Jeden grał w sałamajkę/ a drugi w multanki/ Z nimi spół na murawie siedzące kochanki/ Słodko prżyśpiewywały/ na Wierszej Chory Pienia Apollinowe. Z ramion Pardzie skory. Kosmatych opuścili/ zdadząc się z natury Człowieczej być wyzuci. Proce i kosztury W głowach poutykali. A psi ich około Ogromnie paszczękując wzglądali wesoło Po owcach żerujących. Toż skoro ją zoczą/ Niepodobnym zapędem/ zaraz ku niej skoczą/ I tylkoż nierozedrą/ by owi w tej dobie
swym vsłyszy Wdzięczną bárzo/ y iáko w tym się vstánowi/ Przypátrzy się powoli/ że Pásterze owi/ O ktorych iey powiedał stárzec bydź gdzieś blisko/ Swoie to roszczynáli kocháne igrzysko. Ieden grał w sáłámáykę/ á drugi w multánki/ Z nimi społ ná muráwie siedzące kochánki/ Słodko prżyśpiewywáły/ ná Wierszey Chory Pienia Apollinowe. Z rámion Párdzie skory. Kosmátych opuścili/ zdádząc się z nátury Człowieczey bydź wyzuci. Proce y kosztury W głowách poutykáli. A pśi ich około Ogromnie pászczekuiąc wzglądáli wesoło Po owcách żeruiących. Toż skoro ią zoczą/ Niepodobnym zápędem/ záraz ku niey skoczą/ Y tylkoż nierozedrą/ by owi w tey dobie
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 56
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
wojującego. Na tej Wojnie gdy Achilles, zdradą Parysa poległ, a Syn jego Pyrrus, na miejsce Ojca zabitego postąpił; Menelausz zapomniawszy o tym, co jego Teszcz w Grecji straktował; Hermionę, Pyrrusowi obiecał: jakoż powróciwszy do Ojczyzny Małżonką oddał. Czego znieść i wycierpieć nie mogąc Orestes Stryjeczny Brat, Purrhusa w Kościele Apollinowym zabił, i Zonę swoję odebrał. Jej List do Oresta.
NIedawno Mężem, pospołu i Bratem Zwałam cię: teraz już stanęło na tem; Ześ tylko jest Brat: bo kto inszy, gdy mię Sobie przywłaszczył, małżeńskie ma Imię. Syn Achillesów Pyrrus po Imieniu, W rodzicielskim się oparszy strzemieniu: Przeciw
woiuiącego. Ná tey Woynie gdy Achilles, zdrádą Párysá poległ, á Syn iego Pyrrus, ná mieysce Oycá zábitego postąpił; Menelausz zápomniawszy o tym, co iego Teszcz w Grecyey ztráktował; Hermionę, Pyrrusowi obiecał: iákosz powroćiwszy do Oyczyzny Małżonką oddał. Czego znieść y wyćierpieć nie mogąc Orestes Stryieczny Brát, Purrhusa w Kośćiele Apollinowym zábił, y Zonę swoię odebrał. Iey List do Orestá.
NIedawno Mężem, pospołu y Brátem Zwáłám ćię: teraz iuż stánęło ná tem; Ześ tylko iest Brát: bo kto inszy, gdy mię Sobie przywłaszczył, małżeńskie ma Imię. Syn Achillesow Pyrrus po Imięniu, W rodźićielskim się opárszy strzemieniu: Przećiw
Skrót tekstu: OvChrośRoz
Strona: 100
Tytuł:
Rozmowy listowne
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Wojciech Stanisław Chrościński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695