Chłop
Ej, hej! Podpiłem sobie u sąmsiada mego Gorzałki arendarskiej. Cóż komu do tego? Aże świata nie widzę, a ćmi mi się w głowie. Powiedzcież mi, gdzie ja to, podciwi panowie? Dwór tu? Nie dwór, bo nigdzie nie widzę gąsiora, Bo ja dyszał, nieborak, cały dzień w nim wczora. Kościół? I tu nie kościół,
Chłop
Ej, hej! Podpiłem sobie u sąmsiada mego Gorzałki arendarskiej. Coż komu do tego? Aże świata nie widzę, a ćmi mi się w głowie. Powiedzcież mi, gdzie ja to, podciwi panowie? Dwór tu? Nie dwór, bo nigdzie nie widzę gąsiora, Bo ja dyszał, nieborak, cały dzień w nim wczora. Kościół? I tu nie kościół,
Skrót tekstu: ChłopSasRzecz
Strona: 216
Tytuł:
Intermedium
Autor:
K. Budzyk
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
między 1715 a 1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1716
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
. 30 i co tydzień na 2 półmiski ryb do Sitna. Karczma z gościńcem pospołu w szachulec, z dachem reparacji potrzebującym. Kaczmarz piwo i wódkę pańską szynkować powinien, ma roli po morgu w każde pole i ogród, i łąki mórg na błotach, co mu nadano, aby szynku pilnował. Są a parte role arendarskie nazwane, z których płacono zł. 60, teraz pusto leżą. E. Podzamcze. — Chałupa: izba w szachulec, w pruski mur, sień z dachem wyprawnym starym, mieszka w niej Józef za kontraktem, daje zł. 10. Robi w żniwa o swej strawie dni 6 i 3 dni tłuki o pańskiej
. 30 i co tydzień na 2 półmiski ryb do Sitna. Karczma z gościńcem pospołu w szachulec, z dachem reparacji potrzebującym. Kaczmarz piwo i wódkę pańską szynkować powinien, ma roli po morgu w każde pole i ogród, i łąki mórg na błotach, co mu nadano, aby szynku pilnował. Są a parte role arendarskie nazwane, z których płacono zł. 60, teraz pusto leżą. E. Podzamcze. — Chałupa: izba w szachulec, w pruski mur, sień z dachem wyprawnym starym, mieszka w niej Józef za kontraktem, daje zł. 10. Robi w żniwa o swej strawie dni 6 i 3 dni tłuki o pańskiej
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 112
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
, gdzie był Dolata, teraz mieszka Michał rybak za kontraktem, trzyma rybitwę letnią sicińskiego i wombrzeskiego jeziora; ma w każdym polu mórg roli i ogród; daje w tydzień na 2 półmiski ryb do Sitna i pieniędzy zł. 50. Chałupa w szachulec z dachem wyprawnym, mieszka w niej rybak dawny Mikołaj, trzyma z arendarskich ról we trzech polach morgów 18 i ogród podług kontraktu; powinność jego i drugich w kontrakcie specyfikowana i daje zł. 30. NB. Inne role arendarskie, z których płacono zł. 60, porozdawane między ludzi. Karczma z gościńcem wielkim w szachulec z dachem złym, reparacji potrzebującym, in reliquis ze wszystkim dobra.
, gdzie był Dolata, teraz mieszka Michał rybak za kontraktem, trzyma rybitwę letnią sicińskiego i wombrzeskiego jeziora; ma w każdym polu mórg roli i ogród; daje w tydzień na 2 półmiski ryb do Sitna i pieniędzy zł. 50. Chałupa w szachulec z dachem wyprawnym, mieszka w niej rybak dawny Mikołaj, trzyma z arendarskich ról we trzech polach morgów 18 i ogród podług kontraktu; powinność jego i drugich w kontrakcie specyfikowana i daje zł. 30. NB. Inne role arendarskie, z których płacono zł. 60, porozdawane między ludzi. Karczma z gościńcem wielkim w szachulec z dachem złym, reparacji potrzebującym, in reliquis ze wszystkim dobra.
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 112
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
daje w tydzień na 2 półmiski ryb do Sitna i pieniędzy zł. 50. Chałupa w szachulec z dachem wyprawnym, mieszka w niej rybak dawny Mikołaj, trzyma z arendarskich ról we trzech polach morgów 18 i ogród podług kontraktu; powinność jego i drugich w kontrakcie specyfikowana i daje zł. 30. NB. Inne role arendarskie, z których płacono zł. 60, porozdawane między ludzi. Karczma z gościńcem wielkim w szachulec z dachem złym, reparacji potrzebującym, in reliquis ze wszystkim dobra. Kaczmarz piwo i wódkę pańską szynkuje, trzyma rolę i ogród jak dawno i robi iuxta contractum. razem fl. Folwark i wieś Sitno
Dwór w szachulec,
daje w tydzień na 2 półmiski ryb do Sitna i pieniędzy zł. 50. Chałupa w szachulec z dachem wyprawnym, mieszka w niej rybak dawny Mikołaj, trzyma z arendarskich ról we trzech polach morgów 18 i ogród podług kontraktu; powinność jego i drugich w kontrakcie specyfikowana i daje zł. 30. NB. Inne role arendarskie, z których płacono zł. 60, porozdawane między ludzi. Karczma z gościńcem wielkim w szachulec z dachem złym, reparacji potrzebującym, in reliquis ze wszystkim dobra. Kaczmarz piwo i wódkę pańską szynkuje, trzyma rolę i ogród jak dawno i robi iuxta contractum. razem fl. Folwark i wieś Sitno
Dwór w szachulec,
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 112
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
żałoby obu. Umiera i margrabię śmierć grabi do grobu; Czerni się Czerny, cały trybunał się smęci, Dokąd go król honorem nowym nie oświęci. Królu, poradź też i tym w ciężkim żalu, wszak ty Wszytko możesz, co płaczą na jego kontrakty. 296. NA TOŻ DO JEGOMOŚCI PANA JAROSZOWSKIEGO
Różne są arendarskie na dziedziców środki; Na Myszkowskiego chował Jaroszowski kotki. Lecz skoro tamtego śmierć, zdeb on, porwie, srogi, Późno postrzegł, że próżne były te załogi. Że jego Kępie w strachu i ci koci słabi Pewnie go nie obronią młodszemu margrabi; Chyba, jeśli sobie tak w tym razie poradzi A ze skrzynie na
żałoby obu. Umiera i margrabię śmierć grabi do grobu; Czerni się Czerny, cały trybunał się smęci, Dokąd go król honorem nowym nie oświęci. Królu, poradź też i tym w ciężkim żalu, wszak ty Wszytko możesz, co płaczą na jego kontrakty. 296. NA TOŻ DO JEGOMOŚCI PANA JAROSZOWSKIEGO
Różne są arendarskie na dziedziców środki; Na Myszkowskiego chował Jaroszowski kotki. Lecz skoro tamtego śmierć, zdeb on, porwie, srogi, Późno postrzegł, że próżne były te załogi. Że jego Kępie w strachu i ci koci słabi Pewnie go nie obronią młodszemu margrabi; Chyba, jeśli sobie tak w tym razie poradzi A ze skrzynie na
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 368
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
człeczej, Skutek twierdzi, że mądrze i barzo do rzeczy; Ale przecie bez nieba nie było widomie, Że się most pod pogaństwem na Dunaju łomie, Jako i to, że naszych, choć się nikt nie broni, Choć ma pole otwarte, we czwartek nie goni. 390 (N). FORTEL NA DZIEDZICA ARENDARSKI
Jadę zimie na saniach, dwór prawie na wstępie, Aż Jaroszowski, mój brat luby, aż wieś Kępie. Trudno minąć, gdy prosi gospodarz ochoczy; Co gorsza, mylna droga w las, a już się mroczy, Wkrótce dano wieczerzą, aż z ludźmi na poły, Koci barw rozmaitych osiadają stoły; Wolno każdemu
człeczej, Skutek twierdzi, że mądrze i barzo do rzeczy; Ale przecie bez nieba nie było widomie, Że się most pod pogaństwem na Dunaju łomie, Jako i to, że naszych, choć się nikt nie broni, Choć ma pole otwarte, we czwartek nie goni. 390 (N). FORTEL NA DZIEDZICA ARENDARSKI
Jadę zimie na saniach, dwór prawie na wstępie, Aż Jaroszowski, mój brat luby, aż wieś Kępie. Trudno minąć, gdy prosi gospodarz ochoczy; Co gorsza, mylna droga w las, a już się mroczy, Wkrótce dano wieczerzą, aż z ludźmi na poły, Koci barw rozmaitych osiadają stoły; Wolno każdemu
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 421
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
popróchniałe, pod poszyciem, powypierane zastrzałami i podporami, każda z osobna o jednym bojowisku.
Obórka ze stajenką w kupie, stare, także złe z gruntu.
Podwórze naokół płotem częścią chruścianym, częścią żerdzianym opasane, wkoło budynków ciągnącym się i wrota w podwórze proste. Inwentarza przy tym folwarku żadnego gruntowego nie masz, tylko arendarski.
Na wsi sami zagrodnicy: 1) Wincenty ma żonę, chałupę, rolą obsianą, parę wołów, wóz, pług, radło, siekierę.
2) Franciszek ma żonę, chałupę, wołów parę, rolą obsianą, wóz, pług, radło. siekierę.
3) Jan ma żonę, chałupę, rolą obsianą
popróchniałe, pod poszyciem, powypierane zastrzałami i podporami, każda z osobna o jednym bojowisku.
Obórka ze stajenką w kupie, stare, także złe z gruntu.
Podwórze naokół płotem częścią chruścianym, częścią żerdzianym opasane, wkoło budynków ciągnącym się i wrota w podwórze proste. Inwentarza przy tym folwarku żadnego gruntowego nie masz, tylko arendarski.
Na wsi sami zagrodnicy: 1) Wincenty ma żonę, chałupę, rolą obsianą, parę wołów, wóz, pług, radło, siekierę.
2) Franciszek ma żonę, chałupę, wołów parę, rolą obsianą, wóz, pług, radło. siekierę.
3) Jan ma żonę, chałupę, rolą obsianą
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 319
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959