na łakomego. Zły Argument. Zgadzam się na to/ żeby luxus ustały. Na to się nie zgodzę. Dla tego że niemamy nic. TraktAT Pozwalam na tych Zententia/ jedno/ in toto, a nie in parte zawarta ma być/ na Sejmie/ 1621. tylko cząstkę jej zawarto. WTÓRY. Zle argumentuję. Zła moneta nonitem. Drugich opinia takowa jest. Czterdzieści particuł z Talera. In massa de grano et pondere, w tygiel wrzuciwszy. Tym się samym zakaże. Nikt do Polski drobnej cudzej monety wozić nie ma/ i nikt żeby jej nie brał. Choćbyśmy się mogli obejść bez cudzoziemskich rzeczy/ nie zechcemy.
ná łákomego. Zły Argument. Zgadzam się ná to/ żeby luxus vstáły. Ná to się nie zgodzę. Dla tego że niemamy nic. TRACTAT Pozwalam na tych Zententia/ iedno/ in toto, á nie in parte záwarta ma bydź/ ná Seymie/ 1621. tylko cząstkę iey záwárto. WTORY. Zle árgumentuię. Zła monetá nonitem. Drugich opinia tákowa iest. Czterdzieśći párticuł z Talerá. In massa de grano et pondere, w tygiel wrzućiwszy. Tym się sámym zákaże. Nikt do Polski drobney cudzey monety woźić nie ma/ y nikt żeby iey nie brał. Choćbysmy się mogli obeyść bez cudzoźiemskich rzeczy/ nie zechcemy.
Skrót tekstu: GostSpos
Strona: 29
Tytuł:
Sposob jakim góry złote, srebrne, w przezacnym Królestwie Polskim zepsowane naprawić
Autor:
Wojciech Gostkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622
jeden Mąż Uczony pisze: Philosophi admodum clari barbam dixêre Viris à Naturâ ornamenti dignitatisque causa kontributam. A wyżej się powiedziało/ że Baldus on znamienity Mąż uczy/ barbam membrum in homine esse, broda jest członkiem w człowieku. Nuż człowiek ma członki w ciele swoim nie od Diabła/ ale od Boga. Stąd ja tak argumentuję: Kto dar Boży wzgardza i odrzuca/ tego też Bóg wzgardzi i odrzuci: Lecz ci/ którzy brody wzgardzają/ nimi się brzydzą/ i sobie je do czysta golić dają/ dar Boży wzgardzają i odrzucają. (Ba Boga reformują/ i jakoby do niego mówią: Lepiejbyś nam P. Boże bród nie
jeden Mąż Uczony pisze: Philosophi admodum clari barbam dixêre Viris à Naturâ ornamenti dignitatisque causâ contributam. A wyżey śię powiedźiáło/ że Baldus on známienity Mąż uczy/ barbam membrum in homine esse, brodá jest członkiem w człowieku. Nuż człowiek ma członki w ćiele swoim nie od Dyjabłá/ ále od Bogá. Ztąd ja ták argumentuję: Kto dar Boży wzgardza y odrzuca/ tego też Bog wzgárdźi y odrzući: Lecz ći/ ktorzy brody wzgardzáją/ nimi śię brzydzą/ y sobie je do czystá golić dáją/ dar Boży wzgardzáją y odrzucáją. (Bá Bogá reformują/ y jákoby do niego mowią: Lepieybyś nam P. Boże brod nie
Skrót tekstu: GdacPrzyd
Strona: 41.
Tytuł:
Appendiks t.j. przydatek do dyszkursu o pańskim i szlacheckim albo rycerskim stanie
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680