aby po nich nieba siągali. D Krwią swych synów zwilgotniała ziemia. Gdy Poeta pisze, że ziemia znowu zrodziła potomstwo niespokojne i niezbożne, ze krwie Olbrzymów zsobą pomieszanej, i zagrzanej słońcem: Tym daje znać, że od złych Ojców źli synowie pochodzą. Podobieństwo złości onych potomków Olbrzymskich, znalazło się w Likaonie Królu Arkadyjskim, o którym niżej będzie rzecz. Księgi Pierwsze. Argument Powieści Siódmej.
GDy tak z Olbrzymskiej krwie, nastało było okrutne i niezbożne potomstwo, które sprawami swymi niecnotliwymi gniew Boży przeciwko sobie pobudzało: Bóg wielkiego zuchwalstwa i złości, której ludzie pełni byli, już dalej scierpieć nie mogąc, na Sem zwołał Niebiany, aby
aby po nich niebá śiągáli. D Krwią swych synow zwilgotniáłá źiemiá. Gdy Poètá pisze, że źiemiá znowu zrodźiłá potomstwo niespokoyne y niezbożne, ze krwie Olbrzymow zsobą pomieszaney, y zágrzaney słońcem: Tym dáie znáć, że od złych Oycow źli synowie pochodzą. Podobieństwo złośći onych potomkow Olbrzymskich, ználázło się w Lykáonie Krolu Arkádiyskim, o ktorym niżey będźie rzecz. Kśięgi Pierwsze. Argument Powieśći Siodmey.
GDy ták z Olbrzymskiey krwie, nástáło było okrutne y niezbożne potomstwo, ktore spráwámi swymi niecnotliwymi gniew Boży przećiwko sobie pobudzało: Bog wielkiego zuchwálstwá y złośći, ktorey ludzie pełni byli, iuż dáley zćierpieć nie mogąc, ná Sem zwołał Niebiány, áby
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 12
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Bóg szpiegując ziemię/ człeka śmiertelnego Postać biorę: Długoby wyliczać się miało/ Jak się występków sieła wszędzie znajdowało. Ale przecię mniejsza się sława pokazała W tej mierze/ a niż sama prawda wyświadczała. E Przeszedłem górę Menal; i zwierza różnego Straszne knieje/ Cyllenę/ i oziębionego Liceusza choiny. Potym na dzierżawy Arkadyjskie/ gdzie mieszkał Tyran niełaskawy/ I do nieludzkich gmachów wszedłem/ gdy dzień biały Pozne wieczorne mroki z świata wyganiały. Dałem znać że Bóg przyszedł: i lud pospolity Rzucił się do modlitew/ lecz złości niesyty F Likaon/ jąwszy się wprzód śmiać z pobożnej sprawy/ Wnetże (rzekł) jawną go ja
Bog szpieguiąc źiemię/ człeká śmiertelnego Postáć biorę: Długoby wyliczáć się miáło/ Iák się występkow śiełá wszędźie znáydowáło. Ale przećię mnieysza się słáwá pokazáłá W tey mierze/ á niż sámá prawdá wyświadczáłá. E Przeszedłem gorę Menál; y źwierzá rożnego Strászne knieie/ Cyllenę/ y oźiębionego Liceuszá choiny. Potym ná dźierżáwy Arkádiyskie/ gdźie mieszkał Tyran niełáskáwy/ Y do nieludzkich gmáchow wszedłem/ gdy dźień biały Pozne wieczorne mroki z świátá wyganiáły. Dałem znáć że Bog przyszedł: y lud pospolity Rzućił się do modlitew/ lecz złośći niesyty F Lykáon/ iąwszy się wprzod śmiać z pobożney spráwy/ Wnetże (rzekł) iáwną go ia
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 15
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
niewdzięcznych poddanych był zabity: tak też Niebianie usłyszawszy o zdradzie Likaona, którą chciał podejść Jowisza, rozgniewali się byli. D Z Olimpu się sam spuszczam wysokiego. Olimpus, waży Niebo. Przemian Owidyuszowych E Przeszedłem górę Menal. Maenalus, Cylene, Licaeus, są imiona gór Arkadyiskich. F Likaon Pelasgów syn. Król Arkadyjski. Księgi Pierwsze. Argument Powieści Dziewiątej.
Ivpiter uczyniwszy przedtym w gromadksie Niebianów namowe. i radę, którąby kaźnia naród ludzki dla złości wygubić miał: przypadł potym na to, aby nie piorunami, ani ogniem, ale wylaniem wód wielkich i potopem. Za czym wielkie niepogody i deszcze poruszył: a od Neptuna Brata
niewdźięcznych poddánych był zábity: ták też Niebiánie vsłyszawszy o zdrádźie Lykáoná, ktorą chćiał podeyść Iowiszá, rozgniewáli się byli. D Z Olimpu się sam spuszczam wysokiego. Olympus, waży Niebo. Przemian Owidyuszowych E Przeszedłem gorę Menál. Maenalus, Cylene, Lycaeus, są imioná gor Arkádyiskich. F Lykáon Pelásgow syn. Krol Arkádiyski. Kśięgi Pierwsze. Argument Powieśći Dźiewiątey.
Ivpiter vczyniwszy przedtym w gromádxie Niebiánow namowe. y rádę, ktorąby kaźnia narod ludzki dla złośći wygubić miał: przypadł potym ná to, áby nie piorunámi, áni ogniem, ále wylaniem wod wielkich y potopem. Zá czym wielkie niepogody y deszcze poruszył: á od Neptuná Brátá
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 16
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i głosu wdzięcznością Uwiedziony będąc/ rzekł: Póki wieków stanie/ O Ta moja garść piastować ciebie nie przestanie. I tak dudki z nierównych piszczeli złożone/ A woskiem wespół w jednę gromadę zlepione/ Od tychże czasów sobie tej sławy dostały/ Ze przezwisko Syryngi Panny otrzymału. A Bóg tedy. Merkurius. B W Arkadyjskiej ziemi. Arkadia jest część Achajej, śrzodkiem C Hamabrydy Nokryńskie. Tak się dla wiersza napisało miasto Hamadriady Nanakryńskie. Hamadriady były Boginie leśne. Nonacris miasto w Arkadyej, tak nazwane od Nonakry żony Likaonowej: od tego pochodzi adiectiuum, Nnakryński, jedno waży co i Arkadyiski. D Znaczną jednę Najadę. Najady, Boginie
y głosu wdźięcznośćią Vwiedźiony będąc/ rzekł: Poki wiekow sstanie/ O Tá moiá garść piástowáć ćiebie nie przestánie. Y ták dudki z nierownych piszczeli złożone/ A woskiem wespoł w iednę gromadę zlepione/ Od tychże czasow sobie tey sławy dostały/ Ze przezwisko Syryngi Pánny otrzymáłu. A Bog tedy. Merkuryus. B W Arkádiyskiey źiemi. Arkádya iest część Achaiey, śrzodkiem C Hámábrydy Nokryńskie. Tak się dla wiersza nápisało miasto Hámadryády Nánákryńskie. Hámádryady były Boginie leśne. Nonacris miásto w Arkádyey, ták názwane od Nonákry żony Likaonowey: od tego pochodźi adiectiuum, Nnakryński, iedno waży co y Arkádyiski. D Znáczną iednę Náiádę. Náiády, Boginie
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 40
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Moskwie, Europę od Asiej dzieląca. B Paeneus. Rzeka w Tessaliej. C Raik. Rzeka w Myssyej, która Teutrancją krainę polewa Jest i Miasto tegoż imienia tamże: od niego idzie adiectiuum, Teutrantejski. D Ismenos. Rzeka w Baeocji. E Erymant. Rzeka w Focydzie, wypadająca z Erymantu góry Arkadyjskiej. F Ksantus. Rzeka Trojańska, o której poweda Poeta, że drugi raz miała gorzeć: co się wypełniło. Bo pod czas wojny Trojańskiej gorzała ta rzeka, na prośbę Wenery. G Likormas. Rzeka w Etoliej, żółte piaski niosąca. Ta potym była nazwana Euenem. H Meander. Rzeka Frygijska. I Eurotas
Moskwie, Europę od Asiey dźieląca. B Paeneus. Rzeká w Thessáliey. C Ráik. Rzeká w Myssyey, ktora Teutrántią kráinę polewa Iest y Miásto tegoż imieniá támże: od niego idźie adiectiuum, Teutránteyski. D Ismenos. Rzeká w Baeotiey. E Erymánt. Rzeka w Phocydźie, wypadáiąca z Erymántu gory Arkádiyskiey. F Xántus. Rzeká Troiańska, o ktorey poweda Poetá, że drugi raz miáłá gorzeć: co się wypełniło. Bo pod czás woyny Troiáńskiey gorzáłá tá rzeká, ná prośbę Wenery. G Likormás. Rzeká w AEtoliey, żołte piaski niosąca. Ta potym byłá názwána Euenem. H Meánder. Rzeká Phrygiyska. I Eurotás
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 65
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
znowu trawy, i lasy zielonością odziewał. Powieść Siódma.
A Ale Ociec wszechmocny/ Niebieskie obrony Wkrąg obchodząc/ opatrza jeśli z której strony Nie upadło co/ albo ogniem nie zwątlało: Wszakże warowno wszystko bacząc być/ i cało; Ziemie/ i robot ludzkich/ przeyźrzeć się udaje. B A iż mu napilniejsze Arkadyjskie kraje/ Jako własne: źrzodkła im/ w głębiej się tające/ Wrócił/ i rzeki jeszcze płynąć nie śmiejące. Dał ziemie trawy/ drzewom w liście się odmienić Kazał/ i opalonym lasom się zielenić. A Ale Ociec wszechmocny. Jupiter. B A iż mu napilniejsze Arkadyjskie kraje/ jako własne. Arkadyą Poeta zowie
znowu trawy, y lásy zielonośćią odźiewał. Powieść Siodma.
A Ale Oćiec wszechmocny/ Niebieskie obrony Wkrąg obchodząc/ opátrza iesli z ktorey strony Nie vpadło co/ albo ogniem nie zwątlało: Wszákże wárowno wszystko bacząc bydź/ y cáło; Ziemie/ y robot ludzkich/ przeyźrzeć się vdáie. B A iż mu napilnieysze Arkádiyskie kráie/ Iáko własne: źrzodkła im/ w głębiey się táiące/ Wroćił/ y rzeki ieszcze płynąć nie śmieiące. Dał źiemie trawy/ drzewom w liśćie się odmienić Kazał/ y opalonym lásom się zielenić. A Ale Oćiec wszechmocny. Iupiter. B A iż mu napilnieysze Arkádiyskie kráie/ iáko własne. Arkádyą Poetá zowie
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 74
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
się udaje. B A iż mu napilniejsze Arkadyjskie kraje/ Jako własne: źrzodkła im/ w głębiej się tające/ Wrócił/ i rzeki jeszcze płynąć nie śmiejące. Dał ziemie trawy/ drzewom w liście się odmienić Kazał/ i opalonym lasom się zielenić. A Ale Ociec wszechmocny. Jupiter. B A iż mu napilniejsze Arkadyjskie kraje/ jako własne. Arkadyą Poeta zowie własną Jowiszowi, dla tego, że się w niej Jupiter osobliwie kochał, bądź dla Maje gamratki, która mu tam na Cyllenie gorze Arkadyjskiej, Merkuriusza urodziła: bądź też dla tego, że Arkadowie, nie mniej niżeli Kretenczycy, tym się też chlubią, że się w ich
się vdáie. B A iż mu napilnieysze Arkádiyskie kráie/ Iáko własne: źrzodkła im/ w głębiey się táiące/ Wroćił/ y rzeki ieszcze płynąć nie śmieiące. Dał źiemie trawy/ drzewom w liśćie się odmienić Kazał/ y opalonym lásom się zielenić. A Ale Oćiec wszechmocny. Iupiter. B A iż mu napilnieysze Arkádiyskie kráie/ iáko własne. Arkádyą Poetá zowie własną Iowiszowi, dla tego, że się w niey Iupiter osobliwie kochał, bądź dla Máie gámratki, ktora mu tám ná Cyllenie gorze Arkádiyskiey, Merkuryuszá vrodźiłá: bądź też dla tego, że Arkádowie, nie mniey niżeli Kretenczycy, tym się też chlubią, że się w ich
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 74
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ drzewom w liście się odmienić Kazał/ i opalonym lasom się zielenić. A Ale Ociec wszechmocny. Jupiter. B A iż mu napilniejsze Arkadyjskie kraje/ jako własne. Arkadyą Poeta zowie własną Jowiszowi, dla tego, że się w niej Jupiter osobliwie kochał, bądź dla Maje gamratki, która mu tam na Cyllenie gorze Arkadyjskiej, Merkuriusza urodziła: bądź też dla tego, że Arkadowie, nie mniej niżeli Kretenczycy, tym się też chlubią, że się w ich krainie urodził Jupiter. Księgi Wtóre. Argument Powieści Ośmej.
IVpiter u góry Arkadyjskiej przechodząc się, obaczył nadobną córkę Likaonowę Kalisto, leżącą sobie w południe pod gajem. Przeciwko tej zapaliwszy
/ drzewom w liśćie się odmienić Kazał/ y opalonym lásom się zielenić. A Ale Oćiec wszechmocny. Iupiter. B A iż mu napilnieysze Arkádiyskie kráie/ iáko własne. Arkádyą Poetá zowie własną Iowiszowi, dla tego, że się w niey Iupiter osobliwie kochał, bądź dla Máie gámratki, ktora mu tám ná Cyllenie gorze Arkádiyskiey, Merkuryuszá vrodźiłá: bądź też dla tego, że Arkádowie, nie mniey niżeli Kretenczycy, tym się też chlubią, że się w ich krainie vrodźił Iupiter. Kśięgi Wtore. Argument Powieśći Osmey.
IVpiter v gory Arkádiyskiey przechodząc się, obaczył nadobną corkę Likáonowę Kálisto, leżącą sobie w południe pod gáiem. Przećiwko tey zápaliwszy
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 74
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
że się w niej Jupiter osobliwie kochał, bądź dla Maje gamratki, która mu tam na Cyllenie gorze Arkadyjskiej, Merkuriusza urodziła: bądź też dla tego, że Arkadowie, nie mniej niżeli Kretenczycy, tym się też chlubią, że się w ich krainie urodził Jupiter. Księgi Wtóre. Argument Powieści Ośmej.
IVpiter u góry Arkadyjskiej przechodząc się, obaczył nadobną córkę Likaonowę Kalisto, leżącą sobie w południe pod gajem. Przeciwko tej zapaliwszy się, aby jej tym snadniej mógł zażyć, postawę Diany przywziął (bo też ona była służebnica Diany) czym ją podszedł, i pozbawiwszy panieństwa, brzemienia nabawił. Powieść Ośma.
A Gdy się i tam/ i
że się w niey Iupiter osobliwie kochał, bądź dla Máie gámratki, ktora mu tám ná Cyllenie gorze Arkádiyskiey, Merkuryuszá vrodźiłá: bądź też dla tego, że Arkádowie, nie mniey niżeli Kretenczycy, tym się też chlubią, że się w ich krainie vrodźił Iupiter. Kśięgi Wtore. Argument Powieśći Osmey.
IVpiter v gory Arkádiyskiey przechodząc się, obaczył nadobną corkę Likáonowę Kálisto, leżącą sobie w południe pod gáiem. Przećiwko tey zápaliwszy się, áby iey tym snádniey mogł záżyć, postáwę Dyány przywziął (bo też oná byłá służebnicá Dyány) czym ią podszedł, y pozbáwiwszy pánieństwa, brzemieniá nabawił. Powieść Osma.
A Gdy się y tám/ y
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 75
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
żywot swój zasłonić chciała/ Srogo na nią Dyktijska Diana powstała/ Mówiąc: Idź precz niegodna. Niech niecnota twoja Sobą/ poświęconego nie plugawi zdroja. A zatym jej odstąpić kazała nastronę/ I gwałtem od swej zgraje odpędziła onę. A Nonakryńską dziewicę. Tak zowie Kalisto, córkę Likaonowę. Nonakrys jest Miasto i góra Arkadyjska. B Żołnierka była Feby. Foebe, Dianna, Triuja, jedno ważą. C Na Menal. Maenalus góra Arkadyjska sławna, z lasem poświęcona tejże Dianie, w którym ona rada wczasy swoje odprawowała. D A w tym stradzoną Jupiter ujźrzawszy. Jupietr, tenże co Jowisz. Przemian Owidyuszowych E O byś
żywot swoy zasłonić chćiáłá/ Srogo ná nię Dyktiyska Dyáná powstáłá/ Mowiąc: Idź precz niegodna. Niech niecnotá twoiá Sobą/ poświęconego nie plugawi zdroiá. A zátym iey odstąpić kazáłá nástronę/ Y gwałtem od swey zgráie odpędźiłá onę. A Nonákryńską dźiewicę. Ták zowie Kalisto, corkę Likáonowę. Nonákrys iest Miásto y gorá Arkadiyska. B Zołnierka byłá Pheby. Phoebe, Dyánná, Triuia, iedno ważą. C Ná Menál. Maenalus gorá Arkádiyska sławna, z lásem poświęcona teyże Dyánie, w ktorym oná rádá wczasy swoie odprawowáłá. D A w tym ztradzoną Iupiter vyźrzawszy. Iupietr, tenże co Iowisz. Przemian Owidyuszowych E O byś
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 77
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638