jest, oddalony jest od niego. Hhh I Niedźwiedzia z północym wiatrem złączonego. Niedźwiedziem tu zowie Foebus wozy niebieskie, na głowami naszymi u przyośka górnego będące: dla tego je tak nazywali Grekowie, że te gwiazdy Jupiter (wedle mniemania ich) porobił z Niedźwiedzice takiej, która przedtym była gamratką jego, i z Arkasa syna jej i o tym także przyośku powieda, że jest oddalony od koła zwierzęcego. A iż te gwiazdy są na północej częście nieba, od której Boreas abo Aquilo wiatr powstawa: przetoż Foebus powiedział o tych gwiazdach, że są złączone z północym wiatrem. Iii A żeby nie ciepła niebu i ziemi nazbyt nie
iest, oddalony iest od niego. Hhh Y Niedźwiedźiá z pułnocnym wiátrem złączonego. Niedźwiedźiem tu zowie Phoebus wozy niebieskie, ná głowámi nászymi v przyośká gornego będące: dla tego ie tak názywáli Graekowie, że te gwiazdy Iupiter (wedle mniemania ich) porobił z Niedźwiedźice tákiey, ktora przedtym była gamratką iego, y z Arkásá syna iey y o tym także przyośku powieda, że iest oddalony od kołá źwierzęcego. A iż te gwiazdy są ná pułnocney częśćie niebá, od ktorey Boreas ábo Aquilo wiatr powstawa: przetoż Phoebus powiedźiał o tych gwiazdach, że są złączone z pułnocnym wiatrem. Iii A żeby nie ćiepłá niebu y źiemi názbyt nie
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 55
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Zimne niebieskie wozy rozgrzały się/ i daremnie chciały się maczać w morzu zakazanym. Jupiter obciążył był płodem Kalisto Likaonowę córkę, co gdy obaczyła Juno, gniewała się barzo, i karała ją: potym po urodzeniu dziecięcia, w niedźwiedzicę onę przemieniła. Jupiter jednak, z dawnej łaski, one Niedźwiedzicę, i z synem jej Arkasem w gwiazdy obrócił, i na niebo pownosił, dawszy im plac u przyośka górnego. Te gwiazdy od Greków bywają rzeczone Arcti, to jest, Niedźwiedzie. Polacy zowią je wozami niebieskimi. Ale jednak Juno z nienawiści dawnej przeciwko onej Niedźwiedzicy, prosiła Tetydy żony Oceanowej, aby tym gwiazdom nie dopuszczlai maczać się w wodach
Zimne niebieskie wozy rozgrzały się/ y dáremnie chćiáły się maczáć w morzu zákazánym. Iupiter obćiążył był płodem Kálisto Likáonowę corkę, co gdy obaczyła Iuno, gniewałá się bárzo, y karáłá ią: potym po vrodzeniu dźiećięćia, w niedźwiedźicę onę przemieniłá. Iupiter iednák, z dawney łaski, one Niedźwiedźicę, y z synem iey Arkásem w gwiazdy obroćił, y ná niebo pownośił, dawszy im plac v przyośká gornego. Te gwiazdy od Grekow bywáią rzeczone Arcti, to iest, Niedźwiedźie. Polacy zowią ie wozami niebieskimi. Ale iednak Iuno z nienawiśći dawney przećiwko oney Niedźwiedźicy, prośiła Thetydy żony Oceanowey, áby tym gwiazdom nie dopuszczlai maczáć się w wodach
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 65
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
gdy ją Diana jako podejzrzaną, i brzemienną, od gromady towarzyszek swoich odpędziła: ten występek, chociaż przymuszonej, nie był odpuszczony od Junony. Ta bowiem zdradziectwem jej rozgniewana, Kalisto (doczekawszy tylko połogu jej) w Niedzwiedzicę obróciła: aby dalej męża jej Jowisza, wdzięcznością swą nie uwodziła. Dziecięciu jej było dane imię Arkas. Przemian Owidyuszowych Powieść Dziewiąta.
POczuła to wielkiego Gromowładźce beła A Zona wprzód/ lecz na dalszy czas kaźń odłożeła. Nie masz przyczyny/ aby zwłóczyć się to miało/ Bo już (co też Boginią barziej obrażało) B Założnica/ Arkasa syna urodzieła. Na co gdy Juno srogą myśl z wzrokiem puścieła/ Rzekła:
gdy ią Dyáná iáko podeyzrzáną, y brzemienną, od gromády towarzyszek swoich odpędziłá: ten występek, choćiaż przymuszoney, nie był odpuszczony od Iunony. Tá bowiem zdrádziectwem iey rozgniewána, Kálisto (doczekawszy tylko połogu iey) w Niedzwiedzicę obroćiłá: áby dáley męża iey Iowiszá, wdźięcznośćią swą nie vwodziłá. Dziećięćiu iey było dáne imię Arkás. Przemian Owidyuszowych Powieść Dźiewiąta.
POczułá to wielkiego Gromowładźce bełá A Zoná wprzod/ lecz ná dálszy czás kaźń odłożełá. Nie mász przyczyny/ áby zwłoczyć się to miało/ Bo iuż (co też Boginią bárźiey obrażáło) B Założnicá/ Arkásá syná vrodźiełá. Ná co gdy Iuno srogą myśl z wzrokiem puśćiełá/ Rzekłá:
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 77
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
dalej męża jej Jowisza, wdzięcznością swą nie uwodziła. Dziecięciu jej było dane imię Arkas. Przemian Owidyuszowych Powieść Dziewiąta.
POczuła to wielkiego Gromowładźce beła A Zona wprzód/ lecz na dalszy czas kaźń odłożeła. Nie masz przyczyny/ aby zwłóczyć się to miało/ Bo już (co też Boginią barziej obrażało) B Założnica/ Arkasa syna urodzieła. Na co gdy Juno srogą myśl z wzrokiem puścieła/ Rzekła: Tylkoć też tego zdrajczyna niegodna Niedostało/ byś z krzywdą mą została płodna: I mego się Jowisza sromota odkreła: Trafię jednak w to/ abyś bez pomsty nie beła. Bo tę postać/ co się z niej podobasz
dáley męża iey Iowiszá, wdźięcznośćią swą nie vwodziłá. Dziećięćiu iey było dáne imię Arkás. Przemian Owidyuszowych Powieść Dźiewiąta.
POczułá to wielkiego Gromowładźce bełá A Zoná wprzod/ lecz ná dálszy czás kaźń odłożełá. Nie mász przyczyny/ áby zwłoczyć się to miało/ Bo iuż (co też Boginią bárźiey obrażáło) B Założnicá/ Arkásá syná vrodźiełá. Ná co gdy Iuno srogą myśl z wzrokiem puśćiełá/ Rzekłá: Tylkoć też tego zdráyczyna niegodna Niedostało/ byś z krzywdą mą zostáłá płodna: Y mego się Iowiszá sromotá odkrełá: Tráfię iednák w to/ ábyś bez pomsty nie bełá. Bo tę postáć/ co się z niey podobasz
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 78
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ Rączą się przed Myśliwej unosiła nogą. Częstokroć zapomniawszy sama czymby beła/ W gęstych się puszczach/ zwierzę obaczywszy/ kreła. I Niedźwiedzicą będąc/ srodze się lękała Kiedy z trefunku w górach Niedźwiedzie ujźrzała. Nakoniec się przed wilki chroniła samymi/ E Choć tam własnego miała ojca między nimi. F Tym czasem Arkas przybył/ matki nie znający/ Od Likaona poszłej; Potomek/ noszący Troje pięć lat/ na ten czas swego urodzenia: Ten gdy zwierz goni/ gdy się w dąbrowy odmienia: G Gdy Erymantskie lasy śeiciami obtacza/ Napadł na matkę: która/ jak prędko obacza Arkasa/ ta stanęła; i podobna beła Poznawającej/
/ Rączą się przed Myśliwey vnośiłá nogą. Częstokroć zápomniawszy sámá czymby bełá/ W gęstych się puszczách/ źwierzę obaczywszy/ krełá. Y Niedźwiedźicą będąc/ srodze się lękáłá Kiedy z trefunku w gorach Niedźwiedźie vyźrzáłá. Nákoniec się przed wilki chroniłá sámymi/ E Choć tám własnego miáłá oycá między nimi. F Tym czásem Arkás przybył/ mátki nie znáiący/ Od Likáoná poszłey; Potomek/ noszący Troie pięć lat/ ná ten czás swego vrodzenia: Ten gdy źwierz goni/ gdy się w dąbrowy odmienia: G Gdy Erymántskie lásy śeićiámi obtacza/ Nápadł ná matkę: ktora/ iak prędko obacza Arkásá/ tá stánęłá; y podobna bełá Poznawáiącey/
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 79
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
własnego miała ojca między nimi. F Tym czasem Arkas przybył/ matki nie znający/ Od Likaona poszłej; Potomek/ noszący Troje pięć lat/ na ten czas swego urodzenia: Ten gdy zwierz goni/ gdy się w dąbrowy odmienia: G Gdy Erymantskie lasy śeiciami obtacza/ Napadł na matkę: która/ jak prędko obacza Arkasa/ ta stanęła; i podobna beła Poznawającej/ aż i oka nie spuścieła. Ale gdy nań tak owa patrzała bezpiecznie/ Zląkł się/ i nie śmiał ku niej przystąpić koniecznie. A Zona wielikiego Gromowładce. Juno, a Gromowładca, Jowisz. B Założnica Arkasa syna urodziła. Kalisto już była zległa, i Arkasa
własnego miáłá oycá między nimi. F Tym czásem Arkás przybył/ mátki nie znáiący/ Od Likáoná poszłey; Potomek/ noszący Troie pięć lat/ ná ten czás swego vrodzenia: Ten gdy źwierz goni/ gdy się w dąbrowy odmienia: G Gdy Erymántskie lásy śeićiámi obtacza/ Nápadł ná matkę: ktora/ iak prędko obacza Arkásá/ tá stánęłá; y podobna bełá Poznawáiącey/ áż y oká nie spuśćiełá. Ale gdy nań ták owá pátrzáłá bespiecznie/ Zląkł się/ y nie śmiał ku niey przystąpić koniecznie. A Zoná wielikiego Gromowładce. Iuno, á Gromowładcá, Iowisz. B Założnicá Arkásá syná vrodziłá. Kálisto iuż byłá zległá, y Arkasá
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 79
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ Napadł na matkę: która/ jak prędko obacza Arkasa/ ta stanęła; i podobna beła Poznawającej/ aż i oka nie spuścieła. Ale gdy nań tak owa patrzała bezpiecznie/ Zląkł się/ i nie śmiał ku niej przystąpić koniecznie. A Zona wielikiego Gromowładce. Juno, a Gromowładca, Jowisz. B Założnica Arkasa syna urodziła. Kalisto już była zległa, i Arkasa miała. C To rzekszy/ za czelne ją włosy pochwyciła. Juno Kalistę. D I pełny strachu gardziel. Bo już w Niedźwiedzicę się obróciła: zaczym miasto mowy, straszny ryk i mruczenie w gardzielu miała. Księgi Wtóre. E Choć tam własnego ojca miała między
/ Nápadł ná matkę: ktora/ iak prędko obacza Arkásá/ tá stánęłá; y podobna bełá Poznawáiącey/ áż y oká nie spuśćiełá. Ale gdy nań ták owá pátrzáłá bespiecznie/ Zląkł się/ y nie śmiał ku niey przystąpić koniecznie. A Zoná wielikiego Gromowładce. Iuno, á Gromowładcá, Iowisz. B Założnicá Arkásá syná vrodziłá. Kálisto iuż byłá zległá, y Arkasá miáłá. C To rzekszy/ zá czelne ią włosy pochwyćiłá. Iuno Kalistę. D Y pełny stráchu gardźiel. Bo iuż w Niedźwiedzicę się obroćiłá: záczym miásto mowy, straszny ryk y mruczenie w gardźielu miáłá. Kśięgi Wtore. E Choć tám własnego oycá miáłá między
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 79
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Arkasa/ ta stanęła; i podobna beła Poznawającej/ aż i oka nie spuścieła. Ale gdy nań tak owa patrzała bezpiecznie/ Zląkł się/ i nie śmiał ku niej przystąpić koniecznie. A Zona wielikiego Gromowładce. Juno, a Gromowładca, Jowisz. B Założnica Arkasa syna urodziła. Kalisto już była zległa, i Arkasa miała. C To rzekszy/ za czelne ją włosy pochwyciła. Juno Kalistę. D I pełny strachu gardziel. Bo już w Niedźwiedzicę się obróciła: zaczym miasto mowy, straszny ryk i mruczenie w gardzielu miała. Księgi Wtóre. E Choć tam własnego ojca miała między nimi. Bo Kalisto była córka Likaonowa, spłodzona od
Arkásá/ tá stánęłá; y podobna bełá Poznawáiącey/ áż y oká nie spuśćiełá. Ale gdy nań ták owá pátrzáłá bespiecznie/ Zląkł się/ y nie śmiał ku niey przystąpić koniecznie. A Zoná wielikiego Gromowładce. Iuno, á Gromowładcá, Iowisz. B Założnicá Arkásá syná vrodziłá. Kálisto iuż byłá zległá, y Arkasá miáłá. C To rzekszy/ zá czelne ią włosy pochwyćiłá. Iuno Kalistę. D Y pełny stráchu gardźiel. Bo iuż w Niedźwiedzicę się obroćiłá: záczym miásto mowy, straszny ryk y mruczenie w gardźielu miáłá. Kśięgi Wtore. E Choć tám własnego oycá miáłá między nimi. Bo Kálisto była corká Likáonowa, zpłodzona od
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 79
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Kalistę. D I pełny strachu gardziel. Bo już w Niedźwiedzicę się obróciła: zaczym miasto mowy, straszny ryk i mruczenie w gardzielu miała. Księgi Wtóre. E Choć tam własnego ojca miała między nimi. Bo Kalisto była córka Likaonowa, spłodzona od niego, póki jeszcze nie był w wilka obrócony. F Tym czasem Arkas przybył. Syn Kalisto. G Gdy Erymankskie lasy. Erymantus góra w Arkadyej. Argument Powieści Dziesiątej.
ARkas syn Jowiszo, z Kalisto w Niedzwiedzice obróconej urodzony, gdy już mając lat piętnaście, łowami się bawił na Erymancie, napadł na Niedźwiedzicę matkę swoję, którą chciał zabić, niewiedząc kto była. Jupiter jednak nie
Kalistę. D Y pełny stráchu gardźiel. Bo iuż w Niedźwiedzicę się obroćiłá: záczym miásto mowy, straszny ryk y mruczenie w gardźielu miáłá. Kśięgi Wtore. E Choć tám własnego oycá miáłá między nimi. Bo Kálisto była corká Likáonowa, zpłodzona od niego, poki ieszcze nie był w wilká obrocony. F Tym czásem Arkás przybył. Syn Kalisto. G Gdy Erymánkskie lásy. Erimanthus gora w Arkádyey. Argument Powieśći Dźieśiątey.
ARkás syn Iowiszo, z Kálisto w Niedzwiedzice obroconey vrodzony, gdy iuż máiąc lat piętnaście, łowámi się báwił ná Erymánćie, nápadł ná Niedźwiedzicę mátkę swoię, ktorą chćiał zábić, niewiedząc kto byłá. Iupiter iednák nie
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 79
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
ryk i mruczenie w gardzielu miała. Księgi Wtóre. E Choć tam własnego ojca miała między nimi. Bo Kalisto była córka Likaonowa, spłodzona od niego, póki jeszcze nie był w wilka obrócony. F Tym czasem Arkas przybył. Syn Kalisto. G Gdy Erymankskie lasy. Erymantus góra w Arkadyej. Argument Powieści Dziesiątej.
ARkas syn Jowiszo, z Kalisto w Niedzwiedzice obróconej urodzony, gdy już mając lat piętnaście, łowami się bawił na Erymancie, napadł na Niedźwiedzicę matkę swoję, którą chciał zabić, niewiedząc kto była. Jupiter jednak nie dopuścił, i na niebo tak onę, jako i Arkasa, przeniósł, i gromady gwiazd z nich uczynił
ryk y mruczenie w gardźielu miáłá. Kśięgi Wtore. E Choć tám własnego oycá miáłá między nimi. Bo Kálisto była corká Likáonowa, zpłodzona od niego, poki ieszcze nie był w wilká obrocony. F Tym czásem Arkás przybył. Syn Kalisto. G Gdy Erymánkskie lásy. Erimanthus gora w Arkádyey. Argument Powieśći Dźieśiątey.
ARkás syn Iowiszo, z Kálisto w Niedzwiedzice obroconey vrodzony, gdy iuż máiąc lat piętnaście, łowámi się báwił ná Erymánćie, nápadł ná Niedźwiedzicę mátkę swoię, ktorą chćiał zábić, niewiedząc kto byłá. Iupiter iednák nie dopuśćił, y ná niebo tak onę, iáko y Arkásá, przeniosł, y gromády gwiazd z nich vczynił
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 79
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638