mu nic nie udawało.
Były potem roczki juliowe, a potem sejmik poselski nastąpił, na którym miałem ja stanąć posłem z Buchowieckim, pisarzem ziemskim brzeskim. Tak i kanclerz mię upewnił, a wtem Sadowskiego, starostę Słonimskiego starego, usilnie promowował. Na wielkie starosty Słonimskiego prośby ustąpiłem mu, nie psując mu, asekurowawszy sobie na drugim sejmiku poselstwo, co mi cum plausu całe przyrzekło województwo i książę teraźniejszy kanclerz hanc aequanimitatem pochwalił mi. Ci też posłowie referowali się względem pisania instrukcji swojej, którą mi książę kanclerz zlecił pisać, a potem zjechawszy się do Brześcia podpisaliśmy tę instrukcją.
Nastąpiły potem roczki septembrowe. Przyszła mi przez list od
mu nic nie udawało.
Były potem roczki juliowe, a potem sejmik poselski nastąpił, na którym miałem ja stanąć posłem z Buchowieckim, pisarzem ziemskim brzeskim. Tak i kanclerz mię upewnił, a wtem Sadowskiego, starostę Słonimskiego starego, usilnie promowował. Na wielkie starosty Słonimskiego prośby ustąpiłem mu, nie psując mu, asekurowawszy sobie na drugim sejmiku poselstwo, co mi cum plausu całe przyrzekło województwo i książę teraźniejszy kanclerz hanc aequanimitatem pochwalił mi. Ci też posłowie referowali się względem pisania instrukcji swojej, którą mi książę kanclerz zlecił pisać, a potem zjechawszy się do Brześcia podpisaliśmy tę instrukcją.
Nastąpiły potem roczki septembrowe. Przyszła mi przez list od
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 257
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
wziąwszy od nas czerw, zł 40, odstąpił od swojej konkurencji. Zasadzili się wszyscy, że Borzęcki nie pozwoli, który się też z tym odkazował. Tymczasem tak się stało, jakom projektował, że Buchowiecki asekurował Borzęckiego, że książę hetman nie będzie tego miał za złe, gdyż Buchowiecki, bywszy w Wołczynie i asekurowawszy się księciu podkanclerzemu, pobiegł potem dniem i nocą do Nieświeża do księcia hetmana i wziął na siebie to, że nie dopuści przyjaciół księcia podkancle-
rzego do funkcji deputackiej. A tak po asekurowaniu Borzęckiego, w jednym prawie pacierzu sejmik bez żadnej doszedł kontradykcji.
Stanęli deputatami Ignacy Wyganowski i Czyż, z czego barzo był kontent książę
wziąwszy od nas czerw, zł 40, odstąpił od swojej konkurencji. Zasadzili się wszyscy, że Borzęcki nie pozwoli, który się też z tym odkazował. Tymczasem tak się stało, jakom projektował, że Buchowiecki asekurował Borzęckiego, że książę hetman nie będzie tego miał za złe, gdyż Buchowiecki, bywszy w Wołczynie i asekurowawszy się księciu podkanclerzemu, pobiegł potem dniem i nocą do Nieświeża do księcia hetmana i wziął na siebie to, że nie dopuści przyjaciół księcia podkancle-
rzego do funkcji deputackiej. A tak po asekurowaniu Borzęckiego, w jednym prawie pacierzu sejmik bez żadnej doszedł kontradykcji.
Stanęli deputatami Ignacy Wyganowski i Czyż, z czego barzo był kontent książę
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 303
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Interesa, pogardzająca, a w publicznym dobrym, najpewniejsze i najgruntowniejsze prywatne swoje dobro znajdująca, przyłożyć ręki chciała. Copia Listu Senatora
Najskuteczniejszy tedy, tak teraz do czasu uspokojonego, jako na Wiosnę nieomylnie przyszłego ognia, ugaszenia sposób znajduję. Cokolwiek jest z tego, miłością okryć Ojczyzny, i sobie spolnie darować, wieczną niepamięcią asekurowawszy. Zapomniec krzywd, złożyć zawziętość, uspokoić bojaźń Dworu od Poddanych, Poddanych ode Dworu. Przyczyny, dla których każdy sobie bezpieczeństwa szuka, umknąć. Materią zemsty oddalić. Ugaśnie tak sama flámmá, która wnętrzności Rzeczypospolitej trawi, ustaną suspicie, powróci konfidencja, nastąpi serc, i umysłów zjednoczenie, i za zgodą Stanów odrodzi
Interessá, pogardzáiąca, á w publicznym dobrym, naypewnieysze y naygruntownieysze priwatne swoie dobro znayduiąca, przyłożyc ręki chćiałá. Copia Listu Senatorá
Nayskutecznieyszy tedy, ták teraz do czásu vspokoionego, iáko ná Wiosnę nieomylnie przyszłego ogniá, vgászenia sposob znáyduię. Cokolwiek iest z tego, miłością okryć Oyczyzny, y sobie spolnie dárowáć, wieczną niepámięcią assecurowawszy. Zápomniec krzywd, złożyć záwźiętość, vspokoic boiaźń Dworu od Poddánych, Poddánych ode Dworu. Przyczyny, dla ktorych káżdy sobie bespieczeństwá szuka, vmknąć. Máterią zemsty oddalic. Vgáśnie ták sámá flámmá, ktora wnętrzności Rzeczypospolitey trawi, vstáną suspicie, powroći confidencya, nástąpi serc, y vmysłow ziednoczenie, y zá zgodą Stanow odrodźi
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 60
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
ostateczne zniszczenie ubogiego towarzystwa dla tak długo zatrzymanego żołdu i zasług naszych w skarbie J. K. Mści, a co z większym żalem jest Rycerstwa, że Ich M. PP. Komisarze, od J. K. M. zesłani na zapłatę naszę, obwieściwszy chorągwie, aby odbierali zasługi, tylko nas ludificowali: bo asekurowawszy piącią ćwierci, nic po prostu nie dali: teraz dla tego nas tu posłali bracia nasi, przy chorągwiach pozostali, abyśmy u J. M. P. Hetmana, który oczywistym świadkiem jest nędze i zniszczenia naszego, upomnieli się skutecznej zapłaty z tą deklaracją, że więcej służyć nie mamy o czem i na czem
ostateczne znisczenie ubogiego towarzystwa dla tak długo zatrzymanego żołdu i zasług naszych w skarbie J. K. Mści, a co z większym żalem jest Rycerstwa, że Ich MM. PP. Commissarze, od J. K. M. zesłani na zapłatę naszę, obwieściwszy chorągwie, aby odbierali zasługi, tylko nas ludificowali: bo assekurowawszy piącią czwierci, nic po prostu nie dali: teraz dla tego nas tu posłali bracia nasi, przy chorągwiach pozostali, abyśmy u J. M. P. Hetmana, który oczywistym świadkiem jest nędze i zniszczenia naszego, upomnieli się skutecznéj zapłaty z tą deklaratią, że więcéj służyć nie mamy o czém i na czém
Skrót tekstu: DeklKoniec
Strona: 68
Tytuł:
Deklaracja wojska...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Która, jak się, broń Boże, zacznie, zawczasu wam przepowiadam, że z wielkim krwi zaczynać się będzie rozlaniem, które ze ziego obierając, na nieprzyjaciołach, jak na sobie, daj Boże widzieć. 58. Fakcji quovis titulo denominowane i strzec się życzę, ile z Francji pochodzącej, która wielu na nieszczęśliwej, asekurowawszy, posadziła toni, jako to mego już wieku najjaśniejszy król jegomość Stanisław, drugi pretendent Jego Miłość korony angielskiej i inni, którym do żywego ta dogodziła protekcja, na honorze, zdrowiu, życiu i fortunie zgubić gotowa, byleby swoje pomyślnie wykierować interesa. Czemu zabiegając, nie wdawać się najlepiej, skąd wesołe zawsze przed
Która, jak się, broń Boże, zacznie, zawczasu wam przepowiadam, że z wielkim krwi zaczynać się będzie rozlaniem, które ze ziego obierając, na nieprzyjaciołach, jak na sobie, daj Boże widzić. 58. Fakcji quovis titulo denominowane i strzec się życzę, ile z Francji pochodzącej, która wielu na nieszczęśliwej, asekurowawszy, posadziła toni, jako to mego już wieku najjaśniejszy król jegomość Stanisław, drugi pretendent Jego Miłość korony angielskiej i inni, którym do żywego ta dogodziła protekcja, na honorze, zdrowiu, życiu i fortunie zgubić gotowa, byleby swoje pomyślnie wykierować interesa. Czemu zabiegając, nie wdawać się najlepiej, skąd wesołe zawsze przed
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 197
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
się stało, że przyjachawszy praejudicatis animis a prawie cum concepta confoederatione dali się do tego
nakłonić, że wszystkich pieniędzy czekać przyobiecali. Wzruszyło ich wiele poselstwo J. K. Mści przez mię odprawione; bo tę mieli opinią, że ich dwór ludificuje, że PP. Komisarze obiecawszy im pięć ćwierci zapłacić i w czem ich asekurowawszy, znowu i czterech płacić niemieli czem, jakoż sam przy mnie wyraźny list przyszedł P. Podskarbiego, że i na cztery ćwierci niema pieniędzy, zaczem gdy ja im przełożył: że to się nie K. J. Mścią ale poborcami dzieje, że poborów nieodwieźli, ba i drugie województwa onych nie
się stało, że przyjachawszy praejudicatis animis a prawie cum concepta confoederatione dali się do tego
nakłonić, że wszystkich pieniędzy czekać przyobiecali. Wzruszyło ich wiele poselstwo J. K. Mści przez mię odprawione; bo tę mieli opinią, że ich dwór ludificuje, że PP. Commissarze obiecawszy im pięć czwierci zapłacić i w czém ich assecurowawszy, znowu i czterech płacić niemieli czém, jakoż sam przy mnie wyraźny list przyszedł P. Podskarbiego, że i na cztery czwierci niema pieniędzy, zaczém gdy ja im przełożył: że to się nie K. J. Mścią ale poborcami dzieje, że poborów nieodwieźli, ba i drugie województwa onych nie
Skrót tekstu: FredJKoniec
Strona: 71
Tytuł:
Od pana Jakuba Maxymiliana Fredra ... list.
Autor:
Jakub Maksymilian Fredro
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842