opłynione Okrętami, nigdy Remory nie oglądały: Nie masz jej inter Raritates in Musaeis. Kircher. i Delrio wiełkiej powagi i ciekawości Autores, między Poetyczne tę rybkę liczą commenta. Chyba to in Fontibus Parnassi albo Castaltis ta się znajduje rybka, Pòétow nutriens ingenia, a nie w Morzu zatrzymuje Okręty. Jeżeliby zaśkto tej asercyj Pliniuszowej. i Elianowej tą popierał probacją, że jak Magnes vi occulta żelaza, tak i Remora statki w wodzie do siebie ciągnie. Na to odpowiadają Uczeni, że jak Magnes improporcionatum sobie nie pociągnie ferrum: lecz mała Magnesu partykuła, mały kawałek żelaza pociągnie, ale nie wielki. Rybka zaś Remora wielkości jedno stopniowej na
opłynione Okrętami, nigdy Remory nie oglądały: Nie masz iey inter Raritates in Musaeis. Kircher. y Delrio wiełkiey powagi y ciekawości Authores, między Póètyczne tę rybkę liczą commenta. Chyba to in Fontibus Parnassi albo Castaltis ta się znayduie rybka, Pòétow nutriens ingenia, a nie w Morzu zatrzymuie Okręty. Ieżeliby zaśkto tey asercyi Pliniuszowey. y Elianowey tą popierał probácyą, że iak Magnes vi occulta żeláza, tak y Remora statki w wodzie do siebie ciągnie. Na to odpowiadaią Uczeni, że iak Magnes improporcionatum sobie nie pociągnie ferrum: lecz mała Magnesu partykuła, mały kawałek żelaza pociągnie, ale nie wielki. Rybka zaś Remora wielkości iedno stopniowey na
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 131
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
przed takim modliła się i medytowała Krucyfiksem, tak się też w sercu jej wypiętnował.
Jakożkolwiek bądź, mówię że teraz GOZDZI tych więcej po Świecie niżeli cztery: bo jeden jest w Kościele Z. Jana in Laterano w Rzymie. Drugi u Z Krzyża tamże: Trzeci w Kościele Najświętszej Panny za Tybrem: Czwarty, według asercyj Grzegorza Turoneńskiego, w Trewirze Piąty w Wenecyj w Skarbcu Z. Maika cały Szósty w Mediolanie wisi w Urnie przed Wielkim Ołtarzem: Siódmy w Krakowie w Kaplicy Zygmuntowskiej darowany od Marcina Papieża Władysławowi Jagiełłowi Królowi Polskiemu Wtymże Mieście przy Katedrze w Kaplicy SS. Kosmy i Damiana jest pół GOZDZIA Chrystusowego. Jako też w Kościele SSS
przed takim modliła się y medytowała Krucyfixem, tak się też w sercu iey wypiętnował.
Iakożkolwiek bądź, mowię że teraz GOZDZI tych więcey po Swiecie niżeli cżtery: bo ieden iest w Kościele S. Iana in Laterano w Rzymie. Drugi u S Krzyża tamże: Trzeci w Kościele Nayswiętszey Panny za Tybrem: Czwarty, według asercyi Grzegorza Turonenskiego, w Trewirze Piąty w Wenecyi w Skarbcu S. Maika cały Szosty w Medyolanie wisi w Urnie przed Wielkim Ołtarzem: Siodmy w Krakowie w Kaplicy Zygmuntowskiey darowany od Marcina Papieża Władysławowi Iagełłowi Krolowi Polskiemu Wtymże Mieście przy Katedrze w Kaplicy SS. Kosmy y Damiana iest puł GOZDZIA Chrystusowego. Iako też w Kościele SSS
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 149
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
ce Florus Polonicus zwanej, Libro 2. napisał, i Wespaziana Kochowskiego, jakoby in Climactere primo libro 6. foliô 373. tęż asserat fatalną tragedyą, więcej po sobie nie mając Autorów i dokumentów. Ale przeprosiwszy tak godnego Autora, i moje wdrugiej Części Aten pod Glinianami afirmacją skasowawszy, zbijam te jego i moją asercją następującemi raciami. Zaden z dawnych i wielkiego kredytu Historyków, bo ani Długoż Kanonik Krakowski Nominat Lwowski, z starożytnych Monimentów Autentycznych, Kroniki Polskie piszący, nic otym nie wspomina, choć bez respektu na osoby, prawdę szczerą na wszystkich pisał, dla tego długo do druku, i to aż za granicę niewydawany
ce Florus Polonicus zwaney, Libro 2. napisał, y Wespaziana Kochowskiego, iakoby in Climactere primo libro 6. foliô 373. tęż asserat fatalną tragedyą, więcey po sobie nie maiąc Autorow y dokumentow. Ale przeprosiwszy tak godnego Autora, y moie wdrugiey Części Aten pod Glinianami affirmacyą skassowawszy, zbiiam te iego y moią assercyą następuiącemi raciami. Zaden z dawnych y wielkiego kredytu Historykow, bo ani Długoż Kanonik Krakowski Nominat Lwowski, z starożytnych Monimentow Autentycznych, Kroniki Polskie piszący, nic otym nie wspomina, choć bez respektu na osoby, prawdę szczerą na wszystkich pisał, dla tego długo do druku, y to aż za granicę niewydawany
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 50
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
być leczone sprawą szatanów, aplikując pewne piątna, obrazy, jakie cudne charaktery, pod pewną konstelacją, na pewnym metalu wyrażone, i pacientom aplikowane, Nauczał niezbożnie, że mniejsza oto, czyto Bóg, czyli Anioł, czyli czart, Duch czysty albo nieczysty choremu pomoc przyniesię; byle był zdrów, probując tej swojej asercyj, owym z Ewangelii: Salutem ex Inimicis. O chorobach traktując, które zowie Hyperphysicos bluźni, że choroby przez czary zadane, osobliwie kunsztem, ani Awicennie, ani Galanowi sławnym Medykom, ani żadnej Akademii Profesorowi niewiadomym, mają być kurowane: alias trzeba się mówi czarownic. Cyganów poradzić, gdyż ci lepiej prawi, niż
bydź leczone sprawą szatanow, applikuiąc pewne piątna, obrazy, iakie cudne charaktery, pod pewną konstellacyą, na pewnym metalu wyrażone, y pacientom applikowane, Naucżał niezbożnie, że mnieysza oto, czyto Bog, czyli Anioł, czyli czart, Duch czysty albo nieczysty choremu pomoc przyniesię; byle był zdrow, probuiąc tey swoiey ássercyi, owym z Ewángelii: Salutem ex Inimicis. O chorobach traktuiąc, ktore zowie Hyperphysicos bluźni, że choroby przez czary zadane, osobliwie kunsztem, ani Awicennie, ani Galanowi sławnym Medykom, ani żadney Akademii Professorowi niewiadomym, maią być kurowane: alias trzeba się mowi czarownic. Cyganow poradzić, gdyż ci lepiey prawi, niż
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 264
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
się raz na jednę waszej profesyjej, Niechże też umie drugie tejże kondycyjej. Wmówcie weń, że mu stokroć lepiej być babiarzem, Niżli na Łysy Górze tak wszetecznym łgarzem. NA ZDZIERANIE Się TEGOŻ BEANA Z DYSPUTACYJEJ
Powiem wam o Samusiu śmieszną historyją: Proszono go raz było na dysputacyją, Przyniesiono mu kilka asercyj do domu, On się tak zląkł, jakby kto chciał dać kijem komu. - "Do Frankofordu - rzecze - te teses poślicie, Tam wam odpowiedz dadzą, tu mnie nic drażnicie". Zostawiono mu jednak, choć nie rad był, kartę, Przyszedł czas do utarczki, ali-ć drzwi zawarte. Kołacą ci co
się raz na jednę waszej profesyjej, Niechże też umie drugie tejże kondycyjej. Wmówcie weń, że mu stokroć lepiej być babiarzem, Niżli na Łysy Górze tak wszetecznym łgarzem. NA ZDZIERANIE SIE TEGOŻ BEANA Z DYSPUTACYJEJ
Powiem wam o Samusiu śmieszną historyją: Proszono go raz było na dysputacyją, Przyniesiono mu kilka asercyj do domu, On się tak zląkł, jakby kto chciał dać kijem komu. - "Do Frankofordu - rzecze - te theses poślicie, Tam wam odpowiedz dadzą, tu mnie nic draźnicie". Zostawiono mu jednak, choć nie rad był, kartę, Przyszedł czas do utarczki, ali-ć drzwi zawarte. Kołacą ci co
Skrót tekstu: RamMKolKontr
Strona: 267
Tytuł:
Kolenda
Autor:
Mikołaj Aleksander Ramułt
Drukarnia:
Jan Wolrab
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
isty mołodec/ im starszy młodnieje. SS. Piotr i Paweł.
Heretycy Piotrowe lekce wazą Klucze/ Aleć jest i miecz Pawłów/ który ich potłucze. Niech go lekce niewazą iże malowany/ Bo w ręku Apostołskich/ żywe daje rany. O Neronie.
NErona wszytkim Królom/ za obraz wystawiąm/ Ni się dla asercji tej/ kogo obawiąm. Jakoż i tego teraz życzę im Obrazu/ Ale tylko w piąci lat/ jakowy był zrazu. Do Rozprawnisia.
TRudna rzecz mieć cię mądrym/ choćbyś się chciał spadać. Leć głupim mógłbyś niebyć/ gdybyś niechciał gadać. O Astrologu
AStrolog gwiazdy licząc/ jako która
isty mołodec/ im stárszy młodnieie. SS. Piotr y Páweł.
HAEretycy Piotrowe lekce wazą Klucze/ Aleć iest y miecz Páwłow/ ktory ich potłucze. Niech go lekce niewazą ize málowány/ Bo w ręku Apostolskich/ żywe dáie rány. O Neronie.
NEroná wszytkim Krolom/ zá obraz wystáwiąm/ Ni sie dla ássertiey tey/ kogo obawiąm. Iákosz y tego teraz życzę im Obrázu/ Ale tylko w piąći lat/ iákowy był zrázu. Do Rospráwnisiá.
TRudna rzecz mieć ćię mądrym/ choćbyś sie chćiał spadáć. Leć głupim mogłbyś niebydź/ gdybyś niechćiał gadáć. O Astrologu
AStrolog gwiazdy licząc/ iáko ktora
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 36
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
ż tedy Raka nie nazwał Żółwiem, albo Ryb Piskorzami lub też kiełbie we łbie? Plejadów Plewaczkami, Hiadów Praczkami, Oriona Niedźwiedziem, Marsa Wilkiem? ponieważ Lew mógł by być Cielęciem.
Dalej tenże Kalendarznik pisze iż Świętalni znajdują się Astronomowie co 12. Znaków Niebieskich całego Zodiaku Imionami 12. Apostołów nazywają etc. która asercja vertit ad absurdum; albowiem Sacra non sunt miscenda prophanis, ile że dawniej wzięły swoje Imiona Znaki Niebieskie, niżli się Święci porodzili: Z kąd, jakby to było, żeby Piotr miał być Baranem, Paweł Zodiacznym Bykiem etc. poniewaź i teraz Imiona pochodzą ludziom od Świętych, nie od Znaków Niebieskich, albo też inszych
ż tedy Raká nie nazwał Zołwiem, álbo Ryb Piskorzámi lub też kiełbie we łbie? Plejadow Plewaczkámi, Hiadow Praczkámi, Oriona Niedźwiedźiem, Mársá Wilkiem? ponieważ Lew mogł by bydź Cielęćiem.
Daley tenże Kálendarznik pisze iż Swiętalni znayduią się Astronomowie co 12. Znakow Niebieskich cáłego Zodiaku Imionámi 12. Apostołow názywaią etc. ktora assercya vertit ad absurdum; álbowiem Sacra non sunt miscenda prophanis, ile że dawniey wźięły swoie Imiona Znaki Niebieskie, niżli się Swięci porodźili: Z kąd, iákby to było, żeby Piotr miał bydź Báránem, Páweł Zodiacznym Bykiem etc. poniewaź y teraz Imiona pochodzą ludźiom od Swiętych, nie od Znakow Niebieskich, álbo też inszych
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: K
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
Kalendarznik: nie mniej nierozumny figment, że Planety nie które, jako to Księżyc i Wenus są niewieście, Saturnus i Mars są Męskie. Odpów: Iż to nie jest figment nie rozumny; ale rozumna Filozofów denominacja; albowiem Niewiasty więcej partycypują z humorów, jeszcze w żywocie Macierzyńskim: Mężczyźni zaś nie tak; według według asercyj Medyków. Zaczym iż Księżyc i Wenera jest humory sprawująca, nie tylko na świecie ale i w Człowieku, jako Planetowie wilgotni, ex effectu suo circa formationem Embrionis humani, jako princypalnej na ziemi kreatury, zowią się niewieściemi: Saturnus zaś opacznie i z Marsem, iż pierwszy jest suchy i zimny, drugi suchy i gorący
Kálendarznik: nie mniey nierozumny figment, że Planety nie ktore, iáko to Xiężyc y Wenus są niewieśćie, Sáturnus y Márs są Męskie. Odpow: Iż to nie iest figment nie rozumny; ále rozumna Filozofow denominacya; álbowiem Niewiasty więcey partycypuią z humorow, ieszcze w żywoćie Máćierzynskim: Męszczyźni záś nie ták; według według assercyi Medykow. Záczym iż Xiężyc y Wenera iest humory sprawuiącá, nie tylko ná świećie ále y w Człowieku, iáko Planetowie wilgotni, ex effectu suo circa formationem Embrionis humani, iáko princypalney ná źiemi kreátury, zowią się niewieśćiemi: Sáturnus záś opacznie y z Mársem, iż pierwszy iest suchy y źimny, drugi suchy y gorący
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: K
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
rozkazuje/ lub w Cerkwi wewnątrz/ lub pod ścianą Cerkiewną w takim kącie/ gdzieby nogami nie deptano. nawet i ziemią pokryć ten dół/ w który się woda po krzście wleje/ żeby sprofanowania wody śeij uchronić się mogło. Ergo i o tym (Kasianie) że Popi nieprzystojnie na ziemię wodę święconą wylewają/ asercja twoja niezgadza się z prawdą. Popi prawisz czasem pijani Krzest odprawują/ et in forma errant. Odpów. Może się to vitium nie tylko w naszej/ ale i w tej/ przy której stoisz stronie znaleźć/ a przecię Krzest Z. który nie jest przywiązany ad viria hominum eks opere operatio będzie ważny. Władykowie
roskazuie/ lub w Cerkwi wewnątrz/ lub pod śćiáną Cerkiewną w tákim kąćie/ gdźieby nogami nie deptano. náwet y źiemią pokryć ten doł/ w ktory się wodá po krzśćie wleie/ żeby sprofánowánia wody śeiy vchronić się mogło. Ergo y o tym (Kássianie) że Popi nieprzystoynie ná źiemię wodę święconą wylewáią/ assercyá twoiá niezgadza się z prawdą. Popi práwisz czásem piiáni Krzest odpráwuią/ et in forma errant. Odpow. Może się to vitium nie tylko w nászey/ ále y w tey/ przy ktorey stoisz stronie ználeść/ á przećię Krzest S. ktory nie iest przywiązány ad viria hominum ex opere operatio będźie ważny. Włádikowie
Skrót tekstu: MohLit
Strona: 9
Tytuł:
Lithos abo kamień z procy prawdy [...] wypuszczony
Autor:
Piotr Mohyła
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
o tym na Synodach naukę doskonałą podawają. Zaczym z twoją płochą której nikt słuchać nie będzie/ próżno się wyrywasz/ rada. In Causa zaś Komunikowania ludzi pod jedną osobą? Gdybyś się był zdobył na rację słuszniejsze/ To jest/ ex Sacra Scriptura, ex Patribus et Synodis, odpowiedzielibyśmy/ ale że Asercje twoje Talmytem i Alrokoranem trącą (które u Chrześcijan bajkami są) one tanquam inutiles soluimus silentio: Jednak z Tomaszem de Aquino tak się resolwujemy/ który in tertia pate Quaestione 86. Articulo 2 . te ma słowa. (Est conveniens vsui huius SACRAMENTI, vt seorsim exhibeatur sidelibus, Corpus CHRISTI in Cibum, et Sanguis
o tym ná Synodách náukę doskonáłą podawáią. Záczym z twoią płochą ktorey nikt słucháć nie będźie/ prożno się wyrywasz/ rada. In Causa záś Kommunikowánia ludźi pod iedną osobą? Gdybyś się był zdobył ná rácyę słusznieysze/ To iest/ ex Sacra Scriptura, ex Patribus et Synodis, odpowiedźielibyśmy/ ále że Assercye twoie Tálmytem y Alrokoranem trącą (ktore v Chrześćian baykámi są) one tanquam inutiles soluimus silentio: Iednák z Thomaszem de Aquino ták się resolwuiemy/ ktory in tertia pate Quaestione 86. Articulo 2 . te ma słowá. (Est conveniens vsui huius SACRAMENTI, vt seorsim exhibeatur sidelibus, Corpus CHRISTI in Cibum, et Sanguis
Skrót tekstu: MohLit
Strona: 61
Tytuł:
Lithos abo kamień z procy prawdy [...] wypuszczony
Autor:
Piotr Mohyła
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644