, zeć go Niebo dało Upadków twoich snadź ulitowane Podobnoby cię już dłużej niestało Gdyś tak od Pogan w koło obegnane Gdyby nie jego męstwo zasłaniało Herbowne przytym klejnoty mu dane Pod których cieniem bezpiecznie spoczywasz I w jego łonie, słodkie sny wyziewasz. 116. W krotceć przywróci, wiek on Augustowy Bo w Atletyckie, zbrojny idzie pole Z którego by cię zdobytymi łowy, Przy twym Ojczyzno; kontentował stole, Już miej nadzieję; że ten Fosfor nowy Zagraniczoneć oświeci Podole, A na twą zgubę, zajuszone krymy Obróci w popiół, w perzynę i dymy. 117. Już od lat kilku, obfitujesz mile W złotym pokoju, pod
, zeć go Niebo dáło Vpadkow twoich snadź vlitowáne Podobnoby ćię iuż dłużey niestáło Gdyś ták od Pogan w koło obegnáne Gdyby nie iego męstwo zásłániáło Herbowne przytym kleynoty mu dáne Pod ktorych ćieniem bespiecznie spoczywasz Y w iego łonie, słodkie sny wyźiewasz. 116. W krotceć przywroći, wiek on Augustowy Bo w Athletyckie, zbroyny idźie pole Z ktorego by ćię zdobytymi łowy, Przy twym Oyczyzno; kontentował stole, Iuż miey nádźieię; że ten Phosphor nowy Zágrániczoneć oświeći Podole, A ná twą zgubę, záiuszone krymy Obroći w popioł, w perzynę y dymy. 117. Iuż od lat kilku, obfituiesz mile W złotym pokoiu, pod
Skrót tekstu: ChrośTrąba
Strona: E2v
Tytuł:
Trąba wiekopomnej sławy
Autor:
[Chrościński Wojciech Stanisław]
Drukarnia:
Karol Ferdynand Schreiber
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
panegiryki
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684