subpolarnego, jednakowe właności, roczną czasu rewolucją, i konstelacyj aparencją mają. Iż denominacja północych i południowych krajów, daje się względem zobopolnym. Gdyż mięszkańcy zasłoneczni Europejscy naprzykład, mają się za północych; a Afrykanów zasłonecznych mają za południowych. Mięszkańcy zaś zasłoneczni Afrykańscy albo Amerykańscy wspak mają się za północych: a Amerykanów albo Azjanów mają za południowych. Która denominacja pochodzi od słońca zobopolnie tym krajom południowego. Jako i kraje respektem odmiennym są oraz i wschodnie i zachodnie. Tak Polska względem Niemiec jest wschodnia, iż pierwej w Polsce wschodzi słońce. Względem Turek jest zachodnia, z przeciwnej racyj.
Wiedzieć i tę Wszechmocności Boskiej koordynacją należy, zaiste przedziwną.
subpolarnego, iednakowe włáności, roczną czásu rewolucyą, y konstellacyi appárencyą maią. Iż denominácya pułnocnych y południowych kráiow, daie się względem zobopolnym. Gdyż mięszkáńcy zasłoneczni Europeyscy naprzykład, maią się zá pułnocnych; á Afrykanow zasłonecznych maią zá południowych. Mięszkańcy zaś zasłoneczni Afrykańscy albo Amerykańscy wspak maią się zá pułnocnych: á Amerykánow álbo Azyanow maią zá południowych. Ktorá denominacya pochodzi od słońca zobopolnie tym kraiom południowego. Iáko y kraie respektem odmiennym są oraz y wschodnie y zachodnie. Ták Polská względem Niemiec iest wschodnia, iż pierwey w Polszcze wschodzi słońce. Względem Turek iest zachodnia, z przeciwney rácyi.
Wiedzieć y tę Wszechmocności Boskiey koordynacyą należy, zaiste przedziwną.
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: C3v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, pająk swą pajęczyną zasłonił go: na co piękne napisał wiersze Z. Paulinus Nolański Biskup:
Quando Christus adest, nobis et aranea murus Quando Christus abest, et murus aranea fiet. O SS. Relikwiach.
FILIPA Apostola 1. Maja. Znaczy Philippus z Imienia, Bellicosum, albo Bellantium Amatorem. Nawracał Tatarów, Azjanów. Żył po śmierci Chrystusowej Roku 22. z Hierapolu miasta Frygii do Rzymu sprowadzony. Leży tam w Kościele dwunastu Apostołów, wraz z Z. Jakubem mniejszym. Jest Patronem Boskiej Opatrzności; znać z słów jego w Ewangelii: Unde ememus panes. Co zaś napisał Delrio in Disquisitionibus Magicis libr: 6. cap: 3
, paiąk swą paięcżyną zasłonił go: na co piękne napisał wiersze S. Paulinus Nolański Biskup:
Quando Christus adest, nobis et aranea murus Quando Christus abest, et murus aranea fiet. O SS. Relikwiach.
FILIPPA Apostola 1. Maia. Znacży Philippus z Imienia, Bellicosum, albo Bellantium Amatorem. Nawracał Tatarow, Azyanow. Zył po smierci Chrystusowey Roku 22. z Hierapolu miasta Frygii do Rzymu zprowadzony. Leży tam w Kościele dwanastu Apostołow, wraz z S. Iakubem mnieyszym. Iest Patronem Boskiey Opatrzności; znać z słow iego w Ewangelii: Unde ememus panes. Co zaś napisał Delrio in Disquisitionibus Magicis libr: 6. cap: 3
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 140
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
kilku ludzi uczonych/ co przy tym byli. Równie także Bekanowi i nie którym inszym/ dowcipne bajki/ o pierwotności swych języków światu podającym/ i starodawne słowa niemniej Azjańakie i Afrykańskie/ jako i Europskie znich wywodzić usiłującym/ trzeba by pierwej na to takie prawo abo fundament usiłowania swego pokazać: to jest abo że Azjanom i Afrykanom początek jaki dali/ abo że tam przed niemi byli/ abo cokolwiek takowego. Nie dość tedy na tym/ dowcipnie wymyślać jakie podobieństo niektórych słów starodawnych miasto prawdziwego ich Etymonu, ale trzeba na to pierwej pokazać takie Prawo/ jakie ma nasz język Scytycki abo Słowieński/ że Principatus originis semper Scythis tribuitur, á
kilku ludźi vczonych/ co przy tym byli. Rownie tákże Bekanowi y nie ktorym inszym/ dowćipne bayki/ o pierwotnośći swych ięzykow świátu podáiącym/ y stárodawne słowá niemniey Azyáńakie y Aphrykáńskie/ iáko y Europskie znich wywodźić vśiłuiącym/ trzebá by pierwey ná to tákie práwo ábo fundáment vśiłowánia swego pokázáć: to iest ábo że Azyanom y Aphrykanom początek iáki dáli/ ábo że tám przed niemi byli/ ábo cokolwiek tákowego. Nie dość tedy ná tym/ dowćipnie wymyśláć iákie podobieństo niektorych słow stárodawnych miásto prawdźiwego ich AEthymonu, ále trzebá ná to pierwey pokázáć tákie Práwo/ iákie ma nász ięzyk Scythycki ábo Słowieński/ że Principatus originis semper Scythis tribuitur, á
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 14
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633
Jos: 14. Jadam największy miedzy Anachami pogrzebion jest, a ziemia przestała od wojen, to jest uspokoiła się od onej wrzawy długich wojen z Kainianami. Za które uspokojenie ziemie V. Pan świata iż Kainiany wysiekł/ którzy świat mącili/ nazwany był Mątuściąłoch; jako z Azjańskich Żydów/ Chaldeów/ Arabów/ i wszytkich Azjanów/ którzy go nie Matusale zowią/ ale Matuścialach; a wykładają to imię Mittens mortem abo Nuncius mortis. O tym tedy rozciągnieniu się Scytyckiego Państwa/ a nie o Raju/ w którym Jadam z Jewą zgrzeszyli/ rozumieć potrzeba co miedzy inszymi Genebr. lib. 1. mówi: Niektórzy chcą, że się Paradys rozciągał
Ios: 14. Iadam naywiekszy miedzy Anachami pogrzebion iest, a ziemia przestała od woien, to iest vspokoiłá się od oney wrzáwy długich woien z Káiniánámi. Zá ktore vspokoienie źiemie V. Pan świátá iż Kainiány wyśiekł/ ktorzy świát mąćili/ názwány był Mątuśćiąłoch; iáko z Azyáńskich Zydow/ Cháldeow/ Arábow/ y wszytkich Azyanow/ ktorzy go nie Mathusale zowią/ ále Máthuśćiálách; á wykłádáią to imię Mittens mortem ábo Nuncius mortis. O tym tedy rośćiągnieniu się Scythyckiego Páństwá/ á nie o Ráiu/ w ktorym Iádam z Iewą zgrzeszyli/ rozumieć potrzebá co miedzy inszymi Genebr. lib. 1. mowi: Niektorzy chcą, że się Paradys rośćiągał
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 37
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633