od niej trzy z trzech stron wypadały Strugi, a zagorzałe kwiecia odżywiały. Słodki szmer rozerwanej po kamykach wody Wszystkie uciechy, wszystkie zdał się mieć wygody. I.
LXXI
Zbudowana od mistrza dziwnie uczonego Dość subtelnie i fodzą rozumu bystrego Nakształt namiotu albo ośmrożnej altany, Której strop wielkiem kosztem beł pomalownny Gwiazdami, jakowe noc błękitnawa miewa, Gdy szare bez chmur ciemnych poświaty rozsiewa; Wierzch na ośmiu statuach stał alabastrowych, Które trzymają niebo ono planet nowych.
LXX
Amalteej róg w prawej ręce jest obfity, Dziwnie wesołym kunsztem od mistrza wyryty; Tam w naczynie z marmuru bielusienieczkiego, Szepcąc, woda pryskała ze źrzódła onego. Każdy słup podobieństwo pięknej białej
od niej trzy z trzech stron wypadały Strugi, a zagorzałe kwiecia odżywiały. Słodki szmer rozerwanej po kamykach wody Wszystkie uciechy, wszystkie zdał się mieć wygody. I.
LXXI
Zbudowana od mistrza dziwnie uczonego Dość subtelnie i fodzą rozumu bystrego Nakształt namiotu albo ośmrożnej altany, Której strop wielkiem kosztem beł pomalownny Gwiazdami, jakowe noc błękitnawa miewa, Gdy szare bez chmur ciemnych poświaty rozsiewa; Wierzch na ośmiu statuach stał alabastrowych, Które trzymają niebo ono planet nowych.
LXX
Amalteej róg w prawej ręce jest obfity, Dziwnie wesołem kunsztem od mistrza wyryty; Tam w naczynie z marmuru bielusienieczkiego, Szepcąc, woda pryskała ze źrzódła onego. Każdy słup podobieństwo pięknej białej
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 272
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905