tylko co palić, Tylko bramę do góry nogami obalić (Bo ją przecie zamknęli, obaczywszy Turki, I pod wrota naprędce stawili podpórki), Kiedy pop ruski z okna kościelnego sparza, Co stał na rogu muru, pod zawój puszkarza. Skoro ten padł, drugi się koło dział zakrzątnie, Ale i tego zaraz nasz bajtko uprzątnie. Trzeciego już nie było. Czyli się bał? Czyli W onej drodze z Osmanem ci dwaj tylko byli? I owi też chudzięta, kędy się zdarzyło, Strzelali i piąci tam Semenów ubyło Cesarskich i sam kiedy nieostrożnie stanie, O mało go chłop głupi po złotym kaftanie Nie namacał, gdy mu się
tylko co palić, Tylko bramę do góry nogami obalić (Bo ją przecie zamknęli, obaczywszy Turki, I pod wrota naprędce stawili podpórki), Kiedy pop ruski z okna kościelnego sparza, Co stał na rogu muru, pod zawój puszkarza. Skoro ten padł, drugi się koło dział zakrzątnie, Ale i tego zaraz nasz bajtko uprzątnie. Trzeciego już nie było. Czyli się bał? Czyli W onej drodze z Osmanem ci dwaj tylko byli? I owi też chudzięta, kędy się zdarzyło, Strzelali i piąci tam Semenów ubyło Cesarskich i sam kiedy nieostrożnie stanie, O mało go chłop głupi po złotym kaftanie Nie namacał, gdy mu się
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 302
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924