Stanie przed progami kapitolińskiemi, - Ale mię większym uczyni Woda przeżroczyzta ojczystej Lutyni, I kołem gaje rozwite Dadzą żyć mym wierszom lata nieprzeżyte. A snać mię sprzyjaznych siła, Między już poety polskie policzyła.
Jakoż i weną i cnotą Zwyciężyłem zazdrość. O! co lutnią złotą Słodkim naciągasz Kamenom Niebieska Piery, która i balenom Niemym w morzu, i łębęciom Dajesz głos gdy zechcesz, - twoim ja to chęciom Powinienem i ozdobie, Że mię teraz palcem pokazują sobie, Parnasu wieszczka polskiego, Co tchnę i podobam się, mam to z daru twego. Na Sejm rozerwany w Warszawie 15 listopada 1639.
Co w domu serca prorockie wieszczyły,
Stanie przed progami kapitolińskiemi, - Ale mię większym uczyni Woda przeżroczyzta ojczystej Lutyni, I kołem gaje rozwite Dadzą żyć mym wierszom lata nieprzeżyte. A snać mię sprzyjaznych siła, Między już poety polskie policzyła.
Jakoż i weną i cnotą Zwyciężyłem zazdrość. O! co lutnią złotą Słodkim naciągasz Kamenom Niebieska Piery, która i balenom Niemym w morzu, i łębęciom Dajesz głos gdy zechcesz, - twoim ja to chęciom Powinienem i ozdobie, Że mię teraz palcem pokazują sobie, Parnasu wieszczka polskiego, Co tchnę i podobam się, mam to z daru twego. Na Sejm rozerwany w Warszawie 15 listopada 1639.
Co w domu serca prorockie wieszczyły,
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 97
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
Że ani jej odpuścił ani brzemieniowi, I wnuka, co nie zgrzeszył, zagładził swojego Niewinnego i jeszcze nieurodzonego.
LIV.
Proteus, który bydła Neptunowe pasie I morską wodą władnie, słysząc już po czasie, Na jako ostre przyszła jego dziewka sądy, Łamie wraz wszytkie prawa, wszytkie psuje rządy I straszne morskie dziwy, baleny z orkami Wyprawuje na wyspę wielkiemi stadami, Które nie tylko woły z trzodami mniejszemi, Ale i wsi pustoszą z mieszkańcy swojemi.
LV.
Wpadają i na miasta, murem otoczone, I często je trzymają długo obleżone, Choć to w nocy i we dnie strzegą ludzie zbrojni, Zawżdy w trwodze i w strachu, zawżdy
Że ani jej odpuścił ani brzemieniowi, I wnuka, co nie zgrzeszył, zagładził swojego Niewinnego i jeszcze nieurodzonego.
LIV.
Proteus, który bydła Neptunowe pasie I morską wodą władnie, słysząc już po czasie, Na jako ostre przyszła jego dziewka sądy, Łamie wraz wszytkie prawa, wszytkie psuje rządy I straszne morskie dziwy, baleny z orkami Wyprawuje na wyspę wielkiemi stadami, Które nie tylko woły z trzodami mniejszemi, Ale i wsi pustoszą z mieszkańcy swojemi.
LV.
Wpadają i na miasta, murem otoczone, I często je trzymają długo obleżone, Choć to w nocy i we dnie strzegą ludzie zbrojni, Zawżdy w trwodze i w strachu, zawżdy
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 161
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
przystąpi do czego, Aż Proteusza radzi się wieszczego. 23. Gdzie w Karpackiego morza pływa łonie Apollinowym kolossem wsławiona Rodos: w przyległej podaje się stronie, Gęstym na koło drzewem otoczona Łąka; tam często po nad bliską wodę, Proteucz pasie Neptunową trzodę. 24. Delfiny mądre, i sporosne ślimaki, Z wielorybami niezmierne baleny, Konchy, i na wspak czołgające raki, Z świegotliwemi pospołu Syreny: I insze morskie monstra, i poczwary; Po miedzy gęste snują się szuwary. 25. Proteusz wespół z inszemi Trytony, Złote pełnego Księżyca promienie, Wdzięcznemi uszom w morską trzcinę tony Wita: roźliczne wydawając pienie; Gdy wraz fortunnym niesiony biegiem,
przystąpi do czego, Aż Proteuszá rádźi sie wieszczego. 23. Gdźie w Kárpáckiego morzá pływa łonie Apollinowym kolossem wsławiona Rodos: w przyległey podáie się stronie, Gęstym ná koło drzewem otoczona Łąká; tám często po nád bliską wodę, Proteucz páśie Neptunową trzodę. 24. Delfiny mądre, y sporosne ślimaki, Z wielorybámi niezmierne báleny, Konchy, y ná wspák czołgáiące ráki, Z świegotliwemi pospołu Syreny: Y insze morskie monstra, y poczwáry; Po miedzy gęste snuią się szuwáry. 25. Proteusz wespoł z inszemi Trytony, Złote pełnego Xiężycá promienie, Wdźięcznemi uszom w morską trzćinę tony Wita: roźliczne wydawáiąc pienie; Gdy wraz fortunnym nieśiony biegiem,
Skrót tekstu: ClaudUstHist
Strona: 68
Tytuł:
Troista historia
Autor:
Claudius Claudianus
Tłumacz:
Jędrzej Wincenty Ustrzycki
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
, gdy winy Dopełnił. Pójdę jednak upraszając wodne Bóstwa, przez starość Ojca, i Tetydy godne Matki lata; samemu suplikując nisko O wichry Neptunowi. Tak mówi, w tym blisko Vźrzy Króla wielkiego, który w rzeźwym kwiecie Czoło Oceanowym niosąc po bankiecie: Wiatry ciszy i zimę; wdzięcznym w koło pieniem Trytony, i Baleny okryte krzemieniem, Z inną trzodą wraż płyną, a różne po wodzie Gry czyniąc; Pana cieszą; gdy w miłej pogodzie Na wyniosłym zasiadszy wozie, znak try zębem Daje koniom wodnistym; a te żartkim kłębem Snując się pienią morze, i gdy przodem płyną: Szlady za niemi rybich od ogonów giną. Temu Tetyś.
, gdy winy Dopełnił. Poydę iednák upraszáiąc wodne Bostwá, przez stárość Oycá, y Tetydy godne Mátki látá; samemu suplikuiąc nisko O wichry Neptunowi. Ták mowi, w tym blisko Vźrzy Krolá wielkiego, ktory w rzeźwym kwiećie Czoło Oceánowym niosąc po bánkiećie: Wiátry ćiszy y źimę; wdźięcznym w koło pieniem Trytony, y Báleny okryte krzemieniem, Z inną trzodą wraż płyną, á rożne po wodźie Gry czyniąc; Páná ćieszą; gdy w miłey pogodźie Ná wyniosłym záśiadszy woźie, znák try zębem Dáie koniom wodnistym; á te żartkim kłębem Snuiąc się pienią morze, y gdy przodem płyną: Szlády zá niemi rybich od ogonow giną. Temu Tetyś.
Skrót tekstu: ClaudUstHist
Strona: 109
Tytuł:
Troista historia
Autor:
Claudius Claudianus
Tłumacz:
Jędrzej Wincenty Ustrzycki
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
Pelikanami. Kongo. Trzecie księgi. Pierwszej części, Afryka. LOANDA, CHEZZEMA.
NAprzeciwko od południowej strony królestwa Kongo/ kędy graniczy z Angolą/ siedzi Loanda/ Insułeczka wdłuż na 20. a w szerz nawięcej na milę. Miedzy którą jest zawarcie/ i nalepszy port tamtego Oceanu. Przedają około tej Insuły barzo wiele balen: łowią też tam pewne ślimaki/ które udają miasto pieniędzy w Kongo/ i w pobliskich krajach. Studnie tej Insuły mają wody takie/ iż gdy morze ustępuje/ tędy są słone; a kiedy wzbiera/ bywają słodziuchne. Na tej Insule Protogalczycy mają jednę Colonią/ skąd jeżdżą na handle do Kongo/ i do
Pelikanámi. Congo. Trzećie kśięgi. Pierwszey częśći, Africa. LOANDA, CHEZZEMA.
NAprzećiwko od południowey strony krolestwá Congo/ kędy grániczy z Angolą/ śiedźi Loándá/ Insułeczká wdłuż ná 20. á w szerz nawięcey ná milę. Miedzy ktorą iest záwárćie/ y nalepszy port támtego Oceanu. Przedáią około tey Insuły bárzo wiele balen: łowią też tám pewne ślimaki/ ktore vdáią miásto pieniędzy w Congo/ y w pobliskich kráiách. Studnie tey Insuły máią wody tákie/ iż gdy morze vstępuie/ tędy są słone; á kiedy wzbiera/ bywáią słodźiuchne. Ná tey Insule Protogálczycy máią iednę Colonią/ skąd ieżdżą ná hándle do Congo/ y do
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 242
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
którymby morze Nortskie łączyło się z tamtym Sur. Jeden z takich był Melendes/ któregośmy wyżej wspomnieli. Dowodził tego: Naprzód/ iż na morzu Nortskim znalezione były sztuki statków Chińskich. Do tego/ iż na jednę odnogę/ która wychodzi miedzy ziemię na 300 mil wielkich/ przychodziły z drugiego morza na pewne czasy baleny/ których na tamtym morzu nie znano. Rozumieją też niektórzy/ jakby Chendy/ który był pojmał u Caput Californie jednę nauę/ co z Filipin przybywała/ w roku 1587. tam kędy przejachał. Stefanus Gomez/ szukając tego przebycia/ jeździł daleko po rzece Z. Antonij, która jest in Floryda: drudzy po tamtej
ktorymby morze Nortskie łączyło się z támtym Sur. Ieden z tákich był Melendes/ ktoregosmy wyżey wspomnieli. Dowodźił tego: Naprzod/ iż ná morzu Nortskim ználeźione były sztuki státkow Chińskich. Do tego/ iż ná iednę odnogę/ ktora wychodźi miedzy źiemię ná 300 mil wielkich/ przychodźiły z drugiego morzá ná pewne czásy báleny/ ktorych ná támtym morzu nie znano. Rozumieią też niektorzy/ iákby Chendi/ ktory był poimał v Caput Californiae iednę nauę/ co z Philippin przybywáłá/ w roku 1587. tám kędy przeiáchał. Stephanus Gomez/ szukáiąc tego przebyćia/ ieźdźił dáleko po rzece S. Antonij, ktora iest in Florida: drudzi po támtey
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 279
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
podczas przebyć/ wracają się nazad. Idzie Z. Chrystofor/ i gęby od rzeki Z. Franciszka: a potym Z. Saluator abo Baja wszytkich śś. To miasto leży nad jednymportem/ abo raczej nad odnogą/ która na wieżdzie na trzj mile Niemieckie jest szeroka/ a w okrąg na 30. dokąd wchodzą baleny/ i tam przebywają do upodobania. Tam mieszka Biskup i Gubernator Prouinciae. Na 80. mil stąd jest Igleos i Z. Jerzy. Ci ludzie wojują z Ajmurami/ których byś nie zrozumiał/ jeśliż są ludzie/ czyli bestie: abowiem nazwyczajniejszy pokarm ich jest ludzkie mięso. Rozparają brzuchy niewiastom brzemiennym/ i
podczas przebyć/ wracáią się názad. Idźie S. Christofor/ y gęby od rzeki S. Fránćiszká: á potym S. Saluator ábo Báiá wszytkich śś. To miásto leży nád iednymportem/ ábo ráczey nád odnogą/ ktora ná wieżdźie ná trzj mile Niemieckie iest szeroka/ á w okrąg ná 30. dokąd wchodzą báleny/ y tám przebywáią do vpodobánia. Tám mieszka Biskup y Gubernator Prouinciae. Ná 80. mil stąd iest Igleos y S. Ierzy. Ci ludźie woiuią z Aymurámi/ ktorych byś nie zrozumiał/ ieslisz są ludźie/ czyli bestiae: ábowiem nazwyczáynieyszy pokarm ich iest ludzkie mięso. Rosparáią brzuchy niewiástom brzemiennym/ y
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 301
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
; Nagrobek z ła. ANim twoi Ziemio wszytek/ anim twoi Neptunie; Morze mię część/ i Ziemia część mię ma w swej trunie: Ciało Rybom pokarmem było/ gołe kości Wiatry na brzeg przybiły z morskiej głębokości.
Na toż Autor. W Morzu mię śmierć zarwała: więc mę ciało Forki/ I Baleny/ w Ksiencowe swe zawarły worki/ Kości nagie trozębem Neptun Eolowi Podał ze dna w wierzch wody by przygnał klądowi: Tak mój jest odpoczynek nieograniczony/ Bom pół w ziemi/ pół w morzu grobem jest złożony.
Na toż Autor Kto mię z takiej chwalebnym nienazwie mogiły/ Gdy się dwa Elementy na mój grób
; Nagrobek z łá. ANim twoi Ziemio wszytek/ ánim twoi Neptunie; Morze mię część/ y Ziemia część mię ma w swey trunie: Ciało Rybom pokármem było/ gołe kośći Wiátry ná brzeg przybiły z morskiey głębokośći.
Na tosz Autor. W Morzu mię śmierć zárwáłá: więc mę ćiáło Phorki/ I Baleny/ w Xiencowe swe záwarły worki/ Kośći nágie trozębem Neptun Eolowi Podał ze dná w wierzch wody by przygnał klądowi: Ták moy iest odpoczynek nieográniczony/ Bom poł w ziemi/ poł w morzu grobem iest złożony.
Ná tosz Autor Kto mię z tákiey chwalebnym nienázwie mogiły/ Gdy się dwa Elementy ná moy grob
Skrót tekstu: GawDworz
Strona: 14
Tytuł:
Dworzanki albo epigramata polskie
Autor:
Jan Gawiński
Drukarnia:
Balcer Smieszkowicz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664
wyspy 59. Aquila drzewo wonne gdy zapalone bywa 43 Arcypelag i jego wyspy rozmaite 109. Arcypelag ś. Lazarza/ i jego wyspy 24. Arysto nie czyni dosyć pytaniu czemu morza nie przybywa. 6. Astory abo jastrząby wodne 87. Atlańskiego Oceanu wyspy 59. B. Baama kanał barzo bystry 166. Baleny wielkie gdzie się znajdują 56. Bałtyckiego morza wyspy 72. Banda/ a to są 5. wyspów 32. Barbaceny wyspy 58. Barbaryjskiej odnogi wyspy 52. Bengalskiej odnogi wyspy 44. Benzuj/ perfumy osobliwe 43 Bona Vista wyspa 58. Borneo wyspy 39. Boryquem wyspa 64. Brasilskie wyspy 57. Britańskie wyspy 77
wyspy 59. Aquilá drzewo wonne gdy zápalone bywa 43 Arcipelag y iego wyspy rozmáite 109. Arcipelag ś. Lázárzá/ y iego wyspy 24. Aristo nie czyni dosyć pytániu cze^v^ morzá nie przybywa. 6. Astory ábo iástrząby wodne 87. Atlánskiego Oceanu wyspy 59. B. Báámá kánał bárzo bystry 166. Báleny wielkie gdzie się znáyduią 56. Báltyckiego morzá wyspy 72. Bándá/ á to są 5. wyspow 32. Bárbáceny wyspy 58. Bárbáriyskiey odnogi wyspy 52. Bengálskiey odnogi wyspy 44. Benzuy/ perfumy osobliwe 43 Boná Vista wyspá 58. Borneo wyspy 39. Boriquem wyspá 64. Brásilskie wyspy 57. Británskie wyspy 77
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 11 nlb
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
: ale nie jadają tylko zwierzynę. to jest prawda/ iż nie barzo się kochają w mięsie: a pospolicie używają jęczmienia/ ryb/ i ziół: a z ryżu czynią też sobie napój. jednak naroskoszniejsze picie ich jest woda z jednym proszkiem drogim/ który oni zowią Chia. Nie mają oleju/ tylko z tłustości Balen ryb morskich wyrzuconych na brzeg. Bogacą się z kruszców/ których oni pilnują barzo/ i przez nie nabywają towarów cudzoziemskich. Budowania ich są drzewiane; a to dla tego/ iż kraina ich barzo podległa trzęsieniu ziemie: jednak są przedsię dziwne/ i dla wielkości/ i dla sztuki. Ludzie są farby białej: dowcipu
: ále nie iadáią tylko źwierzynę. to iest prawdá/ iż nie bárzo się kocháią w mięśie: á pospolićie vżywáią ięczmieniá/ ryb/ y źioł: á z ryżu czynią też sobie napoy. iednák naroskosznieysze pićie ich iest wodá z iednym proszkiem drogim/ ktory oni zowią Chiá. Nie máią oleiu/ tylko z tłustośći Bálen ryb morskich wyrzuconych ná brzeg. Bogácą się z kruszcow/ ktorych oni pilnuią bárzo/ y przez nie nábywáią towárow cudzoźiemskich. Budowánia ich są drzewiáne; á to dla tego/ iż kráiná ich bárzo podległá trzęśieniu źiemie: iednák są przedśię dźiwne/ y dla wielkośći/ y dla sztuki. Ludźie są fárby białey: dowćipu
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 26
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609