mojej strony tylko jednego górala Ignacego i to cale nieszkodliwie postrzelono.
W dzień Trzech Królów ruskich rewanżowałem, poszło ze mną koni ośmdziesiąt, różnych zbieranych ludzi pp. sąsiad i moich sług; przytem czterdziestu pieszych kozaków komputowych księcia imci Wiśniowieckiego pułkownika. Szczęśliwie postąpiłem pod Możejków o godzinie 7 z rana, i nie bawiąc nad pół godziny, in fugam coegi tak samego Kaczanowskiego, jako jego sług i wołoszą; doganiało go koni naszych ze dwadzieścia i siła po szlakach nabili. Sam Kaczanowski do Żołudka umknął, stamtądem go z sklepu z między umarłych wziąć rozkazał; wzięty i nazajutrz bene dispositus, justicjowany instinctu p. Burby, pochowany w
mojéj strony tylko jednego górala Ignacego i to cale nieszkodliwie postrzelono.
W dzień Trzech Królów ruskich rewanżowałem, poszło ze mną koni ośmdziesiąt, różnych zbieranych ludzi pp. sąsiad i moich sług; przytém czterdziestu pieszych kozaków komputowych księcia imci Wiśniowieckiego pułkownika. Szczęśliwie postąpiłem pod Możejków o godzinie 7 z rana, i nie bawiąc nad pół godziny, in fugam coegi tak samego Kaczanowskiego, jako jego sług i wołoszą; doganiało go koni naszych ze dwadzieścia i siła po szlakach nabili. Sam Kaczanowski do Żołudka umknął, ztamtądem go z sklepu z między umarłych wziąść rozkazał; wzięty i nazajutrz bene dispositus, justicyowany instinctu p. Burby, pochowany w
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 106
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
i hulali do jedenastej w nocy.
Wyjechałem do obozu die 13 Junii. Stanąłem pod Większniami i złączyłem się z oberszt-lejtnantem Lewenhauptem die 27 ejusdem. Pod Tryszkami 2 Julii napadł na obóz mój polski p. Ważyński ze dwunastu chorągwi insperate o zmroku: w koniach szkodę wielką uczynił i nachwytawszy uszedł nie bawiąc kilka pacierzy, i nim do sprawy szwedzi w mieście przyszli, już Ważyński uszedł zarwawszy konie.
W wielkim obozie złączyłem się w Szawlach z wojskami szwedzkiemi pod komendą generała Sztakelberga die 20 Julii. Przypadek stał się między pojedynkującem towarzystwem, gdzie jeden drugiego zabił. Item szwed zabił mego pokojowego Wolskiego w Szawlach, tamże solenniter
i hulali do jedenastéj w nocy.
Wyjechałem do obozu die 13 Junii. Stanąłem pod Wiekszniami i złączyłem się z oberszt-lejtnantem Lewenhauptem die 27 ejusdem. Pod Tryszkami 2 Julii napadł na obóz mój polski p. Ważyński ze dwunastu chorągwi insperate o zmroku: w koniach szkodę wielką uczynił i nachwytawszy uszedł nie bawiąc kilka pacierzy, i nim do sprawy szwedzi w mieście przyszli, już Ważyński uszedł zarwawszy konie.
W wielkim obozie złączyłem się w Szawlach z wojskami szwedzkiemi pod komendą generała Sztakelberga die 20 Julii. Przypadek stał się między pojedynkującém towarzystwem, gdzie jeden drugiego zabił. Item szwed zabił mego pokojowego Wolskiego w Szawlach, tamże solenniter
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 127
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
starościna orszańska, ipanny Kryszpinówne kasztelanki trockie, ipan Tyzenhauz pisarz w. księstwa lit. i wiele innych ichmościów, z którymi do późna deboszowałem.
Do ip. Sapieżynej wojewodziny trockiej, z całą familią do Wenciszek w Prusiech, od Tylży mil dwie, folwarku arendowanego jeździłem, i tamem się przez dwa dni bawiąc nazad wróciłem się 25 Octobris nie w zupełnem zdrowiu.
Na kilka dni wyjechałem z Tylży die 27 Octobris na kwaterę swoją do Wojnuty; tamem polował, naszczwałem dość zajęcy na granicy pruskiej. Wróciłem się do Tylży 1 Novembris.
4 Decembris na imieniny Basi naszej zaproszeni ipp. Sapiehowie młodzi, obiad jedli
starościna orszańska, jpanny Kryszpinówne kasztelanki trockie, jpan Tyzenhauz pisarz w. księstwa lit. i wiele innych ichmościów, z którymi do późna deboszowałem.
Do jp. Sapieżynéj wojewodziny trockiéj, z całą familią do Wenciszek w Prusiech, od Tylży mil dwie, folwarku arendowanego jeździłem, i tamem się przez dwa dni bawiąc nazad wróciłem się 25 Octobris nie w zupełnem zdrowiu.
Na kilka dni wyjechałem z Tylży die 27 Octobris na kwaterę swoją do Wojnuty; tamem polował, naszczwałem dość zajęcy na granicy pruskiej. Wróciłem się do Tylży 1 Novembris.
4 Decembris na imieniny Basi naszéj zaproszeni jpp. Sapiehowie młodzi, objad jedli
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 133
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
lubo nie wyjednałem tego, jednak trybunałowi całemu przywiozłem kwity, pro persoluto na wszystkie deputatów dobra i allewiacją nałożonych kontrybucyj na szlachtę. Przyjęty u króla byłem dobrze, alem musiał na konfederacją sandomierską przysiąc.
Kontynuowałem rezydencją w Nowogródku aż ad diem 10 Februarii anno 1714 częścią sądami, częścią dobrą kompanią, bawiąc się przy konkluzji trybunału. Ip. hetman Pociej i sama jejmość, i wiele gości było u mnie 3 Februarii. Potem die 10^go^ wyjechałem z całą gromadą do Bakszt. Zapusty w dobrej kompanii odprawiwszy u ip. hetmanowej w Lubczu rezydującej, i tam na powrót męża z sejmiku brzeskiego czekającej, którego ja niedoczekawszy
lubo nie wyjednałem tego, jednak trybunałowi całemu przywiozłem kwity, pro persoluto na wszystkie deputatów dobra i allewiacyą nałożonych kontrybucyj na szlachtę. Przyjęty u króla byłem dobrze, alem musiał na konfederacyą sandomierską przysiądz.
Kontynuowałem rezydencyą w Nowogródku aż ad diem 10 Februarii anno 1714 częścią sądami, częścią dobrą kompanią, bawiąc się przy konkluzyi trybunału. Jp. hetman Pociéj i sama jejmość, i wiele gości było u mnie 3 Februarii. Potém die 10^go^ wyjechałem z całą gromadą do Bakszt. Zapusty w dobréj kompanii odprawiwszy u jp. hetmanowéj w Lubczu rezydującéj, i tam na powrót męża z sejmiku brzeskiego czekającéj, którego ja niedoczekawszy
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 160
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
koni 56 przez niedziel dwie; pokój mój zamkniony gdzie różne drobiazgi miałem, pod jego rezydencją wykradziono et nulla satisfactio.
Jesień tegoroczną (po odprawionej uroczystości śś. Aniołów w Rohotnej, in pauco numero gości dla sasów stojących) odprawiliśmy w ustawicznej z ip. Ogińskim wojewodą trockim kompanii, polując i w domu się bawiąc, wizyty różne odprawując i t. d. Bywali z nami w tejże kompanii ip. Sapieha stolnik w. księstwa lit., ip. Sapieha starosta wilkowski, iksiądz Ogiński nominat smoleński, ip. Łazowy starosta dorohobuski i t. d. Hulaliśmy często, zapijali, deboszowali w uczciwych zabawach; polowaliśmy
koni 56 przez niedziel dwie; pokój mój zamkniony gdzie różne drobiazgi miałem, pod jego rezydencyą wykradziono et nulla satisfactio.
Jesień tegoroczną (po odprawionéj uroczystości śś. Aniołów w Rohotnéj, in pauco numero gości dla sasów stojących) odprawiliśmy w ustawicznéj z jp. Ogińskim wojewodą trockim kompanii, polując i w domu się bawiąc, wizyty różne odprawując i t. d. Bywali z nami w tejże kompanii jp. Sapieha stolnik w. księstwa lit., jp. Sapieha starosta wilkowski, jksiądz Ogiński nominat smoleński, jp. Łazowy starosta dorohobuski i t. d. Hulaliśmy często, zapijali, deboszowali w uczciwych zabawach; polowaliśmy
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 164
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Stamtąd jechałem za hetmanem do Wilna, do Rygi, dla widzenia się z carem, gdziem pierwszy raz poznał carową i księcia Mężyka, dość civiliter przyjęty. Zapusty w Wilnie odprawiwszy i wesele ip. Tyszkiewicza cywuna wileńskiego, z ip. Sapieżanką stolnikówną trocką, na Ruś do Bakszt zawitaliśmy i tu nie wiele bawiąc.
Na sesją konfederacji generalnej prowincją całą zgodnie postanowionej do Wilna jechałem, gdzie jak successit ta konfederacja, vide in Actis i w notacji dziejów naszych.
Tej zimy w Baksztach obławą ubiliśmy niedźwiedzi dziewięć i łosi ośm. Psy z całem myśliwstwem księcia imci miecznika litewskiego zimowały u mnie w Baksztach, bo dał był Pan
Ztamtąd jechałem za hetmanem do Wilna, do Rygi, dla widzenia się z carem, gdziem pierwszy raz poznał carową i księcia Mężyka, dość civiliter przyjęty. Zapusty w Wilnie odprawiwszy i wesele jp. Tyszkiewicza cywuna wileńskiego, z jp. Sapieżanką stolnikówną trocką, na Ruś do Bakszt zawitaliśmy i tu nie wiele bawiąc.
Na sessyą konfederacyi generalnéj prowincyą całą zgodnie postanowionéj do Wilna jechałem, gdzie jak successit ta konfederacya, vide in Actis i w notacyi dziejów naszych.
Téj zimy w Baksztach obławą ubiliśmy niedźwiedzi dziewięć i łosi ośm. Psy z całém myśliwstwem księcia imci miecznika litewskiego zimowały u mnie w Baksztach, bo dał był Pan
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 165
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, i dziwnie wielkiej łagodności kapłana z domu Brzostowskich, a według zwyczaju zakonnego imieniem Georgii a Sancto Adalberto, który cały tydzień w Berdyczewrie mieszkał. Czyniliśmy mu wygody i przysługi tak mieszkającemu jako odjeżdżającemu, według możności i kraju.
Przejeżdżaliśmy się często mieszkając w Berdyczowie, to do Białopola, to do pasiek i polowaniem bawiąc się. Stamtąd, uspokoiwszy interesa swoje tak z ichmość księżą karmelitanami bosemi o Berdyczów, jako z p. Drużbackim o Słobodyszcze, wyjechaliśmy 3 Septembris do Litwy tymże traktem, którymeśmy przyjechali. Stanęliśmy w Siemionówce 16 Septembris, gdzie częścią rezydencją w Grodnie podczas odprawiającej się komisji skarbowej, częścią polowaniem bawiłem
, i dziwnie wielkiéj łagodności kapłana z domu Brzostowskich, a według zwyczaju zakonnego imieniem Georgii a Sancto Adalberto, który cały tydzień w Berdyczewrie mieszkał. Czyniliśmy mu wygody i przysługi tak mieszkającemu jako odjeżdżającemu, według możności i kraju.
Przejeżdżaliśmy się często mieszkając w Berdyczowie, to do Białopola, to do pasiek i polowaniem bawiąc się. Ztamtąd, uspokoiwszy interesa swoje tak z ichmość księżą karmelitanami bosemi o Berdyczów, jako z p. Drużbackim o Słobodyszcze, wyjechaliśmy 3 Septembris do Litwy tymże traktem, którymeśmy przyjechali. Stanęliśmy w Siemionówce 16 Septembris, gdzie częścią rezydencyą w Grodnie podczas odprawiającéj się komissyi skarbowéj, częścią polowaniem bawiłem
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 167
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Wiśniowa, kniei pod Brzostowicą wielką; lisów trzech, zajęcy kilkanaście. Potem polowałem za Krynkami w plebanowskiej kniei, z której dwóch wilków uszczwałem. Różnemi czasy tej jesieni uszczwaliśmy wilków 8, lisów 16, zajęcy 72, rysia jednego, borsuków dwóch.
Do Rohotnej jechaliśmy, gdzieśmy się nie bawiąc jechali do Mińska na trybunał kadencji tamecznej pod dyrekcją ip. Jerzego Sapiehy starosty wilkowskiego. Mieszkaliśmy tam z familią cały czas, wybiegając podczas do Bakszt; na ustawicznych konwersacjach, poczostkach, dni pędziliśmy. Bywali często u nas ipp. Sapiehowie na kolacjach, którzy wszyscy tam rezydowali podten trybunał; ip. Denhof hetman
Wiśniowa, kniei pod Brzostowicą wielką; lisów trzech, zajęcy kilkanaście. Potém polowałem za Krynkami w plebanowskiéj kniei, z któréj dwóch wilków uszczwałem. Różnemi czasy téj jesieni uszczwaliśmy wilków 8, lisów 16, zajęcy 72, rysia jednego, borsuków dwóch.
Do Rohotnéj jechaliśmy, gdzieśmy sie nie bawiąc jechali do Mińska na trybunał kadencyi tamecznéj pod dyrekcyą jp. Jerzego Sapiehy starosty wilkowskiego. Mieszkaliśmy tam z familią cały czas, wybiegając podczas do Bakszt; na ustawicznych konwersacyach, poczostkach, dni pędziliśmy. Bywali często u nas jpp. Sapiehowie na kolacyach, którzy wszyscy tam rezydowali podten trybunał; jp. Denhoff hetman
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 168
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
starostę mereckiego, najpewniejszy był do laski, ale skryta jakaś fakcyjka i racja w momencie już na górze przy przysiędze rzeczy przerobiła: że obadwa pomienieni przysięgli i z nich pierwszy pan wojewoda został, już zdesperowany, marszałkiem. Wróciłem się do Rohotnej 7 Maii, gdziem zastał księstwo ichmość dzieci swoje. Niedługo w Rohotnej bawiąc, wyjechaliśmy 14 Junii z całą familią na Ukrainę do Berdyczowa, gdzieśmy stanęli 29 Junii; przypadał termin oddania pieniędzy p. Drużbackiemu za Słobodyszcze, to jest ratę drugą 12,560 złotych, ale do roku prowizją się kontentował.
Na Wołyniu koło Konstantynowa, jako to w Kołczynie Krasiłowie, Czarnym Ostrowie i po bliższych wsiach
starostę mereckiego, najpewniejszy był do laski, ale skryta jakaś fakcyjka i racya w momencie już na górze przy przysiędze rzeczy przerobiła: że obadwa pomienieni przysięgli i z nich pierwszy pan wojewoda został, już zdesperowany, marszałkiem. Wróciłem się do Rohotnéj 7 Maii, gdziem zastał księstwo ichmość dzieci swoje. Niedługo w Rohotnéj bawiąc, wyjechaliśmy 14 Junii z całą familią na Ukrainę do Berdyczowa, gdzieśmy stanęli 29 Junii; przypadał termin oddania pieniędzy p. Drużbackiemu za Słobodyszcze, to jest ratę drugą 12,560 złotych, ale do roku prowizyą się kontentował.
Na Wołyniu koło Konstantynowa, jako to w Kołczynie Krasiłowie, Czarnym Ostrowie i po bliższych wsiach
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 172
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, postępek godny reprehensji wiecznej, uraził Państwo, exacerbavit et populum, tak, że fremuerunt gentes et populi. Meditati sunt, jakoby zabieżeć his malorum novitatibus.
Tegoż roku wojska księstwa litewskiego część, poczęła się była trochę buntować, i nakształt spisku coś sapiebat, ale się to jako prędko wszczęło, tak niebawiąc zginęło.
Continuatur zawziętość et dissensio Primatum; nie pomogła im interpositio Majestatis, ani ugoda per authoritatem stanów. Ventum ad haec, że iksiądz biskup wileński, cum adcitatione do Rzymu ip. hetmana, jechał in persona wielu biskupów wsparty charitativis subsidiis. Ip. hetman do Rzymu, sam się wojną i obronieniem Państwa swego zasłaniając
, postępek godny reprehensyi wiecznéj, uraził Państwo, exacerbavit et populum, tak, że fremuerunt gentes et populi. Meditati sunt, jakoby zabieżeć his malorum novitatibus.
Tegoż roku wojska księstwa litewskiego część, poczęła się była trochę buntować, i nakształt spisku coś sapiebat, ale się to jako prędko wszczęło, tak niebawiąc zginęło.
Continuatur zawziętość et dissensio Primatum; nie pomogła im interpositio Majestatis, ani ugoda per authoritatem stanów. Ventum ad haec, że jksiądz biskup wileński, cum adcitatione do Rzymu jp. hetmana, jechał in persona wielu biskupów wsparty charitativis subsidiis. Jp. hetman do Rzymu, sam się wojną i obronieniem Państwa swego zasłaniając
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 184
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862