. 37310700. Przed tym czynił Taler bity. Aspr 80. A teraz w Taleru bitym jest Aspr 120.
Chowano oprócz tego przedtym koło sześciu Tysięcy dziewiąciu Set ludzi/ którzy przestrzegali/ aby rozbojów po drogach nie było/ Prowianty do Obozu wozili/ i Artylerii usługowali. Były też Majętności wydzielone na zapłatę dwunastu set Ośmidziesiąt Bazarników/ i Sta Dwudziestu ośmi Trembaczów/ i Doboszów/ którzy bywali Cygani. Ale się to działo na ten czas/ kiedy Anatolia była pograniczna Chrześcijanom/ i potrzebowali lepszego opatrzenia i zmocnienia. Teraz kiedy Granic dalej pomknęli/ podzielili tę Intratę miedzy Zaimów i Tymarów, i przyczynili Zaimów 330. a Tymarów 1136.
W Karamaniej
. 37310700. Przed tym czynił Táler bity. Aspr 80. A teraz w Táleru bitym iest Aspr 120.
Chowáno oprocz tego przedtym koło sześćiu Tyśięcy dźiewiąćiu Set ludźi/ ktorzy przestrzegáli/ áby rozboiow po drogách nie było/ Prowiánty do Obozu woźili/ y Artilleriey vsługowáli. Były też Máiętnośći wydźielone ná zapłátę dwunastu set Ośmidźieśiąt Bázarnikow/ y Stá Dwudźiestu ośmi Trembaczow/ y Doboszow/ ktorzy bywáli Cygani. Ale się to dźiało ná ten czas/ kiedy Anátoliá byłá pográniczna Chrześćianom/ y potrzebowáli lepszego opátrzenia y zmocnienia. Teraz kiedy Gránic dáley pomknęli/ podźielili tę Intrátę miedzy Zaimow y Tymarow, y przyczynili Zaimow 330. á Tymarow 1136.
W Karámániey
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 210
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
co kupić/ a luboby miał/ niedostałby zawsze/ w tak wielkiej kupie żywności. Lepiej ten frasunek/ z głowy Hetmanowi zdjąwszy/ żeby każdy Towarzysz/ swoim wozem żywność sobie prowadził. Tenże porządek wozowy/ i w Piechotę w prowadza się/ aby w Obozie głodem nie ginęła/ gdy się na Bazarników tylko żywność/ spuszczaja/ swoich wozów nie mając/ zwłaszcza/ gdy zimowe chleby/ źli Oficjerowie/ na swoje pożytki obracają/ ladaczym odbywszy Żołdata/ skąd żaden dziesiątek/ nie może sobie wozu i konia obmyślić/ dla niedostatku/ i ukrzywdzenia przez Oficerów. Lepiej tedy przywiększy Tabor prowadzić z żywnością/ zwolna postępując
co kupić/ á luboby miał/ niedostáłby záwsze/ w ták wielkiey kupie żywnośći. Lepiey ten frásunek/ z głowy Hetmánowi zdiąwszy/ żeby káżdy Towárzysz/ swoim wozem żywność sobie prowádźił. Tenże porządek wozowy/ y w Piechotę w prowádzá się/ áby w Oboźie głodem nie ginęłá/ gdy się ná Bázárnikow tylko żywność/ spuszczáiá/ swoich wozow nie máiąc/ zwłaszczá/ gdy źimowe chleby/ źli Officierowie/ ná swoie pożytki obrácáią/ ledáczym odbywszy Zołdátá/ zkąd żaden dźieśiątek/ nie może sobie wozu y koniá obmyślić/ dla niedostátku/ y vkrzywdzenia przez Officerow. Lepiey tedy przywiększy Tábor prowádźić z żywnośćią/ zwolna postępuiąc
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 16
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
żywności/ konie bieganiem pomorzą/ a największa/ w nieprzyjacielskie ręce w padają/ stąd gotowe dostanie języka. Przetoż/ aby luźnej czeladzi imiona (do najmniejszego wozowego chłopca/ i kuchty/ żadnego nie zataiwszy/ pod karą) podać Rotmistrzowi albo Porucznikowi/ aby przy Pocztach swoich/ wszyscy w Regestr wpisani byli (o Bazarnikach/ toż się ma rozumieć/ za dozorem Prowiantowego) dla tego/ żeby łatwo dojść swawolnego/ gdy co zbroi/ czyj jest/ i jako ich do pożywienia w Obozie/ wiele. Jeżeli zaś potym uregestrowaniu/ przybył komu luźny/ albo przez śmierć/ albo ucieczkę ubył/ powinien Towarzysz we dwóch dniach/ do
żywnośći/ konie biegániem pomorzą/ á naywiększa/ w nieprzyiaćielskie ręce w pádáią/ ztąd gotowe dostánie ięzyká. Przetoż/ áby luźney czeládźi imioná (do naymnieyszego wozowego chłopcá/ y kuchty/ żadnego nie zátáiwszy/ pod karą) podáć Rotmistrzowi álbo Porucznikowi/ áby przy Pocztách swoich/ wszyscy w Regestr wpisani byli (o Bázárnikách/ toż się ma rozumieć/ zá dozorem Prowiantowego) dla tego/ żeby łátwo doyśc swawolnego/ gdy co zbroi/ czyi iest/ y iáko ich do pożywienia w Oboźie/ wiele. Ieżeli záś potym vregestrowániu/ przybył komu luźny/ álbo przez śmierć/ albo vćieczkę vbył/ powinien Towárzysz we dwoch dniách/ do
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 24
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
/ że abo od głodu umierać/ abo z Obozu uciekać muszą. To ignominiosum, owego natura sama nie dopuści/ to się musi do szarpaniny rzucić/ i postaremu ludziom ubogim złość wyrządzać. 5. Ze w Obozie kiedy jeno trochę długo postoi/ niepochybnie drogość musi być/ bo co u nas za subuectio? Bazarnicy a hultaje/ którzy słusznym zyskiem kontentować się nie chcą/ ale fanty tylko od Żołnierza na lada co skupują/ a żywność decuplo drożej/ niżli ją kupili przedawaja/ a kiedy najmniejsze periculum, to już ani z Obozu/ ani do Obozu jechać chcą/ a jeśli też idą/ to sobie ono niebezpieczeństwo tak wysoko szacują
/ że ábo od głodu vmierać/ ábo z Obozu vćiekać muszą. To ignominiosum, owego náturá sámá nie dopuśći/ to się muśi do szárpániny rzućić/ y postáremu ludźiom vbogim złość wyrządzáć. 5. Ze w Oboźie kiedy ieno trochę długo postoi/ niepochybnie drogość muśi być/ bo co v nas zá subuectio? Bázárnicy á hultáie/ ktorzy słusznym zyskiem contentowáć się nie chcą/ ále fánty tylko od Zołnierzá ná ládá co skupuią/ á żywność decuplo drożey/ niżli ią kupili przedáwáiá/ á kiedy naymnieysze periculum, to iuż áni z Obozu/ áni do Obozu iecháć chcą/ á ieśli też idą/ to sobie ono niebezpieczeństwo ták wysoko szácuią
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 104
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675