BIAŁOGŁOWSKIEGO, ROTMISTRZA WOŁOSKIEGO
W ręku trzyma buzdygan, sam w czerkieskim stroju. Kto taki? na królewskim pytam się pokoju. Aż rotmistrz białogłowski. Myłka, rzekę, w słowie, Pewnie ochmistrz; cóż w Polsce z wojną białejgłowie? Nie masz tu Amazonek, i panny, i żony Pochwy bez kordów noszą, bez bełtów kołczany. Pytam potem drugiego, który stał mnie blisko; Aż ono Białogłowski, szlacheckie przezwisko. Ten to, ten bezzakonnej rotmistrzem Wołoszy, Co nam wszytkie w Podgórzu wyjedli kokoszy. 128 (F). FIZYK
Między kołaczyckimi najstarszy studenty Takie w szynkownym domu zadaje komenty: Wesz jest zwierzę rozumne; i tego dowodzi:
BIAŁOGŁOWSKIEGO, ROTMISTRZA WOŁOSKIEGO
W ręku trzyma buzdygan, sam w czerkieskim stroju. Kto taki? na królewskim pytam się pokoju. Aż rotmistrz białogłowski. Myłka, rzekę, w słowie, Pewnie ochmistrz; cóż w Polszczę z wojną białejgłowie? Nie masz tu Amazonek, i panny, i żony Pochwy bez kordów noszą, bez bełtów kołczany. Pytam potem drugiego, który stał mnie blisko; Aż ono Białogłowski, szlacheckie przezwisko. Ten to, ten bezzakonnej rotmistrzem Wołoszy, Co nam wszytkie w Podgórzu wyjedli kokoszy. 128 (F). FIZYK
Między kołaczyckimi najstarszy studenty Takie w szynkownym domu zadaje komenty: Wesz jest zwierzę rozumne; i tego dowodzi:
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 63
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
bierze w swoję drogę znowu: Śmierć gdzieś ku Proszowicom, bożek ku Tarnowu. Widząc z wdową młodziana, nie myślący wiele, Do strzały, chcąc co rychlej sprawić im wesele: „Wyprawuj, panie młody — rzecze — dziewosłęby!” Cóż po tym, choć trafił w cel, kiedy ów ściął zęby Od śmiertelnego bełtu. Ta została sama, Kawaler niespodziany poszedł do Abrama. Daleko w tymże czesie szczęśliwiej Śmierć gości: Kiedy z łuku ugodzi w nadstarzałe kości Strzałą kupidynową, aż mój zaraz w swaty, Do łóżka miasto trumny i miasto łopaty. 217 (D). ABRYS MIŁOŚCI
Czyj to chłopiec skrzydlaty, rumiany, a biały
bierze w swoję drogę znowu: Śmierć gdzieś ku Proszowicom, bożek ku Tarnowu. Widząc z wdową młodziana, nie myślący wiele, Do strzały, chcąc co rychlej sprawić im wesele: „Wyprawuj, panie młody — rzecze — dziewosłęby!” Coż po tym, choć trafił w cel, kiedy ów ściął zęby Od śmiertelnego bełtu. Ta została sama, Kawaler niespodziany poszedł do Abrama. Daleko w tymże czesie szczęśliwiej Śmierć gości: Kiedy z łuku ugodzi w nadstarzałe kości Strzałą kupidynową, aż mój zaraz w swaty, Do łóżka miasto trumny i miasto łopaty. 217 (D). ABRYS MIŁOŚCI
Czyj to chłopiec skrzydlaty, rumiany, a biały
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 290
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
25. Husum, i 26. Tunderen w Jutlandyj Południowej. P. Opisz znaczniejsze Rzeki, Odnogi i Ciasniny, Góry nad morzem albo Kapy? O. Rzeki znaczniejsze te są: b. Slye. c. Ejder. a. Odnoga morska. Ciasniny morskie trzy: B. Sund. d. Wielki-Belt. e. Maty - Bel t. Góry nad morzem znaczniejsze są te: f. Steven Klint. w Zelandyj. g. Schagen ląd gurzysty ciągnie się klinem ku Północy w Jutlandyj Północnej. P. Powiedz granice Danii, długość i szerokość jej? O. Danija na Wschód ma Morze A. Bałtyckie, i
25. Husum, y 26. Tunderen w Jutlandyi Południowey. P. Opisz znacznieysze Rzeki, Odnogi y Ciasniny, Gory nad morzem albo Kapy? O. Rzeki znacznieysze te są: b. Slye. c. Eyder. a. Odnoga morska. Ciasniny morskie trzy: B. Sund. d. Wielki-Belt. e. Maty - Bel t. Gory nad morzem znacznieysze są te: f. Steven Klint. w Zelandyi. g. Schagen ląd gurzysty ciągnie się klinem ku Połnocy w Jutlandyi Połnocney. P. Powiedz granice Danii, długość y szerokość iey? O. Daniia na Wschod ma Morze A. Baltyckie, y
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 90
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
. 53. 149 Bajon 40 Bamberg 46 Bar 185 BARABRIA 237 Barcelona 33 Barlengues W. 30 BARTONIA Pr. 111 Bartenstein 111 Basilea 57 Bassora 232 Bastia 62 Baston 82 Boston 247 Basza-Serraj 224 Batavia 233 Batov 185 Bausk 217 BAWARIA 45 BEJRA 28 Bejerland W. 76 BELGIUM FRANC. 39 BELGIUM AUSTR. 66 Belgrad 220 Belt Wielki Ciasn. M. 90 Belt Mały Ciasn. M. 90 Bender 225 Bengela 240 Benin 239 Berezyna R. 211 BERGEN Pr. 93 Berlin 49 Berdyczów 188 Bern 57 Bezanson 40 Biała 210 Białystok 173 Bihacz 220 Bielik 171 Bienna 56 Bien 57 Biesboch J. 75 Bilbao 33 BILEDULG. 237 Birże 202 BISKAJA
. 53. 149 Baion 40 Bamberg 46 Bar 185 BARABRIA 237 Barcelona 33 Barlengues W. 30 BARTONIA Pr. 111 Bartenstein 111 Basilea 57 Bassora 232 Bastia 62 Baston 82 Boston 247 Basza-Serray 224 Batavia 233 Batov 185 Bausk 217 BAWARIA 45 BEYRA 28 Beierland W. 76 BELGIUM FRANC. 39 BELGIUM AUSTR. 66 Belgrad 220 Belt Wielki Ciasn. M. 90 Belt Mały Ciasn. M. 90 Bender 225 Bengela 240 Benin 239 Berezyna R. 211 BERGEN Pr. 93 Berlin 49 Berdyczow 188 Bern 57 Bezanson 40 Biała 210 Białystok 173 Bihacz 220 Bielik 171 Bienna 56 Bien 57 Biesboch J. 75 Bilbao 33 BILEDULG. 237 Birże 202 BISKAIA
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 291
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
46 Bar 185 BARABRIA 237 Barcelona 33 Barlengues W. 30 BARTONIA Pr. 111 Bartenstein 111 Basilea 57 Bassora 232 Bastia 62 Baston 82 Boston 247 Basza-Serraj 224 Batavia 233 Batov 185 Bausk 217 BAWARIA 45 BEJRA 28 Bejerland W. 76 BELGIUM FRANC. 39 BELGIUM AUSTR. 66 Belgrad 220 Belt Wielki Ciasn. M. 90 Belt Mały Ciasn. M. 90 Bender 225 Bengela 240 Benin 239 Berezyna R. 211 BERGEN Pr. 93 Berlin 49 Berdyczów 188 Bern 57 Bezanson 40 Biała 210 Białystok 173 Bihacz 220 Bielik 171 Bienna 56 Bien 57 Biesboch J. 75 Bilbao 33 BILEDULG. 237 Birże 202 BISKAJA 32 Bochnia162 Bóg R. 118 Bois-le-Duc74
46 Bar 185 BARABRIA 237 Barcelona 33 Barlengues W. 30 BARTONIA Pr. 111 Bartenstein 111 Basilea 57 Bassora 232 Bastia 62 Baston 82 Boston 247 Basza-Serray 224 Batavia 233 Batov 185 Bausk 217 BAWARIA 45 BEYRA 28 Beierland W. 76 BELGIUM FRANC. 39 BELGIUM AUSTR. 66 Belgrad 220 Belt Wielki Ciasn. M. 90 Belt Mały Ciasn. M. 90 Bender 225 Bengela 240 Benin 239 Berezyna R. 211 BERGEN Pr. 93 Berlin 49 Berdyczow 188 Bern 57 Bezanson 40 Biała 210 Białystok 173 Bihacz 220 Bielik 171 Bienna 56 Bien 57 Biesboch J. 75 Bilbao 33 BILEDULG. 237 Birże 202 BISKAIA 32 Bochnia162 Bog R. 118 Bois-le-Duc74
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 291
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
BułgarIA 223 Bułgar 105 Bulon 40 Burdegala 40 Burdo 40 Burgos 33 BURGUND. 39 Bydgoszcz 130 Bzura R. 140 C. Cancri Tropicus 11 Capricorni Tropicus 11 Cefalonia W. 225 Celebes W. 231 Cejlan W. 230 Chełm 178 Chełmno 144 CHILLI 246 CHINY 230 Chur 57 Chrystiania 93 Chrystianstad 94. 99 Ciasn. Morska Belt 90 - Davis 248 - Gibraltar25 - Kanal Brytanii 25 - Magellańska 248 - Sond 234 - Sund 91 - Wajgac 106 Ciecieref R. 186 Clima 15 Coire 57 Culma 144 Cypr W. 230 CZECHY 48 Czehryn 188 Częstochowa 163 Czerkasy 188 Czerniech.189 Czyrnic J. 52 D. Dago W. 105 DALMACJA 219 Dania
BULGARIA 223 Bulgar 105 Bulon 40 Burdegala 40 Burdo 40 Burgos 33 BURGUND. 39 Bydgoszcz 130 Bzura R. 140 C. Cancri Tropicus 11 Capricorni Tropicus 11 Cefalonia W. 225 Celebes W. 231 Ceylan W. 230 Chełm 178 Chełmno 144 CHILLI 246 CHINY 230 Chur 57 Christiania 93 Christianstad 94. 99 Ciasn. Morska Belt 90 - Davis 248 - Gibraltar25 - Kanal Brytanii 25 - Magellańska 248 - Sond 234 - Sund 91 - Waygatz 106 Ciecieref R. 186 Clima 15 Coire 57 Culma 144 Cypr W. 230 CZECHY 48 Czehryn 188 Częstochowa 163 Czerkasy 188 Czerniech.189 Czyrnitz J. 52 D. Dago W. 105 DALMACYA 219 Dania
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 293
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
przyświecać, gdy surowe boje Niedoszłe jeszcze pragną śpiewać rymy twoje. Nie twej to głowy rozum głosić wielkie dzieła, Które wiecznej pamięci sława poświęciła. Niechaj się nad tym znoją mózgi nauczone Wiekiem i doświadczeniem większym zalecone. A ty o czym twe rymy mają brzmieć na potym. Dowiesz się wnetże. To rzekł a wtym bełtem złotym Z łuczku mię prawie w samo serce ugodziwszy, Leciał wskok, na powietrze skrzydełki się wzbiwszy. A mnie z tego postrzału w też tropy ból nowy Ogarnął i niezwykłe na sercu okowy. I głęboka tęsknica niewypowiedziana, Żalem, troską, kłopotem ciężkim przeplatana. Tylko że te afekty dziwnym kołem chodzą, To mię w
przyświecać, gdy surowe boje Niedoszłe jeszcze pragną śpiewać rymy twoje. Nie twej to głowy rozum głosić wielkie dzieła, Ktore wiecznej pamięci sława poświęciła. Niechaj się nad tym znoją mozgi nauczone Wiekiem i doświadczeniem większym zalecone. A ty o czym twe rymy mają brzmieć na potym. Dowiesz się wnetże. To rzekł a wtym bełtem złotym Z łuczku mię prawie w samo serce ugodziwszy, Leciał wskok, na powietrze skrzydełki się wzbiwszy. A mnie z tego postrzału w też tropy bol nowy Ogarnął i niezwykłe na sercu okowy. I głęboka tęsknica niewypowiedziana, Żalem, troską, kłopotem ciężkim przeplatana. Tylko że te afekty dziwnym kołem chodzą, To mię w
Skrót tekstu: TrembWierszeWir_II
Strona: 222
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Jakub Teodor Trembecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1643 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1911
i tak się zdał srogi, Kiedy stanął po onem padnieniu na nogi, Tak straszną postać i twarz i wzrok niósł gniewliwy, Żeby się go sam Mars bał, nie tylko lękliwy Król fryzyjski: śpiesznie wzad powracał, wodzami Uciekając przed jego srogiemi gniewami; Ale tak prędko za niem biegł Orland skwapliwy, Jako leci bełt, z prędkiej wypchany cięciwy.
LXXX.
I czego nie mógł sprawić i uczynić koniem, To teraz sprawi, pieszo puściwszy się po niem. Tak rączo za niem bieży i tak prędkiem krokiem, Że ktoby na to własnem swem nie patrzył okiem, Nie dałby temu wiary. Potem go w pół drogi Dościga
i tak się zdał srogi, Kiedy stanął po onem padnieniu na nogi, Tak straszną postać i twarz i wzrok niósł gniewliwy, Żeby się go sam Mars bał, nie tylko lękliwy Król fryzyjski: śpiesznie wzad powracał, wodzami Uciekając przed jego srogiemi gniewami; Ale tak prętko za niem biegł Orland skwapliwy, Jako leci bełt, z prętkiej wypchany cięciwy.
LXXX.
I czego nie mógł sprawić i uczynić koniem, To teraz sprawi, pieszo puściwszy się po niem. Tak rączo za niem bieży i tak prętkiem krokiem, Że ktoby na to własnem swem nie patrzył okiem, Nie dałby temu wiary. Potem go w pół drogi Dościga
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 191
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
.
Zaczem się okrutny krzyk i straszny rozlegał I bił rzadkie powietrze i nieba dosięgał. Jako skoro ujźrzeli, że tak wielką raną Na ziemi krew król młody wylewał rumianą, Wszyscy się na Orlanda nagle obracają I cięte mu i kłóte razy zadawają; Ale tych beło więcej, którzy nań strzelali I co go pierzystemi bełtami sięgali.
LXXVII.
Z jakim hukiem zwierzęta, ubrane w szczeciny, Zbiegają się do kupy z gór albo równiny, Kiedy wilk srogi z jamy skrytej, przemorzony, Albo niedźwiedź z bliskich gór, głodem przymuszony, Porwie i w las unosi nazimca młodego, Kwiczącego i stado zwoływającego, Z takiem się w on czas zgraja
.
Zaczem się okrutny krzyk i straszny rozlegał I bił rzadkie powietrze i nieba dosięgał. Jako skoro ujźrzeli, że tak wielką raną Na ziemi krew król młody wylewał rumianą, Wszyscy się na Orlanda nagle obracają I cięte mu i kłóte razy zadawają; Ale tych beło więcej, którzy nań strzelali I co go pierzystemi bełtami sięgali.
LXXVII.
Z jakiem hukiem źwierzęta, ubrane w szczeciny, Zbiegają się do kupy z gór albo równiny, Kiedy wilk srogi z jamy skrytej, przemorzony, Albo niedźwiedź z blizkich gór, głodem przymuszony, Porwie i w las unosi nazimca młodego, Kwiczącego i stado zwoływającego, Z takiem się w on czas zgraja
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 267
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
Święte Niebo płomieni w się nie zapiścieło/ I wszystka się Niebieska oś nie zapaleła. B A pomniąc że co zdawna tak postanowieła Boska rada/ że kiedyś przyść te czasy miały/ Wktóre Morze/ i w które ziemia/ i niemały Pałac Niebieski/ zewsząd ogarniony gorzeć/ I pracowita świata wielkość miała chorzeć/ C Bełty ręku Olbrzymskich robotę porzucieł; A do inakszej kaźni w tej mierze się rzucieł: Przysiągszy rodzaj ludzi wytracić wodami/ Jakoż zarazem w D Jaskiń Eolskich loch mocny/ Zapędziwszy go zamknął dobrze wiatr północy/ I dmy rozpędzające wywiedzione chmury. EE A wiatr zaś południowy wyprowadził z góry/ ten wyleciał. Tu wiatru z
Swięte Niebo płomieni w się nie zápiścieło/ Y wszystká się Niebieska oś nie zápálełá. B A pomniąc że co zdawná ták postánowiełá Boska rádá/ że kiedyś przyść te czásy miáły/ Wktore Morze/ y w ktore źiemiá/ y niemáły Páłác Niebieski/ zewsząd ogárniony gorzeć/ Y pracowita świátá wielkość miáłá chorzeć/ C Bełty ręku Olbrzymskich robotę porzućieł; A do inákszey kaźni w tey mierze się rzućieł: Przyśiągszy rodzay ludźi wytráćić wodámi/ Iákoż zárázem w D Iáskiń Aeolskich loch mocny/ Zápędźiwszy go zámknął dobrze wiátr pułnocny/ Y dmy rozpądzáiące wywiedźione chmury. EE A wiátr záś południowy wyprowádźił z gory/ ten wylećiał. Tu wiátru z
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 18
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638