szukała i kilka razy jednę drogę przebiegała. Ani mię w wyszpyraniu złym pieczary zdradzą, ani ostre mym nogom drogi nie zawadzą. Jako ogar, gdy świeży trop zwierzęcy straca, węchem swoim znowu się do kniejej powraca, lub jak w krajach indyjskich, gdy się poniewiera Ops błędna, patrząc kędy kwiatki córka zbiera, przebiegając bezdrożne sioła z pochodniami, Próżerpiny dojść życzy stykskimi wodami; albo jak Magdalena, czcząc grób swego Pana, zlała łzami, w solimskich polach uślochana, po gościńcach, po miastach, po lasach biegała, dokąd ją żal i miłość wątpliwie zwabiała, sama wszędy zwiadując, wszystkich serca chwyta, sama wszytkich z pilnością o śmierć Pańską
szukała i kilka razy jednę drogę przebiegała. Ani mię w wyszpyraniu złym pieczary zdradzą, ani ostre mym nogom drogi nie zawadzą. Jako ogar, gdy świeży trop zwierzęcy straca, węchem swoim znowu się do kniejej powraca, lub jak w krajach indyjskich, gdy się poniewiera Ops błędna, patrząc kędy kwiatki córka zbiera, przebiegając bezdrożne sioła z pochodniami, Prozerpiny dojść życzy stykskimi wodami; albo jak Magdalena, czcząc grób swego Pana, zlała łzami, w solimskich polach uślochana, po gościńcach, po miastach, po lasach biegała, dokąd ją żal i miłość wątpliwie zwabiała, sama wszędy zwiadując, wszystkich serca chwyta, sama wszytkich z pilnością o śmierć Pańską
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 109
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
nim zauszni pochlebce Budzili, już nie ziemię, samo niebo depce. Świeżo przeszłe zwycięstwa, oddane pod Buszą Wołochy, barziej górną fantazyją puszą. Tak szczęśliwe początki monarchii jego Coś mu prognostykują, coś wróżą większego. CZĘŚĆ PIERWSZA
Jednym się oceanem, jednym światem nie chce Kontentować; tym serce wychełznane łechce, Że mu nic bezdrożnego, o co się pokusi; Sama nawet natura posłuszna być musi. Najwięcej Skinderbasza wojnę mu zalecał, I coraz nowy ogień w młodym człeku wzniecał. Nieprzyjaciel Polakom jawnie i pokątnie, Wnet swoje i cesarską tym głowę zaprzątnie, Że byle tylko Osman pomyślił o zwadzie Z Polaki, garło swoje przy wygranej kładzie. Aleć
nim zauszni pochlebce Budzili, już nie ziemię, samo niebo depce. Świeżo przeszłe zwycięstwa, oddane pod Buszą Wołochy, barziej górną fantazyją puszą. Tak szczęśliwe początki monarchiej jego Coś mu prognostykują, coś wróżą większego. CZĘŚĆ PIERWSZA
Jednym się oceanem, jednym światem nie chce Kontentować; tym serce wychełznane łechce, Że mu nic bezdrożnego, o co się pokusi; Sama nawet natura posłuszna być musi. Najwięcej Skinderbasza wojnę mu zalecał, I coraz nowy ogień w młodym człeku wzniecał. Nieprzyjaciel Polakom jawnie i pokątnie, Wnet swoje i cesarską tym głowę zaprzątnie, Że byle tylko Osman pomyślił o zwadzie Z Polaki, garło swoje przy wygranej kładzie. Aleć
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 23
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924