kolana, Każdego przywieść i sprowadzić pana; Więc ani się zwiesz, kiedy nas jak z woru Wysypą w różne drogi ode dworu: Ty z przywilejem, ty biegaj z wiciami, Ty z Opatowem, ty z Proszowicami Umawiaj sejmik, ty biegaj do Lwowa, Jeśli wyprawa na obóz gotowa. Taż nas i teraz biegunka napada I za granice obudwu rozkłada. Jam już był dobrze cudzych krajów syty I w domu każdy gościniec mnie bity, A przecię kiedy pański rozkaz tęgi Nastąpi, muszę znowu do włóczęgi. Widział mię pierwej Opatów — niż swojem — Posłem od króla; potem z wielkim znojem
Przebyłem Węgry i na ich stolicy Cesarskiej
kolana, Każdego przywieść i sprowadzić pana; Więc ani się zwiesz, kiedy nas jak z woru Wysypą w różne drogi ode dworu: Ty z przywilejem, ty biegaj z wiciami, Ty z Opatowem, ty z Proszowicami Umawiaj sejmik, ty biegaj do Lwowa, Jeśli wyprawa na obóz gotowa. Taż nas i teraz biegunka napada I za granice obudwu rozkłada. Jam już był dobrze cudzych krajów syty I w domu każdy gościniec mnie bity, A przecię kiedy pański rozkaz tęgi Nastąpi, muszę znowu do włóczęgi. Widział mię pierwej Opatów — niż swojem — Posłem od króla; potem z wielkim znojem
Przebyłem Węgry i na ich stolicy Cesarskiej
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 49
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
, co nas miał poczęstować wódką; Jakoby wielki koncept tym zamykał słówkiem, Kiedy na kartce dziewięć napisał ołówkiem. 279. MARS
Mars krew, ale kiedy kto słówko jego wspaczy, Snadno może przeczytać, że i gówno znaczy: Kto serdeczny, krew leje, a ten sra, kto tchórzy; Acz i serdecznych wielu biegunka zamorzy. Obie rzeczy zwyczajne w wojennej niedoli; Któż z nas tego nie doznał? I śmierdzi, i boli. 280. PANI STARA
Na cóż się przyda pannom stare chować panie? Każda ma swoję, a wżdy mało dbają na nie; I teć to, te niecnoty, przez różne wytrychy, Zwierzone sobie zamki
, co nas miał poczęstować wódką; Jakoby wielki koncept tym zamykał słówkiem, Kiedy na kartce dziewięć napisał ołówkiem. 279. MARS
Mars krew, ale kiedy kto słówko jego wspaczy, Snadno może przeczytać, że i gówno znaczy: Kto serdeczny, krew leje, a ten sra, kto tchórzy; Acz i serdecznych wielu biegunka zamorzy. Obie rzeczy zwyczajne w wojennej niedoli; Któż z nas tego nie doznał? I śmierdzi, i boli. 280. PANI STARA
Na cóż się przyda pannom stare chować panie? Każda ma swoję, a wżdy mało dbają na nie; I teć to, te niecnoty, przez różne wytrychy, Zwierzone sobie zamki
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 311
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
zysku. Lecz niech łżą, niech bajkami celują Ezopy, I malarz, i astrolog nie weźmie od kopy; Poeta nic, prócz kilku dobrych słów tym razem, Niechaj muzy pospołu prowadzi z Parnazem. 506. SKĄD W PolscE DYZENTERIA A.1676 IN JULIO
Czy to potrawy, czy niezdrowe trunki Powszechnej w Polsce przyczyną biegunki, Czy nas tak insza okazja morzy, Niech astrolodzy wróżą i doktorzy; Ja doświadczenie rzeczy mając w próbie, Strach okazją kładę tej chorobie. Gorszczejsze stokroć awizy nad piołyn, Turcy Podole, orda pali Wołyń, Gdy już, już ogień siąga prawie dachu, Czy nowinaż to, usrać się od strachu I znowu
zysku. Lecz niech łżą, niech bajkami celują Ezopy, I malarz, i astrolog nie weźmie od kopy; Poeta nic, prócz kilku dobrych słów tym razem, Niechaj muzy pospołu prowadzi z Parnazem. 506. SKĄD W POLSZCZE DYZENTERIA A.1676 IN IULIO
Czy to potrawy, czy niezdrowe trunki Powszechnej w Polszczę przyczyną biegunki, Czy nas tak insza okazyja morzy, Niech astrolodzy wróżą i doktorzy; Ja doświadczenie rzeczy mając w próbie, Strach okazyją kładę tej chorobie. Gorszczejsze stokroć awizy nad piołyn, Turcy Podole, orda pali Wołyń, Gdy już, już ogień siąga prawie dachu, Czy nowinaż to, usrać się od strachu I znowu
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 409
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
zdrowego ziarna/ zdrowy twej osobie.
O Wieprzowinie. Złe bez wina zażywać mięsa skopowego/ Gorzej jeszcze bez tego skusić wieprzowego. A gdy przystąpi kwarta do tych potraw wina/ Ani Baran zaszkodzi/ ani wieprzowina.
O morzu, abo winie młodym i brzeczce. Moszcz lubo brzeczka trudnić nam zwykły urynę/ Też rzeczy i biegunce przynoszą przyczynę. Szkodzą wątrobie wnoszą szledziony morzenie/ Ródzą twarde i trudne lekarstwom kamienie.
O napoju Wody. Nie py wody w wieczerzą/ i gdy obiadujesz/ Bo niestrawność w żołądku i z zimnem uczujesz.
O Cielęcinie. Cielęcia używanie czyni posilenie/ I członkom do rośnienia czyni przysporzenie. O Ptastwie sposobnym do jedzenia,
zdrowego ziárná/ zdrowy twey osobie.
O Wieprzowinie. Złe bez winá záżywáć mięsá skopowego/ Gorzey ieszcze bez tego skuśić wieprzowego. A gdy przystąpi kwartá do tych potraw winá/ Ani Báran zászkodźi/ áni wieprzowiná.
O morzu, ábo winie młodym y brzeczce. Moszcz lubo brzeczká trudnić nam zwykły vrynę/ Też rzeczy y biegunce przynoszą przyczynę. Szkodzą wątrobie wnoszą szledźiony morzenie/ Rodzą twárde y trudne lekárstwom kámienie.
O napoiu Wody. Nie py wody w wieczerzą/ y gdy obiáduiesz/ Bo niestráwnośc w zołądku y z źimnem vczuiesz.
O Cielęćinie. Cielęćiá vżywánie czyni pośilenie/ Y członkom do rośnienia czyni przysporzenie. O Ptastwie sposobnym do iedzenia,
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: B4v
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
zwłaszcza wam dziewczyny/ Wiem żeście tej szukały w tych Książkach nowiny. O Trzebuli. Którym jak członki popiekł/ czy tego nie czuli/ Ze z miodem starzy znajdą ratunek w Trzebuli. Tym co ich boki bolą/ powie się nowina/ Będą zdrowi zażyją/ gdy z Trzebulą wina/ Gdy kogo zbytui womit i biegunka trapi/ Niechajże do Trzebule o pomoc pokwapi.
O Omanie. Ponoś tego niewiedział Miłościwy Panie/ Ze na schorzałe wnątrze jest pomoc w Omanie. Jeżeli z jego sokiem zmieszasz sok truciany. Przepukły dozna zdrowia/ i w bokach zerwany.
O Poleju. Złącz Polej z winem a pij/ ten Melancholią Ugasi
zwłasczá wam dźiewczyny/ Wiem żeście tey szukáły w tych Kśiążkách nowiny. O Trzebuli. Którym iák członki popiekł/ czy tego nie czuli/ Ze z miodem stárzy znaydą rátunek w Trzebuli. Tym co ich boki bolą/ powie się nowiná/ Będą zdrowi záżyią/ gdy z Trzebulą winá/ Gdy kogo zbytui womit y biegunká trapi/ Niechayże do Trzebule o pomoc pokwápi.
O Ománie. Ponoś tego niewiedźiał Miłośćiwy Pánie/ Ze ná schorzáłe wnątrze iest pomoc w Ománie. Ieżeli z iego sokiem zmieszasz sok trućiány. Przepukły dozna zdrowia/ y w bokách zerwány.
O Poleiu. Złącz Poley z winem á piy/ ten Melánkolią Vgáśi
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: D2
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
z farby doszedłszy. Alesadzię je rzadko należy, bo krople rosy deszczu zjednych spadające innym szkodzą. Sadzą je i szczepią; sadzenia sposop, rózgi wziemię w tykać. Bronią O Ekonomice, mianomice o Drzewach.
człeka od upicia według Awicenny, pragnienie w pijaństwie oddalają, naprawują apetyt, naczczo są lepsze, na biegunkę dobre, po potrawach laksują. Cytr alias Rajskie jabłko, drzewo zamorskie; które powietrze lubi ciepłe, miejsca wilgotne, osobliwie nad morzem. W zimnym kraju Oranżeryj, alias Pomarańczarni, potrzeba na nie ku południowi erygowanej, aby je słońce oświecało. Z nasienia i z gałązki przez flancowanie możesz je rozmnożyć, albo klocek zakopać
z farby doszedłszy. Alesadzię ie rzadko należy, bo krople rosy deszczu ziednych spadaiące innym szkodzą. Sadzą ie y szczepią; sadzenia sposop, rozgi wziemię w tykać. Bronią O Ekonomice, mianomice o Drzewach.
człeka od upicia według Awicenny, pragnienie w piiaństwie oddalaią, naprawuią apetyt, naczczo są lepsze, na biegunkę dobre, po potrawach laxuią. Cytr alias Rayskie iabłko, drzewo zamorskie; ktore powietrze lubi ciepłe, mieysca wilgotne, osobliwie nad morzem. W zimnym kraiu Oranżeryi, alias Pomarańczarni, potrzeba na nie ku południowi erygowaney, aby ie słońce oswiecało. Z nasienia y z gałązki przez flancowanie możesz ie rozmnożyć, albo klocek zakopać
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 388
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wziął na Saliwacje, niż po Polsku: wziął na ślinienie, albo na plwanie etc. Wszytkie też Aptyczne Medykamenta i choroby ludzkie po Łacinie nazwane, są w zażywaniu u nas, które po Polsku wykładając, albo długich potrzeba frazesów, albo cirkuicyj, albo nie będą polityczne; stąd obyczajniej jest mówić: dissenterya niż krwawa biegunka: Pedogra niż nóg bolenie F[...] hiriasis niż wszawa choroba, Lues Venerea Morbus Gallicus, niż Francuska choroba. Ructus niż odrzyganie Febra niż ziembnica A dopieroż wokabuły i nazwiska stroju Biskupiego, Kapłańskiego, ceremonie Kościelne są Łacińskie ledwie nie wszytkie, naprzykład[...] If, kapa, Gremiale. Faldestarz, Patena, Ornat,
wzioł na Saliwacye, niż po Polsku: wzioł na slinienie, albo na plwanie etc. Wszytkie też Aptyczne Medykamenta y choroby ludzkie po Łacinie nazwane, są w zażywaniu u nas, ktore po Polsku wykładaiąc, albo długich potrzeba frazesow, albo cirkuicyi, albo nie będą polityczne; ztąd obyczayniey iest mowić: dissenterya niż krwawa biegunka: Pedogra niż nog bolenie Ph[...] hiriasis niż wszawa choroba, Lues Venerea Morbus Gallicus, niż Francuska choroba. Ructus niż odrzyganie Febra niż ziembnica A dopieroż wokabuły y nazwiska stroiu Biskupiego, Kapłańskiego, ceremonie Kościelne są Łacinskie ledwie nie wszytkie, naprzykład[...] If, kapa, Gremiale. Faldestarz, Patena, Ornat,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 374
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
garnuszkiem abo czareczką pite. Barszcz też/ polewka dobra w którą dostatkiem barszczu ziela suchego nakruszyć/ żółtków dostatkiem z masłem i cukru dodać/ i tak ten może pijać/ gdy trzeba/ bądź przed obiadem/ bądź przed wieczerzą/ a dla złego żołądka i z miętką suchą. Węgorz też warzony abo suchy pieczony sprawi podczas biegunkę/ choć i to doświadczenie mamy/ że świeży warzony biegunkę pewną tylko przy dobrym żołądku stanowi. Na tego błazna wolne wino pić trzeba. Ogórki zbyt jedzone biegunkę robią/ ale jej nie stanowią: wiśnie dojrzałe nie kwaśne/ małony z cukrem na wieczerzy w przód/ a ku temu i naczczo jedzone otwierają żywot/ śliwy
garnuszkiem ábo czáreczką pite. Barszcz też/ polewká dobra w ktorą dostátkiem barszczu źiela suchego nakruszyć/ żołtkow dostátkiem z másłem y cukru dodáć/ y ták ten może piiáć/ gdy trzebá/ bądź przed obiádem/ bądź przed wieczerzą/ á dla złego żołądká y z miętką suchą. Węgorz też wárzony ábo suchy pieczony spráwi podczás biegunkę/ choć y to doświádczenie mamy/ że świeży wárzony biegunkę pewną tylko przy dobrym żołądku stánowi. Ná tego błazná wolne wino pić trzebá. Ogurki zbyt iedzone biegunkę robią/ ále iey nie stánowią: wiśnie doyrzáłe nie kwáśne/ malony z cukrem ná wieczerzy w przod/ á ku temu y náczczo iedzone otwieráią żywot/ śliwy
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Dv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
którą dostatkiem barszczu ziela suchego nakruszyć/ żółtków dostatkiem z masłem i cukru dodać/ i tak ten może pijać/ gdy trzeba/ bądź przed obiadem/ bądź przed wieczerzą/ a dla złego żołądka i z miętką suchą. Węgorz też warzony abo suchy pieczony sprawi podczas biegunkę/ choć i to doświadczenie mamy/ że świeży warzony biegunkę pewną tylko przy dobrym żołądku stanowi. Na tego błazna wolne wino pić trzeba. Ogórki zbyt jedzone biegunkę robią/ ale jej nie stanowią: wiśnie dojrzałe nie kwaśne/ małony z cukrem na wieczerzy w przód/ a ku temu i naczczo jedzone otwierają żywot/ śliwy dojrzałe także toż czynią/ rzodkiew po wieczerzy jedzona/
ktorą dostátkiem barszczu źiela suchego nakruszyć/ żołtkow dostátkiem z másłem y cukru dodáć/ y ták ten może piiáć/ gdy trzebá/ bądź przed obiádem/ bądź przed wieczerzą/ á dla złego żołądká y z miętką suchą. Węgorz też wárzony ábo suchy pieczony spráwi podczás biegunkę/ choć y to doświádczenie mamy/ że świeży wárzony biegunkę pewną tylko przy dobrym żołądku stánowi. Ná tego błazná wolne wino pić trzebá. Ogurki zbyt iedzone biegunkę robią/ ále iey nie stánowią: wiśnie doyrzáłe nie kwáśne/ malony z cukrem ná wieczerzy w przod/ á ku temu y náczczo iedzone otwieráią żywot/ śliwy doyrzáłe tákże toż czynią/ rzodkiew po wieczerzy iedzona/
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Dv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
pijać/ gdy trzeba/ bądź przed obiadem/ bądź przed wieczerzą/ a dla złego żołądka i z miętką suchą. Węgorz też warzony abo suchy pieczony sprawi podczas biegunkę/ choć i to doświadczenie mamy/ że świeży warzony biegunkę pewną tylko przy dobrym żołądku stanowi. Na tego błazna wolne wino pić trzeba. Ogórki zbyt jedzone biegunkę robią/ ale jej nie stanowią: wiśnie dojrzałe nie kwaśne/ małony z cukrem na wieczerzy w przód/ a ku temu i naczczo jedzone otwierają żywot/ śliwy dojrzałe także toż czynią/ rzodkiew po wieczerzy jedzona/ na którą pić nie trzeba/ żywotowi wyrzucać pomaga/ a naczczo z masłem i z cukrem kamień pędzi
piiáć/ gdy trzebá/ bądź przed obiádem/ bądź przed wieczerzą/ á dla złego żołądká y z miętką suchą. Węgorz też wárzony ábo suchy pieczony spráwi podczás biegunkę/ choć y to doświádczenie mamy/ że świeży wárzony biegunkę pewną tylko przy dobrym żołądku stánowi. Ná tego błazná wolne wino pić trzebá. Ogurki zbyt iedzone biegunkę robią/ ále iey nie stánowią: wiśnie doyrzáłe nie kwáśne/ malony z cukrem ná wieczerzy w przod/ á ku temu y náczczo iedzone otwieráią żywot/ śliwy doyrzáłe tákże toż czynią/ rzodkiew po wieczerzy iedzona/ ná ktorą pić nie trzebá/ żywotowi wyrzucáć pomaga/ á náczczo z másłem y z cukrem kámień pędźi
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Dv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624