on na to nie równie był trwały. Owam przez pola/ góry lesiste/ przez skały/ Przez opoki/ i gdzie szlad nie postał bieżała. W tył mi Słońce świeciło: przed sobąm ujźrzała Cień w tym długi bieżący/ proczby się to w trwodze Zwidziało; lecz i tentent postraszył mię srodze. Ktemuż bindał dech tęgi z ust przewiewał po mnie. Tak bieg przegrawszy/ krzyknę: Ratuj zleć już o mnie/ Ratuj diano giermkę/ której czas nie mały Podawałaś łuk nosić/ i z sajdakiem strzały. BOgini poruszona/ z gęstych/ jednej chmory Przystawiwszy/ ona mię zarzuciła z góry. Patrzy zdrój zmą okrytej: krąży
on ná to nie rownie był trwáły. Owam przez polá/ gory leśiste/ przez skáły/ Przez opoki/ y gdźie szlad nie postał bieżałá. W tył mi Słonce świećiło: przed sobąm vyźrzáłá Cień w tym długi bieżący/ proczby się to w trwodze Zwidźiáło; lecz y tentent postrászył mię srodze. Ktemuż bindał dech tęgi z vst przewiewał po mnie. Ták bieg przegrawszy/ krzyknę: Rátuy zleć iuż o mnie/ Rátuy diáno giermkę/ ktorey czás nie máły Podawáłáś łuk nośić/ y z sáydakiem strzały. BOgini poruszona/ z gęstych/ iedney chmory Przystáwiwszy/ ona mię zárzućiłá z gory. Pátrzy zdroy zmą okrytey: krąży
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 124
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636