, co ta pojadła ich Scylla. Jam oczywisty świadek. Mając taką żonę, Przepłynąwszy tyle rzek, w złośliwych łzach tonę.” 212 (F). NA PIERWORODNĄ CÓRKĘ DO SĄSIADA
Piekąc chłop chleb z nowego: pierwszy, mówi, boży, I znacząc go, palec weń co najgłębiej włoży; Wżdy bochen jak i drugi, nie wadzi mu dziura. A ciebie przecz ma smucić pierworodna córa? Znajdziem podobny palec, co tę dziurę zatka, Będzie synem, samego biorę cię za świadka. Mówią księża: kto Bogu pierwszy bochen znaczy, Siła bochnów, siła mu narodzi kołaczy. Bodajże się na świecie taki święcił dołek
, co ta pojadła ich Scylla. Jam oczywisty świadek. Mając taką żonę, Przepłynąwszy tyle rzek, w złośliwych łzach tonę.” 212 (F). NA PIERWORODNĄ CÓRKĘ DO SĄSIADA
Piekąc chłop chleb z nowego: pierwszy, mówi, boży, I znacząc go, palec weń co najgłębiej włoży; Wżdy bochen jak i drugi, nie wadzi mu dziura. A ciebie przecz ma smucić pierworodna córa? Znajdziem podobny palec, co tę dziurę zatka, Będzie synem, samego biorę cię za świadka. Mówią księża: kto Bogu pierwszy bochen znaczy, Siła bochnów, siła mu narodzi kołaczy. Bodajże się na świecie taki święcił dołek
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 98
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
pierwszy, mówi, boży, I znacząc go, palec weń co najgłębiej włoży; Wżdy bochen jak i drugi, nie wadzi mu dziura. A ciebie przecz ma smucić pierworodna córa? Znajdziem podobny palec, co tę dziurę zatka, Będzie synem, samego biorę cię za świadka. Mówią księża: kto Bogu pierwszy bochen znaczy, Siła bochnów, siła mu narodzi kołaczy. Bodajże się na świecie taki święcił dołek, Który swego piekarza nauczy kukiołek. 213 (D). CIAŁO LUDZKIE FORTECA, ROZUM JEJ ZAŁOGA
Jako żołnierz w fortecy, tak w człowieczym ciele Rozumna dusza, żeby go nieprzyjaciele: Grzech, świat, pokusa i śmierć
pierwszy, mówi, boży, I znacząc go, palec weń co najgłębiej włoży; Wżdy bochen jak i drugi, nie wadzi mu dziura. A ciebie przecz ma smucić pierworodna córa? Znajdziem podobny palec, co tę dziurę zatka, Będzie synem, samego biorę cię za świadka. Mówią księża: kto Bogu pierwszy bochen znaczy, Siła bochnów, siła mu narodzi kołaczy. Bodajże się na świecie taki święcił dołek, Który swego piekarza nauczy kukiołek. 213 (D). CIAŁO LUDZKIE FORTECA, ROZUM JEJ ZAŁOGA
Jako żołnierz w fortecy, tak w człowieczym ciele Rozumna dusza, żeby go nieprzyjaciele: Grzech, świat, pokusa i śmierć
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 98
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
boży, I znacząc go, palec weń co najgłębiej włoży; Wżdy bochen jak i drugi, nie wadzi mu dziura. A ciebie przecz ma smucić pierworodna córa? Znajdziem podobny palec, co tę dziurę zatka, Będzie synem, samego biorę cię za świadka. Mówią księża: kto Bogu pierwszy bochen znaczy, Siła bochnów, siła mu narodzi kołaczy. Bodajże się na świecie taki święcił dołek, Który swego piekarza nauczy kukiołek. 213 (D). CIAŁO LUDZKIE FORTECA, ROZUM JEJ ZAŁOGA
Jako żołnierz w fortecy, tak w człowieczym ciele Rozumna dusza, żeby go nieprzyjaciele: Grzech, świat, pokusa i śmierć, szturmujący srodze,
boży, I znacząc go, palec weń co najgłębiej włoży; Wżdy bochen jak i drugi, nie wadzi mu dziura. A ciebie przecz ma smucić pierworodna córa? Znajdziem podobny palec, co tę dziurę zatka, Będzie synem, samego biorę cię za świadka. Mówią księża: kto Bogu pierwszy bochen znaczy, Siła bochnów, siła mu narodzi kołaczy. Bodajże się na świecie taki święcił dołek, Który swego piekarza nauczy kukiołek. 213 (D). CIAŁO LUDZKIE FORTECA, ROZUM JEJ ZAŁOGA
Jako żołnierz w fortecy, tak w człowieczym ciele Rozumna dusza, żeby go nieprzyjaciele: Grzech, świat, pokusa i śmierć, szturmujący srodze,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 98
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
jak z Pomorzany postąpił? kiedy Królestwo Halickie powstało? Krzyżacy wezwani? od kogo Leszko zabity? 6.Bolesław Wstydliwy jak młodość przebył? z Tatarami co za szczęście mieli Polacy, osobliwie pod Legnicą? tudzież z Jadzwingami, Litwą , Rusią? co z Konradem? za co Konrad dał Łowicz Prymasowi? kiedy sól w Bochnie znaleziona? Z. Stanisław kanonizowany? gdzie leży Pudyk? 7.Leszko Czarny wielekroć zbił Litwę? za co Tatarowie, głód i mór trapiły Polskę? 8.Władysławowi Łokietkowi jak z Henrykiem IV. Przemysławem, i Wacławem Czeskim, Krzyżakami powodziło się? kto koronował Przemysława, gdzie on umarł? kto grosze srebrne wprowadził
jak z Pomorzany postąpił? kiedy Królestwo Halickie powstało? Krzyżacy wezwani? od kogo Leszko zabity? 6.Bolesław Wstydliwy jak młodość przebył? z Tatarami co za szczęśćie mieli Polacy, osobliwie pod Legnicą? tudźież z Jadzwingami, Litwą , Ruśią? co z Konradem? za co Konrad dał Łowicz Prymasowi? kiedy sól w Bochnie znależiona? S. Stanisław kanonizowany? gdźie leży Pudyk? 7.Leszko Czarny wielekroć zbił Litwę? za co Tatarowie, głód i mór trapiły Polskę? 8.Władysławowi Łokietkowi jak z Henrykiem IV. Przemysławem, i Wacławem Czeskim, Krzyżakami powodźiło śię? kto koronował Przemysława, gdźie on umarł? kto grosze srebrne wprowadźił
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 47v
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
requiem animabus vestris. I stąd to Bazyli święty chleb ołtarza Pańskiego nazwał Munimen bellicum, iż pożywając go czystym sumnieniem/ i z pokorą przynależystą/ uzbrajamy się w łaski niebieskie/ przeciwko nieprzyjacielowi dusznemu. Kiedy miasto Aleksandryjskie w Egipcie zakładano/ powiada Varro, iż na tym miejscu gdzie fundamenta miano zacząć kopać muru miejskiego/ naleziono bochen chleba/ i wzięto to sobie za dobry znak/ iż to miasto będzie obfite we wszelakie dostatki/ ponieważ chleb z trefunku tam naleziono/ kędy miano to miasto założyć. Chrystus Pan zakładając miasto swoje Jeruzalem święte tu na ziemi naprzód/ a potym w niebie/ aby było we wszelkie błogosławieństwo i dostatki wiekuiste obfite/ dał
requiem animabus vestris. Y ztąd to Bázyli święty chleb ołtarzá Páńskiego názwał Munimen bellicum, iż pożywáiąc go czystym sumnieniem/ y z pokorą przynależystą/ vzbraiamy się w łáski niebieskie/ przećiwko nieprzyiáćielowi dusznemu. Kiedy miásto Alexándryiskie w Egiptćie zákłádano/ powiáda Varro, iż ná tym mieyscu gdźie fundámentá miano zácząć kopáć muru mieyskiego/ náleźiono bochen chlebá/ y wzięto to sobie zá dobry znák/ iż to miásto będźie obfite we wszelákie dostátki/ ponieważ chleb z trefunku tám náleźiono/ kędy miano to miásto záłożyć. Chrystus Pan zakłádáiąc miásto swoie Ieruzalem święte tu na źięmi naprzod/ á potym w niebie/ áby było we wszelkie błogosłáwieństwo y dostátki wiekuiste obfite/ dał
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 30
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
Tacy ludzie trocha, albo dobrze nad naturalną proporcją roślejsi po całym świecie przez Historyków bywają wspomnieni, i opisani. Widzieć ich głowy. ziobra, żęby, przy Kościołach wiszące. W Bibliotece Z. P. Imści Pana JABŁONOWSKIEGO Wojewody Ruskiego, w Podkamieniu nie raz w ręku miałem ziobro pułtora łokcia długie, ząb jak bochen chleba, które znaleziono w Buszowcu nie daleko Halicza, groble sypiąc, czyli reparując. Maksymilianowi, Cesarzowi. Polak tak rosły był od kogoś muneris loco ofiarowany, który na obiad ciele i barana zjadł, jako czytam in Jonstono, i innych Autorach. Widzieć i teraz i w Wojsku Brandenburskim Regiment z samych notabiliter rosłych ludzi
Tacy ludzie trocha, albo dobrze nad naturalną proporcyą rośleyśi po całym świecie przez Historykow bywaią wspomnieni, y opisani. Widzieć ich głowy. ziobra, żęby, przy Kościołach wiszące. W Bibliotece S. P. Imści Pana IABŁONOWSKIEGO Woiewody Ruskiego, w Podkamieniu nie raz w ręku miałem ziobro pułtora łokcia długie, ząb iak bochen chleba, ktore znaleziono w Buszowcu nie daleko Halicza, groble sypiąc, czyli reparuiąc. Maxymilianowi, Cesarzowi. Polak tak rosły był od kogoś muneris loco ofiarowany, ktory na obiad ciele y barana ziadł, iako czytam in Ionstono, y innych Autorach. Widzieć y teraz y w Woysku Brandeburskim Regiment z samych notabiliter rosłych ludzi
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 97
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
święciemy na Wielkanoc, i Chrystusa Pana Barankiem nazywamy. A największa racja, że sam Bóg tak podobno disponit, ut recedant vetera, nova sint omnia.
Drugie Święto obchodzili Żydzi ZIELONE ŚWIĘTA, na pamiątkę Przykazania Pańskiego, wziętego na gorze Synai przez Mojżesza; którego Święta, Żydzi obligowani byli z każdej Familii dać po dwa bochny chleba w Kościele Jerozolimskim, i je Kapłanom ofiarować, jako pierwiastki nowego chleba, i pożytków ziemi. Ale antecedenter 50 dniami przedtym powinni byli snop jeden z nowego zboża nomine totius Populi ofiarować podniesiony w górę przez ręce Kapłana. Levitici cap: 23. Józef zaś Żydowin pisze, że nie sam snop, ale
święciemy ná Wielkanoc, y Chrystusa Paná Bárankiem nazywamy. A naywiększa racya, że sam Bog ták podobno disponit, ut recedant vetera, nova sint omnia.
Drugie Swięto obchodzili Zydzi ZIELONE SWIĘTA, na pamiątkę Przykazánia Pańskiego, wziętego ná gorze Synai przez Moyżesza; ktorego Swięta, Zydzi obligowani byli z każdey Familii dáć po dwa bochny chleba w Kościele Ierozolimskim, y ie Kapłanom ofiarowáć, iako pierwiastki nowego chleba, y pożytkow źiemi. Ale antecedenter 50 dniami przedtym powinni byli snop ieden z nowego zbożá nomine totius Populi ofiarować podniesiony w gorę przez ręce Kapłana. Levitici cap: 23. Iozef żaś Zydowin pisze, że nie sam snop, ale
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1068
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Temuż Pierścieniowi dano Napis: Honoris et fidei signum.
STOŁ zastawiony z napisem Curarum examina pellit. Tak Stół Anielski wszystkie od nas pędzi złe humory.
GARNEK na ogniu z napisem cenzurującym Inamoratów od Ottona Weniusza danym: Extra dum ardet, consumitur intus, bo i serce, i Łaskę Boską w sobie nadweręża.
BOCHEN Chleba na Stole z napisem Maseniusza: Per multas tribulationes. Bo Chleb ten pierwej rzuczano siejąc, broną,drapano, żęto, wiązano, młocono mielono, w dzieży mieszano, a w piecu pieczono. Służy to in laudem tego, który per gradus patientie, albo Heroiśmi na honor wstąpił. Item chwaląc Świętych Męczenników.
. Temuż Pierścieniowi dano Napis: Honoris et fidei signum.
STOŁ zastawiony z napisem Curarum examina pellit. Tak Stoł Anielski wszystkie od nas pędzi złe humory.
GARNEK na ogniu z napisem censuruiącym Inamoratow od Ottona Weniusza danym: Extra dum ardet, consumitur intus, bo y serce, y Łaskę Boską w sobie nadweręża.
BOCHEN Chleba na Stole z napisem Maseniusza: Per multas tribulationes. Bo Chleb ten pierwey rzuczano sieiąc, broną,drapano, żęto, wiązano, młocono mielono, w dzieży mieszano, a w piecu piecżono. Służy to in laudem tego, ktory per gradus patientiae, albo Heroismi na honor wstąpił. Item chwaląc Swiętych Męczennikow.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1189
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Żyła około Roku 922. pochowana w Tetynie u Z. Katarzyny, z tamtąd Z, Wacław Syn przeniąsł ją do Pragi Stolicy Czeskiej, i w Kościele Z. Jerzego de novo fundowanym od siebie złożył solennie.
LUDWIKI Albertonii Wdowy Tercianki Zakonu Z. Franciszka 5. Lutego. Była na ubogich tak miłosierna, że w bochny chleba O SS. Relikwiach.
to srebrną, to złotą, kładła monete wzdychając do BOGA, aby temu droższa dostała się w chlebie moneta, który potrzebniejszy. W ukrzyżowanym Jezusie zanurzała się z wielkim płaczem, Umarła Roku 1533. lat mając 60. Leży w Rzymie w Kościele Z. Franciszka ad Ripas przy Tybrze rzece
Zyła około Roku 922. pochowana w Tetynie u S. Katarzyny, z tamtąd S, Wacław Syn przeniąsł ią do Pragi Stolicy Czeskiey, y w Kościele S. Ierzego de novo fundowanym od siebie złożył solennie.
LUDWIKI Albertonii Wdowy Tercianki Zakonu S. Franciszka 5. Lutego. Była na ubogich tak miłośierná, że w bochny chleba O SS. Relikwiach.
to srebrną, to złotą, kładła monete wzdycháiąc do BOGA, áby temu droższa dostałá się w chlebie moneta, ktory potrzebnieyszy. W ukrzyżowanym Iezusie zánurzałá się z wielkim płaczem, Umarłá Roku 1533. lat maiąc 60. Leży w Rzymie w Kościele S. Franciszka ad Ripas przy Tybrze rzece
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 175
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Jakiej zaś maści owca kotna wyda jagnie poznasz w pysk jej zajźrzawszy; jeźli bowiem język znajdziesz biały, białe, jeźli czarny czarne; jeźli pstry, pstre wyda jagnie. Dydimus in secretis. Która też owca na zime nie pewna, stąd poznasz. Weź jagód bzowych, zmieszaj z gliną, przysyp soli, porób niby bochny chleba, posusz je, dajże lizać owcom wszystkim; które nie zdrowe, zaraz poczną kaszlać, consequeuter do zimowania niesposobne; więc z niemi na rzeź. Na powietrze owiec i to radzą remedium. Osyska młodego wyjąć serce, pluca, wątrobę, warzyć to w krwie jego własnej podczas zarznięcia w naczynie zebranej; dać
Iakiey zaś maści owca kotna wydá iagnie poznasz w pysk iey zayźrzawszy; ieźli bowiem ięzyk znaydziesz biały, białe, ieźli czarny czarne; ieźli pstry, pstre wydá iagnie. Dydimus in secretis. Ktora też owca na zime nie pewna, ztąd poznasz. Weź iagod bzowych, zmieszay z gliną, przysyp soli, porob niby bochny chleba, posusz ie, dayże lizać owcom wszystkim; ktore nie zdrowe, zaraz poczną kaszlać, consequeuter do zimowania niesposobne; więc z niemi na rzeź. Na powietrze owiec y to radzą remedium. Osyska młodego wyiąć serce, pluca, wątrobę, warzyć to w krwie iego własney podczas zarznięcia w naczynie zebraney; dać
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 405.
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754