Tylko czerwonych złotych siedm wziąwszy, trzos chudy. Wszyscy z natury w jednej leżymy chorobie, Że jak w dzieciach, w piśmiech swych podobamy sobie: Chwalimy, choć lada co, choć wielkie nic k rzeczy; Na wieki nieprzyjaciel, kto gani, kto przeczy. Czegóż przeć, kiedy wszytkim ta hipokondria, Że też bredzę, że też drwię ze wszytkimi i ja. Dzieci już nie mam, jakich wedle mego zdania Żaden ociec nie mógł mieć do upodobania Równo ze mną, i nie wiem, jeśli to ślepotą Nazwać może, gdy z światem cnotę zowię cnotą. Odpuśćcie mi, ojcowie, i wy, proszę, matki, Jeśli mnie
Tylko czerwonych złotych siedm wziąwszy, trzos chudy. Wszyscy z natury w jednej leżymy chorobie, Że jak w dzieciach, w piśmiech swych podobamy sobie: Chwalimy, choć leda co, choć wielkie nic k rzeczy; Na wieki nieprzyjaciel, kto gani, kto przeczy. Czegóż przeć, kiedy wszytkim ta hipokondryja, Że też bredzę, że też drwię ze wszytkimi i ja. Dzieci już nie mam, jakich wedle mego zdania Żaden ociec nie mógł mieć do upodobania Równo ze mną, i nie wiem, jeśli to ślepotą Nazwać może, gdy z światem cnotę zowię cnotą. Odpuśćcie mi, ojcowie, i wy, proszę, matki, Jeśli mnie
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 478
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987