Żadnej mi, Jago, nie uczynią szkody, Boś ty jest słońcem, a zaś serce moje Jest ogniem, a to śnieg topi oboje; I stąd się kula, niż uderzy, psuje: Słońce ją ciska, a ogień przyjmuje. NA TOŻ
Czy-li umyślnie, czy-li też omyłką Cisnęła na mnie Jaga śniegu bryłką. Trafiła w piersi, nie boli-ć, lecz spodnie Płuca poczuły z tej bryły pochodnie. Ach! ogień z śniegu? Kto by rzekł, że w ledzie I przez mróz ogień do serca zajedzie! Toć już ten ogień próżno zalać wodą, Który w śnieg zmarzłe wody z sobą wiodą: Ogniem go
Żadnej mi, Jago, nie uczynią szkody, Boś ty jest słońcem, a zaś serce moje Jest ogniem, a to śnieg topi oboje; I stąd się kula, niż uderzy, psuje: Słońce ją ciska, a ogień przyjmuje. NA TOŻ
Czy-li umyślnie, czy-li też omyłką Cisnęła na mnie Jaga śniegu bryłką. Trafiła w piersi, nie boli-ć, lecz spodnie Płuca poczuły z tej bryły pochodnie. Ach! ogień z śniegu? Kto by rzekł, że w ledzie I przez mróz ogień do serca zajedzie! Toć już ten ogień próżno zalać wodą, Który w śnieg zmarzłe wody z sobą wiodą: Ogniem go
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 96
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
Co DZIWNEGO i OSOBLIWEGO w Krajach AMERYKI?
ZŁOTO w Ameryce trojakie się znajduje: jedne w granach, albo ziarnach, które jest właśnie purum aurum. z niczym nie zmieszane znajdujące się, w prochu i po skałach. Grana Geografia Generalna i partykularna
te są wielkości ziarn z dyń, albo z melonów; czasem bywają i bryłki nie wielkie znalezione. Drugie złoto zowie się z skał, a te jest minerałem z jednej strony złoto, a z drugiej kamień. Trzecie złoto się tam znajduje w rzekach, potokach, z piaskiem zmieszane, które długim w wodzie płukaniem, od piasku separować potrzeba: a te się znajduje w Hispanioli, w Kubie,
Co DZIWNEGO y OSOBLIWEGO w Kraiach AMERYKI?
ZŁOTO w Ameryce troiakie się znayduie: iedne w granach, albo ziarnach, ktore iest właśnie purum aurum. z niczym nie zmieszane znayduiące się, w prochu y po skałach. Grana Geografia Generalna y partykularna
te są wielkości ziarn z dyń, albo z melonow; czasem bywaią y bryłki nie wielkie znalezione. Drugie złoto zowie się z skał, a te iest minerałem z iedney strony złoto, a z drugiey kamień. Trzecie złoto się tam znayduie w rzekach, potokach, z piaskiem zmieszane, ktore długim w wodzie płukaniem, od piasku separować potrzeba: a te się znáyduie w Hispanioli, w Kubie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 615
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Hemmatites zowie) pułtory ćwierci łota, maczaj w tym liquorze chustki, przykładaj na oczy, są na to i wodki różne, o których będzie niżej. Traktat Pierwszy Na zapalenie Oczu.
KRwie głównej upuszczeni pomaga, bańki zauszami stawione, pryszcze także za uszami. Item.Weś białek jajowy, trzyj go zbrełką Hałunu na misce glinianej aż zgęśnie jak śmietana, maczaj w tym chustki, przykładaj na oczy. Item. Uwarz jaje twardo, rozkroj na czworo, weś dwie ćwiartki, posyp miałkim cukrem, przyłóż na ocyz. Item. Ukroj dwie grzanki chlebarzanego, zlej je gorzałką, przyłóż na obie stronie. Item.
Hemmatites zowie) pułtory ćwierći łotá, maczay w tym liquorze chustki, przykładay ná oczy, są ná to y wodki rożne, o ktorych będźie niżey. Tráktát Pierwszy Ná zápalenie Oczu.
KRwie głowney upusczeni pomaga, báńki záuszámi stáwione, pryscze tákże zá uszámi. Item.Weś białek iáiowy, trzyi go zbrełką Háłunu ná misce gliniáney áż zgęśnie iák śmietáná, maczay w tym chustki, przykładay ná oczy. Item. Uwarz iaie twárdo, rozkroy ná czworo, weś dwie ćwiartki, posyp miáłkim cukrem, przyłoż ná ocyz. Item. Ukroy dwie grzanki chlebárzánego, zley ie gorzałką, przyłoż ná obie stronie. Item.
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 64
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
Czego nie może zmysł być uczestnikiem? Pogodne niebo mieszacie wichrami, Trwożąc strasznymi ziemię piorunami: Zimno śród lata, ciepło ośród zimy, Lecie śnieg, zimie ciepły deszcz widzimy; Stądże odmiana w zdrowiu ludzkim skryta, A śmierć nas z boku nieopatrznych chwyta. Skąd słońcu ta moc, zdumiewać się muszę, Gdy bryłce ziemie żywot da i duszę,
Że proch, co go wiatr po drodze rozmiata, Żyje i chodzi, skrzydła ma i lata? Więc księżyc blady, który pożyczaną Świeci światłością, co ma za nieznaną W tym tajemnicę? z nim rosną, z nim tają Wszytkie stworzenia, które wilgoć mają: Stawia-li rogi
Czego nie może zmysł być uczestnikiem? Pogodne niebo mieszacie wichrami, Trwożąc strasznymi ziemię piorunami: Zimno śród lata, ciepło ośród zimy, Lecie śnieg, zimie ciepły deszcz widzimy; Stądże odmiana w zdrowiu ludzkim skryta, A śmierć nas z boku nieopatrznych chwyta. Skąd słońcu ta moc, zdumiewać się muszę, Gdy bryłce ziemie żywot da i duszę,
Że proch, co go wiatr po drodze rozmiata, Żyje i chodzi, skrzydła ma i lata? Więc księżyc blady, który pożyczaną Świeci światłością, co ma za nieznaną W tym tajemnicę? z nim rostą, z nim tają Wszytkie stworzenia, które wilgoć mają: Stawia-li rogi
Skrót tekstu: PotPieśRKuk_I
Strona: 482
Tytuł:
Pieśni różne
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1669 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
dnia ćwierci, Milionowych napłodziła śmierci. Przeto żeś Ziemio grzech zrodziła w drzewie, Ześ frukt łakomy wydała ku zdradzie, Za to BÓG kazał ADAMOWI, EWIE, Po śmierci kości mieć w Tobie na składzie, Aby skąd wyszły, tam się powróciły, Za kawał gliny, popiół odnosiły.
I tak za jednę bryłkę coś ją dała, Doskonałemu Ganczarzowi w palce, O! jakoś wielkie już lichwy pobrała, Z każdego garka stłuczone kawalce, A nawet drobne skorupki i prochy, Pożerasz prawem łakomej macochy. Cokolwiek z swoich wnętrzności wyrzucisz, Toż samo grabisz, jak w otchłań połykasz, Zrana ucieszysz, z południa zasmucisz, Dziś
dnia ćwierći, Milionowych nápłodziła śmierći. Przeto żeś Ziemio grzech zrodziła w drzewie, Ześ frukt łákomy wydáła ku zdrádzie, Zá to BOG kázał ADAMOWI, EWIE, Po śmierći kości mieć w Tobie ná skłádzie, Aby zkąd wyszły, tam się powroćiły, Zá káwał gliny, popioł odnosiły.
Y ták zá iednę bryłkę coś ią dała, Doskonałemu Ganczarzowi w pálce, O! iákoś wielkie iuż lichwy pobráła, Z każdego gárka stłuczone káwalce, A nawet drobne skorupki y prochy, Pożerasz práwem łákomey mácochy. Cokolwiek z swoich wnętrzności wyrzucisz, Toż samo grábisz, iák w otchłań połykasz, Zrána ucieszysz, z południa zásmucisz, Dziś
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 124
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
, dla potwierdzenia, że i najdrobniejsze rzeczy, swoją figurę mają. Wolf: Mates. Tom. 3. Dioptric: Cap. 7. rzeczy Materialnych. Doświadczenia Doświadczenia. Które pokazują najdrobniejszych rzeczy Figurę. Doświadczenie I.
90. Patrz przez Drobnowidło, na kilka lub kilkanaście ziarnek piasku; a obaczysz go na kształt bryłek, wydane boki mających, i jak kryształ przezroczystych. rzeczy Materialnych. Doświadczenie II.
91. Na tabliczkę szklaną wpuść kilka kropel wody, i nasyp w nią trochę soli na proch startej, aby się rozpuściła.
Gdy wszystka woda wyschnie, patrz przez Drobnowidło na sól pozostałą na owej tabliczce, a obaczysz ją na kształt
, dla potwierdzenia, że y naydrobnieysze rzeczy, swoią figurę maią. Wolff: Mathes. Tom. 3. Dioptric: Cap. 7. rzeczy Materyalnych. Doświadczenia Doświadczenia. Które pokazuią naydrobnieyszych rzeczy Figurę. Doświadczenie I.
90. Patrz przez Drobnowidło, na kilka lub kilkanaście ziarnek piasku; a obaczysz go na kształt bryłek, wydane boki maiących, y iak krzyształ przezroczystych. rzeczy Materyalnych. Doświadczenie II.
91. Na tabliczkę szklaną wpuść kilka kropel wody, y nasyp w nią trochę soli na proch startey, aby się rozpuściła.
Gdy wszystka woda wyschnie, patrz przez Drobnowidło na sól pozostałą na owey tabliczce, á obaczysz ią na kształt
Skrót tekstu: ChróśSFizyka
Strona: 110
Tytuł:
Fizyka doświadczeniami potwierdzona
Autor:
Samuel Chróścikowski
Drukarnia:
Drukarnia Scholarum Piarum J.K.Mci i Rzeczypospolitej
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1764
Data wydania (nie wcześniej niż):
1764
Data wydania (nie później niż):
1764
, aby się rozpuściła.
Gdy wszystka woda wyschnie, patrz przez Drobnowidło na sól pozostałą na owej tabliczce, a obaczysz ją na kształt kostek regularnych, jak pokazuje Fig: 18. Tab: III. Doświadczenie III.
92. Na cukier podobnym sposobem (91) rozpuszczony patrzaj przez Drobnowidło, a ujrzysz go na kształt bryłek okrągławych i przezroczystych. Doświadczenie IV.
93. Sól ammoniacka rozpuszczona, i przez Drobnowidło widziana, pokaże ci gałązki regularne.
Podobnym sposobem, gdy i inne soli rozpuścisz, i przez Drobnowidło na nie patrzyć będziesz; każda z nich odmienną ci wyda figurę. Doświadczenia Doświadczenie V.
94. Przez doskonałe Drobnowidło patrzaj na skórę
, aby się rozpuściła.
Gdy wszystka woda wyschnie, patrz przez Drobnowidło na sól pozostałą na owey tabliczce, á obaczysz ią na kształt kostek regularnych, iak pokazuie Fig: 18. Tab: III. Doświadczenie III.
92. Na cukier podobnym sposobem (91) rozpuszczony patrzay przez Drobnowidło, a uyrzysz go na kształt bryłek okrągławych y przezroczystych. Doświadczenie IV.
93. Sól ammoniacka rozpuszczona, y przez Drobnowidło widziana, pokaże ci gałązki regularne.
Podobnym sposobem, gdy y inne soli rozpuścisz, y przez Drobnowidło na nie patrzyć będziesz; każda z nich odmienną ci wyda figurę. Doświadczenia Doświadczenie V.
94. Przez doskonałe Drobnowidło patrzay na skórę
Skrót tekstu: ChróśSFizyka
Strona: 111
Tytuł:
Fizyka doświadczeniami potwierdzona
Autor:
Samuel Chróścikowski
Drukarnia:
Drukarnia Scholarum Piarum J.K.Mci i Rzeczypospolitej
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1764
Data wydania (nie wcześniej niż):
1764
Data wydania (nie później niż):
1764
, przesiej, rozpostrzyj na spodzie przetaka albo sita, płótno gęste, obwiąż w koło, połóż na nim proszek, i rozpostrzyj po płótnie, trzymaj ten przetak nad fairką z węglami na które wrzucaj po kawałku siarki, aby dym z niej przechodził ten proch, coraz go mieszając, czyń to poty, póki się w bryłki schodzić nie będzie, potym schwaj od potrzeb lekarskich, rzadkie bowiem lekarstwo któreby się bez niego obejść mogło. Resiná Ialappae, i inne tak łatwie zrobić się może.
Weźmi korzenia Salapy (obierając żeby żywice miała w sobie, co każdy łatwie pozna z wierzchu) ile chcesz, przetłucz z gruba , nalej gorzałki mocnej
, prześiey, rospostrzyi ná spodźie przetáka álbo śita, płotno gęste, obwiąż w koło, położ ná nim proszek, y rospostrzyi po płotnie, trzymay ten przeták nád fairką z węglami ná ktore wrzucay po káwałku śiarki, áby dym z niey przechodźił ten proch, coraz go mieszáiąc, czyń to poty, poki się w bryłki schodźić nie będźie, potym schway od potrzeb lekárskich, rzadkie bowiem lekárstwo ktoreby się bez niego obeyśc mogło. Resiná Ialappae, y inne ták łátwie zrobić się może.
Weźmi korzenia Salappy (obieráiąc żeby żywice miała w sobie, co káżdy łátwie pozná z wierzchu) ile chcesz, przetłucz z grubá , náley gorzałki mocney
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 230
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
dzień się obróci świat, a dzielnie trzyma? Ułożyli, więc okręg z swemi obręczami, Byś na nim wszystko poznał, co ćmi się chmurami. Ziemiopismo Cóż nam wyraża obręczowa Kula?
ŚWiat ten cały, to jest Niebo, śwatła na nim zawieszone, i okręk Ziemi w śrzodku tej kuli wystawia, niby małą bryłkę w pośrzód wielkiego gmachu zawieszoną. Co jest Obręczowa kula, i co nam wyraża? Na jakiż to narzędzie służy koniec?
SŁuży do wytłumaczenia nam obrotów świateł Niebieskich, odmian roku, i różnych w krajach Ziemi skutków, jej położenia, i innych ciekawości. Któryż to obrót Niebios najpowszechniejszy?
Obrót dzienny w którego
dzień się obróci świat, á dzielnie trzyma? Ułożyli, więc okręg z swemi obręczami, Byś ná nim wszystko poznał, co ćmi się chmurami. Ziemiopismo Cóż nam wyraża obręczowa Kula?
SWiat ten cały, to iest Niebo, śwatła ná nim záwieszone, i okręk Ziemi w śrzodku tey kuli wystawia, niby małą bryłkę w pośrzód wielkiego gmachu zawieszoną. Co iest Obręczowa kula, i co nam wyraża? Ná iakiż to nárzędzie służy koniec?
SŁuży do wytłumaczenia nam obrotów świateł Niebieskich, odmian roku, i różnych w kraiach Ziemi skutków, iey położenia, i innych ciekawości. Ktoryż to obrot Niebios naypowszechnieyszy?
OBrot dzienny w którego
Skrót tekstu: GiecyZiem
Strona: 6
Tytuł:
Ziemiopismo powszechne czasów naszych
Autor:
Ignacy Giecy
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772