skotopaski twoje z gór syrakuskich przywiodły nam zdroje Teokrytowych strumieni, nad które świat nie miał więtszych, jeśli były wtóre. Znać, że w pokoju i słodkiej swobodzie bądź pod jaworem, bądź pod lipą w chłodzie pasterskie fletnie przy nim się ścierały, a dźwięk uczony gaje odbierały. Tamże stąd brało pióro Maronowe, gdy przenosiło bukoliki owe z sykulskich lasów do Mantui w tropy, a tam stąd prosto szły do Partenopy. Szczęśliwie, bo im Dafnis się dziwuje i gęśli od ust przy nich odejmuje, a tyś starł z nimi w słowieńskim języku, stanąwszy w gęstym przeciwko nim szyku. XXX. LUTNIA JANA KOCHANOWSKIEGO WIELKIEGO POETY POLSKIEGO
Powiedz, spłodzona
skotopaski twoje z gór syrakuskich przywiodły nam zdroje Teokrytowych strumieni, nad które świat nie miał więtszych, jeśli były wtóre. Znać, że w pokoju i słodkiej swobodzie bądź pod jaworem, bądź pod lipą w chłodzie pasterskie fletnie przy nim się ścierały, a dźwięk uczony gaje odbierały. Tamże stąd brało pióro Maronowe, gdy przenosiło bukoliki owe z sykulskich lasów do Mantui w tropy, a tam stąd prosto szły do Partenopy. Szczęśliwie, bo im Dafnis się dziwuje i gęśli od ust przy nich odejmuje, a tyś starł z nimi w słowieńskim języku, stanąwszy w gęstym przeciwko nim szyku. XXX. LUTNIA JANA KOCHANOWSKIEGO WIELKIEGO POETY POLSKIEGO
Powiedz, spłodzona
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 273
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
BUKOLIKA ALBO SIELANKI NOWE POLSKIE PASTERZ
Lekko, owieczki moje, ma trzodo kochana, I wy, cieliczki młode: tu gdzie przyodziana Mchem zielonym niwa się nieprzejrzana okiem Rozpościera, pod kwiatków rozlicznych obłokiem, Tu się paście, tu lekko sobie postępujcie, A przy rannym słoneczku młodą trawkę żujcie.
Trzodo moja jedyna! Ja pod tym
BUKOLIKA ALBO SIELANKI NOWE POLSKIE PASTERZ
Lekko, owieczki moje, ma trzodo kochana, I wy, cieliczki młode: tu gdzie przyodziana Mchem zielonym niwa się nieprzejrzana okiem Rozpościera, pod kwiatków rozlicznych obłokiem, Tu się paście, tu lekko sobie postępujcie, A przy rannym słoneczku młodą trawkę żujcie.
Trzodo moja jedyna! Ja pod tym
Skrót tekstu: GawBukBar_II
Strona: 125
Tytuł:
Bukolika albo sielanki nowe
Autor:
Jan Gawiński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1668
Data wydania (nie wcześniej niż):
1668
Data wydania (nie później niż):
1668
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965