M. Panna Dulska ksieni klasztoru toruńskiego zakonu Ś. Benedykta dała antependium białe, atłasowe, złotem haftowane, a sukienkę czerwoną, z płaszczykiem na obraz cudowny.
Anno 1630. J.M. Pan Marcin Radzanowski, herbu Prawdzie, srebrną tablicę, na której wyrysowana osoba na koniu siedząca. — Jej Mć Pani Kędzierzyńska burgrabina płocka dała pierścień złoty. — Także IM. Pani Katarzyna Skarzewska pierścień złoty.
Roku 1631. J.M. Pan Garwaski, herbu Grzymała, pierścień złoty. — Także IM. Pani Zofia Mostowska, pierścień z kamieniem. — Także IM. Pani Ewa Mańkowska pierścień. — A Jej Mć Pani Elżbieta Bileńska stolnikowa
M. Panna Dulska ksieni klasztoru toruńskiego zakonu Ś. Benedykta dała antependium białe, atłasowe, złotem haftowane, a sukienkę czerwoną, z płaszczykiem na obraz cudowny.
Anno 1630. J.M. Pan Marcin Radzanowski, herbu Prawdzie, srebrną tablicę, na której wyrysowana osoba na koniu siedząca. — Jej Mć Pani Kędzierzyńska burgrabina płocka dała pierścień złoty. — Także JM. Pani Katarzyna Skarzewska pierścień złoty.
Roku 1631. J.M. Pan Garwaski, herbu Grzymała, pierścień złoty. — Także JM. Pani Zofia Mostowska, pierścień z kamieniem. — Także JM. Pani Ewa Mańkowska pierścień. — A Jej Mć Pani Elżbieta Bileńska stolnikowa
Skrót tekstu: WotSierpGęb
Strona: 304
Tytuł:
Spis wotów przy figurze cudownej w kościele w Sierpcu z 1652 r.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Sierpc
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1652
Data wydania (nie wcześniej niż):
1652
Data wydania (nie później niż):
1652
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
Rewizytując, byłem w Możajkowie, gdziem był dystyngwowanie przyjęty od ichmościów państwa Czapskich, blisko do mnie po żenie mojej należących. Skąd po obiedzie się ruszywszy, dla późnej pory stanąć u siebie nie mogąc, zanocowałem w Lebiodzie, wieczności panów Dewojnów. Gdzie tego momentu na rozwiązanie ekonomowej tamecznej synem trafiwszy, przezwiskiem burgrabiny, jezdem zaproszony w kumy z ciotką dziedzica tutejszego, tu rezydującą, a babą nieznośnie starą i mniej, jak teraz jeszcze są znaki strojenia, stateczną. 15. Rano kumostwo odbywszy trzymaniem do chrztu i na tego wychowanie złotych tysiąc darowawszy, ruszyłem się z Lebiody do Bielicy, gdziem zastał WYM pana Abramowicza pisarza
Rewizytując, byłem w Możajkowie, gdziem był dystyngwowanie przyjęty od ichmościów państwa Czapskich, blisko do mnie po żenie mojej należących. Skąd po obiedzie się ruszywszy, dla późnej pory stanąć u siebie nie mogąc, zanocowałem w Lebiodzie, wieczności panów Dewojnów. Gdzie tego momentu na rozwiązanie ekonomowej tamecznej synem trafiwszy, przezwiskiem burgrabiny, jezdem zaproszony w kumy z ciotką dziedzica tutejszego, tu rezydującą, a babą nieznośnie starą i mniej, jak teraz jeszcze są znaki strojenia, stateczną. 15. Rano kumostwo odbywszy trzymaniem do chrztu i na tego wychowanie złotych tysiąc darowawszy, ruszyłem się z Lebiody do Bielicy, gdziem zastał WJM pana Abramowicza pisarza
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 155
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak