śmieją/ jako szydzą Ktoś prędko gwoździk zgryźszy chuchnąwszy snadnie/ Aż ta krasa z ciebie spadnie. Lub ciepła izba/ lubo w tańcu się spocisz/ Z tych ozdób się ogołocisz. Jak spadną te bielidła nietrwałe farby/ Znać pogębie gęste karby. Aż ty nowy Protaeus/ Kuglarską miarą/ Wnet że z młodej/ jezdeś starą. Jak Bałwan okopciały na pośród rynku/ Co białego pozbył tynku. Co tak długiej pracy twej/ masz korzyść słabą/ Jakoś była będziesz Babą. Nie to/ nie to/ Matrony/ glans twarzy daje/ Ze się błyszczy jako jaje. Nie to/ kiedy stajaniem Sabejskiej woni/ Puszcza; lubo piżmem
śmieią/ iáko szydzą Ktoś prędko gwozdźik zgryźszy chuchnąwszy snádnie/ Aż tá krasá z ćiebie spádnie. Lub ćiepła izbá/ lubo w tańcu się spoćisz/ Z tych ozdob się ogołoćisz. Iák zpádną te bielidłá nietrwáłe fárby/ Znáć pogębie gęste kárby. Aż ty nowy Prothaeus/ Kuglárską miárą/ Wnet że z młodey/ iezdeś stárą. Iák Báłwąn okopciáły na pośrod rynku/ Co białego pozbył tynku. Co ták długiey pracy twey/ masz korzyść słábą/ Iákoś byłá będźiesz Bábą. Nie to/ nie to/ Mátrony/ glans twarzy dáie/ Ze się błyszczy iáko iáie. Nie to/ kiedy stáiánięm Sábeyskiey woni/ Puszcza; lubo piżmem
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 170
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
dobra R. P. naostrzeżenie praw/ a nie na zgubę/ i znizczenie ich zażywali. A tak za pilnym staraniem twoim/ będzie laetissima Reip. Forma, eui ad summā libertatem nihil deerit, nisi pereūdi licentia . A na koniec o generose sanguis, Ojczyźnie i Wolności obowiązana Zacna Szlachto Polska/ jeżeli tego jezdeś rożumienia/ że amisia libertate nemo vivit vt oportet, neq; haurit hunc communem aerem sed inficit; Jeżeli wielkie przykłady Przodków twychw sercu twym co mogą: Jeżeli trwa jeszcze umysłów wspaniały/ i wam z Urodzenia należący/ w pilnym a czułym swobód twych strzeżeniu: Jeżeli chcecie aby długo i nieodmiennie kwitneła: Quaesita mult sanguine
dobra R. P. náostrzeżenie práw/ á nie ná zgubę/ y znizczenie ich záżywáli. A ták zá pilnym stárániem twoim/ będźie laetissima Reip. Forma, eui ad summā libertatem nihil deerit, nisi pereūdi licentia . A ná koniec o generose sanguis, Oyczyznie y Wolnośći obowiązána Zacna Szláchto Polska/ ieżeli tego iezdeś rożumienia/ że amisia libertate nemo vivit vt oportet, neq; haurit hunc communem aerem sed inficit; Ieżeli wielkie przykłády Przodkow twychw sercu twym co mogą: Ieżeli trwa ieszcze vmysłow wspániáły/ y wam z Vrodzenia nalezący/ w pilnym á czułym swobod twych strzeżeniu: Ieżeli chcećie áby długo y nieodmiennie kwitneła: Quaesita mult sanguine
Skrót tekstu: OpalŁRoz
Strona: M4
Tytuł:
Rozmowa plebana z ziemianinem
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1641
Data wydania (nie wcześniej niż):
1641
Data wydania (nie później niż):
1641
Przecię ma rozumowi afekt ten podlegać/ Nadewszytko początkom samym w czas zabiegać/ Bo kto w pierwszym zarazem oparł się jej progu/ Ten już wygrał/ i może ślub powiesić Bogu. Ale kto pobłażając słodkie to złe kryje/ Zrzuca jarzmo po czasie/ które przyjął/ z szyje. I ty póki na ciele czystą jezdeś zgoła/ Aniś wstydu wyzuła z ozdobnego czoła/ Wyrzuć z serca te myśli/ a uczyn co radzę/ Więcej się nie sforcując. Ja cię wyprowadzę Sama z Miasta przez firanki/ i czujące straże/ Potymci wstawająca Jutrzenka pokaże Którędy się obrócisz. Zaczym nocy onej Nieśpiąc namniej/ w ratunku gburki zawinionej Wyszła
Przecię ma rozumowi áffekt ten podlegáć/ Nádewszytko początkom sámym w czás zabiegáć/ Bo kto w pierwszym zárázem opárł się iey progu/ Ten iuż wygrał/ y może ślub powiesić Bogu. Ale kto pobłażáiąc słodkie to złe kryie/ Zrzuca iárzmo po czásie/ ktore przyiął/ z szyie. Y ty poki ná ciele czystą iezdeś zgołá/ Aniś wstydu wyzułá z ozdobnego czołá/ Wyrzuć z sercá te myśli/ á vczyn co rádzę/ Więcey się nie sforcuiąc. Ia cię wyprowádzę Sámá z Miástá przez firánki/ y czuiące straże/ Potymci wstawáiąca Iutrzenká pokaże Ktorędy się obrocisz. Záczym nocy oney Nieśpiąc namniey/ w rátunku gburki záwinioney Wyszłá
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 36
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
swego, gdzie się obraca?”. Na eo nadstawiła ucha królowa im. Odpowiedziałem że już 5 poczt jako żadnej litery nie miałem ani od książęcia im. dobrodzieja, ani od nikogo z domowych jego. „A to tu jest, że pozajeżdżał majętności księżnie nejburskiej, a ty o tym nie wiesz, jezdeś ty taki rezydent jak ów Rychter brandenburski, co tu był na dworze naszym rezydentem, że nie znał ministros pana swego, dalej — powiada — mów“. „Nie mogę mówić, bo nie wiem, tyłkom to słyszał i czytał w liście imp. wojewody połockiego, że tylko do Rygi jachał i z niej już
swego, gdzie się obraca?”. Na eo nadstawiła ucha królowa jm. Odpowiedziałem że już 5 poczt jako żadnej litery nie miałem ani od książęcia jm. dobrodzieja, ani od nikogo z domowych jego. „A to tu jest, że pozajeżdżał majętności księżnie nejburskiej, a ty o tym nie wiesz, jezdeś ty taki rezydent jak ów Rychter brandeburski, co tu był na dworze naszym rezydentem, że nie znał ministros pana swego, dalej — powiada — mów“. „Nie mogę mówić, bo nie wiem, tyłkom to słyszał i czytał w liście jmp. wojewody połockiego, że tylko do Rygi jachał i z niej już
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 274
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
Proszę, najdzi waszmość jaki sposób do nabijania. Autor: Niech dadzą papieru i kałamarza, a to, miłościwy książę, ta samica u stępia STV tego samca ZG, bijąc proch, pójdzie w tę dziurę V. Książę: Zaprawdę wiele sposobów doświadczyli my z tym indzienierem, ale to lepszy i łatwiejszy. Waszmość znać jezdeś biegłym w tej mierze. Znajdź, waszmość, sposób, żeby ująwszy działu spiże toż przecie sprawieło, co on radził i chwalił.
Autor: Nie obiecuję waszej książęcej mości, ani upewniam, ale na rozkazanie waszej książęcej mości pokażę na papierze. Wiem, że to działo ma więtsze podobieństwo, i choć mu ujęta będzie
Proszę, najdzi waszmość jaki sposób do nabijania. Autor: Niech dadzą papieru i kałamarza, a to, miłościwy książę, ta samica u stępia STV tego samca ZG, bijąc proch, pójdzie w tę dziurę V. Książę: Zaprawdę wiele sposobów doświadczyli my z tym indzienierem, ale to lepszy i łatwiejszy. Waszmość znać jezdeś biegłym w tej mierze. Znajdź, waszmość, sposób, żeby ująwszy działu spiże toż przecie sprawieło, co on radził i chwalił.
Autor: Nie obiecuję waszej książęcej mości, ani upewniam, ale na rozkazanie waszej książęcej mości pokażę na papierze. Wiem, że to działo ma więtsze podobieństwo, i choć mu ujęta będzie
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 47
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969