rogi, W panieńskich ręku fasulec tak srogi.
Ciężkać nam praca, ale w niej przysmaku To nam dodaje, że i w tym żywocie, Jako oliwie być na wierzchu cnocie.
Żeś od chłopskiego biedę miał bijaku, Zato do dziewczej dostawszy się ręki, Takieś jej wzajem pozadawał męki.
Wyganiasz w pole bydełko skotaku, A Bóg je żywi, tenże i nas pasie, Że jeszcze żyjem, choć w takim hałasie.
Pczołka w lipowym ma swój domek pniaku, Słowiczek we krzu, pliszeczka na kępie Gnieździ się, nasz dom, nasze gniazdo w stępie.
Ziemnemu roście korzonek pędraku, Ptaszkowi ziarnko, żabkom deszczyk z nieba
rogi, W panieńskich ręku fasulec tak srogi.
Ciężkać nam praca, ale w niej przysmaku To nam dodaje, że i w tym żywocie, Jako oliwie być na wierzchu cnocie.
Żeś od chłopskiego biedę miał bijaku, Zato do dziewczej dostawszy się ręki, Takieś jej wzajem pozadawał męki.
Wyganiasz w pole bydełko skotaku, A Bog je żywi, tenże i nas pasie, Że jeszcze żyjem, choć w takim hałasie.
Pczołka w lipowym ma swoj domek pniaku, Słowiczek we krzu, pliszeczka na kępie Gnieździ się, nasz dom, nasze gniazdo w stępie.
Ziemnemu roście korzonek pędraku, Ptaszkowi ziarnko, żabkom deszczyk z nieba
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 369
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
Jedzie na żyzne zagony, Które więc lemieszem porze Od ranej do późnej zorze.
W domu zaś lub w żarnach miele, Lubo siadszy u kądziele, Prostą pieśnią pracowita Czeladka świtanie wita.
Albo też gdy wznidzie słonie, Ciągnie sierpem po zagonie. Już i pasterz nieuśpiony Lubo na bujne zagony,
Lubo między gęste bory Pędzi bydełko z obory, Które mu się o tym czasie Najlepiej z rosą napasie.
Już i myśliwy w tej chwili, Gdy mu tylko ptak zakwili, Do zwykłej uciechy wstaje, Dniowi leniwemu łaje,
Jadąc na łanie pierzchliwe Lub na zające lękliwe. Inszy w gaiku zielonym Ptaszętom nie postrzeżonym
Okryte postawi siatki A waby wsadzone w klatki
Jedzie na żyzne zagony, Ktore więc lemieszem porze Od ranej do poźnej zorze.
W domu zaś lub w żarnach miele, Lubo siadszy u kądziele, Prostą pieśnią pracowita Czeladka świtanie wita.
Albo też gdy wznidzie słonie, Ciągnie sierpem po zagonie. Już i pasterz nieuśpiony Lubo na bujne zagony,
Lubo między gęste bory Pędzi bydełko z obory, Ktore mu się o tym czasie Najlepiej z rosą napasie.
Już i myśliwy w tej chwili, Gdy mu tylko ptak zakwili, Do zwykłej uciechy wstaje, Dniowi leniwemu łaje,
Jadąc na łanie pierzchliwe Lub na zające lękliwe. Inszy w gaiku zielonym Ptaszętom nie postrzeżonym
Okryte postawi siatki A waby wsadzone w klatki
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 378
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
gwałtem do łoża.
41 + Lanszawt mniejszy, z ekspressją w lasach pałacyku i skał.
42 + Lanszawt 1 ½ ćwierciowy, z ekspressją pałacyku nad wodą i mężczyzny prezentującego koszyk kwiatów białogłowie, oprócz drobniejszych figurek.
43 + Obraz z ekspressją ryb morskich i kociołków.
44 + Obraz mniejszy, z ekspressją inter rudera różnego bydełka, gdzie pastyrz, nad wodą siedzący, szczuje pieskiem kozła.
45 + Obraz z ekspressją kota, przy koszyku ptaka zrzącego.
46 + Obraz na deszcze, w ekspressji portretu białogłowskiego w czarnej sukni z pierzcieniem rubinowym na palcu.
47 + Obraz 2-łokciowy, z ekspressją Vanitatis różnemi światowemi aparentiami.
48 + Obraz z ekspressją
gwałtem do łoża.
41 + Lanszawt mniejszy, z ekspressją w lasach pałacyku i skał.
42 + Lanszawt 1 ½ czwierciowy, z ekspressją pałacyku nad wodą i mężczyzny prezentującego koszyk kwiatów białogłowie, oprócz drobniejszych figurek.
43 + Obraz z ekspressją ryb morskich i kociołków.
44 + Obraz mniejszy, z ekspressją inter rudera różnego bydełka, gdzie pastyrz, nad wodą siedzący, szczuje pieskiem kozła.
45 + Obraz z ekspressją kota, przy koszyku ptaka zrzącego.
46 + Obraz na deszce, w ekspressji portretu białogłowskiego w czarnej sukni z pierzcieniem rubinowym na palcu.
47 + Obraz 2-łokciowy, z ekspressją Vanitatis różnemi światowemi apparentiami.
48 + Obraz z ekspressją
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 174
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
i w takichże ramkach, za szkłem, z ekspressją Mariej Magdaleny.
80 + Obraz w złocistych ramach, łokciowy, z ekspressją szewca, trzewik łatającego, przy którym baba, trzewik trzymająca, pastuszek opodal i pies.
81 + Obraz tylkiż, w ramkach złocistych, reprezentujący ludzi czterech przy domostwie, konia i bydełek s.
82 + Obraz łokciowy, na deszcze, z ekspressją białogłowy nad księgą wielką siedzącej.
83 + Obrazek na deszcze, z ekspressją ręki męski.
84 + Obrazków maleńkich para, za szkłem, w ramkach czarnych, z ekspressją tuszowaną Najśw. Panny, drugi Anioła Gabriela.
85 + Obraz z ekspressją Mojżesza dziecięciem
i w takichże ramkach, za szkłem, z ekspressją Mariej Magdaleny.
80 + Obraz w złocistych ramach, łokciowy, z ekspressją szewca, trzewik łatającego, przy którym baba, trzewik trzymająca, pastuszek opodal i pies.
81 + Obraz tylkiż, w ramkach złocistych, reprezentujący ludzi czterech przy domostwie, konia i bydełek s.
82 + Obraz łokciowy, na deszce, z ekspressją białogłowy nad księgą wielką siedzącej.
83 + Obrazek na deszce, z ekspressją ręki męski.
84 + Obrazków maleńkich para, za szkłem, w ramkach czarnych, z ekspressją tuszowaną Najśw. Panny, drugi Anioła Gabriela.
85 + Obraz z ekspressją Mojżesza dziecięciem
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 175
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
szubienica i koło.
104 + Lanszawcików na blasze, ćwieciowych, 4, w ramkach czarnych, z liliami francuskiemi, po rogach filigranowemi, z ekspressją, 1 białogłowy na osiołku z człekiem stojącym etc.; drugi pasterza grającego na fujarce, z pastyrką przy kozach; trzeci portu; czwarty jadącego na koniu, owieczek, bydełek i konia naładowanego.
105 + Obraz łokciowy, z ekspressją do tańca się biorących.
106 + Obraz tylkiż, z ekspressją kawaliera i dwóch dam w izbie będących.
107 + Obraz niewielki, w ramkach, z ekspressją podjazdów, potykających się z sobą.
108 + Obraz łokciowy, w czarnych ramkach, z ekspressją Świętej
szubienica i koło.
104 + Lanszawcików na blasze, ćwieciowych, 4, w ramkach czarnych, z liliami francuskiemi, po rogach filigranowemi, z ekspressją, 1 białogłowy na osiołku z człekiem stojącym etc.; drugi pasterza grającego na fujarce, z pastyrką przy kozach; trzeci portu; czwarty jadącego na koniu, owieczek, bydełek i konia naładowanego.
105 + Obraz łokciowy, z ekspressją do tańca się biorących.
106 + Obraz tylkiż, z ekspressją kawaliera i dwóch dam w izbie będących.
107 + Obraz niewielki, w ramkach, z ekspressją podjazdów, potykających się z sobą.
108 + Obraz łokciowy, w czarnych ramkach, z ekspressją Świętej
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 176
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
pasterz mówi sam, a ona niech idzie tam; nie zna ta owieczka pasterza, bo kochać go, ale posłuszeństwa nie czyni: a owieczki poznawającej pasterza przyrodzenie, jest miłość i posłuszeństwo. 2. COGNOSCUNT ME MEAE. Ale kiedy też będzie trzoda wielka, jako ją pasterz poznawać będzie? Któżby się do tego bydełka naznał? nuż kiedy się też tam koziełkowie jacy z mówią, że się nie dadzą owieczkom wpatrzyć w-pasterza, gdy tumanem jakim umyślnie wzbitym przykurzą onego pasterza, i owszem jak ścianą jaką, onym zapruszaniem, oddzielą pasterza od owieczek, jakoż pasterz owieczki, owieczki pasterza poznawać będą? Odpowiada na to Teofilactus: Kto
pásterz mowi sam, á oná niech idźie tám; nie zna tá owieczká pásterzá, bo kocháć go, ále posłuszeństwá nie czyni: á owieczki poznawáiącey pásterzá przyrodzenie, iest miłość i posłuszeństwo. 2. COGNOSCUNT ME MEAE. Ale kiedy też będźie trzodá wielka, iáko ią pásterz poznawáć będźie? Ktożby się do tego bydełká náznał? nuż kiedy się też tám koźiełkowie iácy z mowią, że się nie dádzą owieczkom wpátrzyć w-pásterzá, gdy tumánem iákim vmyślnie wzbitym przykurzą onego pásterzá, i owszem iák śćiáną iáką, onym zapruszániem, oddźielą pásterzá od owieczek, iákoż pásterz owieczki, owieczki pásterzá poznawáć będą? Odpowiáda ná to Theophilactus: Kto
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 69
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
!
MACIEK Cóż to, Cóż to?! Gore kędy? Prawcież — cy się co gdzie złego stało?!
WOJTEK Patrzcie jeno: kto z was widział, żeby niebo tak kiedy gorzało? Przeto uciekajmy, Bracia, odstradajmy Już i tych owiec!
WALEK Stójcie, bracia, gdzie chcecie iść?! A bydełko jako zostawiemy? Dyć pockajcie, az Wprzód, co to są za dziwy, dobrze zrozumiemy. O to się nasego Bartosa starego Spytamy, co to. Miły Bartos, ty najlepiej mozes wiedzieć, jako cłowiek stary; Wiemy, ześ tez mądry, boś ty z młodu chodził z tablicą do fary, Więc
!
MACIEK Cóz to, cóz to?! Gore kędy? Prawcież — cy się co gdzie złego stało?!
WOJTEK Patrzcie jeno: kto z was widział, zeby niebo tak kiedy gorzało? Przeto uciekajmy, Bracia, odstradajmy Juz i tych owiec!
WALEK Stójcie, bracia, gdzie chcecie iść?! A bydełko jako zostawiemy? Dyć pockajcie, az wprzod, co to są za dziwy, dobrze zrozumiemy. O to się nasego Bartosa starego Spytamy, co to. Miły Bartos, ty najlepiej mozes wiedzieć, jako cłowiek stary; Wiemy, ześ tez mądry, boś ty z młodu chodził z tablicą do fary, Więc
Skrót tekstu: RozPasOkoń
Strona: 304
Tytuł:
Rozmowa pasterzów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
zbłądziemy, Do srogiej kaźni!
BARTOS Przeciec z ciebie, Symku, prostak, kiedy jeszcze nie rozumies tego, Co janieli dość wyraźnie powiadają, ze narodzonego Pana, który z nieba Przysedł, sukać trzeba W Betlejem judzkiem. Tak ze idźmy jak na pewne — wprzódy jednak, niżeli pójdziemy, Gospodarzów, ze zostaną przy bydełku, z kilku uprosiemy, A ci z parobkami, Także z kondysami Będą strzec trzody.
TOMEK Już ci to iść, jak iść, mniejsa, ale z cym iść? To stuka, co damy Tak wielkiemu Panu, kiedy nic godnego dla niego nie mamy — Chyba jak charlacy, Ze mu z nasej pracy Co
zbłądziemy, Do srogiej kaźni!
BARTOS Przeciec z ciebie, Symku, prostak, kiedy jesce nie rozumies tego, Co janieli dość wyraźnie powiadają, ze narodzonego Pana, który z nieba Przysedł, sukać trzeba W Betlejem judzkiem. Tak ze idźmy jak na pewne — wprzódy jednak, niżeli pójdziemy, Gospodarzów, ze zostaną przy bydełku, z kilku uprosiemy, A ci z parobkami, Także z kondysami Będą strzec trzody.
TOMEK Juz ci to iść, jak iść, mniejsa, ale z cym iść? To stuka, co damy Tak wielkiemu Panu, kiedy nic godnego dla niego nie mamy — Chyba jak charlacy, Ze mu z nasej pracy Co
Skrót tekstu: RozPasOkoń
Strona: 307
Tytuł:
Rozmowa pasterzów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
czynicie, moi bracia mili?
KLIMEK Otośmy tu i z bydłem naszem przypędzili.
STANIEK Już my się nachodzili za temi marchami; Niech sobie za tamtemi chodzą tam gajami.
KUBA I naszeć bydło tuż też za tą chodzi gorą, Bo ma trawy dostatek i paszą barz sporą.
KLIMEK Toście wszyscy odeszli, a bydełko jako? Sąż tam psi przy nim?
DAMETA Bracie, o, nie lada jako My sobie postępujem w rzeczach koło siebie. Już tam dobrze jest wszytko, choć nie było ciebie.
STANIEK Któż tam przecie jest przy nim, moi bracia mili?
CYCOŃ Matysaśmy naszego przy nim zostawili, Bo on dobry: nie zaśpi
czynicie, moi bracia mili?
KLIMEK Otośmy tu i z bydłem naszem przypędzili.
STANIEK Już my się nachodzili za temi marchami; Niech sobie za tamtemi chodzą tam gajami.
KUBA I naszeć bydło tuż też za tą chodzi gorą, Bo ma trawy dostatek i paszą barz sporą.
KLIMEK Toście wszyscy odeszli, a bydełko jako? Sąż tam psi przy nim?
DAMETA Bracie, o, nie lada jako My sobie postępujem w rzeczach koło siebie. Już tam dobrze jest wszytko, choć nie było ciebie.
STANIEK Któż tam przecie jest przy nim, moi bracia mili?
CYCOŃ Matysaśmy naszego przy nim zostawili, Bo on dobry: nie zaśpi
Skrót tekstu: DialPańOkoń
Strona: 235
Tytuł:
Dialog o Narodzeniu Pańskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
on jeniołek z nieba!
KUBA śpiewa
Dziwne rzeczy widziałem, widziałem, Kiedy w polu leżałem, leżałem.
OMNES I my na to patrzali :Ij: Ażeśmy się lękali :ll:
KUBA Pódmy, bracia, do Pana, do Pana, Niebieskiego Hetmana, Hetmana!
OMNES Ej nam, nasze bydełko :ll: Bóg cię szczęść już tu wciorko :ll: Już cię Bogu poruczam :Ij: A ku niemu się rzucam : II: AktUS TERTIUS SCENA PRIMA Dziad
DZIAD Pomaga Bóg, panowie! Kaleka ubogi, Proszę was o jałmużnę, głód mnie trapi srogi! Skaleczałem na nogę przez nieprzyjaciela — Niechby
on jeniołek z nieba!
KUBA śpiewa
Dziwne rzeczy widziałem, widziałem, Kiedy w polu leżałem, leżałem.
OMNES I my na to patrzali :II: Ażeśmy się lękali :ll:
KUBA Pódmy, bracia, do Pana, do Pana, Niebieskiego Hetmana, Hetmana!
OMNES Ej nam, nasze bydełko :ll: Bóg cie szczęść już tu wciorko :ll: Już cie Bogu poruczam :II: A ku niemu się rzucam : II: ACTUS TERTIUS SCENA PRIMA Dziad
DZIAD Pomaga Bóg, panowie! Kaleka ubogi, Proszę was o jałmużnę, głód mie trapi srogi! Skaleczałem na nogę przez nieprzyjaciela — Niechby
Skrót tekstu: DialPańOkoń
Strona: 254
Tytuł:
Dialog o Narodzeniu Pańskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989