do Wacława i Władysława Łokietka Królów Polskich. Jako świadczy Klemens Janitius i Aleksander Guagninus. Ależ to nie wszystka taka skórzana moneta była, ale tylko drobna. Ani samych Polaków pierwsza inwencja. Bo Plutarchus świadczy iż za Numy Pompiliusza grosze skórzane w czynszu brano. A Pliniusz imię Pecunia wywodzi z pecundum corio iż u Rzymian skory cechowano za miast pieniędzy. Świadczy także o Lacedemonczykach Stobaeus, o Kartagineńczykach Plato, iż u nich skórzana popłacała moneta. J lepsze czasy były gdy bestie że skor odzierano na pieniądze, a niżeli teraz, gdy i gdzie ubogich ludzi ledwie nie ze skory łupią na czynsze i podatki.
Atoli i z kruszców bita moneta daleko inną
do Wacława y Władysława Łokietka Krolow Polskich. Jáko swiadczy Clemens Janitius y Alexander Guagninus. Ależ to nie wszystka táka skorzana moneta była, ále tylko drobna. Ani samych Polakow pierwsza inwencya. Bo Plutarchus swiadczy iż za Numy Pompiliusza grosze skorzane w czynszu brano. A Pliniusz imię Pecunia wywodzi z pecundum corio iż u Rzymian skory cechowano zá miast pieniędzy. Swiadczy tákże o Lacedemonczykach Stobaeus, o Kartagineńczykach Plato, iż u nich skorzana popłacałá moneta. J lepsze czasy były gdy bestye że skor odzierano ná pieniądze, á niżeli teraz, gdy y gdzie ubogich ludzi ledwie nie ze skory łupią ná czynsze y podatki.
Atoli y z kruszcow bita moneta daleko inną
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Aa3
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
są Nummi? ich opisanie, i walor?
kią portret swój bił na monecie: przez to się na świata całego obronę i obfitość pokazując urodzonym. M. Antoninus Cesarz Ołtarz Zbawienia i całości bić kazał na pieniądzach: ten ołtarz Bożkom medycyny Apollinowi i Eskulapiuszowi poswięciwszy. Q. Caecilius Metellus stąd słoniem, zowąd bocianem monetę cechował; pokazując iż mądrością i pobożnością Ojczyznę miał bronić. W Brukseleńskiej (w Belgium) Bibliotece OO. Jezuitów są pozbierane pieniądze z portretem Augusta, Nerona, Wespaziana, Dioklecjana, jako świadczy Engelgravè. A zaś Ateńczykowie na monecie cechować kazali skrzynkę, czyli szkatułę, zowiąc ją Cistophoros według Rodygina Autora 1. 2. c
są Nummi? ich opisanie, y walor?
kią portret swoy bił na monecie: przez to się na swiata całego obronę y obfitość pokazuiąc urodzonym. M. Antoninus Cesarz Ołtarz Zbawienia y całości bić kazał na pieniądzach: ten ołtarz Bożkom medycyny Apollinowi y Eskulapiuszowi poswięciwszy. Q. Caecilius Metellus ztąd słoniem, zowąd bocianem monetę cechował; pokazuiąc iż mądrością y pobożnością Oycżyznę miał bronić. W Bruxelleńskiey (w Belgium) Bibliotece OO. Iezuitow są pozbierane pieniądze z portretem Augusta, Nerona, Wespaziana, Dioklecyana, iako swiadczy Engelgravè. A zaś Ateńczykowie na monecie cechować kazali skrzynkę, cżyli szkatułę, zowiąc ią Cistophoros według Rodigina Autora 1. 2. c
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 64
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Bożkom medycyny Apollinowi i Eskulapiuszowi poswięciwszy. Q. Caecilius Metellus stąd słoniem, zowąd bocianem monetę cechował; pokazując iż mądrością i pobożnością Ojczyznę miał bronić. W Brukseleńskiej (w Belgium) Bibliotece OO. Jezuitów są pozbierane pieniądze z portretem Augusta, Nerona, Wespaziana, Dioklecjana, jako świadczy Engelgravè. A zaś Ateńczykowie na monecie cechować kazali skrzynkę, czyli szkatułę, zowiąc ją Cistophoros według Rodygina Autora 1. 2. c. 10. Philippaei zaś moneta, miała na sobie figurę woła, przez coby ludzie byli od oręża do pługa zachęceni. A zaś Aleksandraei pieniądze złote, na których wozki były z mulicami zaprzężonemi wystemplowane, według Aleksandra ab Alexandro
Bożkom medycyny Apollinowi y Eskulapiuszowi poswięciwszy. Q. Caecilius Metellus ztąd słoniem, zowąd bocianem monetę cechował; pokazuiąc iż mądrością y pobożnością Oycżyznę miał bronić. W Bruxelleńskiey (w Belgium) Bibliotece OO. Iezuitow są pozbierane pieniądze z portretem Augusta, Nerona, Wespaziana, Dioklecyana, iako swiadczy Engelgravè. A zaś Ateńczykowie na monecie cechować kazali skrzynkę, cżyli szkatułę, zowiąc ią Cistophoros według Rodigina Autora 1. 2. c. 10. Philippaei zaś moneta, miała na sobie figurę woła, przez coby ludzie byli od oręża do pługa zachęceni. A zaś Alexandraei pieniądze złote, na ktorych wòzki były z mulicami zaprzężonemi wystemplowane, według Alexandra ab Alexandro
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 64
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
gór, u których by kiedy sól nieoprawna wychodziła, a walacze oprawiać będą, tedy im żupa powinna płacić od bałwana alias końca jednego po gr 2, sztuk nie rachując. A iż bez zwijanki niepodobna na dole, gdy się sól z rzędów dobywa, albo też tę, którą w drodze stawiają, jednę do szybu cechują, druga zostawa, a takową na stronę walacze zwijać muszą, tedy zwijanka jedna ma być rachowana za dróżkę.
A gdy bałwany po lgach na sól walić będą, tedy także dróżka jedna przybywać będzie.
A gdy się potym gdziekolwiek na którym miejscu - szerzyźnie albo piecu - sól znajdzie, tedy uśmierzając na potym trudności około
gór, u których by kiedy sól nieoprawna wychodziła, a walacze oprawiać będą, tedy im żupa powinna płacić od bałwana alias końca jednego po gr 2, sztuk nie rachując. A iż bez zwijanki niepodobna na dole, gdy się sól z rzędów dobywa, albo też tę, którą w drodze stawiają, jednę do szybu cechują, druga zostawa, a takową na stronę walacze zwijać muszą, tedy zwijanka jedna ma być rachowana za dróżkę.
A gdy bałwany po lgach na sól walić będą, tedy także dróżka jedna przybywać będzie.
A gdy się potym gdziekolwiek na którym miejscu - szerzyźnie albo piecu - sól znajdzie, tedy uśmierzając na potym trudności około
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 35
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
kość. Wydają miasto pieniędzy niejakie kulki z materii mieszanej podobne szkłu/ farby czerwonawej. Ma pod sobą ten Pan ludzie Gracqui abo Agah/ srogie i owszem bestialskie. Mieszkają nad Nilem po lewej stronie/ prawie aż do wtórego jeziora: są czarnej farby/ i pojźrzenia srogiego: abowiem nie tylo są wielcy/ ale też cechują się ogniem/ i wywracają powieki wzgórę/ i jedzą mięsa ludzkie po wszytkim swym kraju. Żyją po polach jakby w gościnie. Nie dawnych lat ci to ludzie wpadli/ jako burza jaka/ do Kongo/ kędy poczyniwszy niepodobne szkody/ porazili nakoniec króla Aluara/ i musiał ucieć na jednę wyspę rzeki jednej/
kość. Wydáią miásto pieniędzy nieiákie kulki z máteriey mieszáney podobne śkłu/ fárby czerwonáwey. Ma pod sobą ten Pan ludźie Grácqui ábo Agáh/ srogie y owszem bestyálskie. Mieszkáią nád Nilem po lewey stronie/ práwie áż do wtorego ieźiorá: są czarney fárby/ y poyźrzenia srogiego: ábowiem nie tylo są wielcy/ ále też cechuią się ogniem/ y wywrácáią powieki wzgorę/ y iedzą mięsá ludzkie po wszytkim swym kráiu. Zyią po polách iákby w gośćinie. Nie dawnych lat ći to ludźie wpádli/ iáko burzá iáka/ do Congo/ kędy poczyniwszy niepodobne szkody/ poráźili nákoniec krolá Aluárá/ y muśiał vćieć ná iednę wyspę rzeki iedney/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 233
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
, który się obserwuje w żupach wielickich j. k. mci przy wyprawie z nadgórza soli bałwaniastej i beczkowej na kaszt mogilski, a stamtąd przy ekspedycyjej statków na komory solne mazowieckie, który się per modum testimonii daje.
A naprzód bałwany jako z dołu podane wiślne, odważone ad valorem cetnarów ad minimum nro 37, zaraz cechuje p. hutman na jednej głowie górę, od której wyszedł bałwan, i numerum, na drugi głowie cetnarów kwotę, i tak wyprawuje bałwany dewekciarz, tj. dozorca, i powinien je odprowadzić na kaszt mogilski, aby zupełnie były p. stodolnemu oddane. Te p. stodolny na legary każe włożyć i piaskiem obsypać,
, który się obserwuje w żupach wielickich j. k. mci przy wyprawie z nadgórza soli bałwaniastej i beczkowej na kaszt mogilski, a stamtąd przy ekspedycyjej statków na komory solne mazowieckie, który się per modum testimonii daje.
A naprzód bałwany jako z dołu podane wiślne, odważone ad valorem cetnarów ad minimum nro 37, zaraz cechuje p. hutman na jednej głowie górę, od której wyszedł bałwan, i numerum, na drugi głowie cetnarów kwotę, i tak wyprawuje bałwany dewekciarz, tj. dozorca, i powinien je odprowadzić na kaszt mogilski, aby zupełnie były p. stodolnemu oddane. Te p. stodolny na legary każe włożyć i piaskiem obsypać,
Skrót tekstu: InsGór_2
Strona: 70
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1653 a 1691
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1691
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
albo dzieci, continuo stać przy pakunku. Po skończonym zaś bednarzów i beczkowych zrewidować, jeźli się kradzieżą soli nie bawili, co gdy się znajdzie, by w najmniejszym kruszku, im. p. podżupkowi donosić ma, aby przestępca był karany.
18. Kiedy sól twarda idzie z dołu, hutmani ją zaraz przed wagą cechować każą, a wycinkę do soli skarbowej wsypą, i dlatego im. p. ważnik prędzej soli nie odważy, aż numera wycięte będą. Każdej koniec ma być ważony, a nie taksowany, co serio się zakazuje.
19. Jak postrzegą hutmani, że ładarze solą twardą kupczą, zaraz żupie opowiedzą, ponieważ komisyja a
albo dzieci, continuo stać przy pakunku. Po skończonym zaś bednarzów i beczkowych zrewidować, jeźli się kradzieżą soli nie bawili, co gdy się znajdzie, by w najmniejszym kruszku, im. p. podżupkowi donosić ma, aby przestępca był karany.
18. Kiedy sól twarda idzie z dołu, hutmani ją zaraz przed wagą cechować każą, a wycinkę do soli skarbowej wsypą, i dlatego im. p. ważnik prędzej soli nie odważy, aż numera wycięte będą. Każdej koniec ma być ważony, a nie taksowany, co serio się zakazuje.
19. Jak postrzegą hutmani, że ładarze solą twardą kupczą, zaraz żupie opowiedzą, ponieważ komisyja a
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 90
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
chmiel zatyczyć stroisze. Zboża na Spichlerzu zsypane przeszuflować, co tydzień, ile na ten czas, kiedy kwitnie na polu zboże. Inkwizicje z Urzędnikami z pastuchami, i z dziewkami, co koło Obor, i Owczarni chodzą, jako się które od God cieliły, dla całkownych i połownych veryfikacjej: bydło skupowane piątnować, i cechować. Nawozu na ugóry jak najwięczej zwożyc. Szczepione drzewka, i latorośli, ile pod czas susza podlewać, dla przyjęcia. Nabiałów jako najwięcej przysposabiać, bo tego Miesiąca najlepsze, i najtrwalsze bywają Koło Pszczół mieć dozór, i ule im wychędożyć, i opatrować, według wzwyż pomienionego sposobu. Cielęta wałaszyć, także i
chmiel zátyczyć stroisze. Zboza ná Spichlerzu zsypáne przeszuflowáć, co tydżień, ile ná ten czás, kiedy kwitnie ná polu zboże. Inquisicye z Vrzędnikámi z pástuchámi, y z dźiewkámi, co koło Obor, y Owczárni chodzą, iáko się ktore od God ćieliły, dla całkownych y połownych verifikácyey: bydło skupowáne piątnowáć, y cechowáć. Nawozu ná vgory iák naywięczey zwożic. Szczepione drzewká, y látorośli, ile pod czás susza podlewáć, dla przyięćia. Nabiáłow iáko naywięcey przysposabiáć, bo tego Mieśiącá naylepsze, y naytrwálsze bywáią Koło Psczoł mieć dozor, y vle im wychędożyć, y opátrowáć, według wzwyż pomienionego sposobu. Cielętá wáłászyć, tákże y
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 104
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
się ziarno nie psowało, a wiatrem przesychało. Nawóz Jesienny pamiętać wywozic, gęsi stadami przysposobić, paszy by jak najwięcej dla pożytku chować, i ochrąniać. Sadów strzec, a Owoców na domową zostawiwszy potrzebę, które jedne suszyć, z drugich powidla smazić, soki robić: ostatek nająć, albo sprzedawać. Stada wszelkiego bydła cechować, albo piatnować, o liczbie onych zawsze wiedzieć, o szkodach się zawsze pytać, samym, nie spuszczajac się na czeladź, dozierać, o wszelkim gospodarstwie, o najmniejszej rzeczy wiedzieć, i pytać się. V mieć rozporządzac, i rozkazowac, starych chłopów w dyferencjach jakich naradzic się. PRAKTYKA MIESIĘCZNA. EkonomIKI ZIEMIAŃSKIEJ SEPTEMBER
się źiárno nie psowáło, á wiátrem przesycháło. Nawoz Ieśienny pámiętáć wywoźic, gęśi stádámi przysposobić, paszy by iák naywięcey dla pożytku chowáć, y ochrąniáć. Sádow strzedz, á Owocow ná domową zostáwiwszy potrzebę, ktore iedne suszyć, z drugich powidlá smáźyć, soki robić: ostátek náiąć, álbo sprzedawáć. Stádá wszelkiego bydłá cechowáć, álbo piatnowáć, o liczbie onych záwsze wiedźieć, o szkodách się záwsze pytác, sámym, nie spusczáiac się ná czeladź, doźieráć, o wszelkim gospodárstwie, o naymnieyszey rzeczy wiedźieć, y pytáć się. V mieć rozporządzác, y rozkázowác, stárych chłopow w differencyách iákich nárádźic się. PRAKTYKA MIESIĘCZNA. OEKONOMIKI ZIEMIANSKIEY SEPTEMBER
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 112
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
-łaski przydanych. I z-tych także wszytkich/ ja tobie BOgu mojemu/ i i Panu wszytkiego tego dziedzicznemu/ wonną i przyjemną ofiarę czynię/ to jest całą istotę moję: dziękującci za nie/ przyznawając ją tobie chwaląc cię i czcząc oną/ i za nią/ i wiekuistej twojej usłudze onę naznaczając i też cechując. Drogi doskonałości Chrześć:
6. Wejżrzyże najłaskawszy Panie i Boże mój JEzu/ na te ofiary moje/ i daj im błogosławieństwo przyjęcia twego/ a racz rozmnożyć w nich pryjemność z-łaski twojej/ której mieć nie mogą z-nikczemności mojej: niech zapach ofiar tych/ ze mnieć wprawdzie ubogich i podłych/ ale
-łáski przydánych. Y z-tych tákże wszytkich/ ia tobie BOgu moiemu/ i i Pánu wszytkiego tego dźiedźicznemu/ wonną i przyiemną ofiarę czynię/ to iest całą istotę moię: dźiękuiącći za nie/ przyznawáiąc ią tobie chwaląc ćię i czcząc oną/ i zá nię/ i wiekuistey twoiey vsłudze onę náznáczáiąc i też cechuiąc. Drogi doskonáłośći Chrześć:
6. Weyżrzyże nayłáskáwszy Pánie i Boże moy IEzu/ ná te ofiáry moie/ i day im błogosłáwieństwo przyięćia twego/ á rácz rozmnożyć w nich pryięmność z-łáski twoiey/ ktorey mieć nie mogą z-nikczemnośći moiey: niech zapach ofiar tych/ ze mnieć wprawdźie vbogich i podłych/ ále
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 266
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665