o Boga niedbajiąć w rozmaitych zbrodniach i występkach żywot swój marnie trawił. Gdy się różniemógł/ a śmierć Jędza ona niemiłosierna zęby swe ostre nań gotowała/ i kły swe jadowite jako okrutna Lwica weń wpuścić chciała: Tedy zoczył/ jako się Diabli do gmachu/ gdzie leżał/ hufcem cisnęli/ i na duszę jego czyhając porwać go myślili: Skąd wielkim strachem ogarniony będąc z wielkim wrzaskiem o pomoc domowników swoich prosił. Syn jego i Czeladka domowa przybyeżawszy radziby go byli ratowali/ ale nie mogli. Przeto gdy widział/ że go oni Duchowe źli opuścić/ i zgoła odejść nie chcieli; ale go koniecznie z sobą wziąć usiłowali: Począł
o Bogá niedbáiiąć w rozmáitych zbrodniách y występkách żywot swoy márnie trawił. Gdy śie rozniemogł/ á śmierć Iędza oná niemiłośierna zęby swe ostre nań gotowáłá/ y kły swe iádowite iáko okrutna Lwicá weń wpuśćić chćiáłá: Tedy zoczył/ iáko śię Dyiabli do gmáchu/ gdźie leżał/ hufcem ćisnęli/ y ná duszę iego czyháiąc porwáć go myślili: Zkąd wielkim stráchem ogárniony będąc z wielkim wrzaskiem o pomoc domownikow swoich prośił. Syn iego y Czeladká domowa przybyeżawszy rádźiby go byli rátowáli/ ále nie mogli. Przeto gdy widźiał/ że go oni Duchowe źli opuśćic/ y zgołá odeyść nie chćieli; ále go koniecznie z sobą wźiąć uśiłowáli: Począł
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Dv
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
Albo ze zginionymi, za jakich nas mieli W takiej wojnie z Turkami, łączyć się nie chcieli. Któż o utrapionego kiedy przyjaźń stoi? Każdy mija, każdy się zapowietrzyć boi. Ten był owoc rakuskiej w onę burzą ligi, Do której ze wszytkimi szliśmy na wyścigi; Więc mieszać nasze sejmy, nasze interregna, Czyhając, rychło miła wolność nas pożegna, Cesarz CZĘŚĆ WTÓRA
Rychło nam karki osieść, mieć czwartą na głowie Koronę, skąd spadli dwaj Maksymilanowie; Mało im Węgry, Czechy i niewolnik śląski, Któremu pod przysięgą biednej zabić gąski W własnym domu nie wolno, aż zapłaci od niej; Ale czego chcą sami, znać, że
Albo ze zginionymi, za jakich nas mieli W takiej wojnie z Turkami, łączyć się nie chcieli. Któż o utrapionego kiedy przyjaźń stoi? Każdy mija, każdy się zapowietrzyć boi. Ten był owoc rakuskiej w onę burzą ligi, Do której ze wszytkimi szliśmy na wyścigi; Więc mieszać nasze sejmy, nasze interregna, Czyhając, rychło miła wolność nas pożegna, Cesarz CZĘŚĆ WTÓRA
Rychło nam karki osieść, mieć czwartą na głowie Koronę, skąd spadli dwaj Maksymilanowie; Mało im Węgry, Czechy i niewolnik śląski, Któremu pod przysięgą biednej zabić gąski W własnym domu nie wolno, aż zapłaci od niéj; Ale czego chcą sami, znać, że
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 56
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
jego na każdy czas: dalekie są sądy twoje od niego: Sapa przeciwko wszystkim nieprzyjaciołom swym. 6 Mówi w sercu swym; Nie będę wzruszony od narodu do narodu/ bo się nie boję złego. 7 Usta jego pełne są złorzeczeństwa/ i chytrości/ i zdrady: pod językiem jego uprzykrzenie i nieprawość. 8 Siedzi czyhając we wsiach: w skrytościach zabija niewinnego: oczy jego upatrują ubogiego. 9 Czyha w skrytym miejscu/ jako lew w jamie swojej: dybie/ jakoby uchwycił ubogiego. ułapiwszy go/ ciągnie do sieci swojej. 10 Przypada/ przytula się/ i rzuca się mocą swoją na wiele ubogich. 11 Mówi w sercu swym;
jego ná káżdy cżás: dálekie są sądy twoje od niego: Sapa przećiwko wszystkim nieprzyjaćiołom swym. 6 Mowi w sercu swym; Nie będę wzruszony od narodu do narodu/ bo śię nie boję złego. 7 Ustá jego pełne są złorzecżeństwá/ y chytrośći/ y zdrády: pod językiem jego uprzykrzenie y niepráwość. 8 Siedźi cżyhájąc we wśiach: w skrytośćiach zábija niewinnego: ocży jego upátrują ubogiego. 9 Cżyha w skrytym miejscu/ jáko lew w jámie swojey: dybie/ jákoby uchwyćił ubogiego. ułápiwszy go/ ćiągnie do śieći swojey. 10 Przypada/ przytula śię/ y rzuca śię mocą swoją ná wiele ubogich. 11 Mowi w sercu swym;
Skrót tekstu: BG_Ps
Strona: 556
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Psalmów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
. Boga wysławiać będę dla słowa jego: w Bogu nadzieję będę miał/ ani się będę bał/ żeby mi co ciało uczynić mogło. 6. Przez cały dzień słowa moje wykrącają: a przeciwko mnie są wszystkie myśli ich/ na złe. 7. Zbierają się/ i ukrywają się/ i ślad mój upatrują/ czyhając na duszę moję. 8. Yzali za nieprawość pomsty ujdą? strąć te narody/ o Boże/ w popędliwości twej. 9. Tyś tułanie moje policzył: zbierzże też łzy moje w wiadro twe: yzaż nie są spisane w księgach twoich? 10. Tedy się nazad cofną nieprzyjaciele moi/ któregokolwiek dnia zawołam
. Bogá wysławiáć będę dla słowá jego: w Bogu nádźieję będę miał/ áni śię będę bał/ żeby mi co ćiało ucżynić mogło. 6. Przez cáły dźień słowá moje wykrącáją: á przećiwko mnie są wszystkie myśli ich/ ná złe. 7. Zbieráją śię/ y ukrywáją śię/ y ślad moj upátrują/ cżyhájąc ná duszę moję. 8. Yzali zá niepráwość pomsty vjdą? strąć te narody/ o Boże/ w popędliwośći twey. 9. Tyś tułánie moje policżył: zbierzże też łzy moje w wiádro twe: yzaż nie są spisáne w kśięgách twojich? 10. Tedy śię názad cofną nieprzyjaćiele moji/ ktoregokolwiek dniá záwołam
Skrót tekstu: BG_Ps
Strona: 578
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Psalmów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632