mieszkania się nikomu nie godzi/ Dla zbytniego gorąca: Dwa śniegi srogimi Okryte są: tyleż ich między dwiema tymi Zasadził Bóg/ gruntownie je pomiarkowawszy/ A gorąco i z zimnem na spół pomieszkawszy. Nad tym wisi powietrze/ które czym jest lżejsze Nad ciężkość wód/ i ziemie/ tym ognia ważniejsze. B Tam i mgłom/ ta i chmurom/ tamże i trwożącym Myśli ludzkie/ rozkazał stać gromom trzaskącym/ I z piorunami wiatrom/ zimna przynoszącym: A wszakże tym nie zgoła wszędzie na wiszącym Powietrzu/ Twórca świata pozwolił mieszkania: Zaledwie ich bowiem sam trzyma/ gdy dmuchania Swoje każdy z nich w różnej stronie odprawuje/ By nie szarpały świata
mieszkánia się nikomu nie godźi/ Dla zbytniego gorącá: Dwá śniegi srogimi Okryte są: tyleż ich między dwiemá tymi Zásádźił Bog/ gruntownie ie pomiárkowawszy/ A gorąco y z źimnem ná społ pomieszkawszy. Nád tym wiśi powietrze/ ktore czym iest lżeysze Nád ćięszkość wod/ y źiemie/ tym ogniá ważnieysze. B Tám y mgłom/ tá y chmurom/ támże y trwożącym Myśli ludzkie/ roskazał stać gromom trzáskącym/ Y z piorunámi wiátrom/ źimná przynoszącym: A wszákże tym nie zgołá wszędźie ná wiszącym Powietrzu/ Tworcá świátá pozwolił mieszkánia: Záledwie ich bowiem sam trzyma/ gdy dmuchániá Swoie káżdy z nich w rożney stronie odpráwuie/ By nie szárpáły świátá
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 6
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
na ziemi, które pomiarkowane będąc ciepłem i zimnem, są do mieszkania ludziom sposobne. Drugie zaś dwa pasy (z których jeden nadziemny podległy osi niebieskiej górnej; drugi zaś podziemny, podległy osi niebieskiej podziemnej) są takie, że na nich ludzie dla mrozów i śniegów wielkich mieszkać nie mogą. Przemian Owidyuszowych B Tam i mgłom tam i chmurom/ i piorunom i wiatrom. To jest na powietrzu pozwolił mieszkania twórca świata; a wszakże każdemu winszej stronie. I dla tegoż zowie się Eurus wiatr wschodni. Zefirus zachodni. Boreas północy. Auster południowy. Jest ich więcej wedle tego kształtu. C Taka niezgoda jest między Bracią. Wiatrowie Bracia
ná źiemi, ktore pomiárkowáne będąc ćiepłem y źimnem, są do mieszkánia ludźiom sposobne. Drugie záś dwá pásy (z ktorych ieden nádźiemny podległy ośi niebieskiey gorney; drugi zaś podźiemny, podległy ośi niebieskiey podźiemney) są tákie, że ná nich ludźie dla mrozow y śniegow wielkich mieszkać nie mogą. Przemian Owidyuszowych B Tám y mgłom tám y chmurom/ y piorunom y wiátrom. To iest ná powietrzu pozwolił mieszkánia tworcá świátá; á wszákże káżdemu winszey stronie. Y dla tegoż zowie się Eurus wiátr wschodni. Zephirus zachodni. Boreas pułnocny. Auster południowy. Iest ich więcey wedle tego kształtu. C Táká niezgodá iest między Bráćią. Wiátrowie Bráćia
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 7
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
ciało mieszka: a wszakże duszy/ i umysłowi/ z którego rady rozsądki rosną/ nawiecej podoby tej potrzeba. Przetoż i on mądry Heraclytus napisał: Ze dusza nalepiej i nazdrowiej mieszka w ciele suchym. Ale my szalonego gminu nałogiem i regułą zachwyceni/ które jako ślepego wodza/ nikomu naśladować nieprzystoi/ ustawicznie materia mgłom/ dżdżowi i niepogodom w cielech naszych gotujemy/ i duszy złe mieszkanie/ w wielkich i ustawicznych wilgotnościach czynimy: gdyż bez szklenice żadnej sprawy/ ani rozmowy/ ani posiedzenia z przyjacielem odprawić nie umiemy. Ale skoro kto do nas przyjedzie/ o którymkolwiek czasie/ w którejkolwiek sprawie/ wnet zaraz/ piwa przynieś/ wołamy
ćiáło mieszka: á wszákże duszy/ y vmysłowi/ z ktorego rády rozsądki rostą/ nawiecey podoby tey potrzebá. Przetoż y on mądry Heraclytus nápisał: Ze duszá nalepiey y nazdrowiey mieszka w ćiele suchym. Ale my szalonego gminu nałogiem y regułą záchwyceni/ ktore iáko slepego wodzá/ nikomu náśládowáć nieprzystoi/ vstáwicznie máterya mgłom/ dżdżowi y niepogodom w ćielech nászych gotuiemy/ y duszy złe mieszkánie/ w wielkich y vstáwicznych wilgotnośćiách czynimy: gdyż bez szklenice żadney spráwy/ áni rozmowy/ áni pośiedzenia z przyiaćielem odpráwić nie vmiemy. Ale skoro kto do nas przyiedźie/ o ktorymkolwiek czáśie/ w ktoreykolwiek spráwie/ wnet záraz/ piwá przynieś/ wołamy
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 64
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625