Ryskie, albo do jakiego inszego miejsca, a przez to wszytek kraj mieć na dyskrecyj swojej. Gdy tedy stanęła takowa rezolucja, Król I. Mć wydał ordynanse potrzebne do Marszu i wysłał wszytkie bagaze ciężkie, chorych i rannych do Augustburgu, battalion I. M. P. Grafa Denhofa i 500. komenderowanych z Infanteryj detaszowano pro Praesidio do Augustburgu i Orangenbaum. Trzy zaś battaliony które były pro Praesidio w Augustburgu wyszły z tamtąd do Obozu. Działa które były w Reduttach nad Rzeką sprowadzone do Orangenbaum i osadził Król I. Mć jednę tylko Reduttę, gdzie zostawił jednego Kapitana Litewskiego i 50. Muszkieterów, zakrywając niektóre barki których podczas Wiosny do Mostu
Ryskie, álbo do iákiego inszego mieyscá, á przez to wszytek kray mieć ná dyskrecyi swoiey. Gdy tedy stánęłá tákowa rezolucyá, Krol I. Mć wydáł ordynánse potrzebne do Márszu y wysłáł wszytkie bágáze ćięszkie, chorych y ránnych do Augustburgu, báttálion I. M. P. Gráfá Denhoffa y 500. komenderowánych z Infánteryi detászowáno pro Praesidio do Augustburgu y Orángenbaum. Trzy záś báttáliony ktore były pro Praesidio w Augustburgu wyszły z támtąd do Obozu. Dźiáłá ktore były w Reduttách nád Rzeką sprowádzone do Orángenbaum y osádźił Krol I. Mć iednę tylko Reduttę, gdźie zostáwił iednego Kápitáná Litewskiego y 50. Muszkieterow, zákrywáiąc niektore bárki ktorych podczás Wiosny do Mostu
Skrót tekstu: RelWyj
Strona: 2
Tytuł:
Relacja wyjazdu jego królewskiej mości z Warszawy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
ażeby było pomieszać szyki nieprzyjacielowi, żeby nie mógł zrozumieć Marszu, dla czego zostawiono w Obozie Namioty, żeby Miasto nie mogło postrzec ruszenia się. Prawe skrzydło i lewe Kawaleryj, które stało jedno od drugiego o trzy mile, nie ruszyło się aż dobrze w noc. Król I. Mć przed samym wieczorem tegoż dnia detaszował 200. ludzi z Infanteryj z Augustburgu, którzy przeszli na tamtę stronę na brzeg è contra właśnie Obozu naszego, i tam uczynili Alarmo Nieprzyjacielowi, żeby go było pociągnąć w tamtę stronę, co udało się; gdyż napadszy na wartę Nieprzyjacielską rozgromili ją, która raz tylko dała ognia na nich, a potym uciekła. Nasi
áżeby było pomieszáć szyki nieprzyiaćielowi, żeby nie mogł zrozumieć Márszu, dla czego zostáwiono w Oboźie Námioty, żeby Miásto nie mogło postrzedz ruszenia się. Práwe skrzydło y lewe Káwáleryi, ktore stáło iedno od drugiego o trzy mile, nie ruszyło się áż dobrze w noc. Krol I. Mć przed sámym wieczorem tegoż dniá detászował 200. ludźi z Infánteryi z Augustburgu, ktorzy przeszli ná támtę stronę ná brzeg è contra włáśnie Obozu nászego, y tám vczynili Alármo Nieprzyiaćielowi, żeby go było poćiągnąć w támtę stronę, co vdáło się; gdyż nápadszy ná wártę Nieprzyiaćielską rozgromili ią, ktora raz tylko dáłá ogniá ná nich, á potym vćiekłá. Náśi
Skrót tekstu: RelWyj
Strona: 2
Tytuł:
Relacja wyjazdu jego królewskiej mości z Warszawy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700