Pan, Miłośnik, karmiciel nasz, mało, albo nic nie ma uszanowania u nas prostaków. Nie było po Cerkwiach i Manasterach uboższych ile Schizmą tchnących puszek, tylko drzewiane, nie było Ciborium na schowanie tej wielkiej Świętości, Podobieństwo Ceremonii Łacińskich z Greckiemi
która tak stała na stole, a nią lada Dzwonnik, żak, Diak posuwał po stole, otwierał, zaglądał bez rewerencyj, jako sam z żalem widziałem. Aż tandem Duch Z: Seminator casti Consilii, natchnął Ojców Greko-Unitów Ruskiej Nacyj, że na Synodzie Zamojskim Roku 1720 złożonym, uchwalili Święto Bożego Ciała, we Czwartek wstąpiwszy w Post Piotrów, zordynowana potym cała Cerkiewna dewocja;
Pan, Miłośnik, karmiciel nasz, mało, albo nic nie ma uszanowania u nas prostakow. Nie było po Cerkwiach y Manasterach uboższych ile Schizmą tchnących puszek, tylko drzewiane, nie było Ciborium na schowanie tey wielkiey Swiętości, Podobieństwo Ceremonii Łacińskich z Greckiemi
ktora tak stała na stole, á nią lada Dzwonnik, żak, Diak posuwał po stole, otwierał, zaglądał bez rewerencyi, iako sam z żalem widziałem. Aż tandem Duch S: Seminator casti Consilii, natchnął Oycow Greko-Unitow Ruskiey Nacyi, że na Synodzie Zamoyskim Roku 1720 złożonym, uchwalili Swięto Bożego Ciała, we Czwartek wstąpiwszy w Post Piotrow, zordynowana potym cała Cerkiewna dewocya;
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 58
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
kupa kamieni i trupich głów gromada. On tam gmerał tak długo, aż wygmerał księgi wielkie w opalonym klocu zawarte. Jedni mówili, że to Owidiuszowe; ale drudzy, mianowicie pop z Bilogroda, że to Sybille którejś. Czytać ich żaden nie mógł, bo charaktery niesłychane; ale je wieziono do protopopa, który miał diaka mądrego, który już to kilka lat nad tymi księgami siedzi w jednej pieczarze, a ledwie piąty wiersz rozeznał. Doszedł jednak tego, że te księgi córka Hipokratesa onego medyka pisała, która na wyspie jednej niedaleko Parmos mieszkała, na pustym zameczku. Gdzie też był smok, przez czary matczyne z panny przewierzgniony, czy przeobrażony
kupa kamieni i trupich głów gromada. On tam gmerał tak długo, aż wygmerał księgi wielkie w opalonym klocu zawarte. Jedni mówili, że to Owidyuszowe; ale drudzy, mianowicie pop z Bilogroda, że to Sybille którejś. Czytać ich żaden nie mógł, bo charaktery niesłychane; ale je wieziono do protopopa, który miał diaka mądrego, który już to kilka lat nad tymi księgami siedzi w jednej pieczarze, a ledwie piąty wiersz rozeznał. Doszedł jednak tego, że te księgi córka Hipokratesa onego medyka pisała, która na wyspie jednej niedaleko Parmos mieszkała, na pustym zameczku. Gdzie też był smok, przez czary matczyne z panny przewierzgniony, czy przeobrażony
Skrót tekstu: NowSakBad
Strona: 330
Tytuł:
Sakwy
Autor:
Cadasylan Nowohracki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
nie wcześniej niż 1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
z autografu punkt przytoczę, com go nalazł u Bazylego Skalskiego. Tego roku (prawi) odmienią się siła rzeczy, a wszytkie nie grzeczy. Ruś maźnicę zgwałci, a Lachowie poście gwoli marcowi będą mięso jedli. W Królewcu kilka szulmistrów na wiarę przystaną, nie wiem jak . W Mozajsku jedna popadia oszaleje, jeden diak sam się obiesi w pośród dzwona. W Drohobuzie cygani będą żądać indigenat. Szarańcza będzie etc. etc. etc.
P. Byle...ki powiadał, co Przecięski pisał. (Przy)szedł jeden peregryn, który powiadał, że sztu[...] A gdy go Jego Mć. pytał, coby też osobliwego[...] al
z autografu punkt przytoczę, com go nalazł u Bazylego Skalskiego. Tego roku (prawi) odmienią się siła rzeczy, a wszytkie nie grzeczy. Ruś maźnicę zgwałci, a Lachowie poście gwoli marcowi będą mięso jedli. W Królewcu kilka szulmistrów na wiarę przystaną, nie wiem jak . W Mozajsku jedna popadia oszaleje, jeden diak sam się obiesi w pośród dzwona. W Drohobuzie cygani będą żądać indigenat. Szarańcza będzie etc. etc. etc.
P. Byle...ki powiadał, co Przecięski pisał. (Przy)szedł jeden peregryn, który powiadał, że sztu[...] A gdy go Jego Mć. pytał, coby też osobliwego[...] al
Skrót tekstu: NowSakBad
Strona: 339
Tytuł:
Sakwy
Autor:
Cadasylan Nowohracki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
nie wcześniej niż 1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
az od 21 praesenę odłozono, na który tak jako i na Audiencią prowadzenismy, gdzie pozwyczajnych podziękowania Carowi Imię za onejdajsze traktowanie Ceremoniach prosilismy o wysadzenie P P Bojar do traktowania znami, naznaczeni zaraz przez dziada praesentibus nostris z pojsrzodka Siedzących bojar dwaj Odoczwszy Wołyński, który był do Polski quondam Posłem i Prontiszczowa, także Larion diak dumny i dwaj Insi diakowe Potym naznaczeniu prowadzono nas do Izby na rozhowor przygotowany a zaraz tez za nami PP Bojarowie do tego rozgoworu wysadzeni przyszli. Po Ceremoniach Z obu stron produximus plenipotencie nasze które zaraz przed Sobą czytać kazali. Pokazaliśmy i Raport albo opasną gramotę memores Czaadajewego, o któresnes nam wmmę Pana pisać raczył erroru
az od 21 praesenę odłozono, na ktory tak iako y na Audiencią prowadzenismy, gdzie pozwyczaynych podziękowania Carowi Jmę za oneydaysze traktowanie Ceremoniach prosilismy o wysadzenie P P Boiar do traktowania znami, naznaczeni zaraz przez dziada praesentibus nostris z poysrzodka Siedzących boiar dway Odoczwszy Wołynski, ktory był do Polski quondam Posłem y Prontisczowa, takze Larion diak dumny y dway Jnsi diakowe Potym naznaczeniu prowadzono nas do Jzby na rozhowor przygotowany a zaraz tez za nami PP Boiarowie do tego rozgoworu wysadzeni przyszli. Po Ceremoniach Z obu stron produximus plenipotencie nasze ktore zaraz przed Sobą czytać kazali. Pokazalismy y Raport albo opasną gramotę memores Czaadaiewego, o ktoresnes nam wmmę Pana pisać raczył erroru
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 154v
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
to jest 21 praesens naznaczono, nam dnia, Na który jadąc byliśmy u Cara Imci i za onegdajszy według zwyczaju podziękowawszy obiad a wysadzenie PP. Bojar do traktowania znami przypomnieli naznaczoną zaraz publice é numero siedzących, Bojar dumnych dwa Odojewskich, Wołyńskiego który był quodnam do Polski Posłem Proneiszczowa Łarioną jaka dumnego i drugich dwóch Diaków, Prowadzono nas tedy ad Locum rozgoworu, a zaraz tez za nami i ci wysadzeni P P. Bojarowie przyszli, z któremi zasiadłszy po Ceremoniach mi zwyczajnych prezentowalismy im Plenipotencje nasze które zaraz przed niemi Czytano, kondolencją do Obita zeszłego Cara i kongratulacją Troni teraźniejszemu uczyniliśmy, a tak na tym pierwszym, Ipsis volentibus skończony
to iest 21 praesens naznaczono, nam dnia, Na ktory iadąc bylismy u Cara Jmci y za onegdayszy według zwyczaiu podziękowawszy obiad a wysadzenie PP. Bojar do traktowania znami przypomnieli naznaczoną zaraz publice é numero siedzących, Boiar dumnych dwa Odoiewskich, Wołynskiego ktory był quodnam do Polski Posłem Proneiszczowa Łaryoną iaka dumnego y drugich dwoch Diakow, Prowadzono nas tedy ad Locum rozgoworu, a zaraz tez za nami y ci wysadzeni P P. Boiarowie przyszli, z ktoremi zasiadłszy po Ceremoniach mi zwyczaynych prezentowalismy im Plenipotencye nasze ktore zaraz przed niemi Czytano, kondolencyą do Obita zeszłego Cara y kongratulacyą Troni teraznieyszemu uczynilismy, a tak na tym pierwszym, Jpsis volentibus zkonczony
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 159
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
kilka dni do Stolice Serio znami ekspostulowali, żebyśmy im kopią Traktatów Zurawińskich produkowali Lubośmy im to wielą racyć wywodzili ze wtych Paktach nihil est, coby miało być in praejudicium, i przeciwko przyjaźni z Carem Imością od Antecesorów IKMę poprzysięzonej do tego, ze i te Pakta były czytane Panu Czadajowi, i Diakowi z nim tamże będącemu, Przyznał to ten Diak na rozgoworze ze im te Pakta czytane były, ale i to allegavit, ze niez Samego oryginału Pakt Zurawińskich onym, czytano, ale tylko z kopii przepisany ani im kopii wydać chciano, Proposicimus i to post multas ab utriusque disceptationes rationum , ze te Pakta Zurawińskie za niedaniem
kilka dni do Stolice Serio znami expostulowali, zebysmy im kopią Traktatow Zurawinskich produkowali Lubosmy im to wielą racyć wywodzili ze wtych Paktach nihil est, coby miało być in praejudicium, y przeciwko przyiazni z Carem Jmością od Antecessorow JKMę poprzysięzoney do tego, ze y te Pakta były czytane Panu Czadaiowi, y Diakowi z nim tamże będącemu, Przyznał to ten Diak na rozgoworze ze im te Pakta czytane były, ale y to allegavit, ze niez Samego oryginału Pakt Zurawinskich onym, czytano, ale tylko z kopii przepisany ani im kopii wydać chciano, Proposicimus y to post multas ab utriusque disceptationes rationum , ze te Pakta Zurawinskie za niedaniem
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 173
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
żebyśmy im kopią Traktatów Zurawińskich produkowali Lubośmy im to wielą racyć wywodzili ze wtych Paktach nihil est, coby miało być in praejudicium, i przeciwko przyjaźni z Carem Imością od Antecesorów IKMę poprzysięzonej do tego, ze i te Pakta były czytane Panu Czadajowi, i Diakowi z nim tamże będącemu, Przyznał to ten Diak na rozgoworze ze im te Pakta czytane były, ale i to allegavit, ze niez Samego oryginału Pakt Zurawińskich onym, czytano, ale tylko z kopii przepisany ani im kopii wydać chciano, Proposicimus i to post multas ab utriusque disceptationes rationum , ze te Pakta Zurawińskie za niedaniem posiłków Moskiewskich i Całego Chrześcijaństwa musiały być postanowione jednak
zebysmy im kopią Traktatow Zurawinskich produkowali Lubosmy im to wielą racyć wywodzili ze wtych Paktach nihil est, coby miało być in praejudicium, y przeciwko przyiazni z Carem Jmością od Antecessorow JKMę poprzysięzoney do tego, ze y te Pakta były czytane Panu Czadaiowi, y Diakowi z nim tamże będącemu, Przyznał to ten Diak na rozgoworze ze im te Pakta czytane były, ale y to allegavit, ze niez Samego oryginału Pakt Zurawinskich onym, czytano, ale tylko z kopii przepisany ani im kopii wydać chciano, Proposicimus y to post multas ab utriusque disceptationes rationum , ze te Pakta Zurawinskie za niedaniem posiłkow Moskiewskich y Całego Chrzescianstwa musiały bydź postanowione iednak
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 173v
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
, ta kontrowerzja wzieła, bo Panowie Moskiewscy akceptując pismo od Imię i powiadając ze nam jest potrzebne, od Siebie żadnego niechcieli dać pisma, i tak podługiej kontrowerzyj i zasadzeniu Się zobustron przy racjach Swoich mieli to P Pe Mowskiewscy doniesć Carowi Imię i deklaracją jego, Po uspokojonej tym Sposobem pomienionej kontrowersyj uniósł. Pan Łarion Diak albo kanclerz ze doszła wiadomość o zawartym Przez naś z Turczynem pokoju. Poczęli tedy Pe Moskiewscy eksaqerować ze to być niemało, i ze się to przeciwko Paktom Andrussowskim stało, ze bez wiadomości Cara Imci ten zawarty pokoj i Imię Pan Wojewoda Chełmiński do Porty posłany replikowali na to Sufficientissime rationibus Ichmę Pe Posłowie pokazując i wywodząc
, ta kontrowerzya wzieła, bo Panowie Moskiewscy akceptuiąc pismo od Jmę y powiadaiąc ze nam iest potrzebne, od Siebie zadnego niechcieli dac pisma, y tak podługiey kontrowerzyi y zasadzeniu Się zobustron przy racyach Swoich mieli to P Pe Mowskiewscy doniesć Carowi Jmę y deklaracyą iego, Po uspokoioney tym Sposobem pomienioney kontrowersyi uniosł. Pan Łarion Dyak albo kanclerz ze doszła wiadomośc o zawartym Przez naś z Turczynem pokoiu. Poczeli tedy PPe Moskiewscy exaqerować ze to bydź niemało, y ze się to przeciwko Paktom Andrussowskim stało, ze bez wiadomosci Cara Jmci ten zawarty pokoy y Jmę Pan Woiewoda Chełminski do Porty posłany replikowali na to Sufficientissime rationibus Jchmę PPe Posłowie pokazuiąc y wywodząc
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 179
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
zniósłszy dalszą molem belli na Rzptą w przyszłą kampanią zaciągnoł. Powiedzieli nam Pe Moskiewscy Cóż tam za Wojska wasze były, wszak Wojsko Litewski z Imię Panem Wojewodą Wileńskim stamtąd do Litwy odeszło responsum na to, żeby to Wojsko koronne i część Wojska Litewskiego z Księcię Imię Radziwilem i tym Wojskim wzielismy Pawolocz illusis Moskwa osobliwie Pa Łarion Diak ze to ostrozek niewielki i Słaby, niebyło Się nadczym baw że. A odpowiedziano nato Pm Moskiewskim, ze lubo to tako wypowiadacie niewielki i Stały ostrozek a przecie waszego Wojska 30 Tysięcy było pod nim Szturmowało a niewzieło go Upominali kz barzo Pe Moskiewscy kopii Pakt Zurawieńskich na co in Solutum ze dawno to do
zniozszy dalszą molem belli na Rzptą w przyszłą kampanią zaciągnoł. Powiedzieli nam PPe Moskiewscy coz tam za Woyska wasze były, wszak Woysko Litewski z Jmę Panem Woiewodą Wilenskim ztamtąd do Litwy odeszło responsum na to, zeby to Woysko koronne y częśc Woyska Litewskiego z Xięcię Jmę Radziwilem y tym Woyskim wzielismy Pawolocz illusis Moskwa osobliwie Pa Łaryon Diak ze to ostrozek niewielki y Słaby, niebyło Się nadczym baw że. A odpowiedziano nato PPm Moskiewskim, ze lubo to tako wypowiadacie niewielki y Stały ostrozek a przecie waszego Woyska 30 Tysięcy było pod nim Szturmowało a niewzieło go Upominali kz barzo PPe Moskiewscy kopii Pakt Zurawienskich na co in Solutum ze dawno to do
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 180
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
z 7na Juny
Przed Szóstą na Zegarze Moskiewskim a 9 na zwyczajnym naszym godziną, za przybyciem zwyczajnej asystencyj, Cara Igo Mości i karety końmi gniademi, jechali Ichmę Panowie Posłowie do krym Horodu, na miejsce rozgoworem naznaczone, Prowadzeni i potykani także jako zawsze zaszedłszy z Panami Bojarami którzy na tę Sesyą wszyscy naznaczeni byli oprócz Dziaka Połkowa, na którego miejście był Omelian Ukrainców noviter od kr: Imię z Czadajowem powrócony; uczynil, Pan Odojewski Starszy propozycją czytając ją skarty, zemy cokolwiekieście na rozgoworze przeszłym opowiedzieli, donieśli Igo Carsk Wieliczeństwu, azewy macie plenipotencją mówić owiecznym pokoju, tedy to być niemoże az wszystkie trudności uspokojone będą, zejście
s 7na Juny
Przed Szostą na Zegarze Moskiewskim a 9 na zwyczaynym naszym godziną, za przybyciem zwyczayney assistencyi, Cara Jgo Mosci y karety konmi gniademi, iechali Jchmę Panowie Posłowie do krym Horodu, na mieysce rozgoworem naznaczone, Prowadzeni y potykani takze iako zawsze zaszedłszy z Panami Boiarami ktorzy na tę Sessyą wszyscy naznaczeni byli oprocz Dziaka Połkowa, na ktorego mieyscie był Omelian Ukraincow noviter od kr: Jmę z Czadaiowem powrocony; uczynil, Pan Odoiewski Starszy propozycyą czytaiąc ią zkarty, zemy cokolwiekieście na rozgoworze przeszłym opowiedzieli, doniesli Jgo Carsk Wieliczenstwu, azewy macie plenipotencyą mowic owiecznym pokoiu, tedy to bydź niemoze az wszystkie trudności uspokoione będą, zeście
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 180v
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678