bydlętom afekcje gorące szkodzą, ospy czyli krosty, do tego bole głowy i różnym ludziom febry, z których potym puchlina pochodzi. W Marcu i Kwietniu ognia strzec się radzę. W Lecie Mars uszczęśliwiony Słońca i Wenery szesnym promieniem wesołe i zdrowe ominuje czasy, Damom i Magistratom łaskawą i przychylną sprawując inklinacją. Pod Jesień Mars diametralnym sprzeciwia się promieniem, w Wrześniu osobliwie cholerę i ogień pobudzający:
Czytają dekret na śmierć skazanemu, A wyliczywszy niecnoty onemu, Konkludują iż za takowe sprawy, Godzieneś wiecznej na haku niesławy. Odpowie: gorszą zasłużyłem winę, Cóż? żem się złapać dał wam na drabinę. WIELKA POLSKA Gniezno i Poznań.
bydlętom áffekcye gorące szkodzą, ospy czyli krosty, do tego bole głowy y rożnym ludźiom febry, z ktorych potym puchliná pochodźi. W Márcu y Kwietniu ogniá strzedz się rádzę. W Lećie Márs uszczęśliwiony Słońcá y Wenery szesnym promieniem wesołe y zdrowe ominuie czásy, Dámom y Mágistratom łáskawą y przychylną sprawuiąc inklinacyą. Pod Jeśień Mars diametralnym sprzećiwia się promieniem, w Wrześniu osobliwie cholerę y ogień pobudzaiący:
Czytaią dekret ná śmierć zkazánemu, A wyliczywszy niecnoty onemu, Konkluduią iż zá tákowe spráwy, Godźieneś wieczney na haku niesławy. Odpowie: gorszą zásłużyłem winę, Coż? żem się złápáć dał wam ná drábinę. WIELKA POLSKA Gniezno y Poznań.
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: Gv
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
, co dzień przez trzy następujące miesiące Grudzień, Styczeń, Luty, co raz się nakrzywia ku pułnocy. Na początku zaś Marca ta krzywawość co raz się przez trzy następujące miesiące Marzec, Kwiecień i Mai prostuje; tak, że na końcu Maju znowu prostą linią formują w sferze słonecznej plamiste skazy. J znowu ta linia diametralna przez trzy miesięce Czerwiec, Lipiec i Sierpień co raz bardziej się nakrzywia ku południowi. A przez drugie trzy miesiące Wrzesień, Październik, Listopad prostuje. Której statecznej aparencyj makuł słonecznych nie insza dać się może racja, tylko sfery słonecznej libracja co rocznia od południa ku pułnocy i od pułnocy ku południowi. Tak jako Księżyca co
, co dzień przez trzy nástepuiące miesiące Grudzień, Styczeń, Luty, co raz się nákrzywia ku pułnocy. Ná początku zaś Marca ta krzywawość co raz się przez trzy nástepuiące miesiące Marzec, Kwiecień y Mai prostuie; ták, że ná końcu Maiu znowu prostą linią formuią w sferze słoneczney plamiste skazy. J znowu ta linia dyametralna przez trzy miesięce Czerwiec, Lipiec y Sierpień co raz bardziey się nákrzywia ku południowi. A przez drugie trzy miesiące Wrzesień, Pazdziernik, Listopad prostuie. Ktorey státeczney appárencyi mákuł słonecznych nie insza dáć się może racya, tylko sfery słoneczney libracya co rocznia od południa ku pułnocy y od pułnocy ku południowi. Ták iáko Xiężyca co
Skrót tekstu: BystrzInfAstron
Strona: L2v
Tytuł:
Informacja Astronomiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
niemi rodzą: także którym Narodem directe nad głowami świeci, jako teraźniejszy, zacząwszy à tertio Climate per secundumaż do Eqwatora; a potym pójdzie per primum, secundum et tertium Clima Australe, w południowym Hemisphaerium zostające, jako to w Tureckich, Arabskich, Indyjskich, Murzyńskich, Egipskich etc. krajach i Antypodach tymże diametralnych. My zaś aż w piątym i szóstym mięszkający Clima północnym, chyba słyszeć o tym, i to nie zaraz i nie owszystkim wiedzieć będziemy. Żeby zaś cokolwiek nie miało subseqvi w Małej Polsce i W. X. Litewskim etc. respektem Znaków Barana i Kozła, o to się nie sprzeczam. To mi się
niemi rodzą: tákże ktorym Narodem directe nád głowámi świeći, iáko teráźnieyszy, zácząwszy à tertio Climate per secundumáż do Eqwátorá; á potym poydźie per primum, secundum et tertium Clima Australe, w południowym Hemisphaerium zostáiące, iáko to w Tureckich, Arabskich, Indyiskich, Murzyńskich, Egyptskich etc. kráiach y Antipodach tymże diámetrálnych. My záś áż w piątym y szostym mięszkáiący Clima połnocnym, chybá słyszeć o tym, y to nie záraz y nie owszystkim wiedźieć będźiemy. Zeby záś cokolwiek nie miáło subseqvi w Máłey Polszcze y W. X. Litewskim etc. respektem Znákow Báráná y Kozłá, o to się nie sprzeczam. To mi się
Skrót tekstu: DuńCiek
Strona: Cv
Tytuł:
Ciekawość o komecie
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademii Zamojskiej
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1744
Data wydania (nie wcześniej niż):
1744
Data wydania (nie później niż):
1744