własne dzieci Opuścić chciała i mieć w niepamięci, Ty nie zapomnisz o nas w każdej toni, Boś nas na własnej wyrysował dłoni. Raczże i teraz prośby me przypuścić, Łaskę pokazać, przestępstwo odpuścić, Zmazać me długi i rządem łaskawem, Miłosierdziem mię sądzić, a nie prawem. A jeśli Bóg swej zapomni dobroty
I tak się uprze karać me niecnoty, Wstań Ty, o Jezu, dosyć urzędowi Swojemu czyniąc, co Pośrednikowi Należy, i wstąp między Ojca Twego, Między mnie, między grzech mój i gniew Jego, Ukaż Mu w rękach dwie i w nogach rany Od gwoździ i bok nieuszanowany, Głowę pokłutą cierniem i z obliczem
własne dzieci Opuścić chciała i mieć w niepamięci, Ty nie zapomnisz o nas w każdej toni, Boś nas na własnej wyrysował dłoni. Raczże i teraz prośby me przypuścić, Łaskę pokazać, przestępstwo odpuścić, Zmazać me długi i rządem łaskawem, Miłosierdziem mię sądzić, a nie prawem. A jeśli Bóg swej zapomni dobroty
I tak się uprze karać me niecnoty, Wstań Ty, o Jezu, dosyć urzędowi Swojemu czyniąc, co Pośrednikowi Należy, i wstąp między Ojca Twego, Między mnie, między grzech mój i gniew Jego, Ukaż Mu w rękach dwie i w nogach rany Od gwoździ i bok nieuszanowany, Głowę pokłutą cierniem i z obliczem
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 225
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
eś mych służebników służebnik. Niektórego czasu jeden Poeta wielce wychwalał Aleksandra przed Diogenesem Diogenes wziąwszy chleb/ jadł: on mu rzekł: cóż działasz/ czemu nie słuchasz. Odpowiedział: Użyteczniej jeść chleb acz się go niechce/ niżli kłamstwa słuchać. Obaczywszy jednego młodzieńca na twarzy szkaradego/ ale obyczajów dobrych/ i rzekł: dobrota dusze jego/ wiele cudności twarzy jego przydaje. Widząc też jednego chłopa wiejskiego głupiego/ a on siedzi na kamieniu/ rzekł: To tu kamień na kamieniu siedzi. Kiedy więc bywał niemocny/ a przyjaciele ciesząc go mówili/ aby się nie bał/ gdyż to od Boga jest: odpowiedział: Dla tego się tym
eś mych służebnikow służebnik. Niektorego cżásu ieden Poetá wielce wychwalał Alexándrá przed Diogenesem Diogenes wźiąwszy chleb/ iadł: on mu rzekł: coż dźiáłasz/ cżemu nie słuchasz. Odpowiedźiał: Vżytecżniey ieść chleb ácż się go niechce/ niżli kłámstwá słucháć. Obacżywszy iednego młodźieńcá ná twárzy szkáradego/ ále obycżáiow dobrych/ y rzekł: dobrotá dusze iego/ wiele cudnośći twarzy iego przydáie. Widząc też iednego chłopá wieyskiego głupiego/ á on śiedźi ná kámieniu/ rzekł: To tu kámień ná kámieniu śiedźi. Kiedy więc bywał niemocny/ á przyiaćiele ćiesząc go mowili/ áby się nie bał/ gdyż to od Bogá iest: odpowiedźiał: Dla tego się tym
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 43
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
tym rady słuchać tego Filozofa: Ba i Poety. Horatius Odorum lib. 2. Ode 10. Rebus angustis, animosus atq Fortis appare: sapienter idem Contrahes vento nimiùm secundo, Turgida vela.
Nauki jego te są. Którzy chcą bezpieczniej okrutniki skrócić/ ci mają dobrocią/ a nie odzieniem bucznym się pokazać/ bo dobrota jest pokoj/ a okrucieństwo zły zysk. Rzeczy złych a mierzjonych nie miłuj ani mów. Lubości są rzeczy zawsze odmienne/ ale część ta wiecznie trwa. Nieszczęścia swego nie rozsławiaj/ żebyś z tąd nieprzyjacielom pociechy nie dał. Każdego sobie zachowaj/ a nie draźń nikogo. Coć miło tego się trzymaj/
tym rády słucháć tego Filozofá: Bá y Poety. Horatius Odorum lib. 2. Ode 10. Rebus angustis, animosus atq Fortis appare: sapienter idem Contrahes vento nimiùm secundo, Turgida vela.
Náuki iego te są. Ktorzy chcą bespiecżniey okrutniki skroćić/ ći máią dobroćią/ á nie odźieniem bucżnym się pokázáć/ bo dobrotá iest pokoy/ á okrućieństwo zły zysk. Rzecży złych á mierźionych nie miłuy áni mow. Lubośći są rzecży záwsze odmienne/ ále cżęść tá wiecżnie trwa. Nieszcżęśćia swego nie rozsłáwiay/ żebyś z tąd nieprzyiaćielom poćiechy nie dał. Káżdego sobie záchoway/ á nie draźń nikogo. Coć miło tego się trzymay/
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 73
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
/ I dumny Moskwicinie: Albo ustąp ma rada/ Zapłaci się twa zdrada. Staniesz martwy z Sajdakiem Przed namniejszym polakiem. W Polaku męstwo/ siła/ By tylko trzeźwość była. Jedno że swe intraty/ W karczmie kładziem na raty. Aż zjęty niedostatkiem/ To do Żyda z ostatkiem: A tak przed swą dobrotą/ Został Polak gołotą. Są i insze przywary/ Niezgoda koło wiary Luter.
LUter wszytko o wierzę/ Zarzucił wkąt pacierze. Oracyje pogniły/ Post mu jakiś nie miły. Chodzi skrzywiwszy gębę/ Wieręć pościć niebę. Jałmużną się zastawię/ Przez dziady to odprawię. A kiedy dysputuje/ Tym wszytko aleguje. Pawłem
/ Y dumny Moskwićinie: Albo vstąp ma rádá/ Zápłáći się twa zdrádá. Stániesz martwy z Sáydakiem Przed namnieyszym polakiem. W Polaku męstwo/ śiłá/ By tylko trzeźwość byłá. Iedno że swe intraty/ W kárczmie kłádźiem ná raty. Aż zyęty niedostátkiem/ To do Zydá z ostátkiem: A ták przed swą dobrotą/ Został Polak gołotą. Są y insze przywáry/ Niezgodá koło wiáry Luter.
LVter wszytko o wierzę/ Zárzućił wkąt paćierze. Orácyie pogniły/ Post mu iákiś nie miły. Chodźi skrzywiwszy gębę/ Wieręć pośćić niebę. Iáłmużną się zástáwię/ Przez dźiády to odpráwię. A kiedy dysputuie/ Tym wszytko álleguie. Páwłem
Skrót tekstu: FraszSow
Strona: B4v
Tytuł:
Fraszki Sowiźrzała nowego
Autor:
Jan z Kijan
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
(Zwłaszcza mając od króla na to przywileje, Że nie darmo dla polskiej korony krew leje), Przybędzie na to miejsce, gdzie przy świętej wierze Umierający niebo w nagrodę odbierze; A kto się żywo wróci, stanie za sto ćwierci Sława, co po pogrzebie żyje i po śmierci. Siła przy tym o pańskiej powiedał dobrocie, Siła o swych Kozaków wierze i ochocie, U których gdy lat kilka szczęśliwie hetmani, Że im doma surowie ich zuchwalstwa gani, Zsadzili go z urzędu, a na jego ławce Dali miejsce marnemu pijaku Brodawce, (Kędyż bez ambicji dla Boga na ziemi, między Kozakami znajdzie się biednemi!), Pod którego buławą
(Zwłaszcza mając od króla na to przywileje, Że nie darmo dla polskiej korony krew leje), Przybędzie na to miejsce, gdzie przy świętej wierze Umierający niebo w nagrodę odbierze; A kto się żywo wróci, stanie za sto ćwierci Sława, co po pogrzebie żyje i po śmierci. Siła przy tym o pańskiej powiedał dobrocie, Siła o swych Kozaków wierze i ochocie, U których gdy lat kilka szczęśliwie hetmani, Że im doma surowie ich zuchwalstwa gani, Zsadzili go z urzędu, a na jego ławce Dali miejsce marnemu pijaku Brodawce, (Kędyż bez ambicyi dla Boga na ziemi, między Kozakami znajdzie się biednemi!), Pod którego buławą
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 81
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
i śmiertelnej w prawy I męstwu memu niedaj nierównej zabawy. Mało mi slawy przyjdzie żywot twój uciąwszy: Nie sluszna triumfować, prace nie podjąwszy; Rzekliby, żem był wyższy siłą, dziełem, laty, I tylkoby mi został żal, z twej wcześnej straty. RODERYK Niepotrzebna z twą pychą miesza się dobrota, W ziąwszy mi Honor, wziąć mi żałujesz żywota. GOMES Podź precz! RODERYK pójdę, lecz z tobą, czegoż jeszcze stoisz? GOMES Tak cię to żywot mierzy? RODERYK tak się śmierci boisz? GOMES. Podź, czynisz coś powinien; ten się syn wyrodzi, Co kwadrans po zniewadze, Ojca żywym
y smiertelney w práwy Y męstwu memu nieday nierowney zábawy. Mało mi sláwy przyidzie żywot twoy uciąwszy: Nie sluszna tryumfowáć, prace nie podiąwszy; Rzekliby, żem był wyższy siłą, dziełem, láty, Y tylkoby mi został żál, z twey wcześney straty. RODERIK Niepotrzebna z twą pychą miesza się dobrota, W ziąwszy mi Honor, wziąć mi żáłuiesz żywotá. GOMES Podź precz! RODERIK poydę, lecz z tobą, czegoż ieszcze stoisz? GOMES Ták cię to żywot mierźi? RODERIK ták się smierci boisz? GOMES. Podź, czynisz coś powinien; ten sie syn wyrodzi, Co kwadrans po zniewádze, Oycá żywym
Skrót tekstu: CorMorszACyd
Strona: 127
Tytuł:
Cyd
Autor:
Pierre Corneille
Tłumacz:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
Supraśl
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
w cudzoziemskim wojsku. N. miał za sobą Franciszkę Ponętowską, drugi Teressę Iwańską. Dób
DOBROUCHOWSKI herbu Ogończyk, w Krakowskim Województwie. Jedenże Dom z Wolskiemi Ogończykami. Adam z Rawskim Województwem podpisał elekcją Jana Kazimierza. Marcin 1635. osobliwiej na zakon nasz dobroczynny.
¤DOBRUCKI herbu Doliwa z Dobrucia, w Województwie Sandomierskim. Dobrot herbu Doliwa, piszą nasi autorowie, ale rozumiem, że to jedenże Dom, a znać że już temi czasy Dobruckiemi się zowią. Jan Dobrucki podpisał elekcją Jana Kazimierza. Jędrzej Podstoli Liwski, Sędzia, kapturowy Chełmski 1733, inni ich piszą Dobrzycki.
¤DOBRZAŃSKI herbu Sas, w Ziemi Sanockiej, od Brylińskich swój początek
w cudzoźiemskim woysku. N. miał za sobą Fránciszkę Ponętowską, drugi Teressę Iwáńską. Dob
DOBROUCHOWSKI herbu Ogończyk, w Krákowskim Woiewodztwie. Jedenże Dom z Wolskiemi Ogończykami. Adam z Ráwskim Woiewodztwem podpisał elekcyą Janá Káźimierzá. Márcin 1635. osobliwiey ná zakon nász dobroczynny.
¤DOBRUCKI herbu Doliwa z Dobrucia, w Woiewodztwie Sendomirskim. Dobrot herbu Doliwa, piszą nasi autorowie, ale rozumiem, że to iedenże Dom, á znáć że iuż temi czasy Dobruckiemi się zowią. Jan Dobrucki podpisał elekcyą Janá Káźimierzá. Jędrzey Podstoli Liwski, Sędźia, kapturowy Chełmski 1733, inni ich piszą Dobrzycki.
¤DOBRZAŃSKI herbu Sas, w Ziemi Sánockiey, od Brylińskich swoy początek
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 47
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738
fol: 307. Stanisławsi Jelitka Doliwczyka, tenże autor sławi męstwo w tejże potyczce. Teuto Teutonicus herbu Doliwa, Ociec Jana Proboszcza Miechowskiego drugiego, który tenże klasztor, dobrami koło Wielunia uposażył. Nakiel: fol: 70 ¤ 85 koło roku 1225.
Herbowni.
Andruszewicz Balcerowicz Błotnicki Bobrownicki Boruchowski Brzeziński Ciecholewski Cieleski Dobrot Dobrucki Dzik Dzieczeński Falkowski Gezek Głębocki, Górski Gorzycki Gozdzki Jamiołkowski Jański Kadłubski Kleczkowski Kłoczowski Kożuchowski Kruszecki Lubieński Łukomski Miłosławski Mleczko Naczko Paszek Radecki Rozrażewski Rykalski Rykowski Rzeszowski Sadkowski Silnicki Syruc Skępski Ślesiński Sobocki Sreczkowski Stępczeński Strawiński Stroński Trzecki Wrzebski Zacharzewski Zieliński Zielecki Żydowski
Z tych,O Andruszewiczach mówiłem w pierwszym tomie, alem herbu ich dopiero
fol: 307. Stánisławsi Jelitka Doliwczyka, tenże autor sławi męstwo w teyże potyczce. Teuto Teutonicus herbu Doliwa, Ociec Janá Proboszcza Miechowskiego drugiego, ktory tenże klasztor, dobrámi koło Wielunia uposażył. Nakiel: fol: 70 ¤ 85 koło roku 1225.
Herbowni.
Andruszewicz Balcerowicz Błotnicki Bobrownicki Boruchowski Brzeziński Ciecholewski Cieleski Dobrot Dobrucki Dzik Dzieczeński Falkowski Gezek Głębocki, Gorski Gorzycki Gozdzki Jamiołkowski Jański Kadłubski Kleczkowski Kłoczowski Kożuchowski Kruszecki Lubieński Łukomski Miłosławski Mleczko Naczko Paszek Radecki Rozrażewski Rykalski Rykowski Rzeszowski Sadkowski Silnicki Syruc Skępski Slesinski Sobocki Sreczkowski Stępczeński Strawiński Stroński Trzecki Wrzebski Zacharzewski Zieliński Zielecki Zydowski
Z tych,O Andruszewiczách mowiłem w pierwszym tomie, alem herbu ich dopiero
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 55
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738