przez co po lat kilkasek mocne stoją mury. Beckler świadczy, że zaraz z pieca w dół rzucane wapno, i piaskiem na łokieć lub więcej pokryte, dopiero wodą nalane, do lat kilku tak trwając, jak kit będzie. Wapnem niegaszonym obsypować trupa trawi go. Drew też do palenia wapna dobierać osobliwie, gdy się dopala. Piasku do wapna zażywając suchego, ostrego, bez ziemi; z ziemi kopany prędzej wysycha niż wodny, według zdania Witruwiusza. Ten jest piasek suchy, co w palcach zgrzyta, i ten dobry, jeśli na sukno białe wysypany, nie brudzi go, nic po sobie mułu niezostawuje, jak go zrzucisz. Dobry
przez co po lat kilkasek mocne stoią mury. Beckler swiadczy, że zaraz z pieca w doł rzucane wapno, y piaskiem na łokieć lub więcey pokryte, dopiero wodą nalane, do lat kilku tak trwaiąc, iak kit będzie. Wapnem niegaszonym obsypować trupa trawi go. Drew też do palenia wapna dobierać osobliwie, gdy się dopala. Piasku do wapna zażywaiąc suchego, ostrego, bez ziemi; z ziemi kopany prędzey wysycha niż wodny, według zdania Witruwiusza. Ten iest piasek suchy, co w palcach zgrzyta, y ten dobry, iezli na sukno białe wysypany, nie brudzi go, nic po sobię mułu niezostawuie, iak go zrzucisz. Dobry
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 397
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
nie próżnują, i można tym sposobem mieć wielkie mnóstwo węgli darnowych. Najpotrzebniejsza do tego rzecz jest, żeby darn wprzód był dobrze wysuszony. O oziębianiu pieca.
Gdy już wszystkie otworzystości w piecu są zalepione, dzielność ognia znacznie się wnim zmniejsza, lecz we srzodku znajduje się jeszcze wielka gorącość, która przez niejaki czas dopala węgiel; ztym wszystkim ogień powoli gasnie, i gdy Węglarze miarkują, że już doskonale wygasł, dla prędszego ochłodzenia węgla odkrywają piec następującym sposobem. Pomocnik jeden (Fig. 6) bierze grabiami mającemi długie żelazne zęby d. c. (Fig. 16) nazwanemi po węglarsku kabłąk, większą część ziemi piec przykrywającej
nie prożnuią, y można tym sposobem mieć wielkie mnostwo węgli darnowych. Naypotrzebnieysza do tego rzecz iest, żeby darn wprzod był dobrze wysuszony. O oziębianiu pieca.
Gdy iuż wszystkie otworzystosci w piecu są zalepione, dzielność ognia znacznie się wnim zmnieysza, lecz we srzodku znayduie się ieszcze wielka gorącość, ktora przez nieiáki czas dopala węgiel; ztym wszystkim ogień powoli gasnie, i gdy Węglarze miarkuią, że iuż doskonale wygasł, dla prędszego ochłodzenia węgla odkrywaią piec następuiącym sposobem. Pomocnik ieden (Fig. 6) bierze grabiami maiącemi długie żelazne zęby d. c. (Fig. 16) nazwanemi po węglarsku kabłąk, większą część ziemi piec przykrywaiącey
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 30
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
Krzyża. JEZUS ziarnem. Ozdoba Ciernie ziarna nieba nie gubi. z Krzyża, Piłat pokaże na ganku ziarno. Ozdoba Korona cierniowa wabi ludzie. z Krzyża. Posila JEZUS głodnych. Źiarno JEZUS w Naświęt. Sakramecie. Ozdoba JEZUS kwiat w cierniowym ogrodzeniu. z Krzyża. JEZUS kwiat na ganku. Ozdoba JEZUS kwiat dopala krzyża przywiązany. Jako nie lubi szarłatu JEZUS na ganku. z Krzyża. Oddany Bogu myślą ma uciekać od świata. Stajnia Rajem w której kwiat się pokazał i owoc. Ozdoba z Krzyża. JEZUS okrąg grzechowy wynosi na głowie. Cierniowa korona dla ptastwa. Ozdoba Psal. 103. JEZUS grzeszników tuli do siebie. Mart
Krzyżá. IEZVS ziárnem. Ozdobá Ciernie ziárná niebá nie gubi. z Krzyżá, Piłát pokaże ná ganku źiárno. Ozdobá Koroná ćierniowa wabi ludzie. z Krzyżá. Pośila IEZVS głodnych. Źiárno IEZVS w Naświęt. Sákrámećie. Ozdobá IEZVS kwiát w ćierniowym ogrodzeniu. z Krzyżá. IEZVS kwiát ná ganku. Ozdobá IEZVS kwiát dopalá krzyżá przywiązány. Iáko nie lubi szárłatu IEZVS ná ganku. z Krzyżá. Oddány Bogu myślą ma vćiekáć od świátá. Stáynia Ráiem w ktorey kwiát się pokazał y owoc. Ozdobá z Krzyżá. IEZVS okrąg grzechowy wynośi ná głowie. Cierniowa koroná dla ptástwá. Ozdobá Psal. 103. IEZVS grzesznikow tuli do śiebie. Mart
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 302
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
radach tego Benedykta Sapiehy polegał, za pewne już miał być cały Wołyń spalony, gdyby byli primores tamtych krajów nie przybyli do króla szwedzkiego, idąc in adorationem króla Stanisława, a osobliwie Stanisław Jabłonowski, wojewoda ruski, wuj rodzony króla Stanisława; na ostatek przybył i książę Karol Radziwiłł, prosząc, aby mu włości jego nie dopalano. I tak bawił długo król szwedzki tam stojąc nie daleko Łucka, a król Stanisław w Targowicy. O Wołyniu odmienił dekret król szwedzki, że palić tamtego kraju nie kazał, lecz, niewymownemi kontrybucjami zdarto tamtecznych obywatelów.
§. 12. Starosta spiski Lubomirski, syn wielkiego Seneki polskiego, Stanisława Lubomirskiego, marszałka koronnego,
radach tego Benedykta Sapiehy polegał, za pewne już miał być cały Wołyń spalony, gdyby byli primores tamtych krajów nie przybyli do króla szwedzkiego, idąc in adorationem króla Stanisława, a osobliwie Stanisław Jabłonowski, wojewoda ruski, wuj rodzony króla Stanisława; na ostatek przybył i książe Karol Radziwiłł, prosząc, aby mu włości jego nie dopalano. I tak bawił długo król szwedzki tam stojąc nie daleko Łucka, a król Stanisław w Targowicy. O Wołyniu odmienił dekret król szwedzki, że palić tamtego kraju nie kazał, lecz, niewymownemi kontrybucyami zdarto tamtecznych obywatelów.
§. 12. Starosta spiski Lubomirski, syn wielkiego Seneki polskiego, Stanisława Lubomirskiego, marszałka koronnego,
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 94
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849